eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBeton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 41. Data: 2012-03-31 14:28:32
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 31.03.2012 14:17, Misiu69 pisze:

    >> A kto ma płacić na te wyższe emerytury? Będziesz pracował wydajniej, czy
    >> może dobrowolnie się opodatkujesz. Bo ja nie mam zamiaru dokładać
    >> jeszcze więcej z mojej pensji do cudzych emerytur podczas gdy już są w
    >> stosunku do zarobków jednymi z najwyższych w Europie.
    >
    > Po pierwsze to oni na swoje emerytury zarobili pracując całe życie i to
    > często ciężko...

    Nie, nie zarobili - nie rozumiesz podstawowych zasad działania obecnego
    systemu emerytalnego (abstrahuję od jego "słuszności" czy
    "sprawiedliwości").

    [ciach]

    > Nie oszukujmy się każde następne pokolenie jest słabsze i nie masz
    > wielkich szans dożyć wieku swoich rodziców... i to nie tylko statystycznie!

    ROTFL

    Średnia długość życia systematycznie rośnie.

    >> Ale powiedz co to ma do sytuacji obecnych emerytów, że mnie nie będzie
    >> (według Ciebie) stać na wyjazd na wyspy kanaryjskie.
    >>
    >> A tę "statystykę" o "niemaniu" szans na dożycie emerytury to skąd
    >> wziąłeś?
    >
    > To było kilka opracowań... Jak robiłem doktorat to były mi potrzebne do
    > jakiegoś opracowania... A że zmarł mój tata więc zwróciłem na to uwagę...

    Jak ty masz (zasłużony) doktorat, to ja jestem Imperatorem Ziemi ;->

    > A było to przed tą całą nagonką na podwyższenie wieku emerytalnego...
    > Jak to się z dnia na dzień może zmienić statystyka...

    Statystyka ma to do siebie, że się zmienia - bo dotyczy zmieniającego
    się świata.


  • 42. Data: 2012-03-31 14:53:40
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: Misiu69 <s...@g...com>

    W dniu 2012-03-31 14:28, Andrzej Lawa pisze:


    > Nie, nie zarobili - nie rozumiesz podstawowych zasad działania obecnego
    > systemu emerytalnego (abstrahuję od jego "słuszności" czy
    > "sprawiedliwości").

    Rozumiem, ale ty nie rozumiesz tego co piszę...
    Oni sobie zarobili...
    A że tych pieniędzy państwo polskie nie chce oddać to mam nadzieję, że
    pojmujesz|...

    > ROTFL
    >
    > Średnia długość życia systematycznie rośnie.

    No śmiechem głupoty nie zakryjesz...
    Patrz czego dotyczy dyskusja i pisz na temat...
    To jest POLSKA, a nie Niemcy...
    Długość życia się skraca, a wydłuża podtrzymywanie życia..

    > Jak ty masz (zasłużony) doktorat, to ja jestem Imperatorem Ziemi ;->

    Wypowiadasz się na podstawie swojego wykształcenia?
    Jeśli tak to Imperatorem nigdy nie będziesz!!!!!!!!!!!!!!!
    I nie obrażaj innych... bo sam możesz zostać obrażony!

    > Statystyka ma to do siebie, że się zmienia - bo dotyczy zmieniającego
    > się świata.

    Statystyka się zmienia tak jak potrzeby polityków...
    To tak jak z rencistami...
    Do 2011r. byli chorzy od 2011r. wszyscy ozdrowiali...
    Ot statystyka państwa...

    Nie pozdrawiam
    Misiu69


  • 43. Data: 2012-03-31 15:53:00
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 31.03.2012 14:53, Misiu69 pisze:

    >> Nie, nie zarobili - nie rozumiesz podstawowych zasad działania obecnego
    >> systemu emerytalnego (abstrahuję od jego "słuszności" czy
    >> "sprawiedliwości").
    >
    > Rozumiem, ale ty nie rozumiesz tego co piszę...
    > Oni sobie zarobili...

    Czyżby? No to policz, co by miał obecny "szary" emeryt, jakby wszystkie
    swoje składki odłożył na konto. Jako "doktor" na pewno sobie poradzisz ;->

    > A że tych pieniędzy państwo polskie nie chce oddać to mam nadzieję, że
    > pojmujesz|...

    Ależ już je oddało - na do tej pory wypłacone emerytury.

    Ciągle jesteś odporny na wiedzę w zakresie podstawowych zasad działania
    systemu emerytalnego.

    >> ROTFL
    >>
    >> Średnia długość życia systematycznie rośnie.
    >
    > No śmiechem głupoty nie zakryjesz...

    Twojej? Nie chcę.

    > Patrz czego dotyczy dyskusja i pisz na temat...
    > To jest POLSKA, a nie Niemcy...
    > Długość życia się skraca, a wydłuża podtrzymywanie życia..

    Demagogiczne brednie.

    >> Jak ty masz (zasłużony) doktorat, to ja jestem Imperatorem Ziemi ;->
    >
    > Wypowiadasz się na podstawie swojego wykształcenia?

    Na podstawie analizy twoich bzdurnych wypowiedzi i błędów językowych.

    > Jeśli tak to Imperatorem nigdy nie będziesz!!!!!!!!!!!!!!!

    Jakbyś miał jakieś porządne wykształcenie to byś wiedział, że takie
    stanowisko nie jest ani możliwe, ani pożądane ;-)

    > I nie obrażaj innych... bo sam możesz zostać obrażony!

    Ty sam siebie obrażasz, misiu-pysiu.

    >> Statystyka ma to do siebie, że się zmienia - bo dotyczy zmieniającego
    >> się świata.
    >
    > Statystyka się zmienia tak jak potrzeby polityków...

    Statystyka jest zasadniczo obiektywna - ale można zadawać "podchwytliwe
    pytania" i pomijać "nieistotne szczegóły" by uzyskać żądane odpowiedzi ;)

    Trzeba umieć rozumnie popatrzeć na wyniki, inaczej zawsze dasz sobie kit
    wcisnąć.

    Swoją drogą - skąd się wziął ten dryf?


  • 44. Data: 2012-03-31 17:24:08
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: Misiu69 <s...@g...com>

    W dniu 2012-03-31 15:53, Andrzej Lawa pisze:

    > Czyżby? No to policz, co by miał obecny "szary" emeryt, jakby wszystkie
    > swoje składki odłożył na konto. Jako "doktor" na pewno sobie poradzisz ;->

    Matematyki się naucz, do tego doktorat nie potrzebny...

    >> A że tych pieniędzy państwo polskie nie chce oddać to mam nadzieję, że
    >> pojmujesz|...
    >
    > Ależ już je oddało - na do tej pory wypłacone emerytury.

    Znowu nie myślisz nad tym co piszesz...
    Jeździsz po drogach, które zbudowano za pieniądze na emerytury...
    Masz wodę w kranie, bo... za emerytury....
    Masz prąd, bo... za emerytury...
    Itd.
    A teraz nie chcesz oddać pieniędzy przez nich zarobione i wydane przez
    państwo, żeby TOBIE lepiej się żyło?
    Bo to ty teraz zarabiasz, a im się należy...
    Bo to z twoich pieniędzy trzeba komuś dać...
    A jak ty będziesz miał emeryturę to twój syn powie... co ten staruch
    mnie obchodzi... On już dostał co mu się należało...

    > Twojej? Nie chcę.

    Znowu nie czytasz...

    > Demagogiczne brednie.

    Rozśmieszasz mnie coraz bardziej...

    > Na podstawie analizy twoich bzdurnych wypowiedzi i błędów językowych.

    Bzdury piszesz i jeszcze innym wytykasz...
    Czytam tą grupę już dość długo i naczytałem się twoich wypowiedzi...

    > Jakbyś miał jakieś porządne wykształcenie to byś wiedział, że takie
    > stanowisko nie jest ani możliwe, ani pożądane ;-)

    W od różnieniu od ciebie mam wykształcenie
    i potrafię sobie z ciebie pożartować...

    > Ty sam siebie obrażasz, misiu-pysiu.

    Jak na razie to ty próbujesz mnie obrażać...
    Ale powoduje to tylko uśmiech nad tobą...

    >> Statystyka się zmienia tak jak potrzeby polityków...
    >
    > Statystyka jest zasadniczo obiektywna - ale można zadawać "podchwytliwe
    > pytania" i pomijać "nieistotne szczegóły" by uzyskać żądane odpowiedzi ;)

    Dlatego warto sobie zadać pytanie (może to za trudne dla ciebie)
    Dla kogo tą statystykę i po co się robi...
    Każdy ma taką statystykę jaką chce dostać...
    Inaczej ktoś ci kit wciśnie...
    Jak dorośniesz to zrozumiesz...

    Nie pozdrawiam

    Misiu69


  • 45. Data: 2012-03-31 17:38:43
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 31.03.2012 17:24, Misiu69 pisze:

    >> Czyżby? No to policz, co by miał obecny "szary" emeryt, jakby wszystkie
    >> swoje składki odłożył na konto. Jako "doktor" na pewno sobie poradzisz
    >> ;->
    >
    > Matematyki się naucz, do tego doktorat nie potrzebny...

    To ty chcesz udowodnić jakąś tezę (że ludzie sobie uskładali pieniądze
    na emerytury), więc to ty ją udowodnij.

    Widać nie umiesz.

    >>> A że tych pieniędzy państwo polskie nie chce oddać to mam nadzieję, że
    >>> pojmujesz|...
    >>
    >> Ależ już je oddało - na do tej pory wypłacone emerytury.
    >
    > Znowu nie myślisz nad tym co piszesz...

    Mylisz mnie ze sobą.

    [ciach brednie]

    >> Twojej? Nie chcę.
    >
    > Znowu nie czytasz...

    >> Demagogiczne brednie.
    >
    > Rozśmieszasz mnie coraz bardziej...

    Powinieneś raczej nad sobą płakać.

    >> Na podstawie analizy twoich bzdurnych wypowiedzi i błędów językowych.
    >
    > Bzdury piszesz i jeszcze innym wytykasz...
    > Czytam tą grupę już dość długo i naczytałem się twoich wypowiedzi...

    Ty, "doktor"! Jeśli już to "tę grupę" a nie "tą grupę" - generalnie
    każdy, kto ma chociaż maturę powinien o tym wiedzieć.

    Takich kwiatków jest w twoich tekstach więcej - co wyraźnie dowodzi, że
    swój rzekomy stopień naukowy sam sobie nadałeś... No, mogłeś go jeszcze
    dostać jak Lepper ;->

    >> Jakbyś miał jakieś porządne wykształcenie to byś wiedział, że takie
    >> stanowisko nie jest ani możliwe, ani pożądane ;-)
    >
    > W od różnieniu od ciebie mam wykształcenie
    > i potrafię sobie z ciebie pożartować...

    Twoje "żarty" sprowadzają się do kończenia wszystkich zdań wielokropkami ;->

    Zupełnie jak słynny "Expierd" lub któreś jego wcielenie.

    >> Ty sam siebie obrażasz, misiu-pysiu.
    >
    > Jak na razie to ty próbujesz mnie obrażać...
    > Ale powoduje to tylko uśmiech nad tobą...

    [ziew]

    >>> Statystyka się zmienia tak jak potrzeby polityków...
    >>
    >> Statystyka jest zasadniczo obiektywna - ale można zadawać "podchwytliwe
    >> pytania" i pomijać "nieistotne szczegóły" by uzyskać żądane odpowiedzi ;)
    >
    > Dlatego warto sobie zadać pytanie (może to za trudne dla ciebie)
    > Dla kogo tą statystykę i po co się robi...
    > Każdy ma taką statystykę jaką chce dostać...
    > Inaczej ktoś ci kit wciśnie...
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > Jak dorośniesz to zrozumiesz...

    Ooo, Expierd, zdecydowanie Expierd! On też brał cudze wypowiedzi i
    używał ich jako swoich!

    A jak Expierd, to *plonk*


  • 46. Data: 2012-03-31 17:53:14
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: Misiu69 <s...@g...com>

    W dniu 2012-03-31 17:38, Andrzej Lawa pisze:

    > To ty chcesz udowodnić jakąś tezę (że ludzie sobie uskładali pieniądze
    > na emerytury), więc to ty ją udowodnij.
    >
    > Widać nie umiesz.

    Ja udowodniłem... teraz możesz coś logicznego napisać!

    [Brednie]

    >>> Na podstawie analizy twoich bzdurnych wypowiedzi i błędów językowych.
    >>
    >> Bzdury piszesz i jeszcze innym wytykasz...
    >> Czytam tą grupę już dość długo i naczytałem się twoich wypowiedzi...
    >
    > Ty, "doktor"! Jeśli już to "tę grupę" a nie "tą grupę" - generalnie
    > każdy, kto ma chociaż maturę powinien o tym wiedzieć.
    >
    > Takich kwiatków jest w twoich tekstach więcej - co wyraźnie dowodzi, że
    > swój rzekomy stopień naukowy sam sobie nadałeś... No, mogłeś go jeszcze
    > dostać jak Lepper ;->

    Kolejny przyszłoroczny maturzysta się czepia szybkiego pisania...
    Zazdrości... studia magisterskie, dwa studia podyplomowe i doktorat...
    No zazdrości i już!
    Nie zazdrość, może Lepper ci pomoże maturę zdać?!

    [Brednie]

    ...

    [Nudne brednie]

    Zaczynasz mnie nudzić...

    Plonkuj sobie, bo to tylko umiesz...
    I zrób mi uprzejmość - nie wracaj najlepiej nigdy...

    Czy już pisałem, że NIE POZDRAWIAM?

    Misiu69


  • 47. Data: 2012-04-02 10:59:06
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Misiu69" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jl6sl7$r8r$...@n...task.gda.pl...

    >>> Ja piszę o prawdziwych emeryturach, a ty o bzdurach...

    >> ??? A tę średnią to powoduje kilku byłych eSBeków z mitycznymi
    >> milionowymi emeryturami?

    > Sam mam znajomego wojskowego, który nie mając 40 już mógłby iść na
    > emeryturę, ale dostanie "tylko" 3000 na rękę i postanowił jeszcze trochę
    > popracować...

    To policz sobie ile osób musiałoby dostawać 3 tyś aby inni dostawali tylko
    800 i by średnia wyszła jaka jest.

    >>> To tak jak średnia wypłata...
    >>> Dostajesz ją?

    > Nie... 4000 zł nie dostaję...
    > Emeryturę miałbym fajną i na wyspy kanaryjskie byłoby mnie stać...
    > Ty na pewno nie dostajesz bo mieszkasz w wynajętym mieszkaniu...
    > Nawet na kredyt cie nie stać...

    Dla twojej informacji właśnie dlatego mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu bo
    buduję sobie do na kredyt, no al Ty wiesz lepiej, na co mnie stać...

    > 250 wynajęcie mieszkania... ze 200 lub więcej ogrzewanie...

    Ile? Pieniędzmi palisz czy jak?

    > Media ze 200... W sumie to ci nawet więcej wychodzi...

    Nawet połowy tego nie wydaję na media, ale ponownie Ty wiesz lepiej.

    > Po pierwsze to oni na swoje emerytury zarobili pracując całe życie i to
    > często ciężko...
    > Co do wysokości emerytur to porównaj sobie z Niemcami to zrozumiesz o co
    > biega i nie będziesz uprawiał demagogii...

    Porównaj sobie ile oni płacili składek a ile Niemcy, a potem dyskutuj. Bo to
    Ty uprawiasz demagogię. Jeśli ktoś odkładał 9-cio krotnie mniejsze składki i
    dostaje tylko trzykrotnie mniejsza emeryturę to chyba coś jest nie tak, ale
    na pewno nasi emeryci na tym nie tracą :-)

    [ciach]

    > GUS to instytucja państwowa... to chyba wystarczy za odpowiedź...

    To policz sobie sam jak nie wierzysz w GUS, albo jak masz możliwość to
    spytaj kogoś kto pracuje w Urzędzie Skarbowym, albo banku. Ja wiem,
    tajemnica tajemnica ale nieoficjalnie wiele można usłyszeć :-)

    > Według GUS-u otrzymujesz średnią krajową i starcza ci dla ciebie, żony,
    > dzieci, samochód, własny dom z ogródkiem...

    Znowu manipulujesz. Ta średnia krajowa jest podawana na osobę a nie na
    rodzinę. Ponieważ statystycznie nie każda żona pracuje to bezpiecznie można
    przyjąć, że na rodzinę przypada półtora średniej.

    A z półtora średniej bez problemu starcza na dom, samochód i inne wydatki
    dla trzech osób.

    > >> Nie kupią leków, nie dojedzą, a dla wnusia dadzą...
    >>> Samo życie...

    >> ROTFL. Co za chorzy ludzie: kupują samochody, mają komórki, kablówkę,
    >> jeżdżą na wakacje a nie dojadają :-)

    > Tacy też się zdarzają (patrz wyżej -> znajomy wojskowy),
    > ale ja mówię o sporej większości...

    Większość emerytów nie dojada? Pokaż mi tę większość to uwierzę, bo ja jakoś
    nie znam nikogo takiego. Natomiast pracujących którzy nie mają za co
    dzieciom butów kupić bo płaca wysokie składki na emerytów to znam. Tak
    przyznaję specjalnie podaję taki demagogiczny przykład, aby zlikwidować te
    asymetrię, że pracującym jest tak dobrze, a emerytom źle.

    >>> emeryci już wszystko mają, a rodzice z dziećmi muszą dopiero
    >>> wszystko kupić. Podczas gdy emeryci jeżdżą na wakacje młodzi rodzice
    >>> dopiero kupują meble, emeryci chodzą do kina, młodzi rodzice zbierają na
    >>> pralkę itd.

    To prawda, że mają...
    Ale... oni na to zapracowali całe życie...
    A ty i inni młodzi muszą na to sobie zapracować!

    Jakbym nie płacił takich składek na nich, to też już bym wszystko miał.
    Dzisiejsze pokolenie młodych pracuje znacznie więcej i ciężej niż pokolenie
    obecnych emerytów pracowało. Wystarczy sprawdzić PKB na mieszkańca jakie
    wytwarzali obecni emeryci a jakie wytwarzają obecni młodzi. Gdyby za komuny
    nie istniała "umowa pokoleniowa" tylko obowiązywała zasada ile sobie kto
    odłoży tyle będzie miał to dzisiejszy emeryci byliby bez wyjątku żebrakami.

    > Już pisałem, że oni CAŁE życie na to pracowali...

    Nie, oni całe życie chodzili do pracy, ale z pracą miało to niewiele
    wspólnego. Taka smutna prawda. Czy się stoi czy się leży...

    [ciach]

    > Kiedy ty przestaniesz uprawiać demagogię...
    > Płacą bo wykupili mieszkanie za grosze jak była okazja...
    > A teraz się okazuje, że to nie była okazja tylko przekręt państwa...
    > Jak oddać ruinę i dostać za to kasę...
    > A taniej nie będzie, bo ich nie stać...

    ROTFL Emeryci wykupili mieszkanie za bezcen a Ty jeszcze widzisz w tym
    przekręt na korzyść państwa?
    Po drugie w wykupionym mieszkaniu nie ma czegoś takiego jak "czynsz". Jak
    można płacić czynsz samemu sobie. Jak mają wykupione ,mieszkanie to mogą
    sami decydować o wysokości opłat. Są wspólnoty gdzie uchwalono zerowy
    fundusz remontowy.
    Po trzecie mieszkanie można sprzedać i dalej w nim mieszkać a za otrzymaną
    kasę spokojnie żyć do śmierci.

    [ciach]

    >> A coś więcej z praktyki? Wiesz ile kosztuje przedszkole, ile komplet
    >> podręczników i pomocy naukowych? Bo ja wiem

    > A oni nie płacili?

    Oczywiście, że płacili, bo mieli z czego bo mniej kasy państwo im zabierało
    na innych emerytów.

    > Wychowali całe pokolenie ludzi myślących tylko o sobie...

    Jakie kto sobie dzieci wychował takie ma :-) Widocznie źle wychowywali :-)

    > Tytuł filmu Eastwooda mówi jasno :
    > TO NIE JEST STARYCH LUDZI...
    > I nie jest ważne ile ty płacisz, a stosunek tego co dostają za całe
    > swoje pracowite życie do tego ile muszą wydać na leki..

    Dostają dużo więcej niż zasługują. Taka jest smutna prawda. Pracowali
    niewydajnie i płacili niskie składki. Teraz my się do tego dokładamy by im
    żyło się lepiej i nie widzę powodu bym miał dokładać się jeszcze więcej.
    Jeśli Ty uważasz, że jest im źle to możesz im przelewać część _swojej_
    pensji, ale po pierwsze od mojej pensji wara a po drugie nie manipuluj, że
    im jest źle.

    >> Wiem, że ja nie będę maił takiej emerytury jak obecni emeryci. Obecni
    >> emeryci dostawali emeryturę w wysokości ponad połowy ostatniej pensji, a
    >> ja dostanę pewnie mniej niż ćwiartkę, właśnie dlatego, że moja kasa
    >> zamiast na moją przyszłą emeryturę idzie na ich obecne emerytury.

    > Nie dosyć, że nie będziesz miał wysokiej emerytury (No chyba, że
    > zostaniesz wojskowym, policjantem lub politykiem albo radnym), to jeszcze
    > prawdopodobnie przy naszej służbie zdrowia nie dożyjesz emerytury w wieku
    > 70 lat...
    > Nie oszukujmy się każde następne pokolenie jest słabsze i nie masz
    > wielkich szans dożyć wieku swoich rodziców... i to nie tylko
    > statystycznie!

    >> Ale powiedz co to ma do sytuacji obecnych emerytów, że mnie nie będzie
    >> (według Ciebie) stać na wyjazd na wyspy kanaryjskie.
    >>
    >> A tę "statystykę" o "niemaniu" szans na dożycie emerytury to skąd
    >> wziąłeś?

    > To było kilka opracowań... Jak robiłem doktorat to były mi potrzebne do
    > jakiegoś opracowania... A że zmarł mój tata więc zwróciłem na to uwagę...
    > A było to przed tą całą nagonką na podwyższenie wieku emerytalnego...
    > Jak to się z dnia na dzień może zmienić statystyka...
    > No ale mamy od tego GUS...

    Nie chcesz wierzyć w GUS to nie wierz, nie moja sprawa.
    Żyję już trochę na tym świecie i wyraźnie widzę, jak się poprawia służba
    zdrowia, poziom życia i jego długość. Moim problemem nie jest to, że nie
    dożyję emerytury, ale to że na tej emeryturze będę żył dłużej niż obecni
    emeryci, a mi do niej nikt nie dopłaci, a teraz zamiast na nią odkładać sam
    muszę dopłacać do obecnych emerytur.

    > I nie traktuj tego wszystkiego tak osobiście ;)))

    A jak mam traktować? Pieniędzy nie wydobywa się w kopalni, aby dać obecnym
    emerytom trzeba zabrać obecnym pracującym, a ja nie uważam, że emerytom
    bardziej się moja kasa należy niż moim dzieciom!

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 48. Data: 2012-04-02 16:49:13
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: Misiu69 <s...@g...com>

    W dniu 2012-04-02 10:59, Ergie pisze:

    >>> ??? A tę średnią to powoduje kilku byłych eSBeków z mitycznymi
    >>> milionowymi emeryturami?

    Wystarczy kilku polityków i prezesów plus rady nadzorcze...

    > Dla twojej informacji właśnie dlatego mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu
    > bo buduję sobie do na kredyt, no al Ty wiesz lepiej, na co mnie stać...

    Czyli średniej krajowej nie masz..
    Życie na kredyt...
    Za 30 lat dom może będzie twój...

    >> Media ze 200... W sumie to ci nawet więcej wychodzi...
    >
    > Nawet połowy tego nie wydaję na media, ale ponownie Ty wiesz lepiej.

    Nie myjesz się, nie gotujesz, nie golisz...
    Jak policzysz sobie prąd i wodę to pewnie ze 200 zł będzie...

    > Porównaj sobie ile oni płacili składek a ile Niemcy, a potem dyskutuj.
    > Bo to Ty uprawiasz demagogię. Jeśli ktoś odkładał 9-cio krotnie mniejsze
    > składki i dostaje tylko trzykrotnie mniejsza emeryturę to chyba coś jest
    > nie tak, ale na pewno nasi emeryci na tym nie tracą :-)

    A skąd wiesz ile oni płacili?
    Składki zawsze były wysokie, a że państwo wydało to na inne potrzeby
    to już inna sprawa...
    Dzięki tobie lepiej się tobie żyje, bo masz wodociągi, kanalizację,
    drogi, szkoły, przedszkola itd. za darmo wybudowane...

    > To policz sobie sam jak nie wierzysz w GUS, albo jak masz możliwość to
    > spytaj kogoś kto pracuje w Urzędzie Skarbowym, albo banku. Ja wiem,
    > tajemnica tajemnica ale nieoficjalnie wiele można usłyszeć :-)

    Ja ci podałem, że korzystałem ze źródeł naukowych... a ty bankach...
    Banki w Polsce to czysty wyzysk... Podaj mi drugą firmę, która ma zysk
    za rok w wysokości ponad 50%...
    A Urząd Skarbowy to państwo w państwie...
    Ani jedno ani drugie wiarygodne nie jest i nie będzie...

    > Znowu manipulujesz. Ta średnia krajowa jest podawana na osobę a nie na
    > rodzinę. Ponieważ statystycznie nie każda żona pracuje to bezpiecznie
    > można przyjąć, że na rodzinę przypada półtora średniej.

    Manipulujesz... Jak żona nie pracuje to ty zarabiasz dwie średnie
    krajowe czyli 4+4=8 tys. na koniec 2011r. Teraz to pewnie masz więcej...

    > A z półtora średniej bez problemu starcza na dom, samochód i inne
    > wydatki dla trzech osób.

    Czyli kredyt ci na dom zupełnie niepotrzebny...

    > Większość emerytów nie dojada? Pokaż mi tę większość to uwierzę, bo ja
    > jakoś nie znam nikogo takiego. Natomiast pracujących którzy nie mają za
    > co dzieciom butów kupić bo płaca wysokie składki na emerytów to znam.
    > Tak przyznaję specjalnie podaję taki demagogiczny przykład, aby
    > zlikwidować te asymetrię, że pracującym jest tak dobrze, a emerytom źle.

    W kamienicy na 6 mieszkań jest 5 emerytów... 1 małżeństwo i 3 wdowy...
    W dwóch kolejnych klatkach sytuacja taka sama...
    Jak widać statystycznie 3 mężczyzn nie dożyło swojej emerytury...
    Wdowy mają 800-850 zł emerytury...
    Czynsz z ogrzewaniem i funduszem i wodą 500 zł...
    Wszystkie trzy wdowy oraz wspomniane małżeństwo emerytów mają
    dzieci i wnuki i wszyscy pomagają młodym...
    Żadna z tych osób nie powie, że nie mają pieniędzy...
    To się nazywa HONOR - nie zjedzą a nie powiedzą...
    Takie jest życie emeryta...
    I to sytuacja całkowicie życiowa...
    Sam się dziwię, że jeszcze żyją...
    Ale pewnie niedługo...

    > Jakbym nie płacił takich składek na nich, to też już bym wszystko miał.
    > Dzisiejsze pokolenie młodych pracuje znacznie więcej i ciężej niż
    > pokolenie obecnych emerytów pracowało. Wystarczy sprawdzić PKB na
    > mieszkańca jakie wytwarzali obecni emeryci a jakie wytwarzają obecni
    > młodzi. Gdyby za komuny nie istniała "umowa pokoleniowa" tylko
    > obowiązywała zasada ile sobie kto odłoży tyle będzie miał to dzisiejszy
    > emeryci byliby bez wyjątku żebrakami.

    A kolejne pokolenie będzie robiło na ciebie... emeryta co chce za całe
    swoje pracowite życie coś zjeść i gdzieś mieszkać...
    To jest umowa pokoleniowa...
    Gdyby komuny nie było to byś mieszkał w Niemczech...
    Ale zawsze możesz wyjechać...

    >> Już pisałem, że oni CAŁE życie na to pracowali...
    >
    > Nie, oni całe życie chodzili do pracy, ale z pracą miało to niewiele
    > wspólnego. Taka smutna prawda. Czy się stoi czy się leży...

    A ty korzystasz z owoców ich pracy...
    To oni Polskę zbudowali jak byś jej nie oceniał...
    Masz to co masz bo oni to wypracowali łącznie z twoim wykształceniem...

    > ROTFL Emeryci wykupili mieszkanie za bezcen a Ty jeszcze widzisz w tym
    > przekręt na korzyść państwa?
    > Po drugie w wykupionym mieszkaniu nie ma czegoś takiego jak "czynsz".
    > Jak można płacić czynsz samemu sobie. Jak mają wykupione ,mieszkanie to
    > mogą sami decydować o wysokości opłat. Są wspólnoty gdzie uchwalono
    > zerowy fundusz remontowy.
    > Po trzecie mieszkanie można sprzedać i dalej w nim mieszkać a za
    > otrzymaną kasę spokojnie żyć do śmierci.

    Bo oni te domy budowali/remontowali poniemieckie
    i to była ich własność...
    Ty dopiero za 30 lat będziesz właścicielem swojego domu...
    I wtedy zrozumiesz, że dopiero im dorównujesz...
    A że państwo nie dbało o domy i łatwiej było sprzedać
    niby za bezcen, niż wyremontować za grube pieniądze to tego
    nie jesteś w stanie zrozumieć?

    > Oczywiście, że płacili, bo mieli z czego bo mniej kasy państwo im
    > zabierało na innych emerytów.

    Myślisz, że na wojnie to ginęli sami emeryci?
    Natomiast różnica jest inna - mniej dzieci się rodzi,
    bo ludzie oszczędzają, a emerytów ciągle tyle samo...
    Czyli społeczeństwo się starzeje... i tu jest problem nierozwiązany...

    > Jakie kto sobie dzieci wychował takie ma :-) Widocznie źle wychowywali :-)

    Wychowali dobrze, tylko życie się zmieniło...
    Mamy upragniony zachód i kapitalizm...
    Młodzi ludzie patrzą na siebie i tylko to jest najważniejsze...
    Wyznacza twoją pozycję to co masz, a nie to kim jesteś...

    > Dostają dużo więcej niż zasługują. Taka jest smutna prawda. Pracowali
    > niewydajnie i płacili niskie składki. Teraz my się do tego dokładamy by
    > im żyło się lepiej i nie widzę powodu bym miał dokładać się jeszcze
    > więcej. Jeśli Ty uważasz, że jest im źle to możesz im przelewać część
    > _swojej_ pensji, ale po pierwsze od mojej pensji wara a po drugie nie
    > manipuluj, że im jest źle.

    Nie interesuje mnie twoja pensja...
    Życie pokazuje, że emerytom jest źle...
    Choć statystycznie... to ty masz dwie średnie krajowe ;)))

    >>> Ale powiedz co to ma do sytuacji obecnych emerytów, że mnie nie będzie
    >>> (według Ciebie) stać na wyjazd na wyspy kanaryjskie.

    Ich również nie stać...
    Twoja sytuacja będzie bardzo podobna...
    Tylko, że wtedy na refleksję będzie za późno...

    > Nie chcesz wierzyć w GUS to nie wierz, nie moja sprawa.
    > Żyję już trochę na tym świecie i wyraźnie widzę, jak się poprawia służba
    > zdrowia, poziom życia i jego długość. Moim problemem nie jest to, że nie
    > dożyję emerytury, ale to że na tej emeryturze będę żył dłużej niż obecni
    > emeryci, a mi do niej nikt nie dopłaci, a teraz zamiast na nią odkładać
    > sam muszę dopłacać do obecnych emerytur.

    No i tu jest właśnie problem młodego pokolenia...
    Musisz dopłacać do emerytur...
    Nie musisz... możesz wyjechać...
    Tobie będą dopłacać twoje dzieci... o ile nie powiedzą :
    Umieraj emerycie, bo ty już swoje przeżyłeś,
    a my musimy do twojej emerytury dopłacać!!!!!!!!!!!!!!!!
    No jest dla ciebie też inny sposób na wyższą emeryturę
    jak brak leków i jedzenia ich nie wykończy
    to musisz wziąć sprawy we własne pracowite ręce...
    To oczywiście żart, ale bardzo smutny...

    >> I nie traktuj tego wszystkiego tak osobiście ;)))
    >
    > A jak mam traktować? Pieniędzy nie wydobywa się w kopalni, aby dać
    > obecnym emerytom trzeba zabrać obecnym pracującym, a ja nie uważam, że
    > emerytom bardziej się moja kasa należy niż moim dzieciom!

    Nie traktuj tego zbyt osobiście...
    Równie dobrze dobrze możesz napisać,
    że pieniądze z podatków tobie się należą...
    Podobnie z ZUSem, drogami itd...
    Ale wtedy będziesz mieszkać w dżungli...
    Jest to jakiś wybór...

    Pozdrawiam
    Misiu69


  • 49. Data: 2012-04-02 18:47:26
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: " " <o...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Gregorius <n...@a...pl> napisał(a):

    > Cześć,
    >
    > Przymierzam się obecnie do budowy i chciałbym zasięgnąć języka w temacie
    > technologii budowania ścian. Wybrałem już, że powstaną z betonu
    > komórkowego 500 tylko zastanawiał się nad wyborem konkretnej technologii:
    > - zwykłe bloczki + zwykła zaprawa
    > - bloczek pióro+wpust + zaprawa ciepłochronna
    >
    > Pytanie brzmi czy przy ociepleniu styropianem 15cm (może nawet 20cm)
    > jest sens płacić drożej za pióro-wpust skoro i tak za przenikalność
    > cieplną ściany będzie odpowiedzialny głównie styropian? Może sensowniej
    > za zaoszczędzoną kasę kupić lepsze okna?
    >
    > Pozdrawiam
    za duzo zastanawiasz się nad tym co piszą a za mało myślisz samodzielnie
    ocieplenie to odizolowanie ściany nośnej od otoczenia ocieplenie stanowi
    warstwa izolująca
    dla przykładu pomyśl sobie jak zbudowany jest termos nie ma pióra i wpustu
    nie ma bloczków ceramiki jest zwyczajny mocno przepuszczające szkło a jednak
    izolacyjność termosu jest ogromna
    mysl a bedziesz wiedział co wybrać i czy dawać ponieść się reklamą

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 50. Data: 2012-04-03 12:47:47
    Temat: Re: Beton komórkowy pióro-wpust vs zwykły
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Misiu69" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jlce98$lqs$...@n...task.gda.pl...

    [ciach] bzdury na temat moich zarobków, wydatków i tego kiedy dom będzie mój

    >> Porównaj sobie ile oni płacili składek a ile Niemcy, a potem dyskutuj.
    >> Bo to Ty uprawiasz demagogię. Jeśli ktoś odkładał 9-cio krotnie mniejsze
    >> składki i dostaje tylko trzykrotnie mniejsza emeryturę to chyba coś jest
    >> nie tak, ale na pewno nasi emeryci na tym nie tracą :-)

    > A skąd wiesz ile oni płacili?

    To wynika wprost z PKB. Weź jakiś rocznik statystyczny i zobacz ile oni
    wypracowali pieniędzy, potem sprawdź ile wypracowywali Niemcy.

    > Składki zawsze były wysokie, a że państwo wydało to na inne potrzeby
    > to już inna sprawa...

    Nawet jakby był 99% wynagrodzenia to i tak byłoby to mniej niż 30%
    niemieckiego wynagrodzenia. Przyjmij w końcu do wiadomości, że oni pracowali
    mało wydajnie.

    >> To policz sobie sam jak nie wierzysz w GUS, albo jak masz możliwość to
    >> spytaj kogoś kto pracuje w Urzędzie Skarbowym, albo banku. Ja wiem,
    >> tajemnica tajemnica ale nieoficjalnie wiele można usłyszeć :-)

    > Ja ci podałem, że korzystałem ze źródeł naukowych... a ty bankach...
    > Banki w Polsce to czysty wyzysk... Podaj mi drugą firmę, która ma zysk za
    > rok w wysokości ponad 50%...
    > A Urząd Skarbowy to państwo w państwie...
    > Ani jedno ani drugie wiarygodne nie jest i nie będzie...

    To jaka jest średnia według tych źródeł naukowych i jaka metodologia
    liczenia?

    >> Znowu manipulujesz. Ta średnia krajowa jest podawana na osobę a nie na
    >> rodzinę. Ponieważ statystycznie nie każda żona pracuje to bezpiecznie
    >> można przyjąć, że na rodzinę przypada półtora średniej.

    > Manipulujesz... Jak żona nie pracuje to ty zarabiasz dwie średnie krajowe
    > czyli 4+4=8 tys. na koniec 2011r. Teraz to pewnie masz więcej...

    ROTFL To jest średnia krajowa osób _pracujących_ a nie wszystkich dorosłych
    Polaków. Skąd Ty bierzesz takie pomysły?

    >> A z półtora średniej bez problemu starcza na dom, samochód i inne
    >> wydatki dla trzech osób.

    > Czyli kredyt ci na dom zupełnie niepotrzebny...

    Oczywiście. Mógłbym oszczędzać i kupić dom później bez kredytu, ale wolę
    mieszkać w nim już teraz a płacić później.

    > > Większość emerytów nie dojada? Pokaż mi tę większość to uwierzę, bo ja
    > > jakoś nie znam nikogo takiego. Natomiast pracujących którzy nie mają za
    > > co dzieciom butów kupić bo płaca wysokie składki na emerytów to znam.
    > > Tak przyznaję specjalnie podaję taki demagogiczny przykład, aby
    > > zlikwidować te asymetrię, że pracującym jest tak dobrze, a emerytom źle.

    > W kamienicy na 6 mieszkań jest 5 emerytów... 1 małżeństwo i 3 wdowy...
    > W dwóch kolejnych klatkach sytuacja taka sama...

    Nie przeczę, bardzo możliwe, a gdzieś dalej mieszka 20 małżeństw emerytów,
    dlatego próbka statystyczna jest większa niż trzy kamienice.

    > Jak widać statystycznie 3 mężczyzn nie dożyło swojej emerytury...
    > Wdowy mają 800-850 zł emerytury...

    Aha :-)

    > Czynsz z ogrzewaniem i funduszem i wodą 500 zł...

    Znowu piszesz bzdury, albo płacą czynsz albo fundusz remontowy. Albo mają
    wykupione te mieszkania i płacą na fundusz remontowy, albo je wynajmują i
    wtedy płaca czynsz.

    > Wszystkie trzy wdowy oraz wspomniane małżeństwo emerytów mają
    > dzieci i wnuki i wszyscy pomagają młodym...
    > Żadna z tych osób nie powie, że nie mają pieniędzy...
    > To się nazywa HONOR - nie zjedzą a nie powiedzą...
    > Takie jest życie emeryta...
    > I to sytuacja całkowicie życiowa...
    > Sam się dziwię, że jeszcze żyją...
    > Ale pewnie niedługo...

    Wiesz co to jest rozkład normalny? Ja jestem pewien, że gdzieś jest kilku
    takich emerytów, a nawet jest kilku takich którym jest jeszcze gorzej. Jakoś
    dziwnym zbiegiem okoliczności ty ich wszystkich spotykasz, a nie ja. Ok to
    też jest możliwe. Ale po pierwsze nie jest ich większość, po drugie
    twierdzenie na podstawie kilku najgorszych przypadków o kondycji wszystkich
    emerytów jest manipulacją.

    [ciach]

    >>> Już pisałem, że oni CAŁE życie na to pracowali...

    >> Nie, oni całe życie chodzili do pracy, ale z pracą miało to niewiele
    >> wspólnego. Taka smutna prawda. Czy się stoi czy się leży...

    > A ty korzystasz z owoców ich pracy...
    > To oni Polskę zbudowali jak byś jej nie oceniał...
    > Masz to co masz bo oni to wypracowali łącznie z twoim wykształceniem...

    Dostają za to wielokrotnie więcej niż powinni dzięki temu że ja teraz
    wypracowuję znacznie większy PKB niż oni.

    > Bo oni te domy budowali/remontowali poniemieckie
    > i to była ich własność...

    ROTFL dostali możliwość mieszkania w domach których nie budowali. Przez lata
    płacili groszowe czynsze, później mogli te mieszkania wykupić za 10-30%
    procent ich wartości. O co ty masz pretensje?

    > Ty dopiero za 30 lat będziesz właścicielem swojego domu...
    > I wtedy zrozumiesz, że dopiero im dorównujesz...

    ??? ja nie potrzebuję się dowartościowywać żadnymi porównaniami, ale jak to
    jest że raz piszesz że ci emeryci są biedni i nie dojadają a innym razem, że
    maja mieszkania?

    > A że państwo nie dbało o domy i łatwiej było sprzedać
    > niby za bezcen, niż wyremontować za grube pieniądze to tego
    > nie jesteś w stanie zrozumieć?

    Ne rozumiem dlaczego państwo miałoby komukolwiek cokolwiek remontować. IMO
    sprawiedliwie to by było gdyby te mieszkania były sprzedane na licytacji.
    Dlaczego pewna część społeczeństwa została de facto obdarowana mieszkaniami
    w których mieszkali?

    > Jakie kto sobie dzieci wychował takie ma :-) Widocznie źle wychowywali :-)

    > Wychowali dobrze, tylko życie się zmieniło...
    > Mamy upragniony zachód i kapitalizm...
    > Młodzi ludzie patrzą na siebie i tylko to jest najważniejsze...
    > Wyznacza twoją pozycję to co masz, a nie to kim jesteś...

    Jeśli tak myślisz to szczerze mi Cię żal.

    > Nie interesuje mnie twoja pensja...
    > Życie pokazuje, że emerytom jest źle...
    > Choć statystycznie... to ty masz dwie średnie krajowe ;)))

    Życie pokazuje, że jest im dobrze, a statystyka tylko to potwierdza.

    >>> Ale powiedz co to ma do sytuacji obecnych emerytów, że mnie nie będzie
    >>> (według Ciebie) stać na wyjazd na wyspy kanaryjskie.

    > Ich również nie stać...
    > Twoja sytuacja będzie bardzo podobna...
    > Tylko, że wtedy na refleksję będzie za późno...

    Ok reflektuję się teraz zamiast płacić na innych będę samemu odkładał na
    własną emeryturę. Mogę? Nie! Więc takie gadanie nie ma sensu.
    A ja wiem, ze moja sytuacja nie będzie podobna tylko gorsza.

    >> A jak mam traktować? Pieniędzy nie wydobywa się w kopalni, aby dać
    >> obecnym emerytom trzeba zabrać obecnym pracującym, a ja nie uważam, że
    >> emerytom bardziej się moja kasa należy niż moim dzieciom!

    > Nie traktuj tego zbyt osobiście...
    > Równie dobrze dobrze możesz napisać,
    > że pieniądze z podatków tobie się należą...
    > Podobnie z ZUSem, drogami itd...
    > Ale wtedy będziesz mieszkać w dżungli...
    > Jest to jakiś wybór...

    Ja nie neguję konieczności płacenia podatków na drogi, armię, służbę
    zdrowia, edukację itd. Rozumiem solidarność społeczną i pomoc najuboższym
    ale obecni emeryci tacy nie są i nie rozumiem argumentacji "bo im się
    należy" skoro dostają więcej niż wypracowali.

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1