eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIle styropianu ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 132

  • 91. Data: 2013-05-20 15:32:37
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:knd3b4$659$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kn0rt0$59b$...@u...news.interia.pl...
    >
    >> A czym ta welna jest wykonczona?
    >
    > Tynkiem paroprzepuszczalnym.

    I to jest roziwiazanie w ktorym punkt rosy powinien byc w ociepleniu?

    Pozdro.. TK



  • 92. Data: 2013-05-20 16:31:09
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:knd8lm$gb6$...@u...news.interia.pl...

    >>> A czym ta welna jest wykonczona?

    >> Tynkiem paroprzepuszczalnym.

    > I to jest roziwiazanie w ktorym punkt rosy powinien byc w ociepleniu?

    Hę? Istotne jest aby punktu rosy nie było w murze. Można to rozwiązać na
    wiele różnych sposobów - może być w styropianie (bo i tak nic się nie
    wykropli) może go nie być wcale jak przy wełnie. Można też ściany od środka
    pomalować dysperbitem albo innym mazidłem i zlikwidować do zera wilgoć w
    ścianie.

    W przypadku gdy mamy ścianę 2w i chcemy aby ta druga warstwa byłą
    styropianem i mamy wilgoć w pomieszczeniu i mamy odpowiednią różnicę
    temperatur i... to wtedy należy tak dobrać grubość styropianu aby punkt rosy
    wypadł w nim a nie w murze.

    To nie żadna absolutna religia, że zawsze niezależnie od wszystkiego należy
    tak robić aby punkt rosy był w ociepleniu, a tylko w niektóyrch wypadkach -
    wtedy gdy istnieje ryzyko że coś się wykropli. W przypadku ściany 2w
    ocieplonej wełną i przykrytej tynkiem paroprzepuszczalnym takiego ryzyka nie
    ma.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 93. Data: 2013-05-20 18:56:52
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:knd8lm$gb6$1@usenet.news.interia.pl...

    >>> A czym ta welna jest wykonczona?
    >>
    >> Tynkiem paroprzepuszczalnym.
    >
    > I to jest roziwiazanie w ktorym punkt rosy powinien byc w ociepleniu?

    Jak masz ocieplenie o wysokiej paroprzepuszczalności i ścianę o wysokiej
    paoprzepuszaczalności to punktu rosy w ogóle nie będzie lub bedzie się
    pojawiał sporadycznie i bardzo szybko wykroplona wilgoć będzie usuawana.
    Jeżeli ścianę o wysokiej paroprzepuszczalności pokryjesz cienkim
    styropianem to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że przez znaczną
    większość roku w ścianie będzie się tworzyć punkt rosy i wykraplać para
    wodna.
    Jak dasz odpowiednio grugą warstwę styropianu to punkt rosy przesuniesz
    do warstwy styropianu, a ściana przez cały rok będzie pozostawać sucha.


  • 94. Data: 2013-05-20 19:47:00
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kndc3h$es3$1@node2.news.atman.pl...

    >>> Tynkiem paroprzepuszczalnym.
    >
    >> I to jest roziwiazanie w ktorym punkt rosy powinien byc w ociepleniu?
    >
    > Hę? Istotne jest aby punktu rosy nie było w murze. Można to rozwiązać
    > na wiele różnych sposobów - może być w styropianie (bo i tak nic się
    > nie wykropli) może go nie być wcale jak przy wełnie. Można też ściany
    > od środka pomalować dysperbitem albo innym mazidłem i zlikwidować do
    > zera wilgoć w ścianie.

    Do zera się nie da, ale znacznie ograniczyć wilgotność w ścianie, na
    tyle, że punkt rosy w ogóle się nie pojawi.

    > W przypadku gdy mamy ścianę 2w i chcemy aby ta druga warstwa byłą
    > styropianem i mamy wilgoć w pomieszczeniu i mamy odpowiednią różnicę
    > temperatur i... to wtedy należy tak dobrać grubość styropianu aby
    > punkt rosy wypadł w nim a nie w murze.
    >
    > To nie żadna absolutna religia, że zawsze niezależnie od wszystkiego
    > należy tak robić aby punkt rosy był w ociepleniu, a tylko w niektóyrch
    > wypadkach - wtedy gdy istnieje ryzyko że coś się wykropli. W przypadku
    > ściany 2w ocieplonej wełną i przykrytej tynkiem paroprzepuszczalnym
    > takiego ryzyka nie ma.

    Maniek!
    Punkt rosy to nie jest funkcja li tylko temperatury jak myślisz, bo tak
    wynika z Twoich wypowiedzi.
    Punkt rosy powstaje tylko i wyłącznie wtedy, kiedy powietrze o
    określonej temperaturze i okreśonej wilgotności względnej zostanie
    oziębione poniżej temperatury, która spowoduje nasycenie się tego samego
    powietrza parą wodną.
    Rzecz w tym, że wartość wilgotności względnej tej samej próbki powietrza
    z taką sama iloscią rozpuszczonej w nim wody będzie różna w różnych
    temperaturach.
    Przykładowo dla powietrza o temperaturze 20 stopni i wilgotności
    względnej 60% punkt rosy wystąpi przy 12 stopniach Celsjusza. To samo
    powietrze podgrzane do temperatury 25 stopni Celsjusza spowoduje spadek
    wilgotności względnej poniżej 45%

    Jeżeli ściana ma zapewnioną wymianę powietrza od zewnątrz to nadmiar
    pary wodnej po prostu się rozcieńcza w powietrzu o mniejszej wilgotności
    i dlatego zanim ta para wodna się skropli to wilgotność bezwzględna
    powietrza się zmniejszy, a tym samym obniży się temperatura punktu rosy,
    czyli przesunie się na zewnątrz ściany.
    Nawet jeżeli ta woda w ścianie zamarznie to ona odparuje, nawet przy -20
    stopni Celsjusza. Ale jest jeden warunek, że warstwa ocieplenia
    przepuści powietrze z zewnątrz w ścianę oraz powietrze z parą wodną ze
    ściany na zewnątrz.

    Cała zabawa teraz polega na tym, że jeżeli to powietrze wnika w ścianę
    to ono wnikając coraz głębiej będzie miało niższą temperaturę. Jeżeli
    ściana będzie przepuszczalna dla powietrza to z zewnątrz będzie wnikać
    suchsze powietrze i będzie rozcieńczać to powietrze wilgotne. Dzięki
    temu, pomimo napotkania w ścianie temperatury 12 stopni Celsjusza i dużo
    niższej, para się nie wykropli, bo para będzie sukcesywnie rozrzedzana.
    Jeżeli zakryjesz tą ścianę cienką warstwą styropianu to zamykasz dostęp
    suchszego powietrza i w ścianie będzie przebywać tylko powietrze
    wilgotne, które w miejscu osiągnięcia 12 stopni Celsjusza zacznie się
    wykraplać.

    Oczywiście na całoś zjawiska wpływ ma wiele czynników. Po pierwsze
    wentylacja domu. Jej zadaniem jest obniżenie wilgotności powietrza
    wewnątrz domu, a tym samym przesunięcie temperatury punktu rosy w dół,
    czyli w kierunku zewnętrzej powierzchni ściany lub przesuwając ją do
    styropianu, ponieważ w ścianę będzie wnikać powietrze suchsze.

    Używanie wewnątrz farb, gipsówek, stiuków itp. zwiększamy tzw. opór
    dyfuzyjny ściany, czyli utrudniamy wnikanie wilgotnego powietrza od
    wewnątrz w ścianę, a tym samym obniżajamy ilość możliwej do wykroplenia
    się w ścianie wody.


  • 95. Data: 2013-05-20 22:27:30
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kndc3h$es3$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:knd8lm$gb6$...@u...news.interia.pl...
    >
    >>>> A czym ta welna jest wykonczona?
    >
    >>> Tynkiem paroprzepuszczalnym.
    >
    >> I to jest roziwiazanie w ktorym punkt rosy powinien byc w ociepleniu?
    >
    > Hę? Istotne jest aby punktu rosy nie było w murze. Można to rozwiązać na
    > wiele różnych sposobów - może być w styropianie (bo i tak nic się nie
    > wykropli) może go nie być wcale jak przy wełnie.

    Jak chcesz osiagnac stan braku punktu rosy w welnie?

    Pozdro.. TK



  • 96. Data: 2013-05-20 22:36:46
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:519a618e$0$26691$65785112@news.neostrada.pl...

    > Maniek!
    > Punkt rosy to nie jest funkcja li tylko temperatury jak myślisz, bo tak
    > wynika z Twoich wypowiedzi.

    Moje wypowiedzi sa takie, ze punkt rosy w scianie jest nawet latem.

    > Punkt rosy powstaje tylko i wyłącznie wtedy, kiedy powietrze o określonej
    > temperaturze i okreśonej wilgotności względnej zostanie oziębione poniżej
    > temperatury, która spowoduje nasycenie się tego samego powietrza parą
    > wodną.
    > Rzecz w tym, że wartość wilgotności względnej tej samej próbki powietrza z
    > taką sama iloscią rozpuszczonej w nim wody będzie różna w różnych
    > temperaturach.
    > Przykładowo dla powietrza o temperaturze 20 stopni i wilgotności

    Matko, przeciez pisalem o rosie na trawie przy +20...

    > względnej 60% punkt rosy wystąpi przy 12 stopniach Celsjusza. To samo
    > powietrze podgrzane do temperatury 25 stopni Celsjusza spowoduje spadek
    > wilgotności względnej poniżej 45%
    >
    > Jeżeli ściana ma zapewnioną wymianę powietrza od zewnątrz to nadmiar pary
    > wodnej po prostu się rozcieńcza w powietrzu o mniejszej wilgotności i
    > dlatego zanim ta para wodna się skropli to wilgotność bezwzględna
    > powietrza się zmniejszy, a tym samym obniży się temperatura punktu rosy,
    > czyli przesunie się na zewnątrz ściany.

    Taka sciana bedzie wilgotniala latem, kiedy wewnatrz jest zimniej niz na
    zewnatrz.

    Mi juz sie niechce dalej walkowac tego tematu....

    > Nawet jeżeli ta woda w ścianie zamarznie to ona odparuje, nawet przy -20
    > stopni Celsjusza. Ale jest jeden warunek, że warstwa ocieplenia przepuści
    > powietrze z zewnątrz w ścianę oraz powietrze z parą wodną ze ściany na
    > zewnątrz.

    No jasne, ze przy -20 odparuje. Proces w fizyce zwany sublimacja, tylko skad
    w scianie ocieplonej styropianem -20?

    > Cała zabawa teraz polega na tym, że jeżeli to powietrze wnika w ścianę to
    > ono wnikając coraz głębiej będzie miało niższą temperaturę. Jeżeli ściana
    > będzie przepuszczalna dla powietrza to z zewnątrz będzie wnikać suchsze
    > powietrze i będzie rozcieńczać to powietrze wilgotne. Dzięki temu, pomimo
    > napotkania w ścianie temperatury 12 stopni Celsjusza i dużo niższej, para
    > się nie wykropli, bo para będzie sukcesywnie rozrzedzana.
    > Jeżeli zakryjesz tą ścianę cienką warstwą styropianu to zamykasz dostęp
    > suchszego powietrza i w ścianie będzie przebywać tylko powietrze wilgotne,
    > które w miejscu osiągnięcia 12 stopni Celsjusza zacznie się wykraplać.

    A Ty zakladasz nie wiem jaka wilgotnosc od wewnatrz. Toz to by po oknach
    splywalo.

    Dla mnie EOT.

    Pozdro.. TK



  • 97. Data: 2013-05-20 22:44:10
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:519a55ce$0$1227$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    > news:knd8lm$gb6$1@usenet.news.interia.pl...
    >
    >>>> A czym ta welna jest wykonczona?
    >>>
    >>> Tynkiem paroprzepuszczalnym.
    >>
    >> I to jest roziwiazanie w ktorym punkt rosy powinien byc w ociepleniu?
    >
    > Jak masz ocieplenie o wysokiej paroprzepuszczalności i ścianę o wysokiej
    > paoprzepuszaczalności to punktu rosy w ogóle nie będzie lub bedzie się
    > pojawiał sporadycznie i bardzo szybko wykroplona wilgoć będzie usuawana.
    > Jeżeli ścianę o wysokiej paroprzepuszczalności pokryjesz cienkim
    > styropianem to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że przez znaczną
    > większość roku w ścianie będzie się tworzyć punkt rosy i wykraplać para
    > wodna.
    > Jak dasz odpowiednio grugą warstwę styropianu to punkt rosy przesuniesz do
    > warstwy styropianu, a ściana przez cały rok będzie pozostawać sucha.

    Welna to szczegolny rodzaj ocieplenia. To, ze daje sie w nia swobodnie
    dmuchnac ustami nie znaczy, ze wilgoc z niej szybko odparuje. Jak myslisz,
    dlaczego welna jest dobrym izolatorem mimo, ze jej podstawowy skladnik wcale
    nie nalezy do cieplych? Dlaczego im ciensze wlokna tym chetniej powietrze
    pozostaje w welnie w bezruchu i tym samym welna ma lepsze parametry oporu
    cieplnego? Ten podstawowy izolator tj. powietrze jest w welnie niejako
    uwieziony elektrostatycznie. Powietrze jakby przyklejone do cienkich
    wlokien, a skoro tak to skroplona wilgoc tak latwo z welny odprowadzana nie
    jest jak mogloby sie wydawac. Min. dlatego dobre welny sa hydrofobizowane.

    Pozegnam sie grzecznie konczac ten zawily watek.

    Pozdro.. TK



  • 98. Data: 2013-05-21 01:08:15
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kne0vh$ae$...@u...news.interia.pl...

    >> Hę? Istotne jest aby punktu rosy nie było w murze. Można to rozwiązać na
    >> wiele różnych sposobów - może być w styropianie (bo i tak nic się nie
    >> wykropli) może go nie być wcale jak przy wełnie.

    > Jak chcesz osiagnac stan braku punktu rosy w welnie?

    Nic nie robiąc. Po prostu wilgoć prędzej odparuje na zewnątrz niż się
    skropli.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 99. Data: 2013-05-21 09:02:07
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:kne1uo$285$1@usenet.news.interia.pl...

    > Welna to szczegolny rodzaj ocieplenia. To, ze daje sie w nia swobodnie
    > dmuchnac ustami nie znaczy, ze wilgoc z niej szybko odparuje. Jak
    > myslisz, dlaczego welna jest dobrym izolatorem mimo, ze jej podstawowy
    > skladnik wcale nie nalezy do cieplych? Dlaczego im ciensze wlokna tym
    > chetniej powietrze pozostaje w welnie w bezruchu i tym samym welna ma
    > lepsze parametry oporu cieplnego? Ten podstawowy izolator tj.
    > powietrze jest w welnie niejako uwieziony elektrostatycznie. Powietrze
    > jakby przyklejone do cienkich wlokien, a skoro tak to skroplona wilgoc
    > tak latwo z welny odprowadzana nie jest jak mogloby sie wydawac. Min.
    > dlatego dobre welny sa hydrofobizowane.

    Maniek! Zlituj się. Czy wiesz co to jest "hydrofobizacja"?
    Hydrofobizacja nie ma nic wspólnego z parą wodną.
    Mylisz pojęcia, stawiając je błędnie jako dogmaty.

    Nie ma bezruchu. Jest powolna wymiana powietrza.

    Cały czas Ci tłuumaczę na czym polega tzw. proces "oddychania" ścian,
    czego nie jesteś w stanie lub też nie chcesz zrozumieć.
    Ciśnienie atmosferyczne ulega ciągłym zmianom. Raz idzie w dół, a raz w
    górę. Te wahania powodują, że w porowatą strukturę ściany oraz wełny
    mineralnej wtłaczane jest powietrze lub jest z nich wysysane. Dzięki
    temu to powietrze w ścianie i w wełnie jest wymieniane. Dzięki wysokiej
    przepuszczalnlości ściany oraz wełny mineralnej dla powietrza i pary
    wodnej, powietrze dostaje się od zewnątrz i zabiera z sobą wilgoć ze
    ściany.

    > Pozegnam sie grzecznie konczac ten zawily watek.

    Przepraszam grzecznie, ale myślałem, że jesteś bardziej kumatym
    człowiekiem i nie trzeba Ci tłumaczyć tego samego dziesiątki razy.





  • 100. Data: 2013-05-21 09:18:50
    Temat: Re: Ile styropianu ?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu wtorek, 21 maja 2013 01:08:15 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > > Jak chcesz osiagnac stan braku punktu rosy w welnie?
    >
    > Nic nie robi�c. Po prostu wilgo� pr�dzej odparuje na zewn�trz ni� si�
    > skropli.

    Ergi, zlituj sie - jak sie nie bardzo orientujesz to nie gadaj, bo swoje porady w
    innych wątkach stawiasz pod znakiem zapytania - co ma odparować? Para?

    A tak wogóle to zróbcie nowy wątek - na razie w tym milionie postów jedynie
    uzytkownik sliznął sie po kluczowym fakcie - ale gdzie indziej bzdury gada. Dyfuzja
    pary mu sie pozajączkowała z ruchem powietrza, niezłe teksty :-)


    b.



strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1