eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Kołkowanie styropianu - co robię źle?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2011-09-04 05:34:02
    Temat: Re: Kołkowanie styropianu - co robię źle?
    Od: wolim <n...@t...pl>

    W dniu 2011-09-04 01:30, shaman pisze:


    > hmm.. a ja widziałem w telewizorni jak wiatr zdjął dach z domu i
    > postawił obok - spróbuj to zrobić palcyma ;p

    Bo miał co podwiać. Styropianu, jak dobrze klejony, nie podwieje.

    >> Zresztą, jak to mały domek jednorodzinny i styropian jest solidnie
    >> klejony, to i kołków bym nie dawał...
    >
    > ?? a co tu ma do rzeczy wielkość domu że tak bezczelnie się
    > przyczepię? :)

    Teoretycznie do 4 pięter się nie kołkuje. W praktyce, jeśli styropian
    jest klejony zgodnie ze sztuką, to również kołki nie mają sensu...


  • 12. Data: 2011-09-04 06:09:22
    Temat: Re: Kołkowanie styropianu - co robię źle?
    Od: hk <h...@k...pl>

    W dniu 2011-09-04 07:29, wolim pisze:

    > Czy ta piwnica jest pod ziemią? Znaczy zasypana ziemią z zewnątrz? Jak
    > tak, to po co w ogóle kołkować? Pomyśl - najpierw ściany fundamentowe
    > izolujesz, żeby wody nie piły, a potem wiercisz w nich otwory :)

    Piwnica jest pod ziemią. Z jednej strony 2,5m, z drugiej 1,2m a z
    trzeciej i czwartej coś pomiędzy :) A kołkuję to co wystaje nad ziemią...

    > Poza tym skoro będzie przysypana ziemią, to raczej nic tego styropianu
    > nie ruszy...
    ...a kołkuję to co wystaję nad ziemią, bo kleiłem styrodur, który bez
    względu na to czy lepiony na piankę czy na mazisty WL i tak ma tendencję
    do odklejania się (wszystkie te lepiszcza jakieś takie do d...). I mam
    takie nocne koszmary: tynk, pod nim siatka, pod nią styrodur a między
    nim a ścianą centymetr przerwy wypełniony jakimiś robalami, wodą, syfem
    itd. I cała ta okleina co roku coraz bardziej odłazi od ściany... Brrrr....



  • 13. Data: 2011-09-04 06:43:45
    Temat: Re: Re:Kołkowanie styropianu - co robię źle?
    Od: "BAdam" <a...@p...wp.pl>

    primo: nie stosuje sie kolkowania do ocieplenia scian fundamentowych. I nie ma
    znaczenia czy wystaja ponad poziom gruntu (no chyba, że ponad 12 mnpt)

    drugie primo: generalnie zasada jest taka - nie ma obligatoryjnego kołkowania
    elementów budowli jeżeli są niższe niż 12 mnpt. Co nie oznacza, że nie należy.
    Osobiście na moich budowach doradzam inwestorom przy parterowych, czy
    jednopiętrowych budynkach kołkowanie min 1 kołek/płytę a w narożach 2/płytę.
    Przy wyższych budynkach standardowo z wymaganiami WTWiORB.

    Polecam lektury z tej strony: http://www.systemyocieplen.pl/pliki-do-pobrania/

    pozdrawiam
    A.

    > Dnia 02-09-2011 o 20:07:55 hk <h...@k...pl> napisał(a):

    >

    > > Kupiłem sobie kołki fi 10 długość 180mm system Tytan, powierciłem dziury  

    > > w ścianie (ok 20-21cm) i wbiłem te białe kołki z kołnierzem.

    > Oddaj je jak możesz albo sprzedaj, są zbyteczne, no chyba że masz blok co  

    > najmniej 4 piętrowy.

    >

    >

    > --

    > Pozdr

    > JanuszK



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1