-
11. Data: 2012-06-23 17:40:14
Temat: Re: Gwarancja na galanterie lazienkowa
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "RadekNet" <r...@r...com> napisał w wiadomości
news:op.wf4al7x8p8ku5w@radek-netbook...
> Czesc!
>
> Moja zona wlasne wybiera osprzet do lazienki (prysznic z termostatem i
> deszczownica) i tak sie zastanawiam jak to jest z gwarancja na te rzeczy?
> Niby jest 5 lat, ale jak sie zepsuje to co - musze demontowac i wysylac do
> producenta/sprzedawcy? Czy jest opcja, ze przyjezdza serwis i naprawia?
Taka deklaracja to ogromny koszt dla gwaranta. Watpie czy ktokolwiek daje.
No chyba, ze jakis dystrybutor lyka 500% marzy, a cena koncowa to 5000pln -
wtedy moze sobie na to pozwolic.
-
12. Data: 2012-06-26 12:34:17
Temat: Re: Gwarancja na galanterie lazienkowa
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik RadekNet napisał:
> Czy jest opcja, ze przyjezdza serwis i naprawia?
Hahaha
no raczysz sobie żartować.
W dzisiejszych czasach - jednorazówek - najlepiej, żeby się wszystko
psuło co miesiąc, a ty byś kupował nowe.
Mnie odkurzacz się zepsuł - centralny, czyli urządzenie stacjonarne...
Myślisz, że ktoś z serwisu się w ogóle pofatygował???
Nie dość, że musiałem na własny koszt zdemontować i wysłać do...
Szczecina, bo firma electrolux tylko tam ma serwis, co takie odkurzacze
naprawia, to jeszcze sk...ele mi gwarancji nie uwzględnili, a powinni,
nie wspominając o zwrocie kosztów transportu i daniu zastępczego
odkurzacza...
Jak długo popracuje po tej naprawie, to nie wiem, ale wiem, że już
electroluxa nie kupię i wszystkich przestrzegam...
Wracając do tematu...
nie sądzę, by do takiej drobnicy jak bateria, czy zestaw natryskowy,
ktoś przyjeżdżał, chyba, że kupisz taki z wysokiej półki... :-)
pozdrawiam
Robert G.
-
13. Data: 2012-06-26 12:36:29
Temat: Re: Gwarancja na galanterie lazienkowa
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik RadekNet napisał:
> Czy jest opcja, ze przyjezdza serwis i naprawia?
Hahaha
no raczysz sobie żartować.
W dzisiejszych czasach - jednorazówek - najlepiej, żeby się wszystko
psuło co miesiąc, a ty byś kupował nowe.
Mnie odkurzacz się zepsuł - centralny, czyli urządzenie stacjonarne...
Myślisz, że ktoś z serwisu się w ogóle pofatygował???
Nie dość, że musiałem na własny koszt zdemontować i wysłać do...
Szczecina, bo firma electrolux tylko tam ma serwis, co takie odkurzacze
naprawia, to jeszcze sk...ele mi gwarancji nie uwzględnili, a powinni,
nie wspominając o zwrocie kosztów transportu i daniu zastępczego
odkurzacza...
Jak długo popracuje po tej naprawie, to nie wiem, ale wiem, że już
electroluxa nie kupię i wszystkich przestrzegam...
Wracając do tematu...
nie sądzę, by do takiej drobnicy jak bateria, czy zestaw natryskowy,
ktoś przyjeżdżał, chyba, że kupisz taki z wysokiej półki... :-)
pozdrawiam
Robert G.
-
14. Data: 2012-06-26 13:00:07
Temat: Re: Gwarancja na galanterie lazienkowa
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Tue, 26 Jun 2012 11:34:17 +0100, Robert G <r...@g...pl> wrote:
>> Czy jest opcja, ze przyjezdza serwis i naprawia?
>
> Hahaha
>
> no raczysz sobie żartować.
> W dzisiejszych czasach - jednorazówek - najlepiej, żeby się wszystko
> psuło co miesiąc, a ty byś kupował nowe.
Skoro do taniej kuchenki gazowej serwis przyjechal do domu to czemu by nie
mialo byc tak z bateria prysznicowa z wyzszej polki?
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
15. Data: 2012-06-26 13:56:31
Temat: Re: Gwarancja na galanterie lazienkowa
Od: rrr <r...@o...rrr.pl>
Użytkownik Robert G napisał:
> Użytkownik RadekNet napisał:
>> Czy jest opcja, ze przyjezdza serwis i naprawia?
>
> Hahaha
>
> no raczysz sobie żartować.
> W dzisiejszych czasach - jednorazówek - najlepiej, żeby się wszystko
> psuło co miesiąc, a ty byś kupował nowe.
> Mnie odkurzacz się zepsuł - centralny, czyli urządzenie stacjonarne...
> Myślisz, że ktoś z serwisu się w ogóle pofatygował???
> Nie dość, że musiałem na własny koszt zdemontować i wysłać do...
> Szczecina, bo firma electrolux tylko tam ma serwis, co takie odkurzacze
> naprawia, to jeszcze sk...ele mi gwarancji nie uwzględnili, a powinni,
> nie wspominając o zwrocie kosztów transportu i daniu zastępczego
> odkurzacza...
> Jak długo popracuje po tej naprawie, to nie wiem, ale wiem, że już
> electroluxa nie kupię i wszystkich przestrzegam...
>
> Wracając do tematu...
> nie sądzę, by do takiej drobnicy jak bateria, czy zestaw natryskowy,
> ktoś przyjeżdżał, chyba, że kupisz taki z wysokiej półki... :-)
>
> pozdrawiam
> Robert G.
Kiedyś zona próbując włożyć taką kolorową tabletkę do spłuczki, coś tam
urwała. Przyjechał Pan serwisant i naprawił na gwarancji. Tylko, że to
było 12 lat temu. A kibel nie był jakiś wypasiony tylko z Cersashitu. I
do baterii Orasa albo Hansy (już nie pamiętam) też przyjechali, bo się
jakieś płytki zarysowały, czy rozszczelniły, czy cóś.
pozdrawiam
rafał
-
16. Data: 2012-06-26 14:05:57
Temat: Re: Gwarancja na galanterie lazienkowa
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Robert G wrote:
> Wracając do tematu...
> nie sądzę, by do takiej drobnicy jak bateria, czy zestaw natryskowy,
> ktoś przyjeżdżał, chyba, że kupisz taki z wysokiej półki... :-)
E tam. Mam "Bratka"* z Deante, producent dał 7 lat gwarancji i obiecał
przyjechać na miejsce. I przyjechał, i naprawił.
*nie wiem, czy to wysoka półka
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com