eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKoparka - cena wynajecia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2009-07-05 11:12:49
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Adam Szendzielorz pisze:
    >
    > Niech ma te 100mb lawy, kopane na 1,2m i szerokie na 40cm = 48m3 - no
    > duzo. A ile bedzie go kosztowala:

    No to już Ci wyliczam.

    Ławy jest ok 80 mb o szerokości 0,5 m i wysokości 0,3 m - na ławy, jeśli
    w miarę dokładnie są wykopane rowki, wejdzie ok 12 kubików x 230 zł

    ściany mam do wylania ok 130 m2 o gubości 25 cm co daje ok 34 kubiki x
    230 zł

    na beton wyjdzie... liczmy 50 kubików x 230 zł = 11500 zł

    do tego z 9 kubików desek, z pół tony stali na zbrojenie i ze cztery tys
    na robocizne ekipy z może z 1 tys za koparkę

    Razem... Jest szansa zmieścić się realnie w 25 - 30 tys.

    W Twoim wariancie...

    Półmetrowy rowek na głębokość średnio 1,5 m i szerokość 0,5 m pod
    ławo-ściany fundamentowe o długości 80 mb, daje 60 kubików przy
    założeniu - nierealnym, że wykopią idealnie i nic się nie obsunie :-))).
    Realnie dodałbym do tego jakieś 30, albo i więcej procent na obsuwę
    gruntu, bo o ile piszesz, że wykopanie dużego wykopu obarczone jest
    ryzykiem deszczu, które może rozmyć wszystko, to wykopanie wąskiego i
    głębokiego wykopu obarczone jest wręcz pewnością, że się obsypie, a w
    dodatku nie jest wykonalne zrobienie tego idealnie. Trzeba zatem
    policzyć już na te 'Twoje' ściano-ławy nawet do stu kubików, a raczej
    przyjąć, że koparka będzie musiała przyjechać jeszcze raz, albo chłopom
    trzeba będzie zapłacić za prace łopatologiczne. Do tego dochodzi
    wprawdzie mniej desek, których później i tak trzeba będzie dokupić...,
    ale jeszcze ścianka do wyszalowania i zalania - tu będzie pewnie ze 40
    m2, zatem 10 kubików betonu.
    W moim wariancie zapłacę za robociznę, koparkę, dechy, które się
    przydadzą i piach do zasypania..., w 'Twoim' duuużo za beton, mniej za
    robociznę i dechy, mniej za koparkę - ziemię i tak będę potrzebował do
    podrównania za domem, a dechy później będę musiał dokupić, więc koszt
    ogólny się na konto mniejszej ich ilości, nie zmniejszy.
    Bilans...?

    W 'Twoim' wariancie wyjdzie mnie ta impreza:
    jakieś 25 tys beton, 1 tys stal, może z 500 zł koparka, z 2 tys
    robocizna, ale trzeba jeszcze odkopywać wokół i układać drenaż, a to już
    znowu koszt. No i to ryzyko i świadomość, że nie jest to zrobione wg
    projektu... 'Wolę nie chcę' :-)

    Jak dla mnie... Wariant z kopaniem pod ławy, a potem z szalowaniem ścian
    jest sensowniejszy, bo... po pierwsze bliższe to jest projektowi, który
    mam, a po drugie to rozwiązanie tańsze ze względu na ilość betonu i
    logiczniejsze z logistycznego punktu widzenia. Jak ziemię - glinę
    zresztą - zostawię wewnątrz fundamentów, to będę musiał coś i tak
    nawieźć za dom, a jak już chałupa będzie zbudowana, to wcale nie będzie
    proste, bo z tamtej strony nie ma dojazdu :-))). Zatem lepiej jest
    zepchnąć nadmiar bezużytecznej gliny w dół - na tylną część działki, a
    środek zasypać piachem/żwirem, którego tu jest pod dostatkiem :-))).
    >
    > 1. Koparka zeby wybrac 1,2m gruntu na powierzchni zalozmy 100m2 =
    > 120m3 ?

    Pisałem, że nie 1m, tylko ok 70-80 cm, a to już znacząca różnica.

    > 2. Wykopanie rowow pod lawy
    > 3. Zalanie law (liczmy srednio 50cm szerokie, 100mb, 30cm wysokie =
    > 15m3 betonu!)

    12

    > 4. Wymurowanie na te 0,9m sciany fundamentowej = 100mb * 0,9 = 90m2,
    > murowane na 25cm to ok 1,9 tys bloczkow po 3 pln = 5,7k pln

    Pisałem o wyszalowaniu i zalaniu - nie czytałeś :-))

    > 5. Zasypanie ~100m3 piaskiem z zageszczeniem.. Niech kupi jakis
    > najtanszy piasek po 10pln / t, 100m3 to ze 150t = 1,5k pln + transport
    > i zageszczenie
    >
    > Nadal uwazasz, ze te 48m3 betonu to zla opcja ? :)

    nie 48, tylko w moim przypadku jakieś 100... może nawet i 120 m3


    pozdr.
    robercik-us


  • 12. Data: 2009-07-05 11:25:11
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 5 Lip, 13:12, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
    [...]
    > Pisałem o wyszalowaniu i zalaniu - nie czytałeś :-))

    Hm. Sadzilem, ze chcesz wykopac rowy o szerokosci 25cm i wysokosci
    ~80-100cm i ich dno poszerzyc lopatami do 50cm. Tak to opisales na
    poczatku :-)

    > nie 48, tylko w moim przypadku jakieś 100... może nawet i 120 m3

    Jezeli zakladasz 100% rozrzutu materialow juz na poczatku to niezla
    masakra :) Ja tam Ci dalej radze - pogadaj z konstruktorem. Jezeli
    masz 80mb law to nawet wykopanie na 1,2m glebokich rowow, szerokich na
    50cm daje Ci dokladnie 48m3 materialu. Co to znaczy, ze nie wykopia
    rowno ?? Wez takich, co wykopia. Dolicz 10% - jezeli wejdzie wiecej to
    znaczy ze koparkowy partacz! Licz 55m3 po 230 pln = 12,6k pln i masz
    niezniszczalny fundament zrobiony w dwa dni :) Pogadaj przynajmniej z
    konstruktorem - to chyba nic nie kosztuje ? :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 13. Data: 2009-07-05 12:39:35
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>

    JKK <j...@i...fm> wrote:

    > A w razie wypadku odpowiada ... ?

    Wypadek można spowodować również za pomoca łopaty. Wiadomo, że przy
    pewnych pracach trzeba myśleć, dlatego też napisałem, że do kopania
    fundamentów niedoświadczonego pracownika bym nie puścił.

    > To coś, to raczej ładowarka - bobcat jakiś ?
    > No i raczej okolice większych miast wchodzą tylko w rachunek.

    Catepilar. To była ładowarka, ale koparkę taką też mają.

    > Swoją drogą - że wypożyczają bez zokazania uprawnień ?
    > To tak, jak by auto wypożyczyć bez prawa jazdy ...

    Pytałem o to, odpowiedź przedstawiciela wypożyczalni brzmiała:
    _teoretycznie_ jest wymagana, ale nie sprawdzamy. Nacisk na słowo
    "teoretycznie" był wyraźnie słyszalny :-)

    Dla nich to czysty interes, wypożyczając taką zabawkę wpłacam kaucję
    (dość sporą), zobowiązuję się tez na umowie, że odpowiadam za jej
    stan i to, co z nią będzie robione.

    J.


  • 14. Data: 2009-07-05 12:52:03
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Adam Szendzielorz pisze:

    > Hm. Sadzilem, ze chcesz wykopac rowy o szerokosci 25cm i wysokosci
    > ~80-100cm i ich dno poszerzyc lopatami do 50cm. Tak to opisales na
    > poczatku :-)

    Tak to zrozumiałeś...
    Może jakieś pół zdanie rzeczywiście mi uciekło i tak to mogło
    zabrzmieć... :-), ale przecież wiadomo, że takiego czegoś nie da się
    zrobić..., zatem nie wpadłbym na to, że ktoś może to w ten sposób
    zrozumieć :-).

    Po prostu - odkrywka o powierzchni ok stu metrów kwadratowych do
    głębokości, kiedy pojawi się twardszy grunt, Potem kopanie szerokich
    rowów - takich, żeby chłop robiący szalunki mógł w nie - te rowy wleżć i
    coś jeszcze zrobić - do głębokości górnej powierzchni ław - u mnie _120
    cm_ poniżej obecnej powierzchni gruntu, Na dnie tego rowu kopiemy rowek
    o szer. 50 cm i głębokości 30 cm i równamy go łopatami.
    Do tego najniższego rowka wrzucamy zbrojenie zrobione wg projektu,
    lejemy i kładziemy izolację poziomą. Na tej izolacji stawiamy szalunki
    dla ściany fundamentowej i lejemy w nie beton... jak zdejmiemy te
    szalunki, to robimy jeszcze izolację pionową - smarowidła i kładziemy
    styrodur, a na poziomie ław układamy rurę drenarską ze spadkiem ku
    najniższej części - ławy mają kilka schodków. Potem zasypujemy od
    zewnątrz żwirem tę rurę, a wewnątrz fundamenty i zagęszczamy warstwami,
    a na to lejemy chudziak... :-) ten chudziak B15, bo w pobliskiej
    betoniarni nie przywożą B 7,5 z podajnikiem, a w taczkach nie bardzo
    uśmiecha mi się go wozić - taniej nie będzie.

    > Jezeli zakladasz 100% rozrzutu materialow juz na poczatku to niezla
    > masakra :)

    Tak... taki rozrzut zakładam, bo znam grunt i wiem, że gdybym zastosował
    się do Twoich sugestii, to tak właśnie by było. Jakbyś zajrzał na
    projekt, to wiedziałbyś, że tak właśnie mogłoby być

    Ja tam Ci dalej radze - pogadaj z konstruktorem.

    Gadałem z nim na samym początku i przestrzegł mnie właśnie przed tym, co
    proponujesz.

    Jezeli
    > masz 80mb law to nawet wykopanie na 1,2m glebokich rowow, szerokich na
    > 50cm daje Ci dokladnie 48m3 materialu.

    Nie na 1,2 m, tylko na 1,5 m i to z kilkoma schodkami, gdzie np. klatka
    schodowa musi być na fundamencie, a ten przy tej głębokości rowów i
    takim ich zagęszczeniu i szerokości... nie ma bola, musi się obsypać.

    Co to znaczy, ze nie wykopia
    > rowno ??

    Biorę takich, jacy są w okolicy... Jest kilku, ale jak coś jest
    niewykonalne, to choćby ktoś z księżyca przyjechał, to i tak się nie da
    tego zrobić...

    Wez takich, co wykopia. Dolicz 10% - jezeli wejdzie wiecej to
    > znaczy ze koparkowy partacz!

    Ale to JA płacę... i nawet jakbym mu za to kopanie nie zapłacił, bo
    spartaczył, to i tak koszt zwiększonej ilości betonu mi się przez to nie
    zwróci, a poza tym... będę miał wrogów we wsi, a tego bym raczej nie chciał.

    Licz 55m3 po 230 pln = 12,6k pln i masz
    > niezniszczalny fundament zrobiony w dwa dni :) Pogadaj przynajmniej z
    > konstruktorem - to chyba nic nie kosztuje ? :-)

    Tylko, że tak kierbud, jak konstruktor są zdania, że powinienem zrobić
    co najmniej tak, jak mówię... Po co jeszcze raz mu zawracać glowę...?

    zresztą... temat już poruszałem, przedstawiałem fragmenty projektu,
    opinię geologiczną i...
    Pisał kolega Tornad, żeby się trzymać projektu - niby nic odkrywczego
    :-), ale projekt jest zrobiony poprawnie i nie ma co cudować w imię
    fałszywie rozumianych oszczędności.

    Jak Cię to interesuje, to sobie przeczytaj:
    news://news.onet.pl:119/19bc.00000280.4a1fe082@newsg
    ate.onet.pl


    pozdrawiam
    robercik-us


  • 15. Data: 2009-07-05 14:32:43
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Adam Szendzielorz pisze:

    > Hm. Sadzilem, ze chcesz wykopac rowy o szerokosci 25cm i wysokosci
    > ~80-100cm i ich dno poszerzyc lopatami do 50cm. Tak to opisales na
    > poczatku :-)
    >
    Teraz jeszcze ja dopowiem...

    'Hmmm...' Jak to się stało, że tak właśnie zrozumiałeś..?

    Wiesz... przeczytałem sobie dokładnie to, co napisałem wcześniej i...
    jakoś mi z tej wypowiedzi wcale nie wynika, że chcę wykopać rowek na 25
    cm szerokości i 1 m głębokości a dołem go łopatą poszerzać do pół metra
    pod ławy...
    Albo już ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem i mi się coś wydaje,
    albo... :-D.

    Przeczytaj sobie jeszcze raz wszystko uważnie.

    Swoją drogą... ja tylko spytałem o ceny koparek - wszystkie szczegóły
    techniczne są już przeanalizowane i skodyfikowane :-), a konsultacje z
    kompetentnymi ludźmi przeprowadzone. Po co zatem zawracać Wisłę kijem...?

    pozdrawiam
    robercik-us


  • 16. Data: 2009-07-05 19:23:21
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    >
    >> Swoją drogą - że wypożyczają bez zokazania uprawnień ?
    >> To tak, jak by auto wypożyczyć bez prawa jazdy ...
    >
    > Pytałem o to, odpowiedź przedstawiciela wypożyczalni brzmiała:
    > _teoretycznie_ jest wymagana, ale nie sprawdzamy. Nacisk na słowo
    > "teoretycznie" był wyraźnie słyszalny :-)
    >

    Koparkę dostarczyli, czyli nie jeździłeś nią po drogach publicznych. A u siebie
    możesz nią pracować bez żadnych uprawnień. Co innego gdybyś był pracodawcą - wówczas
    zlecając pracownikowi kopanie musisz go wysłać na kurs. Podobnie jak w domu
    wymieniasz sam żarówkę a w firmie pracownik musi mieć na to SEP i badania
    wysokościowe.


  • 17. Data: 2009-07-05 19:25:56
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: "JKK" <j...@i...fm>


    Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
    news:h2quja$27t7$1@news2.ipartners.pl...
    >
    >>
    >>> Swoją drogą - że wypożyczają bez zokazania uprawnień ?
    >>> To tak, jak by auto wypożyczyć bez prawa jazdy ...
    >>
    >> Pytałem o to, odpowiedź przedstawiciela wypożyczalni brzmiała:
    >> _teoretycznie_ jest wymagana, ale nie sprawdzamy. Nacisk na słowo
    >> "teoretycznie" był wyraźnie słyszalny :-)
    >>
    >
    > Co innego gdybyś był pracodawcą - wówczas zlecając pracownikowi kopanie
    > musisz go wysłać na kurs.

    Czyli pozostaje kwestia pracownika, który pracował maszyną przed
    wypożyczającym.

    Pzdr
    JKK


  • 18. Data: 2009-07-05 20:06:55
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>

    JKK <j...@i...fm> wrote:

    > Czyli pozostaje kwestia pracownika, który pracował maszyną przed
    > wypożyczającym.

    CHodzi Ci o to, że nie będąc biegłym operatorem nie stwierdze, czy
    dostaję sprawne urządzenie, a potem będzie na mnie?
    NIejako "w cenie najmu" było krótkie szkolenie w obsłudze
    przeprowadzane na miejscu przez dostarczyciela ładowarki, tak więc
    wszelkie jej funkcjonalności były przetestowane.

    J.



  • 19. Data: 2009-07-06 05:49:57
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>

    > Mam pytanie odnośnie wynajęcia koparki do wykopu pod fundament.
    > Chodzi mi o ceny - jaki może być rozrzut?

    U mnie na wsi (pod Lodzia) od 80 do 100 pln na godzinę.
    Koparka raczej profesjonalna.

    pozdrawiam
    pluton





  • 20. Data: 2009-07-07 07:12:36
    Temat: Re: Koparka - cena wynajecia
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    JKK wrote:
    > Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:h2ptiu$psh$1@inews.gazeta.pl...
    >> sporo zaoszczędzić: spytaj swojej ekipy, czy któryś potrafi koparkę
    >> obsłużyć (nie czy ma uprawnienia, tylko czy potrafi).
    >
    > A w razie wypadku odpowiada ... ?
    >
    >> piątku rano do poniedziałku rano taką zabaweczkę:
    >>
    >> http://lh5.ggpht.com/_UD9j3sBeSEQ/SirFXK9m9xI/AAAAAA
    AABSE/1UA-lDWY8Ec/s512/5046_Koparka.jpg
    >>
    > To coś, to raczej ładowarka - bobcat jakiś ?
    > No i raczej okolice większych miast wchodzą tylko w rachunek.
    >
    > Swoją drogą - że wypożyczają bez zokazania uprawnień ?
    > To tak, jak by auto wypożyczyć bez prawa jazdy ...

    pitolisz, samochodem jeździsz po drodze publicznej koparki użwyasz an swoim
    terenie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1