On 01.03.2019 18:40, abomito wrote:
> Witam
>> Nie ma żadnych braków.
>> Wszystko się zgadza z definicją.
>> Odrażający typ, tfu!
> Tak szczerze mówiąc, to ty jesteś odrażający typ.
> Tu jest dyskusja, tu się toleruje cudze poglądy.Zgadzać się z nimi nie trzeba,
> ale trzeba podawać argumenty, nie inwektywy.
> Pozdro.abomito

Nazywam rzeczy po imieniu i uzasadniam to.
Nie toleruję faszyzmu.
Na zachodzie tolerowali i się rozplenił.
W takiej UK ludzie są skazywani przez sądy za mówienie prawdy. Wolność
słowa zaczyna być fikcją.
Toleruj sobie, zobaczymy jak wyjdą na tym Twoje dzieci... o ile w ogóle
o to dbasz.



--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Wed, 27 Feb 2019 15:17:20 +0100, Kżyho

> Dokładnie tak. Też cały czas nie mogę zrozumieć tłumaczenia, że ktoś
> jedzie na węglu, bo taniej. Bo albo różnica jest bardzo mała albo wręcz
> gaz według mnie wychodzi taniej. A po stokroć bardziej komfortowo i
> mniej obsługowo.

Z tego co obserwuję i dyskutuję na grupie budowlanej na FB, a posty o
ogrzewaniu się trafiają średnio 2-3x dziennie, większość ludzi nie potrafi
podstawowej matematyki. Co gorsza, matematyki którą im się na patelni
przedstawia, nie chcą zakceptować. Są święcie przekonani że mają swoją
najmojszą rację. Węglem jest tanio (tanio w instalacji i tanio użytkowo) i
koniec. Przecież tak zawsze było to musi być tak i teraz. W ogóle nie
dociera do nich, że cena węgla znacznie skoczyła, że zapotrzebowanie domów
sukcesywnie (dzięki WT) maleje, w związku z tym kotły na paliwa stałe,
nawet te najsłabsze, są średnio 2-3x przewymiarowane i przez to sprawność
im leci na łeb. No i nie da się przetłumaczyć, tak samo jak
antyszczepionkowcowi, czy innemu płaskoziemcy, też się nie przetłumaczy że
błądzi.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu sobota, 2 marca 2019 11:25:12 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Wed, 27 Feb 2019 15:17:20 +0100, Kżyho
>
> > Dokładnie tak. Też cały czas nie mogę zrozumieć tłumaczenia, że ktoś
> > jedzie na węglu, bo taniej. Bo albo różnica jest bardzo mała albo wręcz
> > gaz według mnie wychodzi taniej. A po stokroć bardziej komfortowo i
> > mniej obsługowo.
>
> Z tego co obserwuję i dyskutuję na grupie budowlanej na FB, a posty o
> ogrzewaniu się trafiają średnio 2-3x dziennie, większość ludzi nie potrafi
> podstawowej matematyki. Co gorsza, matematyki którą im się na patelni
> przedstawia, nie chcą zakceptować. Są święcie przekonani że mają swoją
> najmojszą rację. Węglem jest tanio (tanio w instalacji i tanio użytkowo) i
> koniec. Przecież tak zawsze było to musi być tak i teraz. W ogóle nie
> dociera do nich, że cena węgla znacznie skoczyła, że zapotrzebowanie domów
> sukcesywnie (dzięki WT) maleje, w związku z tym kotły na paliwa stałe,
> nawet te najsłabsze, są średnio 2-3x przewymiarowane i przez to sprawność
> im leci na łeb. No i nie da się przetłumaczyć, tak samo jak
> antyszczepionkowcowi, czy innemu płaskoziemcy, też się nie przetłumaczy że
> błądzi.


mam tu sąsiada który sobie gaz założył jak u nas budowali nitkę. Sezon przejechał na
gazie, i wrócił do węgla. I tak jedzie od lat. Jakoś tam sobie koszty szacuje.
aha, dom ma nędznie ocieplony.


b.

do góry

Żeby na gazie było tanio, trzeba w przypadku starszych domów sporo zainwestować. Nie
każdy ma i nie każdemu się chce. Kupi 5 ton węgla za 600 zl/ tona i sezon opędzi. A
jak ma swój lasek, to drewna sporo, wystarczy wtedy trochę węgla i zimę przetrzyma.

do góry

Wed, 27 Feb 2019 16:58:29 +0100, w <1...@m...org>, Myjk
<m...@n...op.pl> napisał(-a):

> Problem w tym,
> że jak dostaniesz tę kasę do ręki, to nią szkoły dla dziecka nie
> wybudujesz, drogi czy ścieżki rowerowej żeby dziecko miało szansę
> bezpiecznie dotrzeć do tej szkoły też nie, przychodni też nie wybudujesz i

Ale za to wyda na polski chleb i zagraniczny samochód.

A analiza bilansów zagranicznych po wprowadzeniu 500+ jasno pokazuje, że ok.
połowy tych środków trafia za granicę (tj. na importowane towary).

do góry

Fri, 1 Mar 2019 00:40:00 -0800 (PST), w
<7...@g...c
om>, Budyń
<b...@g...com> napisał(-a):

> W dniu piątek, 1 marca 2019 09:33:00 UTC+1 użytkownik quent napisał:
> > On 01.03.2019 09:19, Budyń wrote:
> > > Ale tu są duże braki w rozumowaniu
> >
> > Nie ma żadnych braków.
> > Wszystko się zgadza z definicją.
> > Odrażający typ, tfu!
>
>
> Faszyzm - doktryna polityczna powstała w okresie międzywojennym we Włoszech,
sprzeciwiająca się demokracji parlamentarnej, głosząca kult państwa (statolatrię,
totalitarne silne przywództwo, terror państwowy i solidaryzm społeczny).
>
> Słabo się zgadza.

Raczej zgadza się. Może nie w 100%, ale w większości.

do góry

W dniu sobota, 2 marca 2019 13:07:18 UTC+1 użytkownik r...@k...pl napisał:

> Ale za to wyda na polski chleb i zagraniczny samochód.

Nowego auta nie kupi raczej
A jak kupi używane to zarobi polski komis, polski warsztat, polski sprzedawca części
zamiennych, polska(takie chyba sa) stacja paliw, polski agent ubezpieczeniowy itd
Zarobił właściciel komisu to kupi może coś np od Ciebie, i Ty zarobisz

Mieszkam blisko morza- znam sporo osób co pensjonaty prowadzą
W ubiegłych sezonach roku praktycznie miejsc w pensjonatach nie było a wśród gości
mnóstwo rodzin z dziećmi które pierwszy raz nad morze przyjechały
Ja osobiście dwa mieszkania wynajmuję rodziną z trójką i dwójka dzieci i widzę że
poziom ich życia wzrósł. Jedna z rodzin kupiła sobie pierwsze auto w życiu, matka
zrobił prawko i praktycznie co sobota gdzieś z dzieciakami jeździ(bo ojciec w
delegacjach). Druga rodzina w ubiegłe wakacje pierwszy raz na tydzień na wczasy
wyjechała.
No i mogłem im delikatnie kwotę za wynajem podnieść;)
A pewnie blisko połowa z tej kasy wróci do budżetu w postaci podatków.

> A analiza bilansów zagranicznych po wprowadzeniu 500+ jasno pokazuje, że ok.
> połowy tych środków trafia za granicę (tj. na importowane towary).

Falezy czy słuchać ekonomisty w TVP czy w TVN;)

do góry

Sat, 2 Mar 2019 06:29:34 -0800 (PST), w
<b...@g...c
om>, Kris
<k...@g...com> napisał(-a):

> W dniu sobota, 2 marca 2019 13:07:18 UTC+1 użytkownik r...@k...pl napisał:
>
> > Ale za to wyda na polski chleb i zagraniczny samochód.
>
> Nowego auta nie kupi raczej
> A jak kupi używane to zarobi polski komis, polski warsztat, polski sprzedawca
części zamiennych, polska(takie chyba sa) stacja paliw, polski agent ubezpieczeniowy
itd
> Zarobił właściciel komisu to kupi może coś np od Ciebie, i Ty zarobisz

A to przykład życzeniowego myślenia, takiego greckiego.
Wyda 30k na samochód, potem na rynek wróci może 3k/rocznie -- ale przy aucie
niestety ze 2k to z powrotem wyjdzie za granicę.To co zarobią ci "polscy" to
najwyżej prowizja za pośrednictwo.

> Mieszkam blisko morza- znam sporo osób co pensjonaty prowadzą
> W ubiegłych sezonach roku praktycznie miejsc w pensjonatach nie było a wśród gości
mnóstwo rodzin z dziećmi które pierwszy raz nad morze przyjechały

A to akurat także kwestia pogody (od kilku lat mamy piękne lata) oraz ogólnego
bogacenia się. Ponadto tak samo wzrosła liczba wyjeżdżających za granicę.
Czyli połowa kasy została w kraju, a połowa wyjechała za granicę.

> A pewnie blisko połowa z tej kasy wróci do budżetu w postaci podatków.

Znowu życzeniowe myślenie.

> > A analiza bilansów zagranicznych po wprowadzeniu 500+ jasno pokazuje, że ok.
> > połowy tych środków trafia za granicę (tj. na importowane towary).
>
> Falezy czy słuchać ekonomisty w TVP czy w TVN;)

Portal branżowy. Dane nie na podstawie ekonomisty, ale przepływów finansowych.

do góry

W dniu niedziela, 3 marca 2019 11:47:56 UTC+1 użytkownik r...@k...pl napisał:

> A to przykład życzeniowego myślenia, takiego greckiego.

Udowadniaj Sobie co tam chcesz ale tego jak jest to nie zmienisz
Jak rodzic przepije 500plus to do budżetu wróci z tego pewnie z 70% w postaci akcyzy,
vatów i sratów

> Wyda 30k na samochód,

Te rodziny to raczej auta 3-5 krotni tańsze kupują tak dla ścisłości
> potem na rynek wróci może 3k/rocznie -- ale przy aucie
> niestety ze 2k to z powrotem wyjdzie za granicę.To co zarobią ci "polscy" to
> najwyżej prowizja za pośrednictwo.

W ciągu ostatnich 3 lat 4 nowe komisy samochodowe powstały u nas.
Choćbyś nie wiem jak zaklinał rzeczywistość to i tak jest tak że do zwiększenia
popytu na używane auta 500plus sie przyczyniło

> A to akurat także kwestia pogody (od kilku lat mamy piękne lata)

A za PO to pogody latem nie było?
Lato 2017 roku bodajże- cały sierpień lało więc pogoda tu kluczowa nie jest
Koleżanka co ma pensjonat już teraz ma do połowy lipca miejsca porezerwowane- myślisz
że ci od 500plus wierzą że im PIS pogodę latem zapewni?

>oraz ogólnego bogacenia się.

To wina PIS zapewne;)

> Ponadto tak samo wzrosła liczba wyjeżdżających za granicę.
> Czyli połowa kasy została w kraju, a połowa wyjechała za granicę.

No i zarobiły biura podróży, linie lotnicze itp. i ludzie (Polacy) w nich pracujący
>
> > A pewnie blisko połowa z tej kasy wróci do budżetu w postaci podatków.
>
> Znowu życzeniowe myślenie.

Jak za 500 plus nakupią dzieciakom czekolad w Biedronce to wróci coś do budżetu w
postaci podatków czy nie wroci?
>
> > > A analiza bilansów zagranicznych po wprowadzeniu 500+ jasno pokazuje, że ok.
> > > połowy tych środków trafia za granicę (tj. na importowane towary).
> >
> > Falezy czy słuchać ekonomisty w TVP czy w TVN;)
>
> Portal branżowy. Dane nie na podstawie ekonomisty, ale przepływów finansowych.

I gwarantuję Tobie że inaczej te przepływy zinterpretuje expert w TVP a inaczej
expert w TVN.

do góry

W dniu piątek, 1 marca 2019 13:26:01 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Fri, 1 Mar 2019 02:07:45 -0800 (PST), Budyń
>
> > widzę miliardy extra w budżecie odkad rządzą "złodzieje".
>
> Gdzie widzisz, pokaż no to. I czy to są te miliardy przez wstrzymany,
> często bezpodstawnie, VAT w ramach "uszczelniania" opodatkowania? Zdaje się
> pisałem o moim kontrahencie co mu trzymają od roku 3 mln. zwrotu na
> podstawie JEDNEJ faktury,

A Ty szklaną kule masz i stad Twoja pewność ze te 3mln budżetowi się nie należą.
Nad biednym piekarzem co to go skontrolowali kilka lat temu i podatek kazali zapłacić
tez się wszyscy litowali bo on chleb biednym darmo dawał.
A koniec tej opowieści był taki ze to zwykły wałek się okazał co mu urzędnicy US
ładnie udowodnili.

do góry