-
11. Data: 2012-05-11 22:28:31
Temat: Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen
Od: Sebastian Rusek <s...@r...eu>
kogutek wrote:
>> wolę kupić kilka metrów miedzi, pozwijać i zamknąć na
>> wieki. Tylko ile i jakiej średnicy? tak pi*drzwi?
> Jak już się uparłeś żeby się narobić to nie bierz miedzianej rurki tylko
> karbowaną z kwasówki. Cieniutka ścianka gdzieś 0,2mm. Doskonale się zwija
> i zagina w rękach. Jest cały system mocowania tego z innymi rurami.
Pamiętaj też, że miedź jest metalem ciężkim (jest toksyczna). Nie wiem ile
trzeba by leżeć w wodzie skażonej miedzią (i ile tej miedzi tam będzie) żeby
się zatruć, ale teoretycznie jest to możliwe a dni teraz ciepłe i do wody
ciągnie;)
--
Pozdro!
Sebastian Rusek
-
12. Data: 2012-05-11 22:32:51
Temat: Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.05.2012 22:28, Sebastian Rusek pisze:
> kogutek wrote:
>
>>> wolę kupić kilka metrów miedzi, pozwijać i zamknąć na
>>> wieki. Tylko ile i jakiej średnicy? tak pi*drzwi?
>> Jak już się uparłeś żeby się narobić to nie bierz miedzianej rurki tylko
>> karbowaną z kwasówki. Cieniutka ścianka gdzieś 0,2mm. Doskonale się zwija
>> i zagina w rękach. Jest cały system mocowania tego z innymi rurami.
>
> Pamiętaj też, że miedź jest metalem ciężkim (jest toksyczna). Nie wiem ile
> trzeba by leżeć w wodzie skażonej miedzią (i ile tej miedzi tam będzie) żeby
> się zatruć, ale teoretycznie jest to możliwe a dni teraz ciepłe i do wody
> ciągnie;)
>
Dobrze się czujesz?
-
13. Data: 2012-05-13 21:49:44
Temat: Re: wymiennik ciepła, wężownica, kolektor, basen
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
>
>
> Dobrze się czujesz?
>
Podobno gdzieś udowodnili że ci korzystający z instalacji miedzianej
zapadają cześciej na Alzheimera :))
MS