-
21. Data: 2009-02-17 12:22:52
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 17 Feb 2009 11:23:29 +0100, scream napisał(a):
>> Trochę? Hm... Ja sobie policzyłem na swoje 120m2 - dwie skrzynki
>> rozdzielcze, w sumie kilkanaście obwodów i wyszło poniżej 100zł. Do tego
>> łączenia w puszkach n/t, droższych od p/t...
>
> 100 zł czy 1000 zł?
1000, jasne, toż same skrzynki tyle wyjdą ;)
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ GG: 3524356
-
22. Data: 2009-02-17 14:02:47
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
> Trochę? Hm... Ja sobie policzyłem na swoje 120m2 - dwie skrzynki
> rozdzielcze, w sumie kilkanaście obwodów i wyszło poniżej 100zł. Do tego
> łączenia w puszkach n/t, droższych od p/t...
Kłamiesz, ale to tylko dlatego, że jesteś debilem, który nie umie liczyć :)
-
23. Data: 2009-02-17 22:15:57
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: "Paweł" <P...@g...pl>
> 2-centymetrowe tynki w wielkiej płycie? Ha ha :) Ciekawe rzeczy
> opowiadasz.
Widać,że pojęcia nie masz o wielkiej płycie.Miejscami tynki mają ponad 5
cm... dla wyrównania ścian. Co i tak do końca się nigdy nie
udawało.Natomiast co do materiałów. Widziałeś 48m2 mieszkanie w wielkiej
płycie? Jak myślisz ile obwodów tam jest potrzebne?! Dla podpowiedzi
dodam,że aktualnie w 99% takich mieszkań są DWA. Oświetlenie i gniazdka. I
wszystko przewodem Al 1,5mm2...Oczywiście podana cena nie zawiera łączników,
gniazdek i opraw oświetleniowych.
-
24. Data: 2009-02-17 22:30:33
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Tue, 17 Feb 2009 23:15:57 +0100, Paweł napisał(a):
>> 2-centymetrowe tynki w wielkiej płycie? Ha ha :) Ciekawe rzeczy
>> opowiadasz.
> Widać,że pojęcia nie masz o wielkiej płycie.Miejscami tynki mają ponad 5
> cm... dla wyrównania ścian.
Jasne, a miejscami mają też 5 mm. Chyba, że ja w innej wielkiej płycie
mieszkam i inne wielkie płyty widziałem. Tak czy inaczej na 90% nie
wymienisz całej instalacji bez kucia bruzd.
> udawało.Natomiast co do materiałów. Widziałeś 48m2 mieszkanie w wielkiej
> płycie? Jak myślisz ile obwodów tam jest potrzebne?! Dla podpowiedzi
> dodam,że aktualnie w 99% takich mieszkań są DWA. Oświetlenie i gniazdka. I
> wszystko przewodem Al 1,5mm2...Oczywiście podana cena nie zawiera łączników,
> gniazdek i opraw oświetleniowych.
Ok, przyjmijmy 500 zł na materiał dobrej jakości.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
25. Data: 2009-02-18 05:42:44
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: stoowa <s...@w...pl>
scream pisze:
> Dnia Tue, 17 Feb 2009 23:15:57 +0100, Paweł napisał(a):
>
>>> 2-centymetrowe tynki w wielkiej płycie? Ha ha :) Ciekawe rzeczy
>>> opowiadasz.
>> Widać,że pojęcia nie masz o wielkiej płycie.Miejscami tynki mają ponad 5
>> cm... dla wyrównania ścian.
>
> Jasne, a miejscami mają też 5 mm. Chyba, że ja w innej wielkiej płycie
> mieszkam i inne wielkie płyty widziałem. Tak czy inaczej na 90% nie
> wymienisz całej instalacji bez kucia bruzd.
>
widze ze kolega zmienia zdanie... a chyba jest roznica z kuciem przez
cale sciany a wykuciem 2-3m na pomieszczenie... ?!
>> udawało.Natomiast co do materiałów. Widziałeś 48m2 mieszkanie w wielkiej
>> płycie? Jak myślisz ile obwodów tam jest potrzebne?! Dla podpowiedzi
>> dodam,że aktualnie w 99% takich mieszkań są DWA. Oświetlenie i gniazdka. I
>> wszystko przewodem Al 1,5mm2...Oczywiście podana cena nie zawiera łączników,
>> gniazdek i opraw oświetleniowych.
>
> Ok, przyjmijmy 500 zł na materiał dobrej jakości.
>
:) ojej.. to 5 razy mniej niz bylo deklarowane pierwotnie... hmmmm
szybko kolega schodzi z ceny...
-
26. Data: 2009-02-18 05:43:16
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: stoowa <s...@w...pl>
scream pisze:
> Dnia Mon, 16 Feb 2009 16:15:55 +0100, stoowa napisał(a):
>
>> masz klientow? pozazdroscic....
>
> Dam Ci młotek udarowy do ręki i kuj w żelbecie bruzdy pod kable przez 2
> dni, wtedy pogadamy o tej zazdrości :)
>
wole bruzdownice od mlotka...
-
27. Data: 2009-02-18 13:26:25
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
>> Dam Ci młotek udarowy do ręki i kuj w żelbecie bruzdy pod kable przez 2
>> dni, wtedy pogadamy o tej zazdrości :)
> wole bruzdownice od mlotka...
Użycie bruzdownicy i tak nie zwalnia od kucia młotem :)
Swoją drogą dam Ci do rąk moją bruzdownicę, zobaczymy jak długo nią
popracujesz.
Tyle, że u mnie w czasie pracy montuje się ją na specjalnie zrobionym do
tego wózku :)
-
28. Data: 2009-02-18 17:04:17
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 17 Feb 2009 15:02:47 +0100, Jacek "Plumpi" napisał(a):
>> Trochę? Hm... Ja sobie policzyłem na swoje 120m2 - dwie skrzynki
>> rozdzielcze, w sumie kilkanaście obwodów i wyszło poniżej 100zł. Do tego
>> łączenia w puszkach n/t, droższych od p/t...
>
> Kłamiesz, ale to tylko dlatego, że jesteś debilem, który nie umie liczyć :)
W sumie to powinno mi być Ciebie żal ale jakoś nie jest....
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
29. Data: 2009-02-18 17:22:01
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
>>> Trochę? Hm... Ja sobie policzyłem na swoje 120m2 - dwie skrzynki
>>> rozdzielcze, w sumie kilkanaście obwodów i wyszło poniżej 100zł. Do tego
>>> łączenia w puszkach n/t, droższych od p/t...
>>
>> Kłamiesz, ale to tylko dlatego, że jesteś debilem, który nie umie liczyć
>> :)
>
> W sumie to powinno mi być Ciebie żal ale jakoś nie jest....
I znów kłamiesz.
-
30. Data: 2009-02-18 18:36:47
Temat: Re: Koszt instalacji elektrycznej w bloku
Od: stoowa <s...@w...pl>
Jacek "Plumpi" pisze:
>>> Dam Ci młotek udarowy do ręki i kuj w żelbecie bruzdy pod kable przez 2
>>> dni, wtedy pogadamy o tej zazdrości :)
>
>> wole bruzdownice od mlotka...
>
> Użycie bruzdownicy i tak nie zwalnia od kucia młotem :)
> Swoją drogą dam Ci do rąk moją bruzdownicę, zobaczymy jak długo nią
> popracujesz.
> Tyle, że u mnie w czasie pracy montuje się ją na specjalnie zrobionym do
> tego wózku :)
a masz taka z odsysaniem pylu ? to chetnie pozycze na weekend bo musze u
siebie instalacje wymienic :)