-
1. Data: 2018-09-10 11:26:15
Temat: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Bolko <s...@g...com>
Sprawę mam.
W tartaku kupiłem przyczepę rozpałki.
Takie długie "patyki".
Kiedyś używałem piły stołowej "cyrkulatki".
Tylko że to chyba 4 kW silnik i hałas straszny.
No i wtedy a piła przez 70% czasu leci na pusto.
Wymyśliłem w tym roku że użyje piły ręcznej.
Ale piła ma za małą tarczę.
Myślałem o kupieniu spalinowej w casto.
Ale boje się o zęby.
Jakieś inne propozycje.
-
2. Data: 2018-09-10 11:47:55
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 10.09.2018 o 11:26, Bolko pisze:
> Sprawę mam.
> W tartaku kupiłem przyczepę rozpałki.
> Takie długie "patyki".
> Wymyśliłem w tym roku że użyje piły ręcznej.
> Ale piła ma za małą tarczę.
Nie polecam. Tnie się niewygodnie, a i tak potrzebny jest jakiś stolik,
czy podobna podpora. Dużo lepiej się nadaje tarczowa stołowa (nawet z
Castoramy). Poza tym przyda się do majsterkowania o ile ktoś się w to
bawi i ma gdzie trzymać kolejny "mebel".
>
> Myślałem o kupieniu spalinowej w casto.
> Ale boje się o zęby.
> Jakieś inne propozycje.
Jak chcesz ciąć "hurtowo" -czyli jak masz w miarę równolegle poukładane
te patyki, to piłą łańcuchową tniesz naraz po kilkanaście i robota leci
migiem. Nie wiem, dlaczego się obawiasz o zęby, chyba gwoździ tam nie
ma. Ostrzenie łańcucha kosztuje ok. 8 zł, a nowy łańcuch 15 zł. Do
takiej roboty spokojnie możesz kupić piłę łańcuchową elektryczną. Też
daje radę.
Jacek
-
3. Data: 2018-09-10 12:33:16
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2018 02:26:15 -0700 (PDT), Bolko
> Jakieś inne propozycje.
Mały palnik gazowy i rozpalanie bez podpałki.
--
Pozdor
Myjk
-
4. Data: 2018-09-10 13:14:03
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu poniedziałek, 10 września 2018 12:33:17 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Mon, 10 Sep 2018 02:26:15 -0700 (PDT), Bolko
>
> > Jakieś inne propozycje.
>
> Mały palnik gazowy i rozpalanie bez podpałki.
W starych piecach kaflowych codziennie?
-
5. Data: 2018-09-10 13:37:23
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2018-09-10 o 11:26, Bolko pisze:
> Sprawę mam.
> W tartaku kupiłem przyczepę rozpałki.
> Takie długie "patyki".
> Kiedyś używałem piły stołowej "cyrkulatki".
> Tylko że to chyba 4 kW silnik i hałas straszny.
> No i wtedy a piła przez 70% czasu leci na pusto.
>
> Wymyśliłem w tym roku że użyje piły ręcznej.
> Ale piła ma za małą tarczę.
>
> Myślałem o kupieniu spalinowej w casto.
> Ale boje się o zęby.
> Jakieś inne propozycje.
>
Siekiera?
--
Pozdrawiam.
Adam
-
6. Data: 2018-09-10 14:00:29
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2018 04:14:03 -0700 (PDT), Bolko
>> Mały palnik gazowy i rozpalanie bez podpałki.
> W starych piecach kaflowych codziennie?
Nie ma znaczenia w czym. Palnik tak szybko i czysto rozpala drewno, że nie
warto się pieprzyć z rozpałką.
Poza tym co za desperat jeszcze w piecu kaflowym pali? No dobra, moja
sąsiadka pali (a w zasadzie zadymia), ale to właśnie desperatka jest -- bo
stać ją na cywilizowane grzanie, ale przecież tak "oszczędza".
--
Pozdor
Myjk
-
7. Data: 2018-09-10 14:04:09
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2018 11:47:55 +0200, Jacek
> Do
> takiej roboty spokojnie możesz kupić piłę łańcuchową elektryczną. Też
> daje radę.
No a dlaczego niby miałaby nie dawać rady? Przecież silnik elektryczny o
tej samej mocy co spalinowy jest znacznie lepszy.
--
Pozdor
Myjk
-
8. Data: 2018-09-10 14:38:52
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu poniedziałek, 10 września 2018 14:01:01 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Mon, 10 Sep 2018 04:14:03 -0700 (PDT), Bolko
>
> >> Mały palnik gazowy i rozpalanie bez podpałki.
> > W starych piecach kaflowych codziennie?
>
> Nie ma znaczenia w czym. Palnik tak szybko i czysto rozpala drewno, że nie
> warto się pieprzyć z rozpałką.
>
> Poza tym co za desperat jeszcze w piecu kaflowym pali?
Moja mama.
To kwestia kasy i wygody.
Mój pradziad tak robił
Mój dziad tak robił
Mój....
itd
-
9. Data: 2018-09-10 14:43:59
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: abomito <a...@w...pl>
Witam.
> W tartaku kupiłem przyczepę rozpałki.
> Takie długie "patyki".
Fachowo to się mazywają "obladry", takie obrzynki,tak?
> Wymyśliłem w tym roku że użyje piły ręcznej.
> Ale piła ma za małą tarczę.
> Myślałem o kupieniu spalinowej w casto.
> Ale boje się o zęby.
Miałem kiedyś sporo gałęzi.Te lżejsze pociąłem mocując elektryczną piłę łańcuchową do
stołu i kładłem drewno na piłę.Kawałki wpadały pod stół.
Te większe:zrobiłem kilka krzyżaków(bodajże 4) z desek i połączylem je szpilką 12mm.
Szpilka musi być przykryta drewnem.Kładłem bal i ciąłem po obu stronach, żeby
trzymał równowagę.Ale można w ten krzyżak wsadzić kilka(naście) takich patyków i ciąć
za jednym razem.
Na jutubie znajdziesz stosowne materiały.Widywałem również zdjęcia ze spalinówką.
Jednak zawsze druga osoba znacząco przyspiesza sprawę.
Pozdro.abomito
-
10. Data: 2018-09-10 14:55:03
Temat: Re: szybkie ciecie rozpałki.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 10 Sep 2018 05:38:52 -0700 (PDT), Bolko
> Moja mama.
> To kwestia kasy i wygody.
Ani z jednym ani z drugim nie ma to nic wspólnego...
> Mój pradziad tak robił
> Mój dziad tak robił
> Mój....
> itd
...prędzej właśnie o to chodzi. Ludzie nie wiedzą (wierzą) że taniej i
wygodniej się klimatyzatorem na prunt ogrzać, niż użerać się paleniem w
kaflaku z wątpliwą sprawnością, czystością i komfortem cieplnym.
--
Pozdor
Myjk