21. Data: 2010-08-04 07:52:35
Temat: Re: slimakow sa miliony...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Użytkownik "moon" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:i36v6p$b7q$1@news.onet.pl...
> Vilar wrote:
>> Użytkownik "moon" <m...@y...com> napisał w wiadomości
>> news:i34ttl$k84$1@news.onet.pl...
>>> jade sobie rowerem wśród łąk i widzę setki, tysiące ohydnych ślimaków
>>> przechodzących przez szosę.
>>> patrząc na kilka hektarów łąki po lewej i kilka hektarów ścierniska
>>> po prawej mogę tylko oszacować ich populację na tym małym wycinku
>>> naszego pięknego kraju na około milion.
>>> ile tego jest w skali powiatu, województwa, kraju?
>>> żeby oczyścić połowę podwórka zajęło mi miesiąc i 50 zł na trutki,
>>> ale ciągle przychodzą nowe.
>>> to jest horror, a rząd się tym nie zajmuje.
>>> to po jaką cholerę mamy to ministerstwo pasożytnictwa i rolnictwa?
>>> kto ma się tym zająć?
>>>
>>> moon-walczący.
>>
>> Jeże, sójki, sroki....... :-))), MK
>
> nie wiesz gdzie można kupić 30 tysięcy jeży?
>
> moon
Poczekaj, same się rozmnożą.
Przy takiej ilości smakowitego jedzonka nie trzeba będzie długo czekać.
Chodzi mi o to, że przyroda ma swoje własne mechanizmy regulacyjne.
Wystarczy jej nie przeszkadzać, a czasami trochę pomóc i to z głową (i to
nie przez narzekanie na urzędników).
U mnie zaczynam powoli potykać się o jeże, a ślimaków jakby mniej.
MK