-
141. Data: 2017-12-31 15:47:41
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-12-31 o 15:20, Jarosław Sokołowski pisze:
> nadir pisze:
>
>>> Nie poniżaj się więc już (a w zasadzie to nie zniżaj do naszego poziomu)
>>> i nie odpisuj!!!
>>
>> Co widzisz złego w tym, że ktoś chciałby się zniżyć do NASZEGO poziomu?
>
> Takiemu to łatwo gadać! Wybierze sobie ksywkę i myśli, że inni też mogą
> być równie nisko co nadir.
Nie chodziło mi o to żeby aż tak nisko upaść, poziom całej grupy jest
"nieco" powyżej. Pytam dlaczego jednak ktoś nie miałby wyrównać do
średniej jeżeli ma tylko taką ochotę?
-
142. Data: 2017-12-31 16:33:58
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 31 Dec 2017 15:31:10 +0100, "Tomasz Gorbaczuk"
<g...@a...pl> wrote:
> Nie masz racji w wątku dotyczącym akumulacyjności domu (d
> uża w normalnym,
No i co reszta świata na to? Bo te opowieści Użytkownika to tylko
rozwiązywanie problemów nieistniejących w innych systemach. To jak z
przekrojem kanalizacji w komunistycznej Rosji. Po rewolucji dano
prikaz stosowania małych przekrojów rur i nie można było wrzucać do
kanalizy papieru. I tak przez następne 80 lat nikf się nawet nie
zastanowil by to zmienic (podgladajac u Niemca czy Polaka). Każdy
projejkt kanalizacji do lat 90 ub.w. był na małe przektoje a toalety
obowiązkowo uwzględniały kosz na podtarty papier (odlowiedniej
wielkosci by wymieniac nie czesciej jak raz na tydzień).
Te opowieści jaka to fajna ta akumulacja to dokładnie to samo:
podkładka pod zastany styl budowania. Nie było założenia że
rozmawiamy *jedynie* o polskim budowaniu tzw. "normalnym domu" czyli
klocka z betonu. A mam wyrażenie , że dyskusja uparcie w tym kierunku
zmierza.
A na początku chodziło tylko o warunki fizyczne jakie musi spełnić
źródło ciepła by uzyskać zadaną temp. przy najmniejszym użyciu
energii w jak najkrótszym czasie oraz by ją utrzymać na stałym
poziomie przy jak najmniejszym zużyciu energii. Tyle i aż tyle.
Odkladajac na bok wrażenia subiektywne, że kogoś ziembią ściany gdy
termometr w pomieszczeniu wskazuje 25°C .
--
Marek
-
143. Data: 2017-12-31 16:37:18
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To co napisales w fizyce podparte jest krzywym i sprochnialym kijem. Na razie nikt
nie obalil wzoru Q=m*C*?t. W przypadku czasowego obnizania temperatury srednia
wewnetrzna temperatura bedzie nizsza co w ww wzorze przelozy sie na obnizenie ?t i w
efekcie Q bedzie mialo nizsza wartosc.
-
144. Data: 2017-12-31 16:50:54
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Marek <f...@f...com>
Tylko czekałem aż Zenek wkroczy do wątku i wszystko pozamiata :).
--
Marek
-
145. Data: 2017-12-31 16:52:54
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 31 grudnia 2017 16:37:19 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> To co napisales w fizyce podparte jest krzywym i sprochnialym kijem. Na razie nikt
nie obalil wzoru Q=m*C*?t. W przypadku czasowego obnizania temperatury srednia
wewnetrzna temperatura bedzie nizsza co w ww wzorze przelozy sie na obnizenie ?t i w
efekcie Q bedzie mialo nizsza wartosc.
Ale nie uwzględniasz tu nigdzie sprawności pieca, a o tym przecież
Użytkownik pisał :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
146. Data: 2017-12-31 16:57:37
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-12-31 o 16:33, Marek pisze:
> On Sun, 31 Dec 2017 15:31:10 +0100, "Tomasz Gorbaczuk"
> <g...@a...pl> wrote:
>> Nie masz racji w wątku dotyczącym akumulacyjności domu (d
>> uża w normalnym,
>
> No i co reszta świata na to? Bo te opowieści Użytkownika to tylko
> rozwiązywanie problemów nieistniejących w innych systemach. To jak z
> przekrojem kanalizacji w komunistycznej Rosji. Po rewolucji dano
> prikaz stosowania małych przekrojów rur i nie można było wrzucać do
> kanalizy papieru. I tak przez następne 80 lat nikf się nawet nie
> zastanowil by to zmienic (podgladajac u Niemca czy Polaka). Każdy
> projejkt kanalizacji do lat 90 ub.w. był na małe przektoje a toalety
> obowiązkowo uwzględniały kosz na podtarty papier (odlowiedniej
> wielkosci by wymieniac nie czesciej jak raz na tydzień).
> Te opowieści jaka to fajna ta akumulacja to dokładnie to samo:
> podkładka pod zastany styl budowania. Nie było założenia że rozmawiamy
> *jedynie* o polskim budowaniu tzw. "normalnym domu" czyli klocka z
> betonu. A mam wyrażenie , że dyskusja uparcie w tym kierunku zmierza.
Napisz jeszcze coś o "wpływie miesiączkowania pingwinów grenlandzkich na
zanik zorzy polarnej w Arktyce".
Po prostu brak Ci argumentów to tworzysz beletrystykę i zaśmiecasz grupę
dyskusyjną.
> A na początku chodziło tylko o warunki fizyczne jakie musi spełnić
> źródło ciepła by uzyskać zadaną temp. przy najmniejszym użyciu
> energii w jak najkrótszym czasie oraz by ją utrzymać na stałym
> poziomie przy jak najmniejszym zużyciu energii. Tyle i aż tyle.
> Odkladajac na bok wrażenia subiektywne, że kogoś ziembią ściany gdy
> termometr w pomieszczeniu wskazuje 25°C .
>
Jednak Troll
-
147. Data: 2017-12-31 17:00:32
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-12-31 o 16:37, Zenek Kapelinder pisze:
> To co napisales w fizyce podparte jest krzywym i sprochnialym kijem. Na razie nikt
nie obalil wzoru Q=m*C*?t. W przypadku czasowego obnizania temperatury srednia
wewnetrzna temperatura bedzie nizsza co w ww wzorze przelozy sie na obnizenie ?t i w
efekcie Q bedzie mialo nizsza wartosc.
O miszczu jak dobrze, że będziemy mieli się od kogo uczyć - dowcipu :)
-
148. Data: 2017-12-31 17:31:53
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
nadir pisze:
>>>> Nie poniżaj się więc już (a w zasadzie to nie zniżaj do naszego poziomu)
>>>> i nie odpisuj!!!
>>>
>>> Co widzisz złego w tym, że ktoś chciałby się zniżyć do NASZEGO poziomu?
>>
>> Takiemu to łatwo gadać! Wybierze sobie ksywkę i myśli, że inni też mogą
>> być równie nisko co nadir.
>
> Nie chodziło mi o to żeby aż tak nisko upaść, poziom całej grupy jest
> "nieco" powyżej. Pytam dlaczego jednak ktoś nie miałby wyrównać do
> średniej jeżeli ma tylko taką ochotę?
Średnią między zenitem a nadirem wyznacza horyzont. Ale widać nie każdy
ma horyzonty.
--
Jarek
-
149. Data: 2017-12-31 17:37:33
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Wiesz co ciolku. Jak by ktos napisal ze w tym temacie sie do ciebie przypierdalalem
to by rozgrzeszenia na spowiedzi nie dostal. Uznalem ze jak podales wiecej
prawdziwych informacji niz durnych to sobie odpuscilem. Ale moge miec kaprys zeby
przypierdalac sie do kilku bzdur jakie tutaj napisales.
-
150. Data: 2017-12-31 17:40:21
Temat: Re: Co jest lepsze w grzaniu?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Dobry z fizyki w podstawowce bylem.