-
51. Data: 2018-10-02 13:15:09
Temat: Re: weekendowo
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 2 Oct 2018 12:32:20 +0200, quent napisał(a):
> On 02.10.2018 12:27, Jacek Maciejewski wrote:
>> Dnia Tue, 2 Oct 2018 12:10:32 +0200, quent napisał(a):
>>
>>> postulują równość klasową
>>
>> Że co?? Co to niby ta "równość klasowa"?
>
> Hint: Egalitaryzm
> Sam sobie poczytaj i nie kompromituj się bo mam wrażenie, że pisze jakiś
> nastolatek.
> Już raz wypaliłeś, że komunizm postuluję jedynie równość wobec prawa.
Zacytuję ci kawałek ze ściągi, bo sam jesteś zbyt zabetonowany by
przypuścić że się mylisz:
"Ideologia komunistyczna miała charakter utopijny; zawierała postulat
radykalnego równouprawnienia, obejmującego nie tylko równość wobec
prawa, ale również status społeczny, a nawet życie kulturalne."
I gdzie ja napisałem że jedynie? Bo szukałem, szukałem i jakoś nie
znalazłem.
Mam wrażenie że gadam z niekumatym nastolatkiem który się nasłuchał
dziadkowych opowieści o sowieckich sołdatach, łagrach i Katyniu i na tym
zbudował swój światopogląd. Mam też wrażenie że posądzasz mnie o
aprobatę dla komunizmu :) Nie bardzo kumam dlaczego ale ci powiem wprost
co sądzę o nim żebyś nie musiał zadawać sobie trudu analizy tego co
mówię. Komunizm został wymyślony przez tęgie głowy parokrotnie w
historii. I za każdym razem padał lub się wynaturzał bo tęgie głowy nie
rozumiały istoty człowieczeństwa. Zakładały że człowiek jest szlachetny,
etyczny, uczciwy etc., niepotrzebne skreślić. A nie mogły tego rozumieć
bo teoria ewolucji i socjobiologia zostały stworzone później. Obecne
ustroje bardziej lub mniej świadomie tą istotę biorą pod uwagę i dlatego
osiągnęły sukces.
--
Jacek
I hate haters.
-
52. Data: 2018-10-02 13:42:45
Temat: Re: weekendowo
Od: quent <x...@x...com>
On 02.10.2018 13:15, Jacek Maciejewski wrote:
> Zacytuję ci kawałek ze ściągi, bo sam jesteś zbyt zabetonowany by
> przypuścić że się mylisz:
> "Ideologia komunistyczna miała charakter utopijny; zawierała postulat
> radykalnego równouprawnienia, obejmującego nie tylko równość wobec
> prawa, ale również status społeczny, a nawet życie kulturalne."
> I gdzie ja napisałem że jedynie? Bo szukałem, szukałem i jakoś nie
> znalazłem.
<cytat z Jacek Maciejewski>
Nie ma i nie było o ile wiem ustrojów które widzialy inaczej
tą równość aniżeli równość wobec prawa.
</cytat z Jacek Maciejewski>
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
53. Data: 2018-10-02 14:29:27
Temat: Re: weekendowo
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 2 Oct 2018 13:42:45 +0200, quent napisał(a):
> On 02.10.2018 13:15, Jacek Maciejewski wrote:
>> Zacytuję ci kawałek ze ściągi, bo sam jesteś zbyt zabetonowany by
>> przypuścić że się mylisz:
>> "Ideologia komunistyczna miała charakter utopijny; zawierała postulat
>> radykalnego równouprawnienia, obejmującego nie tylko równość wobec
>> prawa, ale również status społeczny, a nawet życie kulturalne."
>> I gdzie ja napisałem że jedynie? Bo szukałem, szukałem i jakoś nie
>> znalazłem.
>
> <cytat z Jacek Maciejewski>
> Nie ma i nie było o ile wiem ustrojów które widzialy inaczej
> tą równość aniżeli równość wobec prawa.
> </cytat z Jacek Maciejewski>
Nie ma tu słowa "jedynie". Wniosek jaki wyciągasz jest pochopny i
odcięty od toku dyskusji. Roman napisał "wszyscy ludzie są równi". Ty
stwierdziłeś że w kapitaliźmie ludzie są równi jedynie wobec prawa. Ja
zaoponowałem, twierdząc że nie ma ustrojów w których ludzie nie są równi
wobec prawa. Twój nieuzasadniony wniosek jest taki że moim zdaniem w
komuniźmie ludzie są równi jedynie wobec prawa. Dziwna logika :) Staraj
się bardziej bo wychodzisz na pieniacza a przynajmniej faceta co prędzej
pisze niż myśli :)
A poza tym, zaczęło się od grzybów. Co byś zrobił jakby zaczęto kraść
twoje prywatne grzyby?
--
Jacek
I hate haters.
-
54. Data: 2018-10-02 15:36:54
Temat: Re: weekendowo
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 2 października 2018 02:47:24 UTC-5 użytkownik quent napisał:
> On 02.10.2018 09:32, Bolko wrote:
> > Też kiedyś tak mówiłem.
> > A potem zobaczyłem na/uchodżców w TV jak to jadą do tej obrzydliwej
> > Europy gdzie są jakieś ubezpieczenia, obowiązki, przymusy
> > i pomyślałem o co tu chodzi?
> > Czy ci murzyni w Afryce nie mają lepiej?
>
> W afryce w większości krajów nie rozwinęło się praktycznie prawo
> własności. To jest jeden z głównych powodów biedy.
> Do europy jadą po darmową kasę a nie aby się asymilować i żyć jak
> niemcy. Stąd wszelkie no-go-zone.
>
Racja. 100%
>
> > To samo z PRL
> > Toż w polsce klasa robotnicza rządziła.
> > A jak była tylko okazja to każdy spieprzał na zachód
> > a tam przecież tak źle było.
>
> Głównie do FRN, w którym w tamtym czasie rządzili ordoliberałowie,
> którzy za Erhardta wprowadzili wolność gospodarczą. Byli ojcami tzw.
> "cudu gospodarczego". Nie było tam interwencjonizmu państwowego na taką
> skalę jak obecnie.
> Polecam książkę:
> http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/artykuly-historyc
zne/niemiecki-cud-gospodarczy/
>
Racja.
>
> > Czy ci Polacy z PRL i obecni imigranci pracujący w UK Norwegii
> > i np Niemczech gdzie masz obowiązek sprawdzania kominów.
> > I gdzie jest mnóstwo zakazów i nakazów.
> > To czy oni idioci są?
>
> Musisz prześledzić na czym owe państwa się wzbogaciły.
> Norwegia była kiedyś biednym rybackim krajem. Co spowodowało ich
> bogactwo? Socjalizm?? ;-D
>
Racja. Socjalizm nie prowadzi do bogactwa. To bogactwo prowadzi do socjalizmu. A w
sytuacji kiedy spoleczenstwo sie kurczy to starczy sie z tego bogactwa zywic i
niewiele wiecej trzeba aby miec sie calkiem dobrze.
>
> > Cejrowski cały czas opowiada jak to w AMeryce południowej jaka
> > jest super Wolność.
> > A w Chicago opierdol dostaniesz że piwo niesiesz otwarte
> > i idziesz ulicą.
> > To po cholere ci ludzie się pchają do tych USA?
>
> Musisz odróżnić wolność gospodarczą od innych wolności.
> To wolność gospodarcza powoduje rozwój a nie brak wolności picia piwa na
> ulicy.
> Różnica między USA a np. Danią w gospodarce polega np. na tym, że poziom
> redystrubucji podatków jest w USA o wiele mniejszy
No nie. Chyba ze pare procent pkb uwazasz za "wiele mniej"
https://en.wikipedia.org/wiki/Tax_Freedom_Day#Europe
an_Union
Polska 44%
usa 30% (ale ubezpieczenie kupujesz dodatkowo co "nieco zmienia)
dania 46%
Jak zajrzysz na to ile PKB sie przepuszcza brzez budzet to wyjdzie ci ze jest
podobnie prawie wszedzie. Roznice sa tylko takie ze w usa placisz podatki jako
obywatel a nie jako firma:
https://www.usgovernmentspending.com/percent_gdp
> za to poziom
> regulacji (na dzień dzisiejszy) zbliżony.
O i tu juz blizej prawdy. Bo rzeczywiscie usa dzis sa bardzo wyregulowane. byle kto
nie moze byleczego robic a juz regulacja inzyniera jest na poziomie lekarza.
> Stąd *najbiedniejszy stan w USA jest bogatszy od np. UK* które w europie
> są w czubie.
>
A tu juz troche przejechales. Pokaz pkb takiego stanu i porownamy.
W praktyce bogactwo na swiecie sie wyrownuje. Biedne kraje sie bogaca (maja dostep do
dobrobytu) a bogate sie cofaja (vide usa czy niemcy).
-
55. Data: 2018-10-04 11:47:02
Temat: Re: weekendowo
Od: PiotRek <b...@g...pl>
W dniu 2018-10-01 o 16:45, Jarosław Sokołowski pisze:
> Roman Tyczka pisze:
>
>>> Był kiedyś taki kraj NRD. Kolega z liceum pojechał tam na wakacje do
>>> znajomych rodziny. Język tubylcy znał dobrze, a co do obyczajów lokalnych,
>>> też miał niezłe wyczucie. Powiesił więc na drzwiach windy kartkę, że
>>> "z powodu awarii winda może wozić na raz tylko jedną osobę". Zgodnie
>>> z przewidywaniami przed wejściem zrobiła się kolejka.
>>
>> Idę o zakład, że u nas dzisiaj tak samo by to zadziałało.
>
> Ech ten romantyzm... Nie, w Polsce zawsze działało to inaczej, i nic się
> pod tym względem nie zmienia. [...]
No sorry, wobec perspektywy, że kabina, w której jest więcej niż jedna
osoba, może się urwać i spaść z fafnastego piętra, też bym stał w kolejce.
Inna sprawa, że w Polsce w przypadku takiej (prawdziwej) awarii windę by
wyłączono, a nie wieszano debilną ("debilną" w sensie, że raczej żaden
porządny konserwator od wind by takiej nie wywiesił) kartkę...
Ale brawa dla Twojego kolegi z Liceum - podoba mi się ten dowcip. :-)
--
P.
-
56. Data: 2018-10-04 14:51:12
Temat: Re: weekendowo
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-09-30 o 17:52, Bolko pisze:
> Od 1 października kończy się w Niemczech sezon ochrony na żywopłot i krzaki.
> Od 1 października właściciele posesji mogą na których znajdują się żywopłoty czy
krzaki mogą więcej przyciąć niż tylko przycinanie mające na celu zachowanie starego
kształtu żywopłotu.
>
> Trochę powiało Bareja
>
> https://www.n-tv.de/ratgeber/Das-aendert-sich-im-Okt
ober-article20643663.html
>
Bareję to my mamy w US, szczególnie w Krotoszynie
https://msp.money.pl/wiadomosci/prawop/artykul/fisku
s-vat-oszustwa-podatkowe-nalezyta,133,0,2417797.html
--
Pozdr
Janusz
-
57. Data: 2018-10-04 16:34:43
Temat: Re: weekendowo
Od: Roman Tyczka <n...@b...no>
On Thu, 4 Oct 2018 11:47:02 +0200, PiotRek wrote:
>>>> Był kiedyś taki kraj NRD. Kolega z liceum pojechał tam na wakacje do
>>>> znajomych rodziny. Język tubylcy znał dobrze, a co do obyczajów lokalnych,
>>>> też miał niezłe wyczucie. Powiesił więc na drzwiach windy kartkę, że
>>>> "z powodu awarii winda może wozić na raz tylko jedną osobę". Zgodnie
>>>> z przewidywaniami przed wejściem zrobiła się kolejka.
>>>
>>> Idę o zakład, że u nas dzisiaj tak samo by to zadziałało.
>>
>> Ech ten romantyzm... Nie, w Polsce zawsze działało to inaczej, i nic się
>> pod tym względem nie zmienia. [...]
>
> No sorry, wobec perspektywy, że kabina, w której jest więcej niż jedna
> osoba, może się urwać i spaść z fafnastego piętra, też bym stał w kolejce.
To dokładnie pomyślałem.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka
-
58. Data: 2018-10-04 16:51:48
Temat: Re: weekendowo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan PiotRek napisał:
>>>> Był kiedyś taki kraj NRD. Kolega z liceum pojechał tam na wakacje do
>>>> znajomych rodziny. Język tubylcy znał dobrze, a co do obyczajów lokalnych,
>>>> też miał niezłe wyczucie. Powiesił więc na drzwiach windy kartkę, że
>>>> "z powodu awarii winda może wozić na raz tylko jedną osobę". Zgodnie
>>>> z przewidywaniami przed wejściem zrobiła się kolejka.
>>>
>>> Idę o zakład, że u nas dzisiaj tak samo by to zadziałało.
>>
>> Ech ten romantyzm... Nie, w Polsce zawsze działało to inaczej, i nic się
>> pod tym względem nie zmienia. [...]
>
> No sorry, wobec perspektywy, że kabina, w której jest więcej niż jedna
> osoba, może się urwać i spaść z fafnastego piętra, też bym stał w kolejce.
Ja bym walił z buta po schodach. Jeśli natura awarii miałaby być właśnie
taka, jak wyżej opisano, wtedy wolę nie ryzykować.
> Inna sprawa, że w Polsce w przypadku takiej (prawdziwej) awarii windę by
> wyłączono, a nie wieszano debilną ("debilną" w sensie, że raczej żaden
> porządny konserwator od wind by takiej nie wywiesił) kartkę...
> Ale brawa dla Twojego kolegi z Liceum - podoba mi się ten dowcip. :-)
No właśnie -- najpierw analiza, czy to co napisane ma jakikolwiek sens,
czy ktoś sobie jaj nie robi, a nie od razu bezkrytyczne wykonanie zaleceń.
Jarek
PS
W greckich klasztorach Meteora mnisi mieszkają na wysokich maczugach
skalnych, na które wejść się nie da, trzeba zostać wciągniętym w koszu
na linie. W ten sam sposób przyjmują tam turystów. Liny nie wyglądają
bardzo świeżo, więc turyści często pytają, jak często są one wymieniane.
Zwykle słyszą w odpowiedzi: jak się która urwie, bierzemy nową.
--
With a word she can get what she came for
Oh oh oh oh and she's buying a stairway to heaven
-
59. Data: 2018-10-04 17:19:37
Temat: Re: weekendowo
Od: l...@g...com
Ale nową turystkę czy nową linę?
-
60. Data: 2018-10-05 19:34:45
Temat: Re: weekendowo
Od: PiotRek <b...@g...pl>
W dniu 2018-10-04 o 16:51, Jarosław Sokołowski pisze:
> PS
> W greckich klasztorach Meteora mnisi mieszkają na wysokich maczugach
> skalnych, na które wejść się nie da, trzeba zostać wciągniętym w koszu
> na linie. W ten sam sposób przyjmują tam turystów.
A ten pierwszy jak się dostał na szczyt tej maczugi? Helikopterem? ;-)
--
P.