On 01.11.2016 14:40, Mateusz Bogusz wrote:
> W sezonie grzewczym
> jeżeli podłogówka to 2/3 roku także ciepłe.

Tylko w największe mrozy kafle są wyczuywalnie ciepłe. W normalną zimę
daje się po nich chodzić bez uczucia chłodu ale na pewno nie jest to
ciepłota np. drewna.

> Kafle dodatkowo zawsze
> lepiej oddadzą ciepło niż panele. Łatwiejsze w utrzymaniu czystości.

Ale to chyba ma znaczenie tylko gdy załączamy podłogówkę.
Poźniej to bez znaczenia.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2016-11-01 o 15:13, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 1 listopada 2016 14:40:32 UTC+1 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
>> Ma ktoś, chwali albo beszta?
>>
>> Z zalet widzę robotę raz i ładne podłogi na długo.
> Po roku, dwóch na fugi nie będziesz mógł patrzeć
>
>> W sezonie grzewczym
>> jeżeli podłogówka to 2/3 roku także ciepłe. Kafle dodatkowo zawsze
>> lepiej oddadzą ciepło niż panele.
> Panele też dobrze oddają
>> Łatwiejsze w utrzymaniu czystości.
> Nie licząc fug
>> Z wad, dzieciaki łatwiej nie nabiją sobie guza?
> U mnie poł dołu w kaflach i małżonka od jakiegoś roku motywuje mnie do zmiany na
panele.
>

A po co fugi?

W wielu domach widziałem kafelki w salonach położone bez fug. W
sprzedaży są też kafelki dobrze imitujące drewno.

Co do dzieci.

Ludzie! Czy Wy trzymacie te dzieci w klatkach z gumy, poobkładane
dodatkowo poduszkami? Co jak dziecko wyjdzie na dwór i się potknie?
Przecież równie dobrze może sobie głowę rozbić na bruku, o krawężnik czy
na asfalcie, albo uderzyć się o huśtawkę. Niestety całe nasze życie to
kontakt z ryzykiem i trzeba się nauczyć z nim żyć i go unikać.

Jeżeli chodzi o mnie to jestem wrogiem paneli. Panele to najgorszy syf
jaki istnieje. Nie dość, że potwornie przenosi i wzmacnia hałasy, szybko
się niszczy to jeszcze zawiera substancje szkodliwe dla naszego zdrowia.

do góry

> Nie tylko dzieciaki. Wszystko, co upadnie na podłogę się uszkodzi. Czy to
> szklanka, talerz, telefon, czy czyjaś głowa - pójdzie w drzazgi.

Szczerze to ja nigdy w sprężystości nie widziałem różnicy. Co więcej,
zdecydowanie pamiętam przypadki kiedy to właściciele podłogi patrzyli
czy się nowy panel nie zadrapał/odprysnął niż tam czy telefon czy inna
szklanka cała :-)

> Poza tym - subiektywnie - są strasznie nieprzytulne.

Nie pytam bez powodu. U znajomych takie kafle widziałem, że z początku
zapytałem czy panele w kuchni położyli.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Mam na dole kafle, na górze panele.
Drugi raz zrobiłbym 100% ..... paneli :)


> Z zalet widzę robotę raz i ładne podłogi na długo.
Fugi będą straszyły po roku. Ale i pewnie po tym czasie panele byłyby do wymiany (mam
dużego psa, szerokie wyjście na taras/ogród)


> W sezonie grzewczym jeżeli podłogówka to 2/3 roku także ciepłe.
Mam 100% ogrzewania podłogowego, tam, gdzie kafle utrzymuje 22.5. Dla mnie podłoga
tam jest za zimna na to, aby łazić po niej w samych skarpetach nawet przy dużych
mrozach. Na oko, gdyby miała taka temperaturę, aby chodziło się po niej przyjemnie to
pewnie w domu miałbym 24-25 stopni :) Po panelach chodzi się przyjemniej.


> Kafle dodatkowo zawsze lepiej oddadzą ciepło niż panele.
Bo ja wiem .... nie czuje różnicy.

> Łatwiejsze w utrzymaniu czystości.
Nie - czyści się to tak samo łatwo, jak nie łatwiej niż kafle, tak samo szybko się
brudzą. To tez trochę zależy od tego, jakie masz kafle.

>
> Z wad, dzieciaki łatwiej nie nabiją sobie guza?
Poki co mój młody wykopyrtnął się tylko na kaflach - porównania nie mam :)

--
PozdrawiAM!

do góry

> Drugi raz zrobiłbym 100% ..... paneli :)

Ale że kuchnia i łazienki też? :->

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu .11.2016 o 20:46 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:

>> Drugi raz zrobiłbym 100% ..... paneli :)
>
> Ale że kuchnia i łazienki też? :->
>

Ja w kuchni mam panele (deskę barlinecką) - to wg Ciebie źle?

TG

do góry

W dniu 2016-11-02 o 21:21, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .11.2016 o 20:46 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:
>
>>> Drugi raz zrobiłbym 100% ..... paneli :)
>>
>> Ale że kuchnia i łazienki też? :->
>>
>
> Ja w kuchni mam panele (deskę barlinecką) - to wg Ciebie źle?

Jeżeli masz też w łazience, to OK. ;)

do góry

W dniu środa, 2 listopada 2016 20:46:51 UTC+1 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
> > Drugi raz zrobiłbym 100% ..... paneli :)
>
> Ale że kuchnia i łazienki też? :->

W kuchni też. A co do łazienek to tam pewnie kafle. Ale bez fug.

do góry

W dniu .11.2016 o 23:27 nadir <n...@h...org> pisze:


>> Ja w kuchni mam panele (deskę barlinecką) - to wg Ciebie źle?
>
> Jeżeli masz też w łazience, to OK. ;)

Na razie mam tam jeszcze staroświeckie kafle. Powoli przygotowuję się
mentalnie na remont jednej z łazienek - po remoncie będzie tam drewno:-)

TG

do góry

W dniu czwartek, 3 listopada 2016 07:08:45 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu środa, 2 listopada 2016 20:46:51 UTC+1 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
> > > Drugi raz zrobiłbym 100% ..... paneli :)
> >
> > Ale że kuchnia i łazienki też? :->
>
> W kuchni też. A co do łazienek to tam pewnie kafle. Ale bez fug.

Ale jak bez fug?
Że nie mam przerw między kaflami?
Długo już w nim mieszkasz.
Bo znajomy układał na ścianie w łazience i po jakimś czasie popekały.
A też wszystko na zero było robione

do góry