hm coś dziwnego ale ...
Poddasze mam ocieplone tak: 30cm wełny na całym skosnym dachu do samego
gzymsu, na stropie między ściankami kolankowymi a gzymsem 20cm wełny i za
ścianą kolankowa z GK 10cm steropianu - czyli powstał taki trójkąt ocieplony
dookoła a w środku niego moge sie czołgać dookoła domu :))
I teraz ze wszystkich gdniazdek w płytach GK wieje mi chłodne powietrze.
Czy to normalne? Kierbud tłumaczył to różnica temperatur i normalnym
zjawiskiem fizycznym a ja sie boje że moje ocieplenie diabli biora i zabule
zimą za gaz :(