czy stosowal ktos sadpal albo flamit ? ( na google mozna znalezc info o tych
preparatach )

wczoraj wyszorowalem druciakiem cal wyczystke i palenisko oraz wyczyscilem
cale wnetrze pieca...

wydaje mi sie ze ciag powietrza jest slaby ... kiedys plomien byl dosyc
pionowy i powietrze "ciagnelo" do komina

teraz jakos ten ciag jest mniejszy.

czy takie preparaty jak sadpal lub flamit pomoga ?

do góry

Użytkownik "yoytek" <y...@o...pl> napisał:

> czy stosowal ktos sadpal albo flamit ?
[...]

Ja stosowałem sadpal - w moim przypadku nie zdał egzaminu,
komin był już zarośnięty. Może dla nowego/czystego komina coś
to zmniejszy osadzanie sadzy, ale na pewno nie przetka już obrośniętego.
Skończyło się zakupem szczotki kominiarskiej i liny w castoramie
(obciążenie dorobiłem sam), i wyczyszczeniem komina z dachu.
Skutek natychmiastowy i pozytywny.
Najlepszym wyjściem jest jednak kominiarz.

--
Maestro

do góry

sadpal kupilem
zobaczymy ile pomoze
w szczotke tez mam zamiar sie zaopatrzyc
ale i tak k ominiarza nie uniknebo chyba obowiazkowo
raz na jakis czas czyszcza komin?

Użytkownik "Maestro" <N...@N...EU> napisał w wiadomości
news:4d07589e$0$22805$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "yoytek" <y...@o...pl> napisał:
>
>> czy stosowal ktos sadpal albo flamit ?
> [...]
>
> Ja stosowałem sadpal - w moim przypadku nie zdał egzaminu,
> komin był już zarośnięty. Może dla nowego/czystego komina coś
> to zmniejszy osadzanie sadzy, ale na pewno nie przetka już obrośniętego.
> Skończyło się zakupem szczotki kominiarskiej i liny w castoramie
> (obciążenie dorobiłem sam), i wyczyszczeniem komina z dachu.
> Skutek natychmiastowy i pozytywny.
> Najlepszym wyjściem jest jednak kominiarz.
>
> --
> Maestro
>
>
>

do góry

W dniu 14.12.2010 12:44, Maestro pisze:

>> czy stosowal ktos sadpal albo flamit ?
> [...]
>
> Ja stosowałem sadpal - w moim przypadku nie zdał egzaminu,
> komin był już zarośnięty. Może dla nowego/czystego komina coś
> to zmniejszy osadzanie sadzy, ale na pewno nie przetka już obrośniętego.

IMHO te sadpale i podobne to faktycznie coś bardziej zapobiegawczego niż
leczącego.

U siebie mam komin ceramiczny o średnicy chyba nieco poniżej 30cm (w
każdym razie dość potężna rura) z izolacją wełną mineralną i w obudowie
keramzytowej.

Dosypuję regularnie sadpalu i przewód kominowy jest czysty, za to z
wyczystki wykopałem chyba z 6 litrów osypanej sadzy.

do góry

W dniu 2010-12-14 08:24, yoytek pisze:
> czy stosowal ktos sadpal albo flamit ? ( na google mozna znalezc info o tych
> preparatach )
>
> wczoraj wyszorowalem druciakiem cal wyczystke i palenisko oraz wyczyscilem
> cale wnetrze pieca...
>
> wydaje mi sie ze ciag powietrza jest slaby ... kiedys plomien byl dosyc
> pionowy i powietrze "ciagnelo" do komina
>
> teraz jakos ten ciag jest mniejszy.
>
> czy takie preparaty jak sadpal lub flamit pomoga ?
>
To nic nie daje. Te oba preparaty generalnie pochałaniaja wilgoć ze
spalin dzieki czemu jest efekt wypalenia bo wyższa temperatura i bez
wody idzie w komin ale...

twój problem lezy w 3 sprawach.
1. Komin też wyczyściłes dobrze? bo co z tego ze piec czy wyczystka
czyste jak komin moze być zapachany. nie musisz wolac kominiarza, weź
ciezki przedmiot na lince i obwiąz "druciakami" i sam spróßuj poruszac
tym wkominie, jak sie bedzie obsypywac do wyczystki - znaczy komin zatkany.
2. Problem ciągu, nie zawsze jest ona tak silny że głowę urywa, czasami
potrafi wiać na odwrót w niektórych warunkach pogodowych. Dobry test
ciągu ja wykonuje wkładając zmięty rulon jednej strony gazety w komin i
podpalając od góry, jeśli gazeta zgaśnie nim sie spali do końca- znaczy
ciąg dobry. Jeśli sie spali cała ale nie dymi - słaby, jeśli od dołu
widac swobodny dym - znaczy bardzo słaby.
3. uchyl okno i sprawdź czy ciag większy, bo może nie ma skąd zaciągać
powietrza jeśli wszystko szczelne?

do góry