Pare dni temu pisałem o moim zebraniu wspólnoty.

I zapomiałem wspomnieć o jednej rzeczy.
Na 80 mieszkań po 9 latach w pięciu mieszkaniach (o tylu wiedziała firma
zarządzająca) był problem z wejściem do mieszkania.
Klucz albo nie chciał wejść do zamka albo wyjść z zamka.

Ma ktoś pomysł jak rozwiązać problem?
Najprościej wymienić wkładkę tylko to trochę kosztuje >200 zł.
Inne opcje?

do góry

Użytkownik "Bolko" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:438d38af-3c2b-4cf2-88f3-755f2f52bade@googlegrou
ps.com...
Pare dni temu pisałem o moim zebraniu wspólnoty.

I zapomiałem wspomnieć o jednej rzeczy.
Na 80 mieszkań po 9 latach w pięciu mieszkaniach (o tylu wiedziała firma
zarządzająca) był problem z wejściem do mieszkania.
Klucz albo nie chciał wejść do zamka albo wyjść z zamka.

Ma ktoś pomysł jak rozwiązać problem?
Najprościej wymienić wkładkę tylko to trochę kosztuje >200 zł.
Inne opcje?


Wyprostować klucz.

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

> Wyprostować klucz.
>

A może wystarczy dosłownie kropla WD-ka.
Teoretycznie nie powinno się, ale kilka razy blokujące się wkładki
odzyskiwały 100% użyteczności po takim działaniu i to o dziwo na lata.

Jak klucz trzeba "wkołatać" do środka, to dla mnie objaw "daj kropelkę
czegoś rzadkiego, ale tłustego".

Miłego.
Irek.N.

do góry

W dniu 2016-02-23 o 11:22, Bolko pisze:
> Pare dni temu pisałem o moim zebraniu wspólnoty.
>
> I zapomiałem wspomnieć o jednej rzeczy.
> Na 80 mieszkań po 9 latach w pięciu mieszkaniach (o tylu wiedziała firma
zarządzająca) był problem z wejściem do mieszkania.
> Klucz albo nie chciał wejść do zamka albo wyjść z zamka.
>
> Ma ktoś pomysł jak rozwiązać problem?
> Najprościej wymienić wkładkę tylko to trochę kosztuje >200 zł.
> Inne opcje?


Bardzo proste i tanie rozwiązanie: kupić "specjalny smar do zamków firmy
Gerda". Zapłacisz dychę i wszystkie dolegliwości miną.

U mnie minęły. Zamek zacinał się niemożebnie. Jedna dawka tego smaru - i
zamek jak nowy.



--
MN

do góry

Irek.N. wrote:

>> Wyprostować klucz.
>>
>
> A może wystarczy dosłownie kropla WD-ka.
> Teoretycznie nie powinno się, ale kilka razy blokujące się wkładki
> odzyskiwały 100% użyteczności po takim działaniu i to o dziwo na lata.
>
> Jak klucz trzeba "wkołatać" do środka, to dla mnie objaw "daj kropelkę
> czegoś rzadkiego, ale tłustego".
>
WD nie smaruje
najlepsze byłaby odrobina grafitu w proszku
coś jak to
http://sklep.ferromet.pl/grafit-w-proszku-pyl-grafit
owy-85-ml.html

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

> Bardzo proste i tanie rozwiązanie: kupić "specjalny smar do zamków firmy
> Gerda". Zapłacisz dychę i wszystkie dolegliwości miną.
Tylko że u moich sąsiadów pieciu różnych ślusarzy męczyło się 1-3 h żeby taki zamek
uruchiomić. Koszt 200 do 300 zł

do góry

Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
news:naidj0$nah$1@dont-email.me...
> Irek.N. wrote:
>
>>> Wyprostować klucz.
>>>
>>
>> A może wystarczy dosłownie kropla WD-ka.
>> Teoretycznie nie powinno się, ale kilka razy blokujące się wkładki
>> odzyskiwały 100% użyteczności po takim działaniu i to o dziwo na lata.
>>
>> Jak klucz trzeba "wkołatać" do środka, to dla mnie objaw "daj kropelkę
>> czegoś rzadkiego, ale tłustego".
>>
> WD nie smaruje
> najlepsze byłaby odrobina grafitu w proszku
> coś jak to
> http://sklep.ferromet.pl/grafit-w-proszku-pyl-grafit
owy-85-ml.html
>


WD nie nadaje się do konserwacji zamków. Chyba, że trzeba awaryjnie
rozruszać zamek, który i tak będzie wyrzucony.
Kiedyś psiknąłem WD w zamek w samochodzie i po kilku tygodniach cała wkładka
poszła do wymiany. Wyglądała jakby zaczęła się rozpuszczać.

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry