eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJak połączyć bednarkę na uziom?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2011-04-05 23:56:33
    Temat: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: hk <h...@k...pl>

    Tzn. jak połączyć żeby się nie martwić że połączenie zgnije i kiedyś
    prąd sieknie mi kogoś z rodziny bo uziemienie będzie miało za dużą
    rezystancję? Taśma poleci w tynku z piwnicy na parter do rozdzielni.
    Spawać? Skręcać śrubami? Czym zabezpieczyć?

    Pytam, bo miałem śliczne uziemienie otokowe z jednego kawałka 50mb
    bednarki wyprowadzone spod fundamentu do piwnicy, tam 5 metrów bednarki
    elegancko zwinięte czekało aż będzie parter i na tym parterze podłączę
    ją pod rozdzielnię. I dziś mnie krew zalała, bo w piwnicy murarze mi ją
    odcięli przy podłodze. Przyszli robić parter, nowa ekipa, bo tych durni
    od piwnicy już nie chciałem widzieć. I się popisali pierwszego dnia...

    Nie wiem czy ci budowlańcy to specjalne szkolenia mają, czy po prostu
    nabór do cechu polega na sprawdzeniu głupoty wrodzonej... Sam jestem
    robolem typu biały murzyn, ale u mnie w pracy myślenie jest niezbędne do
    przedłużenia umowy o pracę, a na to co zapłacę ekipie za góra półtora
    miesiąca roboty muszę pracować rok. A może jakbym zaczął regularnie
    przyjmować jakieś psychotropy miałbym szansę na załapanie się do takiej
    dobrze rokującej branży budowlanej???


  • 2. Data: 2011-04-06 06:19:30
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "hk" <h...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:inga7l$2j93$1@bgp.inds.pl...
    > Pytam, bo miałem śliczne uziemienie otokowe z jednego kawałka 50mb
    > bednarki wyprowadzone spod fundamentu do piwnicy, tam 5 metrów bednarki


    jesli w suchym do mozesz skręcić dwoma śrubami "10", bedzie dobrze dopuki nie zgnije
    ta w ziemi. (20lat)



    b.


  • 3. Data: 2011-04-06 18:51:51
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    hk wrote:
    > Tzn. jak połączyć żeby się nie martwić że połączenie zgnije i kiedyś
    > prąd sieknie mi kogoś z rodziny bo uziemienie będzie miało za dużą
    > rezystancję? Taśma poleci w tynku z piwnicy na parter do rozdzielni.
    > Spawać? Skręcać śrubami? Czym zabezpieczyć?
    >
    > Pytam, bo miałem śliczne uziemienie otokowe z jednego kawałka 50mb
    > bednarki wyprowadzone spod fundamentu do piwnicy, tam 5 metrów
    > bednarki elegancko zwinięte czekało aż będzie parter i na tym
    > parterze podłączę ją pod rozdzielnię. I dziś mnie krew zalała, bo w
    > piwnicy murarze mi ją odcięli przy podłodze. Przyszli robić parter,
    > nowa ekipa, bo tych durni od piwnicy już nie chciałem widzieć. I się
    > popisali pierwszego dnia...
    > Nie wiem czy ci budowlańcy to specjalne szkolenia mają, czy po
    > prostu
    > nabór do cechu polega na sprawdzeniu głupoty wrodzonej... Sam jestem
    > robolem typu biały murzyn, ale u mnie w pracy myślenie jest
    > niezbędne
    > do przedłużenia umowy o pracę, a na to co zapłacę ekipie za góra
    > półtora miesiąca roboty muszę pracować rok. A może jakbym zaczął
    > regularnie przyjmować jakieś psychotropy miałbym szansę na załapanie
    > się do takiej dobrze rokującej branży budowlanej???

    pracuję teraz na dużej budowie i musze powiedzieć że ten typ tak ma
    wszystko co nie należy do bezpośrednich obowiązków jest olewane

    połącz śrubą a wystający gwint nasmaruj - może trzeba będzie to kiedyś
    odkręcić
    jak się boisz to zabij kilka szpil w ziemię i będzie ok
    jeffrey


  • 4. Data: 2011-04-06 23:03:02
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik hk napisał:
    > Tzn. jak połączyć żeby się nie martwić że połączenie zgnije i kiedyś
    > prąd sieknie mi kogoś z rodziny bo uziemienie będzie miało za dużą
    > rezystancję? Taśma poleci w tynku z piwnicy na parter do rozdzielni.
    > Spawać? Skręcać śrubami? Czym zabezpieczyć?
    >
    > Pytam, bo miałem śliczne uziemienie otokowe z jednego kawałka 50mb
    > bednarki wyprowadzone spod fundamentu do piwnicy, tam 5 metrów bednarki
    > elegancko zwinięte czekało aż będzie parter i na tym parterze podłączę
    > ją pod rozdzielnię. I dziś mnie krew zalała, bo w piwnicy murarze mi ją
    > odcięli przy podłodze. Przyszli robić parter, nowa ekipa, bo tych durni
    > od piwnicy już nie chciałem widzieć. I się popisali pierwszego dnia...
    >
    > Nie wiem czy ci budowlańcy to specjalne szkolenia mają, czy po prostu
    > nabór do cechu polega na sprawdzeniu głupoty wrodzonej... Sam jestem
    > robolem typu biały murzyn, ale u mnie w pracy myślenie jest niezbędne do
    > przedłużenia umowy o pracę, a na to co zapłacę ekipie za góra półtora
    > miesiąca roboty muszę pracować rok. A może jakbym zaczął regularnie
    > przyjmować jakieś psychotropy miałbym szansę na załapanie się do takiej
    > dobrze rokującej branży budowlanej???

    Bednarka na ogół jest ocynkowana. Jak jest wpuszczona w beton to
    wodorotlenek wapnia zawarty w betonie (a sporo go powinno być) zeżre na
    amen ocynk. W środku betonu nie problem - sam beton swoją alkalicznością
    stal rdzenia bednarki chroni znakomicie. Daleko od betonu też nie
    problemu - ocynk zostaje, czterdzieści do pięćdziesięciu lat w ziemi
    zanim stal zacznie rude żreć...

    Problem powstaje na styku beton - grunt. Beton zeżarł ocynk ciut w
    stronę gruntu, chronić tam nie da rady - w efekcie na przejściu rude
    robi co chce.

    Rozwiązanie:

    Co najmniej dwadzieścia centymetrów bednarki w głąb betonu i w głąb
    gruntu rodzimego powinno być zabezpieczone warstwą lakieru bitumicznego
    (smoła pogazowa w rozpuszczalniku organicznym albo upłynniona na gorąco)
    albo lepiej bitumem ze zbrojeniem organicznym (znaczy smoła na gorąco
    przesycająca obwój z jutowej tkaniny workowej - to sto pięćdziesiąt lat
    powinno wytrzymać).

    Jak przejścia beton - grunt na odpowiednim odcinku nie zabezpieczysz to
    w parę lat ci rude uziom odgryzie.

    --
    Darek



  • 5. Data: 2011-04-07 20:33:17
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Thu, 07 Apr 2011 01:03:02 +0200, Dariusz K. Ładziak napisał(a):

    > wodorotlenek wapnia zawarty w betonie (a sporo go powinno być) zeżre na
    W betonie raczej go nie ma, w np. zaprawie tynkarskiej zazwyczaj bywa.

    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 6. Data: 2011-04-08 21:16:49
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Jaroslaw Berezowski napisał:
    > Dnia Thu, 07 Apr 2011 01:03:02 +0200, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
    >
    >> wodorotlenek wapnia zawarty w betonie (a sporo go powinno być) zeżre na
    > W betonie raczej go nie ma, w np. zaprawie tynkarskiej zazwyczaj bywa.

    A chcesz się założyć? Z czego niby robi się cement? Z glinokrzemianów
    (najlepiej ze zwietrzałego granitu) i - uwaga - wapienia! Po wypaleniu
    masz piękna mieszankę glinokrzemianów potasu i wapnia z wolnym tlenkiem
    wapnia. Po zalaniu wodą zamienia się to na wodorotlenek wapnia - fakt że
    nie w stanie technicznie czystym jak w mleku wapiennym stanowiącym
    podstawę zaprawy murarskiej ale zapewniam cię że w ilości daleko
    przewyższającej ilość niezbędną do zeżarcia ocynku z bednarki.

    --
    Darek


  • 7. Data: 2011-04-09 08:18:10
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 7 Kwi, 01:03, "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
    wrote:

    > Co najmniej dwadzieścia centymetrów bednarki w głąb betonu i w głąb
    > gruntu rodzimego powinno być zabezpieczone warstwą lakieru bitumicznego

    Dla zobrazowania:

    http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=337
    http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=333

    :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 8. Data: 2011-04-09 21:24:07
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Fri, 08 Apr 2011 23:16:49 +0200, Dariusz K. Ładziak napisał(a):

    > A chcesz się założyć? Z czego niby robi się cement? Z glinokrzemianów
    > (najlepiej ze zwietrzałego granitu) i - uwaga - wapienia! Po wypaleniu
    > masz piękna mieszankę glinokrzemianów potasu i wapnia z wolnym tlenkiem
    > wapnia. Po zalaniu wodą zamienia się to na wodorotlenek wapnia - fakt że
    > nie w stanie technicznie czystym jak w mleku wapiennym stanowiącym
    > podstawę zaprawy murarskiej ale zapewniam cię że w ilości daleko
    > przewyższającej ilość niezbędną do zeżarcia ocynku z bednarki.
    Za Wiki:
    Cement - to hydrauliczne spoiwo mineralne, otrzymywane z surowców
    mineralnych (margiel lub wapień i glina) wypalonych na klinkier w piecu
    cementowym a następnie zmielenie otrzymanego spieku z gipsem,
    spełniającym rolę regulatora czasu wiązania.

    Juz ten gips mocniej rozrabia korozyjnie. I nie ma slowa o granitach
    (mnie uczyli, ze to glownie SiO2).




    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 9. Data: 2011-04-10 12:41:14
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Adam napisał:
    > On 7 Kwi, 01:03, "Dariusz K. Ładziak"<d...@n...pl>
    > wrote:
    >
    >> Co najmniej dwadzieścia centymetrów bednarki w głąb betonu i w głąb
    >> gruntu rodzimego powinno być zabezpieczone warstwą lakieru bitumicznego
    >
    > Dla zobrazowania:
    >
    > http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=337
    > http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=333

    Na drugim widzę że i miejsce połączenia zabezpieczono - akurat tu nie
    jest to konieczne, wewnątrz betonu (o ile mamy warstwę osłaniającą stal
    nie cieńszą niz 2.5cm) korozja stali nie grozi przez najbliższe dwieście
    lat. Ale połączenia robopne zywcem w gruncie powinny właśnie tak (a
    lepiej z dodatkiem kawałka tkaniny jutowej) być zabezpieczane.

    --
    Darek


  • 10. Data: 2011-04-10 12:46:30
    Temat: Re: Jak połączyć bednarkę na uziom?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Jaroslaw Berezowski napisał:
    > Dnia Fri, 08 Apr 2011 23:16:49 +0200, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
    >
    >> A chcesz się założyć? Z czego niby robi się cement? Z glinokrzemianów
    >> (najlepiej ze zwietrzałego granitu) i - uwaga - wapienia! Po wypaleniu
    >> masz piękna mieszankę glinokrzemianów potasu i wapnia z wolnym tlenkiem
    >> wapnia. Po zalaniu wodą zamienia się to na wodorotlenek wapnia - fakt że
    >> nie w stanie technicznie czystym jak w mleku wapiennym stanowiącym
    >> podstawę zaprawy murarskiej ale zapewniam cię że w ilości daleko
    >> przewyższającej ilość niezbędną do zeżarcia ocynku z bednarki.
    > Za Wiki:
    > Cement - to hydrauliczne spoiwo mineralne, otrzymywane z surowców
    > mineralnych (margiel lub wapień i glina) wypalonych na klinkier w piecu
    > cementowym a następnie zmielenie otrzymanego spieku z gipsem,
    > spełniającym rolę regulatora czasu wiązania.
    >
    > Juz ten gips mocniej rozrabia korozyjnie. I nie ma slowa o granitach
    > (mnie uczyli, ze to glownie SiO2).

    To źle cię uczyli. Margiel i glina to produkty wietrzenia granitu.
    Granit to polikrystalit pierwotny - ziarna glinokrzemianów potasu
    poprzerastane tu i ówdzie ziarnami SiO2 i płytkami miki (też
    glinokrzemian jakby się ktoś pytał).

    A w ogóle - kup ty sobie papierki lakmusowe i wsadź w świeżo zarobione
    mleko cementowe. Mnie, w odróżnieniu od ciebie technologii procesów
    chemicznych, w tym technologii produkcji cementu uczono, nie muszę
    wiedzy z Wikipedii czerpać.

    --
    Darek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1