-
11. Data: 2011-03-22 08:59:24
Temat: Re: wiata na samochod
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "Andrzej Ława" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:im9mei$8ou$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 22.03.2011 09:05, Jackare pisze:
>
>> Oczywiście teraz, po około 7-8 latach od oddania osiedla ludzie próbują
>> już spieprzyć wrażenie jakie stwarza całe osiedle malując elewacje na
>> jakieś "wyróżniające się" kolory i do tego jakoś nikt się nie dowala. A
>> powinien.
>
> A co, chciałbyś żeby było jak w USA - włącznie z ustalanym przez
> "komitet" gatunkiem trawy na trawnik?
>
chciałbym aby nad terenami zabudowanymi miał pieczę architekt - urbanista
tak by stanowiły jakąś skomponowaną całość a nie pstrokaciznę bez składu i
ładu. Wystarczy pojechać gdzieś gdzie taki nadzór istnieje, np DE lub GB i
jest egzekwowany - dzielnice, kwartały miast, osiedla wyglądają estetycznie
a nie jak slumsy.
-
12. Data: 2011-03-22 09:40:05
Temat: Re: wiata na samochod
Od: "quent" <x...@x...com>
> Wystarczy pojechać gdzieś gdzie taki nadzór istnieje, np DE lub GB i jest
> egzekwowany - dzielnice, kwartały miast, osiedla wyglądają estetycznie a
> nie jak slumsy.
O - socjalista! ;-)
Dlaczego chciałbyś decydować za innych co dla nich jest dobre?
Jest co najmniej tyle samo osiedli w UK budowanych wg planu co osiedli gdzie
każdy dom jest inny. W tym drugim przypadku nie wygląda to wcale jak slumsy
bo estetycznie wygląda to o co się zwyczajnie dba.
Q
-
13. Data: 2011-03-22 09:42:05
Temat: Re: wiata na samochod
Od: "quent" <x...@x...com>
> do tego jakoś nikt się nie dowala. A powinien.
Nie powinien.
W ogóle PZP nie powinien ingerować w takie rzeczy.
Q
-
14. Data: 2011-03-22 10:03:03
Temat: Re: wiata na samochod
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 22.03.2011 09:59, Jackare pisze:
> chciałbym aby nad terenami zabudowanymi miał pieczę architekt -
> urbanista tak by stanowiły jakąś skomponowaną całość a nie pstrokaciznę
> bez składu i ładu. Wystarczy pojechać gdzieś gdzie taki nadzór
> istnieje, np DE lub GB i jest egzekwowany - dzielnice, kwartały miast,
> osiedla wyglądają estetycznie a nie jak slumsy.
Ładna i urozmaicona architektura to nie slumsy. Ty byś za to chciał
jakiś obóz koncentracyjny albo sowiecką totalną urawniłowkę.
-
15. Data: 2011-03-22 13:01:59
Temat: Re: wiata na samochod
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jackare wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:im9f3o$b6o$1@news.onet.pl...
>> Jackare wrote:
>>
>> Tylko że on potrzebował pozwolenia na wykonanie wjazdu z drogi
>> publicznej a nie na wiatę :)
>>
>> MPZP nie może nakłądac dodatkowych wymagań ponad ustawami.
>
> Nakazali mu wykonać projekt wiaty z uwzględnieniem wymagań MPZP, m.in
> pokrycia dachu i kąta jego nachylenia. Zaczął normalnie - od
> zgłoszenia. Żeby było ciekawiej - on jest prawnikiem obsługującym
> m.in. firmy i inwestycje budowlane, ale niestety jak się urząd
> miejski mu postawił i zaczął robić pod górę to ostatecznie zrobił jak
> chcieli, bo gdy robił tak jak on chciał, to po bodajże dwóch czy
> trzech miesiącach nadal był w tym samym miejscu.
hm...
a napewno chciał budowac wiatę? a nie garaż przypadkiem :)
-
16. Data: 2011-03-25 09:18:27
Temat: Re: wiata na samochod
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ima6kg$2fi$1@news.onet.pl...
> Jackare wrote:
>> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:im9f3o$b6o$1@news.onet.pl...
>>> Jackare wrote:
>>>
>>> Tylko że on potrzebował pozwolenia na wykonanie wjazdu z drogi
>>> publicznej a nie na wiatę :)
>>>
>>> MPZP nie może nakłądac dodatkowych wymagań ponad ustawami.
>>
>> Nakazali mu wykonać projekt wiaty z uwzględnieniem wymagań MPZP, m.in
>> pokrycia dachu i kąta jego nachylenia. Zaczął normalnie - od
>> zgłoszenia. Żeby było ciekawiej - on jest prawnikiem obsługującym
>> m.in. firmy i inwestycje budowlane, ale niestety jak się urząd
>> miejski mu postawił i zaczął robić pod górę to ostatecznie zrobił jak
>> chcieli, bo gdy robił tak jak on chciał, to po bodajże dwóch czy
>> trzech miesiącach nadal był w tym samym miejscu.
>
> hm...
>
> a napewno chciał budowac wiatę? a nie garaż przypadkiem :)
Nie. Garaż ma pod budynkiem. Chciał wiatę i ją w końcu zbudował za cenę
spełnienia wszystkich zachcianek urzędników :)