eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Klawiszowanie stropu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 21. Data: 2009-06-11 13:14:35
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "kiki" <j...@g...ky>


    "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> wrote in message
    news:h0qolr$1qb5$1@news2.ipartners.pl...
    >
    > Użytkownik "Darek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:h0qmpk$oso$1@news.onet.pl...
    >> Jaka masz rozpietosc belki? Zdaje sie ze jezeli nie wykonali
    >> zebra rozdzielczego prawidlowo, to strop moze sie owiesic na srodku.
    >
    > Żebro nie ma wpływu na wytrzymałość / ugięcie stropu. Ma za zadanie
    > mniejszyć odcinek swobodny belki w celu zminimalizowania ryzyka pęknięć.
    > Tyle tylko, że klawiszowanie w Terivie jest raczej nie do uniknięcia w
    > dzisiejszych czasach - ciężki ruch kołowy, zagęszczarka przy robieniu
    > drogi itd. Dlatego najlepiej nie przesadzać z żebrami tylko od razu
    > założyć że od dołu strop będzie wykończony pływającym rusztem g-k.

    W ogóle monżna dawac połowe zbrojeń i obkleic styropianem. Będzie mniej
    ważył :-)



  • 22. Data: 2009-06-11 14:57:58
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "Mariusz" <m...@b...net>

    > Myślę, że chciałbyś zostawić swoim dzieciom coś po sobie. Obawiam się, że
    > może nie doczekać :-)

    Ale brednie, słuchac się nie da. Jutro się zawali...

    A od czego jest ten przedłużacz na stropie? iPoda słuchali, czy może jednak
    mieli ten wibrator??

    --
    Mariusz


  • 23. Data: 2009-06-11 15:44:51
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "kiki" <j...@g...ky>


    "Mariusz" <m...@b...net> wrote in message
    news:h0r6jk$d4s$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Myślę, że chciałbyś zostawić swoim dzieciom coś po sobie. Obawiam się, że
    >> może nie doczekać :-)
    >
    > Ale brednie, słuchac się nie da. Jutro się zawali...

    Moze nie jutro ale inwestor zapłacił za usługe budowlana zgodna z zasadam
    sztuki, a otrzymał gówno. Zniszczyli mu materiał i puścili z dymem
    pieniądze. Kierownik budowy będzie teraz kłamał i bronił ekipy.

    Jeszcze zobaczymu czy nie popekał ten strop od góry, czy nie ma rys. Rysy
    wychodzą w pierwszych kilku dniach. Konstrukcja żelbetowa przestaje nią być.
    Brak wibrowania takiego betonu jak tam widzisz to samobójstwo.
    Powinno sie wibrowac w trakcie lania z węża. Obok tego na zdjęciu powinien
    stać drugi z wibratorem i trzeci z rozgarniaczką, chocby z deską na kiju. Po
    zalaniu nawet nie wiadomo gdzie wolno chodzić żeby na zbrojenie nie stawać.


    > A od czego jest ten przedłużacz na stropie? iPoda słuchali, czy może
    > jednak mieli ten wibrator??

    Od flexa zapewne. Przecież widzisz beton dookoła jak on wyglada? Gdyby był
    wibrowany to byłby równiutki, tylko do ewentualnego przytarcia co nie jest
    mile widziane po betonowaniu.
    Nie wolno chodzić po zbrojeniu po zalaniu, bo sie wzruszy i będzie wracać do
    wyjściowego kształtu podczas wiązania..



  • 24. Data: 2009-06-11 16:06:43
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "kiki" <j...@g...ky>


    "Mariusz" <m...@b...net> wrote in message
    news:h0r6jk$d4s$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Myślę, że chciałbyś zostawić swoim dzieciom coś po sobie. Obawiam się, że
    >> może nie doczekać :-)
    >

    Zwróć uwagę na to zdjęcie. Robotnik stoi obiema stopami na sbrojeniu.
    Niszczył w ten sposób jednorodność struktury żelbetu, bo te pręty będą
    powracać do dawnego kształtu i w betonie bedą wisieć w powietrzu.
    To jest brak elementarnej zasady i sztuki budowlanej.

    Podsumujmy co zrobili dobrze, a co źle.

    Dobreze: Nie widze nic takiego

    Źle:

    1. Nie zmoczyli obficie
    2. Nie oczyścili z syfu
    3. Łaxili po stali zbrojeniowej
    4. Nie wibrowali
    5. Zapomnieli o zbrojeniu

    Ciekawe jak dookoła wygląda wianuszek ale po prawej widzę komin chyba.

    6. Brak belki dookoła komina. Tam po prawej jak widzisz kawałek komina
    powinna byc normalna belka 4xfi12



  • 25. Data: 2009-06-11 19:23:32
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: Slawek <s...@g...com>

    On 11 Cze, 18:06, "kiki" <j...@g...ky> wrote:
    > "Mariusz" <m...@b...net> wrote in message
    >
    > news:h0r6jk$d4s$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > >> Myślę, że chciałbyś zostawić swoim dzieciom coś po sobie. Obawiam się, że
    > >> może nie doczekać :-)
    >
    > Zwróć uwagę na to zdjęcie. Robotnik stoi obiema stopami na sbrojeniu.
    > Niszczył w ten sposób jednorodność struktury żelbetu, bo te pręty będą
    > powracać do dawnego kształtu i w betonie bedą wisieć w powietrzu.
    > To jest brak elementarnej zasady i sztuki budowlanej.
    >
    > Podsumujmy co zrobili dobrze, a co źle.
    >
    > Dobreze: Nie widze nic takiego
    >
    > Źle:
    >
    > 1. Nie zmoczyli obficie
    > 2. Nie oczyścili z syfu
    > 3. Łaxili po stali zbrojeniowej
    > 4. Nie wibrowali
    > 5. Zapomnieli o zbrojeniu
    >
    > Ciekawe jak dookoła wygląda wianuszek ale po prawej widzę komin chyba.
    >
    > 6. Brak belki dookoła komina.  Tam po prawej jak widzisz kawałek komina
    > powinna byc normalna belka 4xfi12

    człowieku, jakie brednie wypisujesz
    strop ten wytrzyma i 300 lat, o ile wcześniej nikt tej nieruchomości
    pod autostradę nie wykupi
    po kolei:
    1. zmoczenie pustaków nic nie daje , pustaki są nienośne i mogą być ze
    styropianu, a może ich wcale nie być i też jest dobrze
    2. j.w.
    3. nie ma żadnego wpływu, zwłaszcza w przypadku zgrzewanych drabinek
    teriva
    4. to jest faktycznie błąd, chociaż wibrowanie ma zasadniczy wpływ na
    szczelność, a mniejszy na wyrzymałość
    5. to jest błąd, ale nie ma co przesadzać. Nawet teriva z prawidłowo
    wykonanym żebrem rozdzielczym potrafi klawiszować tak że widać każdą
    belkę od spodu.
    6. To czy powinna czy nie być belka wokół komina, to jest narysowane w
    projekcie. A projektu nie widziałeś, więc nie zgaduj.
    Coś jeszcze ktoś pisał jakieś brednie typu belka HEB pod stropem,
    pomijając fakt że HEB się nie używa na belki zginane, to kompletnie
    pomysł z dupy bo żebro rozdzielcze do czego innego służy. Zamiast
    zapomnianego zbrojenia można dać zbrojenie zewnętrzne z taśm węglowych
    albo salowych płaskowników, ale to droga metoda i zrobienie stropu z G-
    K będzie tańsze i lepsze.


  • 26. Data: 2009-06-11 19:45:37
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "kiki" <j...@g...ky>

    "Slawek" <s...@g...com> wrote in message
    news:54cd3e67-9794-4b13-b693-7e64d7f63997@x5g2000yqk
    .googlegroups.com...

    >Zamiast
    >zapomnianego zbrojenia można dać zbrojenie zewnętrzne z taśm węglowych
    >albo salowych płaskowników, ale to droga metoda i zrobienie stropu z G-
    >K będzie tańsze i lepsze.


    Tak tylko teraz ekipa powinna to pokryć. materiały plus robociznę więc nie
    wolno im zapłacić za usługę.
    Czy się zawali czy nie to nie wiemy. Jeszcze nie raz się to czkawką odbije.
    Chocby koszt wykończenia teraz tego pochłonie kilkanaście tysięcy zł więcej.
    Trzeba będzie syfity obrobić płytami zamiast je zagipsować i pomalować.



  • 27. Data: 2009-06-11 19:55:17
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "Mariusz" <m...@b...net>

    > Trzeba będzie syfity obrobić płytami zamiast je zagipsować i pomalować.

    Nabije siatkę zatynkuje po bozemu i będzie dobrze.
    Ludzie nie panikujcie. Gdyby budowanie było tak trudne, wymagające i każdy
    szczegół zagrażał katastrofą to "Cześki" po podstawówce by nie budowali
    domów a teraz oni załatwiaja 50% wszystkich budów bo taka potrzeba chwili. W
    domkach jednorodzinnych wszystko jest z takim "nadmiarem" projektowane że
    nie ma się co rozwodzić.
    Jedynie co może byc nie tak to estetyka, szczelność, termizolacyjność
    (sławetne mostki termiczne na które jest teraz hopla). lub drobne rysy.. Ale
    nic się nie zawali.

    --
    Mariusz


  • 28. Data: 2009-06-11 20:00:28
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: Mat <m...@g...com>

    On 11 Cze, 21:23, Slawek <s...@g...com> wrote:
    > On 11 Cze, 18:06, "kiki" <j...@g...ky> wrote:
    >
    >
    >
    > > "Mariusz" <m...@b...net> wrote in message
    >
    > >news:h0r6jk$d4s$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > > >> Myślę, że chciałbyś zostawić swoim dzieciom coś po sobie. Obawiam się, że
    > > >> może nie doczekać :-)
    >
    > > Zwróć uwagę na to zdjęcie. Robotnik stoi obiema stopami na sbrojeniu.
    > > Niszczył w ten sposób jednorodność struktury żelbetu, bo te pręty będą
    > > powracać do dawnego kształtu i w betonie bedą wisieć w powietrzu.
    > > To jest brak elementarnej zasady i sztuki budowlanej.
    >
    > > Podsumujmy co zrobili dobrze, a co źle.
    >
    > > Dobreze: Nie widze nic takiego
    >
    > > Źle:
    >
    > > 1. Nie zmoczyli obficie
    > > 2. Nie oczyścili z syfu
    > > 3. Łaxili po stali zbrojeniowej
    > > 4. Nie wibrowali
    > > 5. Zapomnieli o zbrojeniu
    >
    > > Ciekawe jak dookoła wygląda wianuszek ale po prawej widzę komin chyba.
    >
    > > 6. Brak belki dookoła komina.  Tam po prawej jak widzisz kawałek komina
    > > powinna byc normalna belka 4xfi12
    >
    > człowieku, jakie brednie wypisujesz
    > strop ten wytrzyma i 300 lat, o ile wcześniej nikt tej nieruchomości
    > pod autostradę nie wykupi
    > po kolei:
    > 1. zmoczenie pustaków nic nie daje , pustaki są nienośne i mogą być ze
    > styropianu, a może ich wcale nie być i też jest dobrze
    > 2. j.w.
    > 3. nie ma żadnego wpływu, zwłaszcza w przypadku zgrzewanych drabinek
    > teriva
    > 4. to jest faktycznie błąd, chociaż wibrowanie ma zasadniczy wpływ na
    > szczelność, a mniejszy na wyrzymałość
    > 5. to jest błąd, ale nie ma co przesadzać. Nawet teriva z prawidłowo
    > wykonanym żebrem rozdzielczym potrafi klawiszować tak że widać każdą
    > belkę od spodu.
    > 6. To czy powinna czy nie być belka wokół komina, to jest narysowane w
    > projekcie. A projektu nie widziałeś, więc nie zgaduj.
    > Coś jeszcze ktoś pisał jakieś brednie typu belka HEB pod stropem,
    > pomijając fakt że HEB się nie używa na belki zginane, to kompletnie
    > pomysł z dupy bo żebro rozdzielcze do czego innego służy. Zamiast
    > zapomnianego zbrojenia można dać zbrojenie zewnętrzne z taśm węglowych
    > albo salowych płaskowników, ale to droga metoda i zrobienie stropu z G-
    > K będzie tańsze i lepsze.

    I jakiś głos rozsądku nareszcie :-)
    Histeryków nie słuchaj - bo jak się dasz wkręcić to będziesz musiał
    rozbierać budynek (albo w ogóle wysadzać trotylem :-) )


    Pzdr
    Mat


  • 29. Data: 2009-06-11 20:11:19
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "kiki" <j...@g...ky>


    "Mariusz" <m...@b...net> wrote in message
    news:h0rnj1$pq7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Trzeba będzie syfity obrobić płytami zamiast je zagipsować i pomalować.
    >
    > Nabije siatkę zatynkuje po bozemu i będzie dobrze.

    Wyda 15 tysięcy dodatkowo na doprowadzenie tego do porządku. Jak zrobi źle
    to wyda najpierw 10 a za chwilę kolejne 10.
    Siatką to ty nic nie zrobisz.

    > (sławetne mostki termiczne na które jest teraz hopla). lub drobne rysy..
    > Ale nic się nie zawali.

    Zawali może nie zawali ale mostki to porażka.



  • 30. Data: 2009-06-11 21:26:21
    Temat: Re: Klawiszowanie stropu
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <j...@g...ky> napisał w wiadomości
    news:h0qvsv$bbc$1@opal.futuro.pl...

    > Ja bym nie zapłacił. Akurat beton na fundament i strop powinna zamawiac
    > ekipa i przedstawić papiery na niego, że jest dobry natomiast płatność po.
    > Inaczej szybko skuć albo rozwalic koparką.
    > To jest kryminał, a nie wykonwanie usługi budowlanej.

    A wiesz, ze kiedys nie bylo betoniarni i ludzie robili beton na placach
    budow betoniarka i domy stoja do dzis nie rozebrane koparkami nastepnego
    dnia??
    Ja akurat rozumiem twoja motywacje, ale niepotrzebnie przesadzasz i
    straszysz ludzi. Teriva prawdopodobnie i tak bedzie klawiszowac i tak, taki
    strop i tyle. Zadne zebro rozdzielcze tego nie zmieni. Co do wizji
    katastroficznych wibrowania betonu, to moze przejedz sie na jakas starowke i
    przekonasz sie, czy niewibrowane stropy moga przetrwac lata. Pustaki
    stropowe mozna po wylaniu wykuc i dalej strop bedzie wisial, to tak odnosnie
    mycia myjka cisnieniowa, chociaz podobno zdarzaly sie przypadki ze pustak
    wypadl ze stropu po jakims czasie, bez znaczenia dla konstrukcji. Chodzenie
    po zbrojeniu tego akurat stropu tez nie ma znaczenia, bo belki sa
    prefabrykowane ze zgrzewanym zbrojeniem i nic sie nie ugina.
    A tak przy okazji, watkotworca ma beton B25, dla ciekawosci podam ze moj
    liczony przez konstruktora strop wykonano z betonu B15 i nie ma rys jak
    dotad przez pare lat, strop Ackerman i wisi bez problemu. Nie ma co
    przesadzac i straszyc niepotrzebnie, chociaz rozumiem co Kiki chcial
    przekazac i generalnie zgadzam sie z nim, tylko ogolnie nie w ten sposob.

    Pozdro.. TK


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1