Hej!

Wlasnie jestem w trakcie robienia szamba - zelbetowe, trzy komorowe.
Poki co mam ladnie wylane boczne sciany i wybrany srodek "do rowna".
Spod to glina - baaaardzo twarda. Wody gruntowe mam hoho, nie widzieli
ich nawet najstarsi gorale ;) W zwiazku z czym jest tam suchutko.
Jakies pol metra nizej jest swietny piasek w ktory wszystko wsiaka :)

Ale do rzeczy - zastanawiam sie czy ta dolna plyte jest jakikolwiek
sens zbroic. A jezeli tak - to jak ? Tam sie nic nie powinno giac, ani
w jedna, ani w druga strone.. Jedyne czego sie obawiam to ze ta glina
moze kiedys speczniec - wtedy zbrojenie musialoby byc gora. Zawartosc
szamba tez bedzie wywierala duzy nacisk na dno - w koncu to 12m3 czyli
>=12t, wtedy zbrojenie musialoby byc dolem.. No ale to jest grunt
rodzimy, nieruszony, *super* twardy (bez ciezkiego kilofa nie ma co
nawet podchodzic ;-) Wiec... Zbroic to czy olac i wylac te ~10cm B15
bez niczego ? Ew. tylko jakies zbrojenie przeciwskurczowe z siatki np.
20x20 z drutu fi6 / fi8..

Pomozcie :)
pozdr.

--
Adam Sz.