W dniu 2020-06-14 o 21:09, Kadar pisze:
> A raczej problem z nią. Niby jest ale coraz mniej.
> Jest taki układ: f1
>
> https://photos.google.com/album/AF1QipOkwaXLw72S4FLA
nLpm4UFnesUBFLsKCCM9ht96/photo/AF1QipMpeDYeZtcRn_FEz
JHfiKfRIeFwZooAuXBtPFJO
>
> Ten biały to bojler połączony z czarnym zasobnikiem.
> W zasobniku powinna być ciepła woda podgrzewana przez kolektory na dachu. Do tej
pory była cały dzień, wytrzymywało noc i rano normalnie można się było myć. Bez
wsparcia bojlera, który zasila zasobnik w zimie (moim zdaniem wystarczyłoby lepiej to
ustawić a bojler nie byłby potrzebny). Teraz bojler jest wyłączony (nawet wtyczkę
wyjąłem z gniazdka na wszelki wypadek) bo wody wystarczyło bez żadnego problemu.
Pod tym bojlerem masz obejście, rurka z zasobnika idzie na trójnik i
zaworek, to jest to obejście, a z bojlera wychodzi przez zawór zwrotny,
ale wyglada on na sprężynowy więc musi działać. Na zime trzeba ten
zaworek pod zamknąć i grzac bojler, wtedy wstępnie podgrzana przez
solary woda będzie dogrzewana przez bojler, ale tylko podczas poboru :)


--
Janusz

do góry

> Pod tym bojlerem masz obejście, rurka z zasobnika idzie na trójnik i
> zaworek, to jest to obejście, a z bojlera wychodzi przez zawór zwrotny,
> ale wyglada on na sprężynowy więc musi działać. Na zime trzeba ten
> zaworek pod zamknąć i grzac bojler, wtedy wstępnie podgrzana przez
> solary woda będzie dogrzewana przez bojler, ale tylko podczas poboru :)

Ok. to się da opanować moim intelektem. Ale to chyba nie jest przyczyna obecnego
problemu. Bojler jest wyłączony, nie działa w tej chwili, więc chyba nie ma wpływu
teraz. Boję się, że może być problem o którym pisałeś wcześniej, coś w środku
zasobnika. Tego jednak nie powinienem ruszać. Nie moje zabawki.
K.

do góry

W dniu 2020-06-14 o 22:41, Kadar pisze:
>> Masz tam symbol pompy na zasobniku, słychac ją jak idzie? może zatarta?
>> jeśli tak to spróbuj go otworzyć, powinna być pompa w środku, będzie
>> miała od czoła dużą nakrętkę na płaski śrubokręt, zakręcić zawory przed
>> i za pompą, odkręcić śrubę (trochę płynu wycieknie) i spróbować pokręcić
>> wirnikiem (mniejszym płaskim śrubokrętem) jak ruszy to zakręcić z
>> powrotem i otworzyć zawory.
>
> Na zasobniku jest coś w rodzaju pokrywy czarnej (cały zasobnik jest szary). Pokryw
przykręcona jest (tak mi się wydaje) taką wielką nakretką na samym środku ją widać.
Właśnie sprawdziłem nakrętka gorąca jest jak cholera - parzy. Boję się to odkręcać bo
widać, że od nowości nikt tej nakretki nie ruszał.
Nie tej nie ruszaj, to prawdopodobnie anoda magnezowa, ja pisałem o
nakrętce na pompie, pompa będzie pod obudową gdzie jest komputer i
wchodzą węże czarne ze ściany.
popatrz na zdjęcie z tej aukcji
https://allegro.pl/oferta/pompa-obiegowa-c-o-cyrkula
cyjna-25-60-180-krocce-8441628448
widzisz na czole (to czarne z napisami) pompy tą nakrętkę na płaski
śrubokręt? tego musisz u siebie poszukać i sprawdzić czy się wirnik kręci.

--
Janusz

do góry

W dniu 2020-06-15 o 09:35, Kadar pisze:
>> Pod tym bojlerem masz obejście, rurka z zasobnika idzie na trójnik i
>> zaworek, to jest to obejście, a z bojlera wychodzi przez zawór zwrotny,
>> ale wyglada on na sprężynowy więc musi działać. Na zime trzeba ten
>> zaworek pod zamknąć i grzac bojler, wtedy wstępnie podgrzana przez
>> solary woda będzie dogrzewana przez bojler, ale tylko podczas poboru :)
>
> Ok. to się da opanować moim intelektem. Ale to chyba nie jest przyczyna obecnego
problemu. Bojler jest wyłączony, nie działa w tej chwili, więc chyba nie ma wpływu
teraz. Boję się, że może być problem o którym pisałeś wcześniej, coś w środku
zasobnika. Tego jednak nie powinienem ruszać. Nie moje zabawki.
To tylko tak informacyjnie Ci napisałem.


--
Janusz

do góry

> Nie tej nie ruszaj, to prawdopodobnie anoda magnezowa,

To wygląda mi jakby to było nierozbieralne. Czerne przewody (miedziane w czarnej
izolacji cieplnej) wychodzą ze ściany i wchodzą do zasobnika pod od strony
regulatora/wyswietlacza ale tam nic się nie odkręca i nie zdejmuje. Przewody, te
czarne, są tylko z tej strony, żeby temperaturę zbierać. Nie widzę żadnego normalnego
podejścia do rozebrania tego. Skończyłoby się jakąś totalną demolką.

ja pisałem o
> nakrętce na pompie, pompa będzie pod obudową gdzie jest komputer i
> wchodzą węże czarne ze ściany.

Ale tam się nie dostanę w normalny sposób.

> widzisz na czole (to czarne z napisami) pompy tą nakrętkę na płaski
> śrubokręt? tego musisz u siebie poszukać i sprawdzić czy się wirnik kręci.

Może gdybym mógł tam zajrzeć. Chyba jednak nie poradzę sobie.
Dzięki za wsparcie muszę zawiadomić właścicielkę ale niestety szybko tego nie
załatwi.
Miałem nadzieję, że to może kwestia jakiegoś zaworu.
K.

do góry

> To tylko tak informacyjnie Ci napisałem.

Dzięki. Myślę, że mają tu konstrukcje uniemożliwiające grzebanie w takich rzeczach.
Jak problem to wołasz fachowców a oni pewnie też mają odpowiednie narzędzia do
rozbierania nierozbieralnych rzeczy.

K.

do góry

W dniu 2020-06-15 o 19:13, Kadar pisze:
>> To tylko tak informacyjnie Ci napisałem.
>
> Dzięki. Myślę, że mają tu konstrukcje uniemożliwiające grzebanie w takich rzeczach.
Jak problem to wołasz fachowców a oni pewnie też mają odpowiednie narzędzia do
rozbierania nierozbieralnych rzeczy.

Przecież widać od góry dwie nakrętki/śruby przy panelu.
Najpewniej da się go zdjąć lub odsunąć, aby mieć dojście do osprzętu.

Robert

do góry

W dniu 2020-06-14 o 21:09, Kadar pisze:
> W zasobniku powinna być ciepła woda podgrzewana przez kolektory na dachu.

A masz instrukcję obsługi? Co te ikony oznaczają? Może zapchany filtr? :-)

Robert

do góry

> Przecież widać od góry dwie nakrętki/śruby przy panelu.
> Najpewniej da się go zdjąć lub odsunąć, aby mieć dojście do osprzętu.

Ten panel to osłona rur i jest on odsunięty od obudowy, jest pusta przestrzeń
pomiędzy panelem a obudową a tam nie ma żadnego wejścia. W każdym razie nie
zauważyłem. Jeśli nawet, to i tak wiąże się z demolowaniem tego.
K.

do góry

> A masz instrukcję obsługi? Co te ikony oznaczają? Może zapchany filtr? :-)

Właśnie nie ma niczego takiego.
K.

do góry