W dniu 2017-12-23 o 18:59, Kris pisze:
> W dniu sobota, 23 grudnia 2017 18:55:32 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
>> W dniu 2017-12-22 o 13:49, Lisciasty pisze:
>>> W dniu piątek, 22 grudnia 2017 13:24:39 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
>>>> Czyli kolejnych kilka niedarmowych, żrących prąd gadżetów niezbędnych
>>>> w pakiecie z WM;)
>>>
>>> A co ma do tego wm? W bloku z wg też używałem bo było sucho.
>> To jest prawda, w bloku musiałem kupić nawilżacz bo tak było sucho,
>> teraz w domu z WM mam GWC bezprzeponowy, i on zapewnia mi wilgotność i
>> oczyszcza powietrze na dodatek ma temp >0 więc i reku nie zamarza.
>> I to polecam.
> Przy przepływie 100-150m3 ile czasu tą temp >0 utrzymuje?
>
Cały czas, mam tam 25m3 żwiru więc pojemność jest :) jest także
zaizolowany od góry i z boków więc mróz mu nie szkodzi.

--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2017-12-23 o 19:15, ToMasz pisze:
> W dniu 23.12.2017 o 14:05, Adam pisze:
>> W dniu 2017-12-22 o 14:45, quent pisze:
>>> (...)
>>> Sęk w tym, że mam takie ustrojstwo ale nie chce mi się iść do sklepu
>>> po wodę demineralizowaną ;-)))
>>>
>>
>> Lej wodę przegotowaną, z czajnika. Powinieneś zauważyć znacznie
>> mniejszą ilość kamienia (lub nawet brak) na przetworniku nawilżacza.
>>
>>
> kiedyś tutaj proponowałem taki "myk" z odkamienianiem. najpierw
> zagotować, potem przefiltrować przez najmarniejszy filtr, np do fusów z
> kawy. ale wtedy nie było odzewu, teraz może się komuś przyda
Ale nadal kamień się osadza, tak robiłem z nawilżaczem w bloku czy
terazw domu z expresem do kawy i tonie pomaga, nadal trzeba raz na
miesiąc, dwa odkamieniać.

--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu sobota, 23 grudnia 2017 22:38:29 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:

> Cały czas, mam tam 25m3 żwiru więc pojemność jest :) jest także
> zaizolowany od góry i z boków więc mróz mu nie szkodzi.
Przy przepływie 100-150m3 ile czasu tą temp >0 utrzymuje?

do góry

W dniu sobota, 23 grudnia 2017 21:35:02 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:

> Nie my mamy tylko pół Polski ma. Tak, jest to tragedia - ale jak w czasie
> "alarmu smogowego" wychodzę z domu i zaczynam kaszleć, a w domu zero
> objawów, to chyba jednak jest różnica :)
Przy odrobinie wyobraźni to i zagrychą się urżniesz;)e;)
Pamiętam Twoje dyskusje z Kogutkiem jak przekonywałeś że to powietrze w Wodzisławiu
to wcale nie takie złe

do góry

W dniu sobota, 23 grudnia 2017 22:45:31 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> Pamiętam Twoje dyskusje z Kogutkiem jak przekonywałeś że to powietrze w Wodzisławiu
to wcale nie takie złe

Raczej, że jest takie jak w połowie Polski :)

U niego w Łodzi jest praktycznie na identycznym poziomie.
W Krakowie jest prawie zawsze gorsze (choć po wprowadzeniu zakazu palenia
węglem jest już tam znacznie lepiej).

Wodzisław nie jest żadnym wyjątkiem ani w jedną ani drugą stronę, po prostu
na całym śląsku bywa syf ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2017-12-23 o 22:12, Lisciasty pisze:
> W dniu sobota, 23 grudnia 2017 21:35:02 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
>> Na oko jest na nich warstwa 2-3mm czarnego pyłu po miesiącu.
>> Mogę zważyć ale co to da - znasz wagę PM2,5 / PM10 żeby to jakość odnieść
>> ? :)
>
> Tu trzeba poczytać, 279 stron naukowej analizy pyłu zawieszonego :P
>
> http://www.gios.gov.pl/images/aktualnosci/Pyly_drobn
e_w_atmosferze.Kompendium_wiedzy.pdf
>
> czytam fragmentami, może coś się dowiem.
Noo ciekawe, wychodzi że dość mocno szkodzi.


--
Pozdr
Janusz

do góry

W zeszlym roku w Lodzi byla polowa tego co w Wodzislawiu. Mozna sprawdzic bo da sie
dojsc do wynikow z zeszlego roku. W Lodzi zawsze bedzie mniejsze stezenie niz gdzies
indziej bo lodz jest na gorce i nie dosc ze zanieczyszczenia same splywaja nizej to
jeszcze byle wiatr je w miescie rozgania i wywiewa. Inna sprawa ze w Lodzi nie ma co
specjalnie truc. Samochody zanieczyszczaja ale one sa wszedzie. Ile masz w
Wodzislawiu domow podlaczonych do elektrocieplowni? Zgaduje ze zero. W Lodzi
niewielki procent budynkow nie jest podlaczonych pod elektrocieplownie. Przemysl
wlokienniczy ktory kiedys oparty byl na lokalnych kotlowniach opalanych weglem nie
istnieje. W miescie nikt nie pali mialem, flotami, smieciami bo nie ma gdzie tego
kupic ani skladowac. Jesli juz to ludzie majacy piece kaflowe pala w nich brykietem.
Tam gdzie jest duzo piecow kaflowych brykiet sprzedaja w sklepach spozywczych.

do góry

W dniu sobota, 23 grudnia 2017 23:30:55 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> W zeszlym roku w Lodzi byla polowa tego co w Wodzislawiu.

http://lodz.eska.pl/newsy/smog-znow-atakuje-normy-w-
lodzi-przekroczone-o-1000-procent-audio/587338

Tez mieliśmy 1008%. Czyli mamy identyczne powietrze ;)

> Inna sprawa ze w Lodzi nie ma co specjalnie truc. Samochody zanieczyszczaja ale one
sa wszedzie. Ile masz w Wodzislawiu domow podlaczonych do elektrocieplowni? Zgaduje
ze zero. W Lodzi niewielki procent budynkow nie jest podlaczonych pod
elektrocieplownie.

Aha. Stąd Łódź uruchamia dopłaty do podłączenia do elektrociepłowni i
zamiany pieców węglowych na gazowe (źródło w linku powyżej)? :)

Jeżeli naprawdę nikt nie pali węglem, a wszyscy są przyłączeni do
elektrociepłowni to marny Twój los bo to by oznaczało, że nie ma szans
na poprawę powietrza w okresie grzewczym ;)

PS. W Wodzisławiu wszystkie osiedla (czyli jakieś 50-60% mieszkańców)
są podłączone do ciepłowni. Spora część domków grzeje się gazem,
część kamienic również ciepłem miejskim. Niestety to jest tak, że wystarczy
10% syfiących i oni potrafią zatruć całe powietrze w okolicy i tacy są też
u Ciebie.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Czytales cos wiecej niz tytul? W tekscie jest ze wedlug pomiarow z prywatnego
czujnika..... . w zeszlym sezonie grzewczym mialem takie hobby ze sprawdzalem, a
raczej tablet sprawdzal bo mu kazalem i wyswietlal na ekranie, zanieczyszczenie
powietrza w Lodzi. Jesli juz bylo zolte to nie w zakresie 99 a 55. Czerwone z
poziomem 110 bylo kilka dni. Teraz wszystkie wskazniki zielone.

do góry

Jeszcze cos. Znajdz na mapie ulice prycypalna i kaz wyswietlac zdjecie a nie plan.
Pryncypalna w lodzi to takie miejsce gdzie diabel chujem wode pije. Totalne zadupie
znaczy sie. Tam nie ma zadnych duzych fabryk. Same domki i wszedzie duzo zieleni. Jak
ten ktos z prywatnym miernikiem mieszka w domku i sasiad pali oponami to ma
syfilistyczne powietrze. Ale jak na stu arach jest syfilistyczne powietrze to nie
znaczy ze na pozostalych trzystu kilometrach kwadratowych tez jest duzo syfu.
Newralgiczne zawsze jest centrum a w centrum Lodzi powietrze do tej pory bylo lepsze
niz w na galczynskiego w wodzislawiu. Galczynskiego to u Ciebie centrum?

do góry