Są gwarancje na 10 lat Radson, Purmo i są na 5 - Kermi.
Grzejniki Kermi są najtańsze. Czy ktoś z instalatorów może się
wypowiedzieć czy cena i okres gwarancji wynikają z tego, że to słaby
produkt? Bo daje do myślenia cena, która jest wyraźnie niższa (pewnie
chińskie w marketach są jeszcze tańsze, ale tego nie biorę pod uwagę)
ale już gwarancja - o połowę krótsza - trochę przeraża...

do góry

>chińskie w marketach są jeszcze tańsze, ale tego nie biorę pod uwagę) ale
>już gwarancja - o połowę krótsza - trochę przeraża...

Co wy z tym straszeniem marketami ?

Produkty w marketach są identyczne jak w innych sklepach , problem w tym że
markety biorą w ilościach duuuużo wyższych niż małe sklepy/hurtownie i
otrzymują dużo wyższe rabaty ...
Taki sam "szajs" można kupić w markecie jak i w "normlanym" sklepie ...

Oczywiście są produkty robione tylko dla marketów , ale mają one zupełnie
inne oznaczenia i mają logo marketu.
Produkty te są dostępne tylko i wyłącznie w danej sieci marketu ...

CO do grzejników ...
Kupiłem kilka dni temu grzejniki niemieckiej firmy Eurotherm w sieci Leroy.
Producent Eurotherm Niemcy.
Mają też 10 lat gwarancji ...

do góry

On 04.09.2012 14:28, /// Kaszpir /// wrote:
>> chińskie w marketach są jeszcze tańsze, ale tego nie biorę pod uwagę)
>> ale już gwarancja - o połowę krótsza - trochę przeraża...
>
> Co wy z tym straszeniem marketami ?
>
> Produkty w marketach są identyczne jak w innych sklepach , problem w tym
> że markety biorą w ilościach duuuużo wyższych niż małe sklepy/hurtownie
> i otrzymują dużo wyższe rabaty ...
> Taki sam "szajs" można kupić w markecie jak i w "normlanym" sklepie ...
>
Nie do konca. Farby sa inne mimo, ze nazwa ta sama.

--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:k24s52$l9q$1@flis.man.torun.pl...
>> chińskie w marketach są jeszcze tańsze, ale tego nie biorę pod uwagę)
>> ale już gwarancja - o połowę krótsza - trochę przeraża...
> Co wy z tym straszeniem marketami ?
> Produkty w marketach są identyczne jak w innych sklepach , problem w tym

etam, dwa razy kupowałem umywalkę Cersanitu w markecie. W sumie miałem w
rękach trzy sztuki bo jedna wróciła od razu do marketa ze względu na to, że
po przyłożeniu do ściany mogłem palucha wsadzać w szparę na jej obu końcach
(szerokość 60cm). Pozostałe dwie były proste do ściany ale za to bujały się
wściekle na szafce, trzeba było 1,5cm podłożyć aby stało równo. Kawał
twardej gumy na silikon i tak stoi... kurcze, ale.rzeźba.
Ale miało być tanio.

Teraz kompletnie nic nie kupuję w marketach z urządzeń sanitarnych itp,
tylko w normalnych hurtowniach/sklepach.

> że markety biorą w ilościach duuuużo wyższych niż małe sklepy/hurtownie
> i otrzymują dużo wyższe rabaty ...
> Taki sam "szajs" można kupić w markecie jak i w "normlanym" sklepie ...
> Oczywiście są produkty robione tylko dla marketów , ale mają one zupełnie
> inne oznaczenia i mają logo marketu.

Są też robione marki dla większych hurtowni, ale tu przynajmniej nie ma
ściemy że polski produkt a chinszczyzna maksymalna, tylko widzę jasno, że
np.kabinę zrobił Sanplast i mogę liczyć na części zamienne.

Pozdro.

--
Irokez

do góry

>Nie do konca. Farby sa inne mimo, ze nazwa ta sama.

Bzdura ...

Produkty są identyczne.
Jak jest coś robione specjalne dla marketu to pod zupełnie inną nazwą
(marką).

do góry

On 05.09.2012 12:43, /// Kaszpir /// wrote:
>> Nie do konca. Farby sa inne mimo, ze nazwa ta sama.
>
> Bzdura ...

Sprawdzone empirycznie ... ale mozesz snic dalej.


--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

do góry

Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:k27ac4$ci0$1@flis.man.torun.pl...
>> Nie do konca. Farby sa inne mimo, ze nazwa ta sama.
> Bzdura ...
> Produkty są identyczne.
> Jak jest coś robione specjalne dla marketu to pod zupełnie inną nazwą
> (marką).

Pod tą samą nazwą była okazja zobaczyć jak wygląda (gęstość) płyn do
płukania (do prania), kiedy przypadkowo jedna paleta wjechała do normalnej
hurtowni.

Drugi numer to proszek do prania w kartonie. Kupiłem będąc w niemczech
cztery pudła (dla rodziny). Po jakimś miesiącu identyczne, niemieckie pudła
(tylko na szybko coś po polsku doklejone) w jednym z marketów znalazłem.
Wziełem dwa.
Różnice: w niemieckich były gratisowe płyny do płukania w saszetkach z
droższej serii, tutaj pusto. W niemieckich były plastikowe dozowniki do
proszku, tutaj puisto. Jakość.. niby to samo ale zapach słabszy... to nie to
co w niemczech kupiłem. Tylko karton ten sam.

Pozdro.

--
Irokez

do góry

Irokez wrote:
> Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:k27ac4$ci0$1@flis.man.torun.pl...
>>> Nie do konca. Farby sa inne mimo, ze nazwa ta sama.
>> Bzdura ...
>> Produkty są identyczne.
>> Jak jest coś robione specjalne dla marketu to pod zupełnie inną nazwą
>> (marką).
>
> Pod tą samą nazwą była okazja zobaczyć jak wygląda (gęstość) płyn do
> płukania (do prania), kiedy przypadkowo jedna paleta wjechała do
> normalnej hurtowni.
>
> Drugi numer to proszek do prania w kartonie. Kupiłem będąc w niemczech
> cztery pudła (dla rodziny). Po jakimś miesiącu identyczne, niemieckie
> pudła (tylko na szybko coś po polsku doklejone) w jednym z marketów
> znalazłem. Wziełem dwa.
> Różnice: w niemieckich były gratisowe płyny do płukania w saszetkach z
> droższej serii, tutaj pusto. W niemieckich były plastikowe dozowniki
> do proszku, tutaj puisto. Jakość.. niby to samo ale zapach słabszy...
> to nie to co w niemczech kupiłem. Tylko karton ten sam.

przecież ostatnio nawet przyznali że na nasz rynek robią inne wersje
dostosowane do naszych "przyzwyczajeń" słabe proszki wyjaśniali tym że
Polacy są przyzwyczajeni sypać dużo proszku do prania :)

do góry

>Sprawdzone empirycznie ... ale mozesz snic dalej.

To powiedz mi jak producent rozróżnia które produkty (te same oznaczenia ,
te same kartony , te same napisy) mają trafić do hurtowni a jakie do marketu
?

Rozumiem ze dawałeś do badań grzejnik i porównywałeś ...

Rozumiem że opłaca im się robić zupełnie inną linię produkcyjną aby potem na
jednej linni dawać inną farbę ...

Bzdura ...

Są produkty produkowane przez znanych producentów specjalnie dla marketów.
Mają one specjalne nazwy i są opisane np. wyprodukowano dla sieci Obi i itd
...
Te produkty mogą się różnić ....

Tak np. Ursa , Rockwool robi specjalną wełnę dla marketów. Tyle że jest ona
w innych opakowaniach i nawet ciężko dostrzec logo producenta bo producent
niezbyt chce być na tym produkcie widoczny :)

do góry

W dniu 2012-09-04 14:28, /// Kaszpir /// pisze:
> Produkty w marketach są identyczne jak w innych sklepach , problem w tym
> że markety biorą w ilościach duuuużo wyższych niż małe sklepy/hurtownie
> i otrzymują dużo wyższe rabaty ...
A dupa tam panie Ferdku.
Produkty typu przęsła ogrodzeniowe normalnie są z drutu fi 5 a marketowe
z fi 4 (ta sama marka). Wytrzymałość mechaniczna drutu 4 w stosunku do 5
jest ledwo 55% a więc oszczędzamy trochę stali a tracimy prawie połowę
sztywności pola ogrodzeniowego.
To samo jest niektórymi innymi towarami np. przyczepki bagażowe.
Nie wszystko da się zrobić cieńsze, ale w wielu przypadkach niestety się da.
Jacek

do góry