eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyJak blisko drzewo od granicy działki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2010-07-13 08:17:42
    Temat: Re: Jak blisko drzewo od granicy działki?
    Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>


    Użytkownik "Przemek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i1fi9k$lhd$1@news.onet.pl...
    > Tadeusz Smal nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
    >> Przepisów sprecyzowanych nie ma ale jest zdrowy rozsadek i poczucie miru
    >> sasiedzkiego.
    >
    > Niby tak, ale dwa lata temu sąsiadka zrobiła mi np. karczemną awanturę,
    > żebym tuje sadził 3 m od granicy. Sadziłem 1 m i uważam, że całkiem
    > rozsądnie.

    Mój działkowy sąsiad też za rozsądne uznał posadzenie orzecha dwa metry od
    mojej działki. Akurat tam gdzie zacieniał skutecznie moje drzewka z dużym
    pietyzmem pielęgnowane. Być może sadziłeś swoje tfuje od południowej strony
    działki sąsiadki. Zawsze przy nasadzeniach należy uwzględniać zacienianie
    sąsiedniej działki przez Twoje drzewa gdy osiągną one wiek
    kilkunastu/kilkudziesięciu lat. Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna
    się cudze prawo do pełnego słońca na jego terenie.

    Pozdrawiam pragmatycznie
    skryba



  • 12. Data: 2010-07-13 16:37:22
    Temat: Re: Jak blisko drzewo od granicy działki?
    Od: "Przemek" <r...@o...pl>

    skryba ogorodowy nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
    > Mój działkowy sąsiad też za rozsądne uznał posadzenie orzecha dwa metry
    > od mojej działki. Akurat tam gdzie zacieniał skutecznie moje drzewka z
    > dużym pietyzmem pielęgnowane. Być może sadziłeś swoje tfuje od
    > południowej strony działki sąsiadki.

    Sadziłem od wschodniej strony...

    > Zawsze przy nasadzeniach należy
    > uwzględniać zacienianie sąsiedniej działki przez Twoje drzewa gdy
    > osiągną one wiek kilkunastu/kilkudziesięciu lat.

    Ależ doskonale to rozumiem, jestem zodiakalną wagą, zatem 15 razy się
    zastanowię, zanim coś zrobię, szczególnie głupiego. BTW na sąsiedniej
    działcie jest... pole uprawne wyłacznie. Przynajmniej w tej chwili.
    Z sąsiadką spokojnie rozmawiałem (w odpowiedzi jazgot i rzucanie jakimiś
    przepisami, które nie istnieją),

    > Twoja wolność kończy
    > się tam gdzie zaczyna się cudze prawo do pełnego słońca na jego terenie.

    100% racji i zawsze to mam na względzie, nawet jak nie muszę.
    Przem


  • 13. Data: 2010-07-14 06:55:09
    Temat: Re: Jak blisko drzewo od granicy działki?
    Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>

    > Ależ doskonale to rozumiem, jestem zodiakalną wagą, zatem 15 razy się
    > zastanowię,

    To może wystarczy iść do wróżki, i rozwiąże wszystkie problemy, nie
    tylko ogrodnicze...

    --
    ____________________________________________________
    ________MAT_______


  • 14. Data: 2010-07-14 22:13:46
    Temat: Re: Jak blisko drzewo od granicy działki?
    Od: "Przemek" <r...@o...pl>

    Lagod nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
    > To może wystarczy iść do wróżki, i rozwiąże wszystkie problemy, nie tylko
    > ogrodnicze...

    ale zabierze fajną zabawę :P
    Przem

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1