-
11. Data: 2009-05-06 09:19:51
Temat: Re: Kanalizacja - dodatkowe podłączenie piwnicy
Od: k...@g...com
> Ja bym wszystkie przewody kanalizacyjne piwnicy sprowadził do studzienki (w
> najniższym miejscu piwnic i gdzieś, aby nie przeszkadzała).
> W studzience bym zamontował pompę zanurzeniową z włącznikiem pływakowym.
> Pompa by pompowała do kanalizy na parter.
> Tak byłoby bezpieczniej.
A nie prościej zrobić takiej studzienki poza domem bo po co ew. smród
i hałas w domu?
-
12. Data: 2009-05-06 12:20:26
Temat: Re: Kanalizacja - dodatkowe podłączenie piwnicy
Od: "jangr" <j...@i...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:129794b5-0f82-4fba-9cae-e300451716ac@r3g2000vbp
.googlegroups.com...
> Ja bym wszystkie przewody kanalizacyjne piwnicy sprowadził do studzienki
> (w
> najniższym miejscu piwnic i gdzieś, aby nie przeszkadzała).
> W studzience bym zamontował pompę zanurzeniową z włącznikiem pływakowym.
> Pompa by pompowała do kanalizy na parter.
> Tak byłoby bezpieczniej.
A nie prościej zrobić takiej studzienki poza domem bo po co ew. smród
i hałas w domu?
Pewnie, że lepiej. Tylko to zamarzanie zimą.
-
13. Data: 2009-05-06 19:39:20
Temat: Re: Kanalizacja - dodatkowe podłączenie piwnicy
Od: Tomek C <a...@...sigu.>
"Mariusz", dnia 05-05-2009 o godzinie 23:17:56 w wiadomości
<news:gtqai0$lg0$1@atlantis.news.neostrada.pl> napisał/a:
> Dzisiaj sąsiad przy okazji rozmowy o kanalizie i zawiązaniu "spółki" celem
> zmuszenia kanalizatorów do wszczęcia prac powiedział, że niedaleko naszej
> działki jest stacja przepompowująca ścieki "wyżej", coś mówił o jakiś 5-6 m
> głębokości i stwierdził na wieść o naszej piwnicy, że może byc problem jak
> braknie prądu i wtedy ta pompa nie będzie chodzić, a ścieki jak się
> nazbierają to nie będą miały gdzie lecieć....
Jeśli niedaleko faktycznie przepompownia i takiej głębokości to wynika z
tego, że kolektor główny ścieków idzie na głębokości ok. 4 metrów.
Przyłącz jaki będzie szedł do Ciebie od studzienki na kolektorze będzie
zapewne na głębokości 1.5-2m (w zależności od spadku terenu). Policz
więc sobie jakie musiałoby być spiętrzenie ścieków.
Przepompownie są z reguły przygotowane takie rzeczy jak brak zasilania
lub awaria pomp. Mają np. tzw. "pływaki awaryjne", które załączają się
gdy poziom ścieków osiągnie niebezpieczny stan. Wtedy taka przepompownia
przeważnie "wyje" i błyska kogutem oraz wysyła odpowiedni sygnał drogą
radiową lub przez sieć GSM do "centrali". Jeżeli natomiast zabraknie
prądu to w szafce sterowniczej przełącza się jedną wajchę i podpina
agregat prądotwórczy. Dodatkowo przy dużych przepompowniach buduje się
dodatkowe zbiorniki mogące w sytuacjach awaryjnych lub na czas prac
konserwacyjnych przyjąć odpowiednią ilość ścieków.
Co do samej przepompowni to bardziej martwiłbym się smrodem jaki czasem
może z niej "dawać" niż tym, że może zalać mi piwnicę.
--
Tomek C. tomciu|at|post.pl GG: 356802
"Nawet jeżeli jesteś idiotą staraj się nie być głupi"
Twój komputer nudzi się? http://www.foldingpl.prv.pl