"janusz_kk1" <j...@o...pl> wrote in message
news:op.we2ssgvw1cvm6g@lap...

> Zbiornik 300l z dwoma węzownicami, górna mniejsza zasilana z kotla
> gazowego ogrzewa około 120l wody. Aby zagrzać gazem do 60stC kocioł
> Vaillant potrzebuje około 20minut i zuzywa w tym czasie około 0,8m3 gazu.
To ja grzeję 140l zbiornik płaszczowy dwa razy dziennie piecem gazowym
po 30minut, temp 60-70st, gazu idzie około 1m3.


W 1 litrze oleju jest 10kWh, w 1m3 gazu jest 9kWh, noże i mniej nawet, teraz
jak się to ma do 280L H20 podnoszonej o 60 stopni?
Policzmy ile potrzeba poweru:

c = dQ / (m*dT)

c * m * dT = dQ

4200 * 280 * 50 = 58.800.000 Dżuli

podzielmy przez 3.600.000 = 16.3 kWh zakładając sprawność 100%

W jaki sposób idzie ci tylko 1.3m3 ?
Powinno iść z 5 albo się nie myjesz i podnosisz temperaturę o kilka stopni
:-)

do góry

"Robert G" <r...@g...pl> wrote in message
news:jq2moh$poe$1@inews.gazeta.pl...

> Woda jest w temperaturze zdatnej do użytku przez tak długi czas, dokąd jej
> nie wyczerpię.
> nie zaobserwowałem zjawiska szybszego wychładzania wody w momencie
> zmniejszenia ilości ciepłej.
> Na dwa do trzech dni wystarcza. Pewnie, że na trzeci dzień woda jest już
> letnia, ale na drugi nie zdarzyło się, żeby była jakaś chłodna.
> stąd przyjmuję, że palę co drugi dzień, ale i co trzeci się zdarza...
> dyskomfortu nie ma...
> baniak stoi pionowo, a czujnik temp jest gdzieś nieco powyżej połowy
> wysokości.

Ty też się chyba nie myjesz za często :-) A jak już to w letniej :-)

do góry

"qlphon" <q...@p...fm> wrote in message
news:jq26pf$rrb$1@node2.news.atman.pl...
>>> zdradzisz trochę szczegółów, co do tego wykorzystujesz?
>
>> http://tanieogrzewanie.istore.pl/pl/inteligentny-dom
-centrala-alarmowa-plc-pomiar-temperatury-termostaty
-obsluga-przez-internet-z-pc-i-komorek-z-androidem.h
tml
>> Mam dokładnie ten. Super działa. Ma termostaty, alarm, 32 dallasy itp.
>
> na stronie piszą że działa z iPhone, iPad i iPod
> interesuje mnie szczególnie to ostatnie...


Tu jest strona na facebooku

http://www.facebook.com/pages/Home-Automation-Intell
igent-House-PLC2011-Internet-Relay/138634092874713

do góry

Użytkownik kiki napisał:
>
> Ty też się chyba nie myjesz za często :-) A jak już to w letniej :-)

a co... śmierdzę???

no wiesz co kiki... :-)
myję się tyle ile potrzeba, a że nie wystaję pod prysznicem po godzinie,
to inna sprawa.

Też da się utrzymać higienę, bez kosmicznych ilości wody...
Schodzi u mnie ok 16 kubików na miesiąc... na cztery osoby to wcale nie
jest ani za mało, ani za dużo.

do góry

"Robert G" <r...@g...pl> wrote in message
news:jq306i$jl5$1@inews.gazeta.pl...

> Też da się utrzymać higienę, bez kosmicznych ilości wody...
> Schodzi u mnie ok 16 kubików na miesiąc... na cztery osoby to wcale nie
> jest ani za mało, ani za dużo.

No to w zimnej się myjesz :-)

do góry

"Robert G" <r...@g...pl> wrote in message
news:jq1pam$9fh$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik kiki napisał:
>>
>> Piszcie ludzie ile czasu trwa u was ładowanie zasobnika c.w.u. bez
>> względu na paliwo i wielkość. Ciekaw jestem jakie czasy/jaka
>> pojemność/ile szacujecie opału.
>
> Ja dokładnie nie mierzyłem, ale...
> palę co drugi dzień i grzeję zasobnik 300l od ok 12-14 st do 60 stC
> Czasu to zajmuje jakieś półtora - dwie godziny razem z nagrzaniem kotła,
> węgla schodzi mi ok 5 kg na takie jedno nagrzanie. Nadmiar ciepła idzie do
> podłogówki.

To policzmy tak samo:

kg węgla 21kJ/kg = 21000000 / 3600000 = 5.8kWh

c = dQ / (m*dT)

c * m * dT = dQ

4200 * 300* 50 = 63.000.000 Dżuli

podzielmy przez 3.600.000 = 17.5 kWh zakładając sprawność 100%


A jaką sprawność ma piec węglowy przy transferze ciepła do zasobnika? 33% ?
czyli 52kWh

Powinieneś spalić 10kg węgla o ile piec chodził, a jak musiałeś rozpalać ?
Całe wiaderko. plus do tego prąd wentylatora i pompy.
Z tych 4zl robi mi się 10.

do góry

Użytkownik kiki napisał:
>
> No to w zimnej się myjesz :-)

kiki...
ja pierniczę...
niezły jesteś, żeby z odległości kilkuset kilometrów tak bezbłędnie i
autorytatywnie stwierdzać, że ja się myję w zimnej, skoro wchodzę i
czuję na sobie, że jest jednak ciepła hahaha...
przesadzasz stary... przesadzasz.
Nie myję się w zimnej i robię to tak często, jak jest konieczne :-)
zapewniam Cię...

nic innego nie mogę w temacie już powiedzieć :-P...

do góry

W dniu 2012-05-28 14:58, kiki pisze:
>
> "Adam" <a...@g...com> wrote in message
> news:47067db1-f566-4017-8b66-a214125eeff1@googlegrou
ps.com...
>
>> Kapiecie sie w wannie czy pod prysznicem? To zuzycie jest naprawde b.
>> wysokie :) A ogolnie ile wody zuzywasz (m3) ?
>> pozdr.
>
> Dużo :-) ponad 20m3 Prysznice głównie. Może to inni się nie myją ? :-)

Dobrze że nie masz szamba:)

do góry

Użytkownik kiki napisał:
> A jaką sprawność ma piec węglowy przy transferze ciepła do zasobnika? 33% ?
> czyli 52kWh
>
> Powinieneś spalić 10kg węgla o ile piec chodził, a jak musiałeś rozpalać
> ? Całe wiaderko. plus do tego prąd wentylatora i pompy.
> Z tych 4zl robi mi się 10.

No NIE... kiki proszę Cię :-P

ostatnio zasypałem worek 45 kg i wystarczył mi dokładnie na 9 nagrzań
wody, czyli na 18 dni, to znaczy na dwa i pół tygodnia...

kaloryczność węgla to 7,5kWh/kg, a sprawność kotła to ok 60 proc.
woda potrzebuje ok 17 kWh do nagrzania się od 12 do 60 stC.

dT = 48 K

każdy K to 4,2 kJ/kg, czyli 1260 kJ dla każdego K i sumarycznie 60480 kJ
oraz 16,8 kWh.
skoro spalam 5 kg na raz... i z tego da się jeszcze podgrzać podłogę, to
albo Twoje wyliczenia są nierzetelne, albo ja oszukuję hehehe...

jest jak piszę.
Worek 45 kg ostatnio wystarczył mi na 9 rozpaleń i nie chce być inaczej 8-)

pozdr
Robert G.

do góry

"Robert G" <r...@g...pl> wrote in message
news:jq34ig$257$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik kiki napisał:
>> A jaką sprawność ma piec węglowy przy transferze ciepła do zasobnika? 33%
>> ?
>> czyli 52kWh
>>
>> Powinieneś spalić 10kg węgla o ile piec chodził, a jak musiałeś rozpalać
>> ? Całe wiaderko. plus do tego prąd wentylatora i pompy.
>> Z tych 4zl robi mi się 10.
>
> No NIE... kiki proszę Cię :-P
>
> ostatnio zasypałem worek 45 kg i wystarczył mi dokładnie na 9 nagrzań
> wody, czyli na 18 dni, to znaczy na dwa i pół tygodnia...
>
> kaloryczność węgla to 7,5kWh/kg, a sprawność kotła to ok 60 proc.
> woda potrzebuje ok 17 kWh do nagrzania się od 12 do 60 stC.
>
> dT = 48 K
>
> każdy K to 4,2 kJ/kg, czyli 1260 kJ dla każdego K i sumarycznie 60480 kJ
> oraz 16,8 kWh.
> skoro spalam 5 kg na raz... i z tego da się jeszcze podgrzać podłogę, to
> albo Twoje wyliczenia są nierzetelne, albo ja oszukuję hehehe...

To są te same wyliczenia co twoje. Tylko ja załozyłem gorszą sprawność czyli
nie zużywasz całej wody do zera tylko masz w zasobniku ciepłą. Mało jej
zuzywasz. Mnie przy piecu olejowym grzało się 2 razy na dobę. Czasami raz, a
czasami trzy razy.

do góry