-
11. Data: 2015-01-19 20:27:49
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: Marek <m...@g...com>
W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 17:05:17 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 16:45:20 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> > W dniu sobota, 17 stycznia 2015 17:30:24 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> > > W dniu sobota, 17 stycznia 2015 17:06:07 UTC+1 użytkownik d...@g...com
napisał:
> > > > On Saturday, 17 January 2015 15:31:02 UTC+1, k...@g...com wrote:
> > > > > W dniu sobota, 17 stycznia 2015 15:07:40 UTC+1 użytkownik d...@g...com
napisał:
> > > > > > > A `czasami poziom wody w rurach nie jest taki sam jak w studzience?
> > > > > >
> > > > > > Nie jestem tego pewien, drenaż jest głęboko i ciężko sprawdzić
> > > > >
> > > > > Ciężko spieprzyć drenaż. To że woda stoi w poziomych rurach o niczym nie
świadczy. Po to te rury są żeby w nich była woda.
> > > >
> > > > Nie znam się na budowaniu, ale wydawało mi się, że jeśli rury są kładzione z
jakimś spadkiem, to woda powinna spływać, nawet jeśli są tam lokalne niewielkie
górki/doły.
> > >
> > > Drenaż to nie kanalizacja że spadek musi być. Mogą być na jednym poziomie.
Jeśli w rurze od drenażu utrzymuje się jakiś poziom to świadczy to o tym że poziom
wody gruntowej jest właśnie taki jak w rurze. Rura w drenażu tylko ułatwia odpływ a
nie wymusza go.
> >
> > Spadek w rurach to nie jest "wymuszony odplyw" - wiesz Kaplonek ?
>
> Drenaż to nie kanalizacja że spadek jest niezbędny. Czy drenażem można podnieść
wodę wyżej? Powiedz skąd się wziąłeś że tak prostego zjawiska nie ogarniasz.
A po co podnosic wode wyzej ?
Jak bedzie spadek, to woda splynie ( w sposob niewymuszony) i poziom wod gruntowych w
tym miejscu sie obnizy. Jak nie bedzie spadku, to poziom sie nie zmieni i nie bedzie
zadnego efektu.
-
12. Data: 2015-01-19 20:29:36
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: Marek <m...@g...com>
W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 17:19:16 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> W dniu sobota, 17 stycznia 2015 14:37:29 UTC+1 użytkownik d...@g...com
napisał:
> > Hej, ostatnio firma robiła mi drenaż paskowy w domku podpiwniczonym, niestety nie
mogłem przy tym być i jak wróciłem to zobaczyłem już przysypany rów.
> >
> > Chciałem jakoś sprawdzić jakość wykonanej roboty i jedyne co mogłem zrobić to
włożyć do studzienki rewizyjnej kamerkę na kiju i zobaczyć jak wygląda wlot/wylot
tych studzienek rewizyjnych. W większości przypadków stoi woda w rurach w około 60%
wysokości rury (w samej studzience zawsze będzie stać bo dno studzienki jest ciut
niżej)
> >
> > Już nie wiem co sądzić o tym drenażu, ale wydaje mi się, że o ile w samej
studzience woda powinna stać to w rurach powinno jej nie być. Dodatkowo na brzegach
jednej rury jest zaległa ziemia (wygląda jakby rura była nieszczelna)
> >
> > Drodzy forumowicze, czy możecie polecić jakąś dobrą firmę, która sprawdzi ten
drenaż dokładniej (także czy rury nie są zgniecione) i postawi jednoznaczny werdykt?
> >
> > Mówiłem firmie budowlanej, że w rurach drenarskich jest woda i żeby to poprawili,
ale zlewają mnie (za wykonanie drenażu już mają zapłacone).
>
> A z tej studzienki wodę jakoś usuwasz, kanalizacja, pompa wylewająca gdzieś dalej,
wiadro itp. Bo jak nie to drenaż na 99,9% nie działa to znaczy nie osusza.
No widzisz, durniu - sam sobie odpowiedziales, ze jakby byl spadek, toby nie trzeba
bylo "wody usuwac".
-
13. Data: 2015-01-19 21:28:38
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 20:29:37 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 17:19:16 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> > W dniu sobota, 17 stycznia 2015 14:37:29 UTC+1 użytkownik d...@g...com
napisał:
> > > Hej, ostatnio firma robiła mi drenaż paskowy w domku podpiwniczonym, niestety
nie mogłem przy tym być i jak wróciłem to zobaczyłem już przysypany rów.
> > >
> > > Chciałem jakoś sprawdzić jakość wykonanej roboty i jedyne co mogłem zrobić to
włożyć do studzienki rewizyjnej kamerkę na kiju i zobaczyć jak wygląda wlot/wylot
tych studzienek rewizyjnych. W większości przypadków stoi woda w rurach w około 60%
wysokości rury (w samej studzience zawsze będzie stać bo dno studzienki jest ciut
niżej)
> > >
> > > Już nie wiem co sądzić o tym drenażu, ale wydaje mi się, że o ile w samej
studzience woda powinna stać to w rurach powinno jej nie być. Dodatkowo na brzegach
jednej rury jest zaległa ziemia (wygląda jakby rura była nieszczelna)
> > >
> > > Drodzy forumowicze, czy możecie polecić jakąś dobrą firmę, która sprawdzi ten
drenaż dokładniej (także czy rury nie są zgniecione) i postawi jednoznaczny werdykt?
> > >
> > > Mówiłem firmie budowlanej, że w rurach drenarskich jest woda i żeby to
poprawili, ale zlewają mnie (za wykonanie drenażu już mają zapłacone).
> >
> > A z tej studzienki wodę jakoś usuwasz, kanalizacja, pompa wylewająca gdzieś
dalej, wiadro itp. Bo jak nie to drenaż na 99,9% nie działa to znaczy nie osusza.
>
>
> No widzisz, durniu - sam sobie odpowiedziales, ze jakby byl spadek, toby nie trzeba
bylo "wody usuwac".
Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.
-
14. Data: 2015-01-19 22:10:39
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .01.2015 o 20:29 Marek <m...@g...com> pisze:
> No widzisz, durniu - sam sobie odpowiedziales, ze jakby byl spadek, toby
> nie trzeba bylo "wody usuwac".
Spadek w drenażu robi się niewielki (0,5%) - ważniejsze od spadku są
warstwy filtracyjne, bez dobrej obsypki żaden spadek nie pomoże.
Jak masz wody gruntowe powyżej rury to choćbyś miał spadek 10% i tak rury
będą stały w wodzie.
Kogutek ma rację.
TG
-
15. Data: 2015-01-19 23:04:24
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: d...@g...com
> A z tej studzienki wodę jakoś usuwasz, kanalizacja, pompa wylewająca gdzieś dalej,
wiadro itp. Bo jak nie to drenaż na 99,9% nie działa to znaczy nie osusza.
Ostatnia studzienka jest połączona ze studzienką miejską
-
16. Data: 2015-01-20 01:19:12
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 23:04:25 UTC+1 użytkownik d...@g...com
napisał:
> > A z tej studzienki wodę jakoś usuwasz, kanalizacja, pompa wylewająca gdzieś
dalej, wiadro itp. Bo jak nie to drenaż na 99,9% nie działa to znaczy nie osusza.
>
>
> Ostatnia studzienka jest połączona ze studzienką miejską
To drenaż działa. Napisałeś że w większości rur widziałeś wodę. To znaczy że akurat
trafiłeś na taki moment że poziom wody gruntowej był do połowy średnicy rury. Drenaż
nie działa poniżej poziomu rury. Masz zrobiony drenaż z dokładnością do kilku
centymetrów. Czego można wymagać więcej? W Twoim przypadku idea stosowania drenażu
była taka żeby poziom wody nie był wyższy niż poziom na którym są rury. Kilka
centymetrów niedokładności nie ma żadnego znaczenia.
-
17. Data: 2015-01-20 11:30:58
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: dolniak <d...@g...com>
A jak on ma drenaż a nie ma pompy(bo nikt nie mówil,zeby"mać")
to co???
A ostatnia studzienka może być wyżej bo by spadku do burzówki nie bylo.)
-
18. Data: 2015-01-20 11:38:01
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: dolniak <d...@g...com>
Poprawka.
Powinno być:wlot do burzówki jest wyżej niż poziom drenażu.O.
-
19. Data: 2015-01-20 11:38:54
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 17 stycznia 2015 14:37:29 UTC+1 użytkownik d...@g...com napisał:
> Drodzy forumowicze, czy możecie polecić jakąś dobrą firmę, która sprawdzi ten
>drenaż dokładniej (także czy rury nie są zgniecione) i postawi jednoznaczny
>werdykt?
U nas lokalny MPWiK ma sprzęt(kamera) do sprawdzania instalacji kanalizacyjnych np.
Można u nich taka usługę zamówić. Skoro maja sprzęt do sprawdzania kanalizacji to i
pewnie do drenażu się nada.
-
20. Data: 2015-01-20 21:41:34
Temat: Re: Analiza drenażu
Od: Marek <m...@g...com>
W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 22:10:47 UTC+1 użytkownik Tomasz Gorbaczuk
napisał:
> W dniu .01.2015 o 20:29 Marek <m...@g...com> pisze:
>
>
> > No widzisz, durniu - sam sobie odpowiedziales, ze jakby byl spadek, toby
> > nie trzeba bylo "wody usuwac".
>
>
> Spadek w drenażu robi się niewielki (0,5%) - ważniejsze od spadku są
> warstwy filtracyjne, bez dobrej obsypki żaden spadek nie pomoże.
> Jak masz wody gruntowe powyżej rury to choćbyś miał spadek 10% i tak rury
> będą stały w wodzie.
> Kogutek ma rację.
>
>
> TG
Rozumiem, ze chciales kaplonkowi zrobic przyjemnosc, ale jak, wg Ciebie moze byc , ze
rury maja spadek, a stoja w wodzie ?
No chyba, ze nie maja odplywu... a to jest zupelnie inna sprawa.
Miales chyba na mysli, ze woda jest w ziemi powyzej rur, ale nie ma jak do tych rur
dotrzec, wiec jej poziom sie nie zmienia. Rury, ktore maja spadek, na pewno beda
puste, a nie beda "staly w wodzie"...??? Heeeheee ???
Trudno , zeby rury perforowane, "staly w wodzie" , byly do polowy wypelnione, mialy
spadek i mozliwosc odplywu.
Tutaj musi dzialac jakas logika kogutkowa, albo kaplonkowa.