Muszę szybko kupić mały kompresor do zasilania zszywacza tapicerskiego.
Zszywacz pobiera 0,4 litra powietrza na 1 cykl, a więc wystarczy mi
nawet najmniejszy kompresorek. Jednak chciałbym, aby od czasu do czasu
podołał też zasilaniu pistoletu lakierniczego (ewentualnie jakichś
narzędzi). Samochodów malować nie będę, tylko jakieś nieduże detale.
Doradźcie jakiś konkretny model małego kompresora, który warto kupić.
Moje wymagania to: ciśnienie 8 do 10 at, wydajność wystarczy 100-150
l/min, zasilanie 230V i najważniejsze - żeby był mały, bo z miejscem u
mnie krucho/
Jacek

do góry

W dniu 2015-12-19 23:47, Jacek pisze:
> Muszę szybko kupić mały kompresor do zasilania zszywacza tapicerskiego.
> Zszywacz pobiera 0,4 litra powietrza na 1 cykl, a więc wystarczy mi
> nawet najmniejszy kompresorek. Jednak chciałbym, aby od czasu do czasu
> podołał też zasilaniu pistoletu lakierniczego (ewentualnie jakichś
> narzędzi). Samochodów malować nie będę, tylko jakieś nieduże detale.
> Doradźcie jakiś konkretny model małego kompresora, który warto kupić.
> Moje wymagania to: ciśnienie 8 do 10 at, wydajność wystarczy 100-150
> l/min, zasilanie 230V i najważniejsze - żeby był mały, bo z miejscem u
> mnie krucho/

Bezolejowy? To może np. taki -
<http://www.leroymerlin.pl/warsztat/kompresory-i-urz
adzenia-pneumatyczne/kompresory/kompresor-bezolejowy
-bezzbiornikowy-air-kit-8215190stn595-stanley,p38376
3,l895.html

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

do góry

W dniu 2015-12-20 o 01:15, Krystek pisze:
> Bezolejowy? To może np. taki -
> <http://www.leroymerlin.pl/warsztat/kompresory-i-urz
adzenia-pneumatyczne/kompresory/kompresor-bezolejowy
-bezzbiornikowy-air-kit-8215190stn595-stanley,p38376
3,l895.html
Do malowania musi być ze zbiornikiem, żeby nie było pulsacji ciśnienia.
A swoją drogą taki bezolejowy to jaką ma konstrukcję? Z membraną? Śrubowy?
Jacek

do góry

W dniu 20.12.2015 o 08:44, Jacek pisze:
> W dniu 2015-12-20 o 01:15, Krystek pisze:
>> Bezolejowy? To może np. taki -
>> <http://www.leroymerlin.pl/warsztat/kompresory-i-urz
adzenia-pneumatyczne/kompresory/kompresor-bezolejowy
-bezzbiornikowy-air-kit-8215190stn595-stanley,p38376
3,l895.html
>>
> Do malowania musi być ze zbiornikiem, żeby nie było pulsacji ciśnienia.
> A swoją drogą taki bezolejowy to jaką ma konstrukcję? Z membraną? Śrubowy?
> Jacek
>
nie wiem co robisz zszywaczem, jak wygląda warsztat, ale normalny, tani
kompresor hałasuje mocno. ja swój przeniosłem daleko, do piwnicy, bo
takie "larmo" 2 razy na godzine moze spowodować irytacje. Taki kompresor
za 3 stówki nie "da" Ci ciśnienia 8 bar/atmosfer. (ciągłej pracy) Mimo
że tak ktoś napisał na pudełku, w normalej pracy 6 to będzie maks, ale
możesz się nastawić na stabilne 4. olejowy będzie trwalszy, ale olej
może się dostawać do przewodów i zasilanych ciśnieniem urządzeń. mimo to
ja do malowania używam olejowego i niemam probleów (niemam też filtrów.)
kiedyś miałem kompresorek bezzbiorkikowy, zrobiony ze starej lodówki
(zalet taka że za darmo) i on raz że dawał radę wytworzyć wyższe
ciśnienie, a dwa, zawsze jak się go uruchamiało, to trzeba było poczekać
aż wytworzy ciśnienie. jako pompka do dętek - może być, ale jako
zasilanie narzędzi - nie wyobrażam sobie takiej pracy.
ToMasz
PS
ale jak masz mały pobór powietrza, to może akurat zbiornik z butelek po
cocacoli, kompresor z lodówki....

do góry