Dnia Thu, 4 Jul 2013 08:43:22 +0200, Franc napisał(a):

Młodzi na rynku to jednak inna instytucja jest. Żona spotkała się z jednym
młodym architektem w zeszłym tygodniu, pokręcił nosem na naszego gotowca,
wypytał, porozmawiał i zaproponował sam, że:
- wyceni kosmetyczne zmiany w gotowcu
- wyceni duże zmiany w gotowcu
- zaproponuje sam swoją wizję.

Dzisiaj przesłał mailem swoją propozycję i widać, że musiał nad nią
posiedzieć. Przesłał rzuty oraz dodatkowo trzy wizualizacje.
Można? Można!

Kurcze, podoba mi się jego projekt. Mix nowoczesności z dachem dwuspadowym.

--
Franc

do góry