Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo2lp7$qj8$...@n...news.atman.pl...

W dniu 2015-07-14 o 11:40, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mo2l7h$pvn$...@n...news.atman.pl...
>
>>> Zeby nie popadac w megalomanie to powiem tylko, ze zamek w Malborku
>>> zwiedza sie trzy godziny. Ale rozumiem, ze mozna tez zobaczyc z
>>> zewnatrz. :-)
>
>> Ja zwiedzałem by drive in :-)

>Co kto lubi. :-)
>Szczerze to jak wylazlem po trzech godzinach to nie mialem ochoty na
>zwiedzanie juz niczego wiecej gdyby taka opcja byla. Mimo to warto wejsc,
>posluchac o dawnych zwyczajach i technologii. Te prosta teze mozna
>przelozyc na zwiedzanie w ogole.

Żartowałem, nie byłem w Malborku :-)

Dla twardzieli polecam Luwr, obejrzeć w całości za jednym podejściem:-)

do góry

To zależy od modelu wypoczynku. Jeden jedzie do hotelu na południu i ma jeden cel.
Najebać się na sztywno codzienie bo opłacił opcję ful z nie limitowaną gorzałą. Co
jak co ale gorzała nie może się zmarnować jak darmowa. Spokojnie taki wczasowicz może
nigdzie nie jechać-lecieć. Dwie trzy skrzynki wódki, łózko, wanna z letnią wodą i
miska na rzygi. Wakacje bez ruszania się z domu. Dwa razy byłem na takich wczasach. I
kurwa nigsy więceej.

do góry

W dniu 2015-07-14 o 11:51, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mo2lp7$qj8$...@n...news.atman.pl...
>
> W dniu 2015-07-14 o 11:40, Ghost pisze:
>>
>>
>> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:mo2l7h$pvn$...@n...news.atman.pl...
>>
>>>> Zeby nie popadac w megalomanie to powiem tylko, ze zamek w Malborku
>>>> zwiedza sie trzy godziny. Ale rozumiem, ze mozna tez zobaczyc z
>>>> zewnatrz. :-)
>>
>>> Ja zwiedzałem by drive in :-)
>
>> Co kto lubi. :-)
>> Szczerze to jak wylazlem po trzech godzinach to nie mialem ochoty na
>> zwiedzanie juz niczego wiecej gdyby taka opcja byla. Mimo to warto
>> wejsc, posluchac o dawnych zwyczajach i technologii. Te prosta teze
>> mozna przelozyc na zwiedzanie w ogole.
>
> Żartowałem, nie byłem w Malborku :-)
>
> Dla twardzieli polecam Luwr, obejrzeć w całości za jednym podejściem:-)

Nie chce zeby to zabrzmialo zlosliwie, ale podejrzewam, ze Adam Paryz w
jeden dzien zwiedzil. Wieza eiffla, piramida Luwru, Katedra Notre Dame,
Luk Triumfalny i po zawodach. :-)

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a49edc$0$27518$6...@n...neostrad
a.pl...

> Nie zamierzam nikomu wmawiać, że musi podróżować, po prostu adaś
> zadeklarował, że lubi wobec tego próbuje mu pokazać, że bez domu byłoby
> łatwiej.

Bez domu i mieszkania.

Bo bez domu a z mieszkaniem byłoby _trudniej_ bo koszt mieszkania o podobnym
standardzie i powierzchni byłby _wyższy_ (zarówno koszt początkowy jak i
utrzymanie).

> BTW wielu nie podróżuje dopóki nie zacznie ten pierwszy raz (zwłaszcza bez
> biura podróży), potem się bardziej chce :-)

Prawda.

Ja bym jeszcze dopisał że wielu mimo, że co roku wydają kupę kasy na wakacje
z biurem podróży to nie podróżuje wcale. Bo transfer z domu do hotelu i
leżenie 2-3 tygodnie na leżaku przy basenie a później transfer powrotny to w
moim rozumieniu nie jest podróżowanie :-)

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo2nm3$hi6$...@n...news.atman.pl...

Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55a49edc$0$27518$6...@n...neostrad
a.pl...

>> Nie zamierzam nikomu wmawiać, że musi podróżować, po prostu adaś
>> zadeklarował, że lubi wobec tego próbuje mu pokazać, że bez domu byłoby
>> łatwiej.

>Bez domu i mieszkania.

>Bo bez domu a z mieszkaniem byłoby _trudniej_ bo koszt mieszkania o
>podobnym standardzie i powierzchni byłby _wyższy_ (zarówno koszt początkowy
>jak i utrzymanie).

Mam odmienne wrażenie. W mieszkaniu masz sporo kosztów wspólnych, w domu
wszystko bierzesz na klatę. Swoja klatę.

>> BTW wielu nie podróżuje dopóki nie zacznie ten pierwszy raz (zwłaszcza
>> bez biura podróży), potem się bardziej chce :-)

>Prawda.

>Ja bym jeszcze dopisał że wielu mimo, że co roku wydają kupę kasy na
>wakacje z biurem podróży to nie podróżuje wcale. Bo transfer z domu do
>hotelu i leżenie 2-3 tygodnie na leżaku przy basenie a później transfer
>powrotny to w moim rozumieniu nie jest podróżowanie :-)

Prawda.

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mo2mku$rgm$...@n...news.atman.pl...

W dniu 2015-07-14 o 11:51, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mo2lp7$qj8$...@n...news.atman.pl...
>
>
> Dla twardzieli polecam Luwr, obejrzeć w całości za jednym podejściem:-)

>Nie chce zeby to zabrzmialo zlosliwie, ale podejrzewam, ze Adam Paryz w
>jeden dzien zwiedzil. Wieza eiffla, piramida Luwru, Katedra Notre Dame, Luk
>Triumfalny i po zawodach. :-)

No jeszcze ten kościół na wzgórzu o odpowiedniej porze dnia.

do góry

W dniu 2015-07-14 o 12:21, Ghost pisze:
> Mam odmienne wrażenie. W mieszkaniu masz sporo kosztów wspólnych, w domu
> wszystko bierzesz na klatę. Swoja klatę.

Tak, które to masz ładnie wliczone w czynsz, opłaty remontowe itp. W
domu go nie masz. Do tego nie ma czegoś takiego jak część wspólna, która
jest traktowana jak niczyja, czyli można ją niszczyć, brudzić i co tylko
(bo taka jest mentalność przeciętnego polskiego blokersa).
A w domu owszem bierzesz na klatę, ale dbasz o to na co dzień sam, a
naprawy też możesz zrobić sam często i nie wynajmować ekipy znajomego
królika za 3 razy taką cenę, jak to zazwyczaj robi spółdzielnia/wspólnota.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu wtorek, 14 lipca 2015 11:36:51 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Zeby nie popadac w megalomanie to powiem tylko, ze zamek w Malborku
> zwiedza sie trzy godziny. Ale rozumiem, ze mozna tez zobaczyc z
> zewnatrz. :-)

Wszystko zobaczylem od srodka, na spokojnie. To wszystko jest "w ciagu" pieszym,
z jednej atrakcji idziesz do drugiej. Co konkretnie chcialbys zwiedzac 3h w
np. takim Koloseum? Zanudzilbys sie :-) Od 8 - 21 masz 13h - to szmat czasu :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu wtorek, 14 lipca 2015 12:01:03 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Nie chce zeby to zabrzmialo zlosliwie, ale podejrzewam, ze Adam Paryz w
> jeden dzien zwiedzil. Wieza eiffla, piramida Luwru, Katedra Notre Dame,
> Luk Triumfalny i po zawodach. :-)

Nie bylem w Paryzu i nie wybieram sie - za duzo syfu i muzulmanow, ogolnie
francja jakos mnie nie kreci - bylem raz na nartach i wystarczy :) Kulinarnie
tez nie moje gusta.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-07-14 o 12:31, Adam Sz. pisze:
> W dniu wtorek, 14 lipca 2015 12:01:03 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Nie chce zeby to zabrzmialo zlosliwie, ale podejrzewam, ze Adam Paryz w
>> jeden dzien zwiedzil. Wieza eiffla, piramida Luwru, Katedra Notre Dame,
>> Luk Triumfalny i po zawodach. :-)
>
> Nie bylem w Paryzu i nie wybieram sie - za duzo syfu i muzulmanow, ogolnie
> francja jakos mnie nie kreci - bylem raz na nartach i wystarczy :) Kulinarnie
> tez nie moje gusta.

Oj to jest wiesz... Byc, zobaczyc i tyle. Chyba czysciej jak w
Barcelonie i Rzymie.
Nie bylem, ale corka zachwycona jest okolicznym Disneylandem. Ja od
rollercoasterow wole kajak i Mazury. Prawde mowiac tu wypoczywa mi sie
najlepiej. Cala reszta to ciekawostki.

Pozdro.. TK

do góry