W dniu środa, 23 listopada 2016 21:21:38 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:

> Grill jednak wygodniejszy, ale ognicho swój urok ma.
Żeliwny kociołek na następny sezon zamowilem w lokalnej odlewni zelwa. Coś w ten
desen- http://www.kociolki.pl/8-221-large_default/kociolek-
zeliwny-farmcook-8l.jpg
> Są ponoć cieplejsze
>i chyba tańsze przy kupnie? Pewnie trochę kasiwa
> można zaoszczędzić
Na snickersa rocznie pewnie zaoszczędzić można. A wkur...nie żony podczas mycia
drożej wychodzi
A tak na poważnie- ludziska mają swoje chaty w ozc wpisane. Dwa kliknięcia myszką i
widać oszczędności fix-zwykle okna. Podzieli się ktoś wynikami?

do góry

Wed, 23 Nov 2016 12:21:36 -0800 (PST), Lisciasty

> Grill jednak wygodniejszy, ale ognicho swój urok ma.

Ta, jak się wraca do domu i śmierdzi jak wędzonka. :P Ja już wyrosłem z
takich zabaw, ognisko zbytene, grill będzie gazowy albo elektryczny.
Kominka mieć nie musiałem, żeby się zeń w porę wyleczyć.

> Są ponoć cieplejsze i chyba tańsze przy kupnie?
> Pewnie trochę kasiwa można zaoszczędzić.

I to i to, ale przede wszystkim na cholerę płacić za klamki, skoro się ich
nie używa? Teraz tylko uchylam żeby wentylacja działała :P i już nie
pamiętam kiedy jakieś otwierałem na oścież -- poza myciem raz w roku (bo
się praktycznie nie brudzą).

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu środa, 23 listopada 2016 21:23:02 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Czyli pewnie tylko roboczy i maksymalny. Trochę kulawo,
> bo większość zeznaje iż skręca rekuperatory do mniejszej
> wartości.

Chyba wykasowałem za dużo cycata. 2 biegi to ma grzałka odladzająca,
a reku ma 3 biegi. Chyba, skocz sobie na stronę producenta i poczytaj
pedeefa, może ja źle widze ;)

> Hm. Szukałem info, ale nic nie znalazłem ile to kosztuje. :|

Pytać handlarza, tak to nie znajdziesz. Nie producenta, bo on da
wyższą cenę niż handlarz ;)

> W "kotłowni", która to jest poza obrysem budynku mieszkalnego.

No to ja bym się nie przejmował hałasem. Ja mam kotłownię, obok niej
pralnię, a od kotłowni i pralni krótki korytarz do chałupy właściwej.
Jak stoję w chałupie i reku napitala na 130% (tryb wietrzenia),
to słyszę go tylko jak jest absolutna cisza w chałupie, jak lodówka
chodzi to już go zagłusza. Dowolny normalny hałas używania chałupy
zagłusza pomruk rekuperatora, jak mówiłem na przepływie
pewnie ponad 450 m3/h (jak mi przylezie instalator i zamontuje
moduła liczącego przepływy to będę wiedział na pewno).
A od reku do skrzynek rozdzielczych mam parę metrów sonoducta 200,
żadnych tłumików. Hałasu w rurach nie stwierdzono.

L.

do góry

W dniu środa, 23 listopada 2016 21:31:41 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
.
>
> I to i to, ale przede wszystkim na cholerę płacić za klamki, skoro się ich
> nie używa? Teraz tylko uchylam żeby wentylacja działała :P i już nie
> pamiętam kiedy jakieś otwierałem na oścież -- poza myciem raz w roku (bo
> się praktycznie nie brudzą).

Zapach ogniska przeszkadza a okna myte raz do roku.
Warszawka pewnie;)
Fixy sie nie brudzą a te z klamkami brudzą?
Dobre.

do góry

Dnia Wed, 23 Nov 2016 12:19:14 -0800 (PST), Kris napisał(a):

>> Ziemniaki piec można i w zamkniętym kominku :P
> Kiełbachy na kiju się nie da;))

E tam, na upartego się da. Choć od tego jest ognisko.

>> Ja mam wszystkie otwieralne okna, mimo parterówki :P
> Nie rozumie idei fixow- w domu oszczędności żadne a funkcjonalność zerowa

Okna duże, okna nietypowe (są granice, w których da się zrobić otwierane
okucia), okna których i tak nigdy nie otworzysz co wiesz już z góry (np.
okna w pomieszczeniu z dużym oknem tarasowym). Trochę się tego uzbiera w
domu z dużą ilością przeszkleń.

Plus kwestia estetyki (smuklejsze ramy), kosztów (średniej wielkości fixy
są tańsze) i proporcji powierzchni szyby do powierzchni okna (szklenie w
ramie daje większą szybę niż szklenie w skrzydle).

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Dnia Wed, 23 Nov 2016 09:59:45 -0800 (PST), Lisciasty napisał(a):

>> jest dla mistrzów co o tym nie pomyśleli albo co koniecznie muszą mieć
>> otwarte palenisko.
>
> Nieno bez jaj, teraz już nikt nie robi otwartych kominków,

Otwartych to nie (pewnie jakieś przepisy), ale w układzie otwartym jak
najbardziej. WM to nadal egzotyka, więc i oferta kominków jest odpowiednio
szeroka.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu środa, 23 listopada 2016 22:22:50 UTC+1 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
> WM to nadal egzotyka, więc i oferta kominków jest odpowiednio szeroka.

W sklepie gdzie żona wybierała te kominki (ja się do tego nie mieszałem),
na 170 wkładów bez płaszcza, 50 było "pod rekuperację". Więc to już
nie jest aż taka egzotyka ;)

L.

do góry

W dniu środa, 23 listopada 2016 22:18:26 UTC+1 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
> Dnia Wed, 23 Nov 2016 12:19:14 -0800 (PST), Kris napisał(a):
>
> >> Ziemniaki piec można i w zamkniętym kominku :P
> > Kiełbachy na kiju się nie da;))
>
> E tam, na upartego się da. Choć od tego jest ognisko.
>
> >> Ja mam wszystkie otwieralne okna, mimo parterówki :P
> > Nie rozumie idei fixow- w domu oszczędności żadne a funkcjonalność zerowa
>
> Okna duże, okna nietypowe (są granice, w których da się zrobić otwierane
> okucia), okna których i tak nigdy nie otworzysz co wiesz już z góry (np.
> okna w pomieszczeniu z dużym oknem tarasowym). Trochę się tego uzbiera w
> domu z dużą ilością przeszkleń.
Nie jesteś na bieżąco;)
Teraz się energooszczędne buduje, 40cm styro ostatnio z wyliczeń Nudyniowi wyszło
nawet więc okna to straty:)
Ponownie pytam- za OZC ludziska tu płacili nawet to i chaty wpsane mają- ciekawi mnie
różnica zużycia energii w takiej chacie z fixami i bez fixow. Dwa kliknięcia myszką
jeśli ktoś ma chate w OZC.
>
> Plus kwestia estetyki (smuklejsze ramy), kosztów (średniej wielkości fixy
> są tańsze) i proporcji powierzchni szyby do powierzchni okna (szklenie w
> ramie daje większą szybę niż szklenie wskrzydle).
Dla "energooszczednych" estetyka nie ma znaczenia- stodoła bez wykuszów, balkonów itp
musi być. Okna tylko od słusznej strony.
Więzienie we własnym domu;)

do góry

W dniu środa, 23 listopada 2016 22:35:49 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu środa, 23 listopada 2016 22:22:50 UTC+1 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
> > WM to nadal egzotyka, więc i oferta kominków jest odpowiednio szeroka.
>
> W sklepie gdzie żona wybierała te kominki (ja się do tego nie mieszałem),
> na 170 wkładów bez płaszcza, 50 było "pod rekuperację". Więc to już
> nie jest aż taka egzotyka ;)
Tych 120 z marketingiem na bakier było albo po prostu zapomnieli dopisać "pid
rekuperacje";)

do góry

Dnia Wed, 23 Nov 2016 13:35:50 -0800 (PST), Kris napisał(a):

> Nie jesteś na bieżąco;)
> Teraz się energooszczędne buduje, 40cm styro ostatnio z wyliczeń
> Nudyniowi wyszło nawet więc okna to straty:)

Ściany to jedno, a okna to drugie :)

Okna mają spory udział w stratach ciepła, ale jeszcze większy w zyskach.

Tu przykładowo jest to ładnie policzone:
http://www.w-matusiak.pl/dokumenty/filar3.pdf

> Dla "energooszczednych" estetyka nie ma znaczenia- stodoła bez wykuszów, balkonów
itp musi być. Okna tylko od słusznej strony.
> Więzienie we własnym domu;)

E tam, marudzisz. I z takimi ograniczeniami da się zrobić ładny projekt.
Balkony do czego w domu potrzebujesz?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry