-
1. Data: 2014-07-18 23:33:44
Temat: walka z wełnowcami
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
Wełnowce dopadły moją jabłonkę i być może dopadną następne.
Doczytałam się, że można je zwalczać roztworem 1:1 woda :denaturat.
Ale te wskazówki dotyczyły kwiatów.
Czy ktoś z Was stosował taką mieszaninę do drzew owocowych, z owocami na
gałęziach?
Pozdrawiam Krycha.
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
2. Data: 2014-07-18 23:50:08
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Krycha napisała:
> Wełnowce dopadły moją jabłonkę i być może dopadną następne.
> Doczytałam się, że można je zwalczać roztworem 1:1 woda :denaturat.
> Ale te wskazówki dotyczyły kwiatów.
> Czy ktoś z Was stosował taką mieszaninę do drzew owocowych,
> z owocami na gałęziach?
"Kwiat jabłoni" plus denaturat -- taka mieszanka bywa stosowana,
ale wątpię, by fachowcy w tych sprawach tutaj zaglądali.
Jarek
--
Sprawa wymaga wypicia dwóch browców.
Nie ma? Nie! Co to dla fachowców.
-
3. Data: 2014-07-19 00:28:17
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2014-07-18 23:50, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Krycha napisała:
>
>> Wełnowce dopadły moją jabłonkę i być może dopadną następne.
>> Doczytałam się, że można je zwalczać roztworem 1:1 woda :denaturat.
>> Ale te wskazówki dotyczyły kwiatów.
>> Czy ktoś z Was stosował taką mieszaninę do drzew owocowych,
>> z owocami na gałęziach?
>
> "Kwiat jabłoni" plus denaturat -- taka mieszanka bywa stosowana,
> ale wątpię, by fachowcy w tych sprawach tutaj zaglądali.
>
> Jarek
>
"Kwiat jabłoni" - czyli co?
Krycha.
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
4. Data: 2014-07-19 00:46:23
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Krycha napisała:
>> "Kwiat jabłoni" plus denaturat -- taka mieszanka bywa stosowana,
>> ale wątpię, by fachowcy w tych sprawach tutaj zaglądali.
>
> "Kwiat jabłoni" - czyli co?
http://www.winka.net/wino/tagi/kwiat-jabloni.html
Jarek
--
Pijmy tanie wino, zatrzymajmy czas
zaśpiewajmy stare pieśni
nim historia zrobi szwoleżerów z nas
albo zrobi z nas... naleśnik
-
5. Data: 2014-07-19 08:26:51
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: bbjk <a...@b...cc>
W dniu 2014-07-19 00:46, Jarosław Sokołowski pisze:
> http://www.winka.net/wino/tagi/kwiat-jabloni.html
Jest jeszcze kilka osób, dla których czasem zaglądam w mroki zdurniałego
usenetu. Np. Ty.
I wciąż dowiaduję się całkiem nowych rzeczy.
Kwiat jabłoni.
Pięknie.
Ps. Wełnowce zbierałam ręcznie, ile zdołałam, a później jakiś środek
chemiczny, nie pamiętam nazwy, w sklepach jest tego trochę. Ale nie
dotyczyło drzew owocowych, więc sposób alkoholowy pewnie jest bardziej
bezpieczny dla przyszłych jabłek.
--
B.
-
6. Data: 2014-07-19 09:36:17
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2014-07-18 23:33, Krycha pisze:
> Wełnowce dopadły moją jabłonkę i być może dopadną następne.
> Doczytałam się, że można je zwalczać roztworem 1:1 woda :denaturat.
> Ale te wskazówki dotyczyły kwiatów.
> Czy ktoś z Was stosował taką mieszaninę do drzew owocowych, z owocami na
> gałęziach?
Zaraz kolega collie napisze, że jesteś barbarzyńca ze wsi. Trzeba polubić :)
Pozdrawiam,
MW
-
7. Data: 2014-07-19 14:14:21
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Basia napisała:
>> http://www.winka.net/wino/tagi/kwiat-jabloni.html
>
> Jest jeszcze kilka osób, dla których czasem zaglądam w mroki
> zdurniałego usenetu. Np. Ty.
Czasem coś napiszę. Póki jest jeszcze choć kilka osób, dla których
warto, to warto.
> I wciąż dowiaduję się całkiem nowych rzeczy.
> Kwiat jabłoni.
> Pięknie.
"Kwiat jabłoni" znam od dawna. Widywałem. Ale strona ta opisuje
w sumie 2923 marki, z których ogromna większość była mi całkiem
nieznana. Z przyglądania się tej dziedzinie twórczości płynie wiele
pożytku. To tak jak zaglądanie do useneteu, też daje wiedzę o...
chyba najlepiej będzie powiedzieć, że o nas. Po prostu o nas.
Ale wróćmy do chłodnej piwniczki. Tu jest wszystko dla każdego,
nikt nie powinien wyjść stąd nieukontentowany. Dla jednych jest
"Alpaga bramowa", dla innych znajdzie się "Gabinetowe". A ci o
gustach specyficznych mają do wyboru całą serię XXL -- Cytrynowe,
Malinowe, Wiśniowe (a także O Smaku Wiśni) i kilka innych.
> Ps. Wełnowce zbierałam ręcznie, ile zdołałam, a później jakiś środek
> chemiczny, nie pamiętam nazwy, w sklepach jest tego trochę. Ale nie
> dotyczyło drzew owocowych, więc sposób alkoholowy pewnie jest bardziej
> bezpieczny dla przyszłych jabłek.
Tylko ta proporcja "pół na pół" jakaś taka prostacka. Dymitri Mendelejew,
zanim opisał okresowy układ pierwiastków, obronił rozprawę doktorską.
Na temat bliższy życiu, niż to, z czym go dzisiaj kojarzy cały świat.
Dymitri Iwanowicz dowiódł metodami naukowymi, że optymalnym stężeniem
jest 38% objętościowo w temperaturze 15°C.
Jarek
PS
A gdyby tak kolejność odwrócić? Najpierw ugościć, a gdy wełnowce będą
pijane jak koty, wyłapać je co do jednego.
--
gdy nie możesz usnąć wyobraź sobie śnieg
białe mgły nad rzeką, kwiat wiśni
Może to co było, może to co jest
może to co będzie, się przyśni...
-
8. Data: 2014-07-19 15:28:05
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Dnia 2014-07-19 14:14, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Pani Basia napisała:
>
>>> http://www.winka.net/wino/tagi/kwiat-jabloni.html
>>
>> Ps. Wełnowce zbierałam ręcznie, ile zdołałam, a później jakiś środek
>> chemiczny, nie pamiętam nazwy, w sklepach jest tego trochę. Ale nie
>> dotyczyło drzew owocowych, więc sposób alkoholowy pewnie jest bardziej
>> bezpieczny dla przyszłych jabłek.
>
> Tylko ta proporcja "pół na pół" jakaś taka prostacka. Dymitri Mendelejew,
> zanim opisał okresowy układ pierwiastków, obronił rozprawę doktorską.
> Na temat bliższy życiu, niż to, z czym go dzisiaj kojarzy cały świat.
> Dymitri Iwanowicz dowiódł metodami naukowymi, że optymalnym stężeniem
> jest 38% objętościowo w temperaturze 15°C.
>
> Jarek
>
> PS
> A gdyby tak kolejność odwrócić? Najpierw ugościć, a gdy wełnowce będą
> pijane jak koty, wyłapać je co do jednego.
Lepiej dać do spróbowania, a na resztę zaprosić do wnętrza... butelki.
Q
-
9. Data: 2014-07-19 16:50:19
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: bbjk <a...@b...cc>
W dniu 2014-07-19 14:14, Jarosław Sokołowski pisze:
> "Kwiat jabłoni" znam od dawna. Widywałem.
"Kwiat jabłoni" kojarzy mi się z jakimś szamponem, czy też pachnidłem do
wanny obecnym w handlu w latach przełomu ustrojowego, a produkowanym
przez firmę polonijną, nie pomnę, jaką. Było też Zielone jabłuszko,
trącące zajzajerem, zamiast jabłuszkiem.
Ale strona ta opisuje
> w sumie 2923 marki, z których ogromna większość była mi całkiem
> nieznana. Z przyglądania się tej dziedzinie twórczości płynie wiele
> pożytku. To tak jak zaglądanie do useneteu, też daje wiedzę o...
> chyba najlepiej będzie powiedzieć, że o nas. Po prostu o nas.
Zastanawiam się, czy zbyt pilne zgłębianie tych nauk jest warte naszego
czasu. Tym bardziej, że wnioski z nich nie płyną nazbyt optymistyczne, w
jednym i drugim aspekcie zresztą.
> A gdyby tak kolejność odwrócić? Najpierw ugościć, a gdy wełnowce będą
> pijane jak koty, wyłapać je co do jednego.
Pijane jak koty?
To też coś nowego.
Koty w sensie: młódź?
Koty futrzaste widziałam jak pijane po narkozie, ale chyba nie o tym
piszesz.
--
B.
-
10. Data: 2014-07-19 16:51:37
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: bbjk <a...@b...cc>
W dniu 2014-07-19 15:28, Qrczak pisze:
> Lepiej dać do spróbowania, a na resztę zaprosić do wnętrza... butelki.
JAk spowodować, by przyjęły zaproszenie?
--
B.