eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 11. Data: 2012-04-05 18:02:51
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Kris wrote:
    > W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012, 14:22:53 UTC+2 użytkownik Marek
    > Dyjor napisał:
    >> dlatego należy brać fachowców a nie panów gieńków, co to zawsze
    >> instalacje robili.
    >
    > Cztym się różni fachowiecod Pana Gieńka?
    > Czy tym ze fachwiec podjezdzą na budowę furą w leasingu, z komórą w
    > łapie i skórą na grzbiecie, ustala z inwestoem szczegóły a robote
    > robi jego pracownik własnie ten Gienek?

    Fachowiec różni sie tym że ten projekt jednak zrobi, że policzy podłogówkę a
    nie położy co 20cm bo tak zawsze sie kłądzie, że jak zobaczy ze rura od wody
    idzie na 80cm do domu to klientowi o tym powie i zasugeruje wkopanie jej na
    te 150 czy 180 cm zanim klient sobei zrobi wylewki, że kanalizację główną
    zrobi ze 150tki a nie 110 tki że odejścia zrobi prawidłowo a nie pionowo do
    góry itd... że zrobi próbę wodną instalacji, że doradzi gdzie co i jak
    zrobić anie będzie robił co pan każe nawet jakby klient kazał robić
    kompletne bzdety.

    Ze wogole co kolwiek doradzi i zasugeruje, że pomoże z układem łązienki i
    kuchni że bedzie sugerował prawidłowe rozwiązania...

    to wszytsko dostajesz współpraując z firmą w której jest szef z jakim takim
    wyształceniem i inteligencją. Bo neitety po robotnikach nie spodziewaj sie
    wiele. Sami prochu nie wymyślą. Jak nie mają kogoś mądrzejszego nad sobą to
    zrobią tak zeby było. próby nei zrobią (po po co zawsze jest dobrze).

    Pomijam takie szczegóły jak ubezpieczenie czy gwarancja.


  • 12. Data: 2012-04-05 18:04:44
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    tomekx wrote:
    >> dlatego należy brać fachowców a nie panów gieńków, co to zawsze
    >> instalacje robili.
    >
    >> Cztym się różni fachowiecod Pana Gieńka?
    >> Czy tym ze fachwiec podjezdzą na budowę furą w leasingu, z komórą w
    >> łapie i skórą na grzbiecie, ustala z inwestoem szczegóły a robote
    >> robi jego pracownik własnie ten Gienek?
    >
    > Strzał w dziesiątkę. Nikt kto jest profesjonalistą i potrafi myśleć
    > nie jest wykonawcą ostatecznym, tylko przedsiębiorcą / biznesmenem.
    > Zawsze robotę robią Gieńki, lepsze lub gorsze co prawda, co siedzą na
    > etacie za 1500-2000zł i wszystko mają w dupie.

    tylko ze bez szefa to oni odwalą chałę, bo to ten szef przychodzi i mówi tym
    gieńkom co i jak należy robić i to ten szef pomaga klientowi w ustaleniu co
    i jak ma być zrobione, bo klient sie nie zna na instalacjach i potrzebuje
    kogoś kto mu doradzi.


  • 14. Data: 2012-04-05 18:30:09
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012, 18:02:51 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    >> Fachowiec różni sie tym że ten projekt jednak zrobi, że policzy podłogówkę a
    > nie położy co 20cm bo tak zawsze sie kłądzie, że jak zobaczy ze rura od wody
    > idzie na 80cm do domu to klientowi o tym powie i zasugeruje wkopanie jej na
    > te 150 czy 180 cm zanim klient sobei zrobi wylewki, że kanalizację główną
    > zrobi ze 150tki a nie 110 tki że odejścia zrobi prawidłowo a nie pionowo do
    > góry itd... że zrobi próbę wodną instalacji, że doradzi gdzie co i jak
    > zrobić anie będzie robił co pan każe nawet jakby klient kazał robić
    > kompletne bzdety.

    Mam zgola odmienne wrazenie. Tzw Gienki jak robili u mnie to mozna było spokojnie z
    nimi pogadac, skonsultować, robili tak jak ja chciałem itp. A jak weźmiesz firme to
    własciciela widzisz tylko w przelocie, pracownikom każe robic tak aby bylo szybko(bo
    roboczogodziny itp, pracownicy robią na odwal bo z reguły sa na czarno albo umową o
    dzielo i z gówniana stwaką godzinową i loterią czy szef w piątek wypłaci tygodniówke
    czy nie bo "przelewu nie dostał". A jak ustalisz ceną tzw z materiałem to już
    kompletna jazda. Możesz być wtedy pewny że beda najtansze materiały osprzet itp. Bo
    jak zaoszczedzi na materiale to więcej w kieszeni zostaje.

    > Ze wogole co kolwiek doradzi i zasugeruje, że pomoże z układem łązienki i
    > kuchni że bedzie sugerował prawidłowe rozwiązania...

    A tu zgoda ale to już zalezy od człowieka- czasami szef nie potrafi nic doradzić,
    zasugerowac itp a jego pracownik sporo podpowie bo ma z reguły doświadczenie. A
    czasami trafisz na takich co robią dobrze ale trzeba im wszystko palcami pokazywać co
    i jak.
    >
    > to wszytsko dostajesz współpraując z firmą w której jest szef z jakim takim
    > wyształceniem i inteligencją. Bo neitety po robotnikach nie spodziewaj sie
    > wiele. Sami prochu nie wymyślą. Jak nie mają kogoś mądrzejszego nad sobą to
    > zrobią tak zeby było. próby nei zrobią (po po co zawsze jest dobrze).

    Tu trochę racji, ci co robia tak jak piszesz z reguly własnie pracują w firmach na
    umowe o dzielo od poniedzialku do soboty. Ci co maja trochę pomyslunku robia na
    własny rachunek. i takie 2-4 osobowe czesto rodzinne brygady, robiące na czarno nie
    mające nad soba zadnego szefa to z reguly najlepsze ekipy
    > Pomijam takie szczegóły jak ubezpieczenie czy gwarancja.
    Bez óznicy czy Fima czy Gienki- jak uczciwi to porawia jak walki to do niczego nie
    zmusisz.


  • 13. Data: 2012-04-05 18:30:09
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 4 kwietnia 2012, 19:59:02 UTC+2 użytkownik tomekx napisał:
    > Ja to pierwsze słysze, żeby ktoś "projektował" c.o.
    > To się po prostu ROBI :) I fachowiec (dobry) nie potrzebuje żadnego
    > projektu. Ważne jest tylko obliczenie zapotrzebowania ciepła i odpowiedni
    > dobór grzejników, rurek ogrzewania podłogowego.

    Ten dobor to sie wlasnie projekt nazywa ;)
    Bez projektu nie dobierzesz wlasciwie np. rozstawu rurek. A bez tego - wiekszosci sie
    udaje (bo podlogowka ma spore mozliwosci auto-regulacji), a niektorym sie nie udaje -
    potem kraza mity jaka ta podlogowka niezdrowa i kurz lata :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 15. Data: 2012-04-05 19:55:20
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Kris wrote:
    > W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012, 18:02:51 UTC+2 użytkownik Marek
    > Dyjor napisał:
    >>> Fachowiec różni sie tym że ten projekt jednak zrobi, że policzy
    >>> podłogówkę a
    >> nie położy co 20cm bo tak zawsze sie kłądzie, że jak zobaczy ze rura
    >> od wody idzie na 80cm do domu to klientowi o tym powie i zasugeruje
    >> wkopanie jej na te 150 czy 180 cm zanim klient sobei zrobi wylewki,
    >> że kanalizację główną zrobi ze 150tki a nie 110 tki że odejścia
    >> zrobi prawidłowo a nie pionowo do góry itd... że zrobi próbę wodną
    >> instalacji, że doradzi gdzie co i jak zrobić anie będzie robił co
    >> pan każe nawet jakby klient kazał robić kompletne bzdety.
    >
    > Mam zgola odmienne wrazenie. Tzw Gienki jak robili u mnie to mozna
    > było spokojnie z nimi pogadac, skonsultować, robili tak jak ja
    > chciałem itp.

    tja...

    Najgorsze co może być to instalator którzy robi dokładnie to co mu kazał
    zleceniodawca.

    a potem trzeba porawiać po tym co zmalowali...

    IMHO nie da sie samemu robić instalacji, prowadzić spraw finasowych firmy,
    prowadzić samoszkolenia, szukac klientów załatwiać spraw formalnych.
    Człowiek to nie omnibus a doba trwa tylko 24 godziny w tym trzeba tez spać i
    mieć czas dla rodziny. Ponadto robotnicy zwykle jednak nie sa mistrzami
    intelektu.


  • 16. Data: 2012-04-05 19:56:09
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Adam wrote:
    > W dniu środa, 4 kwietnia 2012, 19:59:02 UTC+2 użytkownik tomekx
    > napisał:
    >> Ja to pierwsze słysze, żeby ktoś "projektował" c.o.
    >> To się po prostu ROBI :) I fachowiec (dobry) nie potrzebuje żadnego
    >> projektu. Ważne jest tylko obliczenie zapotrzebowania ciepła i
    >> odpowiedni dobór grzejników, rurek ogrzewania podłogowego.
    >
    > Ten dobor to sie wlasnie projekt nazywa ;)
    > Bez projektu nie dobierzesz wlasciwie np. rozstawu rurek. A bez tego
    > - wiekszosci sie udaje (bo podlogowka ma spore mozliwosci
    > auto-regulacji), a niektorym sie nie udaje - potem kraza mity jaka ta
    > podlogowka niezdrowa i kurz lata :)


    Pan gieniek zawsze daje co 20cm... albo co 15cm...


  • 17. Data: 2012-04-05 20:05:13
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012, 19:56:09 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:

    > Pan gieniek zawsze daje co 20cm... albo co 15cm...
    A fachowcowi na projekcie dokładnie tyle samo wychodzi najczesciej;)


  • 18. Data: 2012-04-05 21:27:09
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Kris wrote:
    > W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012, 19:56:09 UTC+2 użytkownik Marek
    > Dyjor napisał:
    >
    >> Pan gieniek zawsze daje co 20cm... albo co 15cm...
    > A fachowcowi na projekcie dokładnie tyle samo wychodzi najczesciej;)


    a czasem wychodzi, że trzeba grzejnik dołożyć...


    dodajmy że pomiedzy 15 a 20cm jest różnica w cenie instalacji (wiecej rury),

    dodatkowo co 15 może spowodować ze trzeba dołozyć kolejną sekcje na
    rodzielaczu aby nie przekroczyć długości pętli.

    Jak dom jest pokombinowany może sie okazać że trzeba dac zamiast rurki 15mm
    rurkę 20mm.


  • 19. Data: 2012-04-05 21:42:03
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Marek Dyjor wrote:
    > Kris wrote:
    >> W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012, 19:56:09 UTC+2 użytkownik Marek
    >> Dyjor napisał:
    >>
    >>> Pan gieniek zawsze daje co 20cm... albo co 15cm...
    >> A fachowcowi na projekcie dokładnie tyle samo wychodzi najczesciej;)
    >
    >
    > a czasem wychodzi, że trzeba grzejnik dołożyć...
    >
    >
    > dodajmy że pomiedzy 15 a 20cm jest różnica w cenie instalacji (wiecej
    > rury),
    > dodatkowo co 15 może spowodować ze trzeba dołozyć kolejną sekcje na
    > rodzielaczu aby nie przekroczyć długości pętli.
    >
    > Jak dom jest pokombinowany może sie okazać że trzeba dac zamiast
    > rurki 15mm rurkę 20mm.

    dodam jeszcze jedno...

    przy ogrzewaniu podłogowym ważny jest dobrze zrobiony realny bilans
    zapotrzebowania ciepła.



  • 20. Data: 2012-04-06 08:49:36
    Temat: Re: Jakie projekty warto brać razem z budowlanym?
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012 20:05:13 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu czwartek, 5 kwietnia 2012, 19:56:09 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    >
    > > Pan gieniek zawsze daje co 20cm... albo co 15cm...
    > A fachowcowi na projekcie dokładnie tyle samo wychodzi najczesciej;)

    Mi wyszlo od 5cm (lazienka) przez 15 cm (salon), 20cm (sypialnia) do 40cm (piwnica).
    Dzieki dokladnym wyliczeniom i projektowi mam petle srednio tylko 40-50mb dlugie,
    moglbym rotametry calkowicie wywalic (bo jak otworze wszystko na maksa to wszedzie
    mam zalozona temperature, nic sie nie przegrzewa ani niedogrzewa), a dodatkowo calosc
    (3 kondygnacje) obsluguje mi jedna zwykla pompka typu 25-40 zjadajaca na II biegu 35W
    :)

    Takze o ile z wiekszoscia Twoich pogladow na temat Gienkow sie zgodze, o tyle
    zrobienie OZC + projektu podlogowki (wystarczy samo wyliczenie rozstawu rurek i
    podzialu na petle) zostawilbym komus bardziej kumatemu, a nie robil na oko, bo to sie
    zwroci w oszczednosciach na materiale, eksploatacji i czasie (mniej go stracisz na
    regulacje) :)
    pozdr.

    --
    Adam

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1