-
91. Data: 2015-07-14 16:59:18
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu wtorek, 14 lipca 2015 16:40:42 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Misiek, ty mnie zawsze potrafisz rozbawić :-) Twoja ulubiona technika
> (nędznej) manipulacji: "a porównam różne rzeczy i się ludziki nie skapną". A
> gdybyś miał ogrzewanie co i cwu, tak jak twoja mama, ile byś płacił? Boże co
> za głuptas.
Porownalem ogrzewanie CO+CWU w mieszkaniu 55m2 do ogrzewania CO+CWU w domu
~200m2 (ogrzewanej) - gdzie tu niby jest manipulacja? Wez ochlon juz.
--
Adam Sz.
-
92. Data: 2015-07-14 17:03:13
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:96a20738-b099-4602-9235-4644ade7353a@go
oglegroups.com...
W dniu wtorek, 14 lipca 2015 16:40:42 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> Misiek, ty mnie zawsze potrafisz rozbawić :-) Twoja ulubiona technika
>> (nędznej) manipulacji: "a porównam różne rzeczy i się ludziki nie
>> skapną". A
>> gdybyś miał ogrzewanie co i cwu, tak jak twoja mama, ile byś płacił? Boże
>> co
>> za głuptas.
>Porownalem ogrzewanie CO+CWU w mieszkaniu 55m2 do ogrzewania CO+CWU w domu
>~200m2 (ogrzewanej) - gdzie tu niby jest manipulacja? Wez ochlon juz.
W różnych źródłach zasilania, różnych technologiach stawiania budynków, i
wielu innych niezależnych od modelu budynek wspólny vs samodzielny, kanciarz
jesteś czy głupek?
-
93. Data: 2015-07-14 17:10:50
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu wtorek, 14 lipca 2015 17:03:34 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> W różnych źródłach zasilania, różnych technologiach stawiania budynków, i
> wielu innych niezależnych od modelu budynek wspólny vs samodzielny, kanciarz
> jesteś czy głupek?
Japierdole.. Nie mam sil :)
Pasuje.
--
Adam Sz.
-
94. Data: 2015-07-14 18:07:34
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-07-14 o 16:47, Ghost pisze:
> Kolega najwyraźniej pisze wyłącznie o Europie. Bo gdzieś dalej z tą
> informacją turystyczną wcale nie musi być tak różowo. I nie tylko z
> informacją.
Jakoś tak w dyskusji głównie Europa krąży, więc rzeczywiście na Europie
się skoncentrowałem. Pełna zgoda, że są miejsca, gdzie lepiej z
przewodnikiem, ale nie koniecznie z wycieczką :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
95. Data: 2015-07-14 18:08:00
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:60e302c0-726d-42a8-b56b-631ba14863f3@go
oglegroups.com...
W dniu wtorek, 14 lipca 2015 17:03:34 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> W różnych źródłach zasilania, różnych technologiach stawiania budynków, i
>> wielu innych niezależnych od modelu budynek wspólny vs samodzielny,
>> kanciarz
>> jesteś czy głupek?
>Japierdole..
No, zgoda :-)
-
96. Data: 2015-07-14 18:15:48
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo3c4b$6ep$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-07-14 o 16:47, Ghost pisze:
>> Kolega najwyraźniej pisze wyłącznie o Europie. Bo gdzieś dalej z tą
>> informacją turystyczną wcale nie musi być tak różowo. I nie tylko z
>> informacją.
>Jakoś tak w dyskusji głównie Europa krąży, więc rzeczywiście na Europie
>się skoncentrowałem. Pełna zgoda, że są miejsca, gdzie lepiej z
>przewodnikiem, ale nie koniecznie z wycieczką :-)
No wiec właśnie. W sensie łatwości jeżdżenie po Europie niczym nie rożni się
od jeżdżenia po Polsce, o ile zna się jakiś drugi cywilizowany język. Co nie
zmienia faktu, że jak Cię wszędzie podstawią to jest po prostu wygodniej.
Druga rzecz, że aby cokolwiek więcej się dowiedzieć ponadto co widzisz,
musisz szperać po książkach, a wycieczka robi to za ciebie. Kolejna sprawa
to niespodziewanki na trasie, biuro zwykle wie wcześniej o takich rzeczach.
Ostatnio musiałem na szybko decydować się na zmianę planów bo ze względu na
zwiększona aktywność sejsmiczną pewien rejon został zamknięty.
-
97. Data: 2015-07-14 22:47:35
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-07-14 o 16:55, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mo37hr$k8i$...@n...icm.edu.pl...
>
> W dniu 2015-07-14 o 15:51, Maniek4 pisze:
>
>>> naprawde czy dobrze jedziesz. A z wycieczka, zawioza, obwioza, pokaza,
>>> opowiedza i przywioza. Po prostu czasem jest wygodniej. Zalezy czego sie
>>> oczekuje i czego w danej chwili szuka.
>
>> Po części masz rację, ale tylko po części.
>
> Panowie. Są miejsca gdzie warto samemu, a są takie, ze bardziej
> sensownie jest zapłacić.
Toć chiba.
Sam pisalem, ze zwiedzenie Rzymu w jeden dzien to taki sobie pomysl.
Moim zdaniem dobrze tam pobyc ze trzy dni. Z drugiej strony jak jest sie
w Karkonoszach to mozna jednego dnia pojechac do Pragi, a drugiego do
Drezna. Oba wyjazdy z marszu i zobaczy sie co wazniejsze bez zbednych
ceregieli. A, ze szerokosc geograficzna nasza to i pasjonowac sie
szczegolna innoscia nie ma co. Jak chce sie zwiedzac kultury to wyjazdy
zorganizowane przez biura odpadaja, ale tu tez trzeba miec nieco
doswiadczenia. Z trzeciej strony jak idzie sie w Himalaje to tez samemu
odradzam.
Pozdro.. TK
-
98. Data: 2015-07-15 05:47:57
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo2fj1$9mf$...@n...news.atman.pl...
>Jak ktoś chce mieszkać na 150m2 i mieć garaż na dwa samochody czyl itaki
>obecny standard to najczęściej taniej go wyjdzie wybudowanie domu niż zakup
>mieszkania.
No jakoś nie sadze. Oczywiście jeśli robimy rzetelne porównanie, bo jeśli
tak jak wielu tutaj, to można udowodnić dowolna tezę.
>A fajne życie nie kończy się na czterech ścianach. Co z tego że mieszkając
>na 30m2 mógłbym rocznie zaoszczędzić na 2 miesiące podróży skoro przez
>pozostałych 10 miesięcy nie miałbym fajnego życia?
Dlaczego nie? Resztę zżycia głownie w robocie i już Ci 30m nie przeszkadza
:-)
>To co Kris w pierwszym poście napisał - czyli widok bawiących się w
>ogrodzie dzieci to jedno - tego nie da się zastąpić nawet najlepszym
>mieszkaniem.
>A druga sprawa to ja/my. Jak mamy ochotę to zapraszamy znajomych i robimy
>imprezę - i żadna sąsiadka nie stuka nam w ścianę. Jak mamy ochotę to
>robimy grilla - bez zbędnych przygotowań i wycieczek, a jak mamy ochotę to
>w niedzielę rano możemy w kapciach wyjść na poranno kawę do ogrodu.
I za to wszystko trzeba zapłacić.
>A to wszystko za cenę wiele mniejszą niż porównywalne mieszkanie w centrum
>miasta, więc i na rodzinne wyjazdy więcej zostaje.
Nie bardzo.
-
99. Data: 2015-07-15 09:24:38
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-07-14 o 18:15, Ghost pisze:
> No wiec właśnie. W sensie łatwości jeżdżenie po Europie niczym nie rożni się
> od jeżdżenia po Polsce, o ile zna się jakiś drugi cywilizowany język. Co nie
> zmienia faktu, że jak Cię wszędzie podstawią to jest po prostu wygodniej.
> Druga rzecz, że aby cokolwiek więcej się dowiedzieć ponadto co widzisz,
> musisz szperać po książkach, a wycieczka robi to za ciebie. Kolejna sprawa
> to niespodziewanki na trasie, biuro zwykle wie wcześniej o takich rzeczach.
> Ostatnio musiałem na szybko decydować się na zmianę planów bo ze względu na
> zwiększona aktywność sejsmiczną pewien rejon został zamknięty.
Dobra. Nie ma co się spierać. Już zostało powiedziane, że każdy lubi
inną formę wypoczynku. Dla jednego chlanie w hotelu to szczyt marzeń,
dla innego "obwoźna" wycieczka, a dla jeszcze innego samotne
podróżowanie kajakiem przez ocean. Wszystkim się nie dogodzi.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
100. Data: 2015-07-15 10:54:20
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a51e38$0$8386$6...@n...neostrada
.pl...
> No jeśli odpowiednio podkręcisz przykładami, to wszystko da się wykazać.
Cóż takiego niby "podkręcam"? Opłata za zarządzanie to fakt, klatka schodowa
to fakt. Winda jest opcjonalna.
> Można teraz wziąć stary rozsypujący budynek jednorodzinny i kombinować, ze
> remonty cię zabija.
Tak samo jak w przypadku rozsypującej się kamienicy.
> W ten sposób właściciele domów sobie racjonalizują swoja wygodę, prestiż i
> co tam jeszcze.
No i? Co ja mam z tym wspólnego że ktoś sobie coś racjonalizuje? Ja podaję
fakty. Nie mój problem że ktoś sobie porównuje koszt kawalerki z kosztem
domu i mu wychodzi że kawalerka jest tańsza w utrzymaniu.
No i pojęcie wygody jest względne - dla jednego wygoda to ogródek za domem,
a dla drugiego mieszkanie w centrum miasta.
A prestiż? Cóż jest bardziej prestiżowego w domu 150m2 niż w mieszkaniu
150m2. No chyba że porównujesz kawalerkę z domem to wtedy może dla kogoś dom
będzie bardziej prestiżowy - ale wtedy to Ty manipulujesz.
Pozdrawiam
Ergie