-
11. Data: 2012-05-24 07:24:48
Temat: Re: KOMPOSTOWNIK
Od: robertr <e...@o...pl>
W przyrodzie trawa najlepiej przerabiana jest przez jelita krowy -
proponuję więc krowie odchody - mają mnóstwo pożytecznych bakterii.
Ewentualnie następujący sposób:
beczka kilkadziesiąt litrów do tego wrzucić pozostałości krowie, zalać
wodą. Można dodać trochę pożywki np cukier. Od czasu do czasu trochę
wymieszać (innymi słowy napowietrzyć). Temperatura zbliżona do
ciepłoty krowy nie byłaby tu żadną przeszkodą (beczka na słońcu). Gdy
zacznie to pachnieć jak zacier można spróbować podlewać (PH jest wtedy
zbliżone do 4), sprawdza się również jako nawóz.
pozdr
-
12. Data: 2012-05-25 09:26:06
Temat: Re: KOMPOSTOWNIK
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu czwartek, 24 maja 2012 07:24:48 UTC+2 użytkownik robertr napisał:
> W przyrodzie trawa najlepiej przerabiana jest przez jelita krowy -
> proponuję więc krowie odchody - mają mnóstwo pożytecznych bakterii.
> Ewentualnie następujący sposób:
> beczka kilkadziesiąt litrów do tego wrzucić pozostałości krowie, zalać
> wodą. Można dodać trochę pożywki np cukier. Od czasu do czasu trochę
> wymieszać (innymi słowy napowietrzyć). Temperatura zbliżona do
> ciepłoty krowy nie byłaby tu żadną przeszkodą (beczka na słońcu). Gdy
> zacznie to pachnieć jak zacier można spróbować [...]
Przez chwile myslalem ze ogladam Maklowicza :P
pozdr.
--
Adam