eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Koszty utrzymania domu ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 31. Data: 2009-12-30 11:45:48
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    > Mozesz prasowac butelki plastikowe i kartony - zajmuja DUZO mniej miejsca.
    > Odpowiednie urzadzenie kosztuje 50-100zl.

    Daj linka, bo nie znalazłem w takiej cenie prasy do śmieci.

    MS


  • 32. Data: 2009-12-30 11:48:26
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    > -wywóz śmieci: to jest największa 'granda' , nóż się otwiera. W bloku to
    > były jakieś grosze (~8 pln na osobę) i duuuuży śmietnik.
    > Teraz płacę 60 pln na miesiąc za mały 120l pojemnik. Jak zostaje większy
    > karton np. po meblach lub inne 'gabaryty' to muszę z ciężkim sercem
    > podrzucać je do jakiegoś śmietnika na osiedlu (pewnie zyskując uznanie
    > mieszkańców) :-( Ale nie mam innej możliwości.

    Masz. Kompostownik, sortowanie śmieci, młynek do odpadków, Wspomniana wyżej
    prasa do smieci (ale w takiej cenie nie znalazłem).

    Jak za mało to nie podrzucaj innym, tylko kup specjalne worki na śmieci (są
    dostępne w każdym MPO) z logo danego MPO, kosztują więcej, i te worki są
    zabierane bez problemów dodatkowo przez ekipę.

    MS


  • 33. Data: 2009-12-30 11:51:31
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    >
    > Miałem nadzieję że przy oszczednym i racjonalnym użytkowaniu uda nam się
    > uzyskać koszty zbliżone do tych w bloku , ale że dom nie będzie miał
    > kanalizacji a jedynie szambo ani gazu a ekogroszek to sądzę że jeśli
    > miesięcznie wydatko by oscylowało w wysokości około 1000zł :(
    >
    > Muszę się zastanowić , czy naprawdę chce się ładować w koszty :(
    >
    > Człowiek się trochę rozleniwił ...
    > Jak mu zimno , to podkreca grzejnik . Nie zastanawia się czy szambo jest
    > pełne i czy się nie przepełni , nie zastanawia się czy nie długo się
    > skonczy opał i itd :(
    >

    Coś za coś.
    Sarenki w lesie obok, albo wredny sąsiad z góry.

    Co do kosztów - są duże. Z kanalizą nie jest tak żle - oczyszczalnie
    przydomowe kosztują rocznie w eksploatacji 200 - 300 zł.

    MS


  • 34. Data: 2009-12-30 12:01:20
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>


    > Byłby tylko prąd i studnia z hydroforem ...
    > Ogrzewanie na ekogroszek + kominek + szambo 8000l ...
    > Droga nie utwardzona , ale podobno ma być utwardzona ...
    > Jak byłem w sobotę to było takie błotko że ciężko było mi samochodem
    > przejechać :(
    >


    Też kupiłem fajną działkę na wsi,przy drodze gminnej, która jużod 2 lat "ma
    być" utwardzona.
    Dziwnym trafem wszystkie nowe inwestycje jakie Gmina robi są w rejonie gdzie
    mieszka Wójt. Przypadek jakiś czy co?
    Działka leży na terenie budowlanym według planu miejscego, a mi się nie
    spieszy - zbuduję sięza kilka lat, a jak dalej gmina będzie oporna to
    zostanie mi postępowanie administracyjne - gmina ma obowiązek zapewnić
    dojazd drogą gminną do terenów budowlanych.

    Jesli u ciebie jest inaczej, to dolicz koszty utwardzenia drogi - jakieś 10
    tysięcy za 100 metrów.

    PS. Nie rób niczego na co cię nie stać.

    MS


  • 35. Data: 2009-12-30 12:53:57
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Maciej S. wrote:

    > Jesli u ciebie jest inaczej, to dolicz koszty utwardzenia drogi - jakieś
    > 10 tysięcy za 100 metrów.

    Jak u nas dawno temu były piece na węgiel, to gruntową drogę mieliśmy super
    utwardzoną. Wszyscy po prostu łatali dołki popiołem. Nie wiem, czy to
    było/jest legalne... Teraz mamy gaz i nadal drogę gruntową,wyboistą, łataną
    przez gminę najczęściej z okazji wyborów;-)
    J.


  • 36. Data: 2009-12-30 13:27:45
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    >
    > Jak u nas dawno temu były piece na węgiel, to gruntową drogę mieliśmy
    > super
    > utwardzoną. Wszyscy po prostu łatali dołki popiołem. Nie wiem, czy to
    > było/jest legalne... Teraz mamy gaz i nadal drogę gruntową,wyboistą,
    > łataną
    > przez gminę najczęściej z okazji wyborów;-)
    > J.

    Wystarczyłoby kilka spraw o odszkodowania (opony, zawieszenia itd),
    spokojnie wygranych przez powodów, i gmina by zrobiła drogę.
    Zresztą teraz to inne czasy. W tym sensie że są fundusze unijne. Oczywiście
    trafiają one zwykle tam gdzie mieszka wójt, ale na szczęście władza
    sięzmienia. Wybory już w 2010 roku.

    MS


  • 37. Data: 2009-12-30 13:52:58
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: kaszpir <k...@t...pl>

    > PS. Nie r�b niczego na co ci� nie sta�.

    I tak zrobiłem ...

    Dziś rano usunąłem swoje ogłoszenie o sprzedaży mieszkania. Napisałem
    do klienta że ogłoszenie jest nieaktualne ...

    Po dogłębnej analizie stwierdziłem że :

    Dom mimo że miałbym powierzchni mieszkalne 95m2 (nie licząc garażu i
    kotłowni oraz poddasza (ono by było w stanie surowym zupełnie) to tak
    naprawdę mało ...

    Salon miałby 29m2 (mój obecnie ma 25m2). Największy pokój 12,3m2 (mój
    14,4m2) , pozostałe 2 pokoje były by po około 10m2 ...
    Więc zyskałbym większą kuchnię , łazienkę , delikatnie większy salon
    i ... garaż ...

    I też by nie było różowo bo gdzieś musiałbym pomieścić z około 4-5 ton
    ekogorszku ...

    Mieszkanie mam bardzo ładnie położone (lepiej położone niż ...
    domek) , bo z jednej strony bloku nie ma żadnych zabudowań tylko
    zaczynają się lasy a blok położony na skarpie ...
    A domek byłby z wszystkich stron otoczony domkami ...

    Stwierdziłem że jednak mimo że dom był moim marzeniem to moje marzenie
    dotyczyło domu o większej wielkości i na duuużo większej działce i w
    ładniejszej okolicy ...
    Obecne domki jeden przy drugim to niestety to już nie to :(

    Niestety na taki duży dom z duuuuużą działaką zupełnie mnie nie stać ,
    nie mówiąc już o utrzymaniu go ...

    Mi kiedyś powiedziano że utrzymanie domu jest tańsze niż mieszkania a
    widac że to bzdura , no chyba że podaje się tylko "niektóre"
    opłaty ...

    Stwierdzam że mam ładne mieszkanie , w cichej okolicy , cichych
    sąsiadów i tak naprawdę nie mam co narzekać ...
    A do tego opłaty małe ...

    Niestety chyba człowiek zrobił się wygodny i nie wiem czy chciało by
    mi się ciągle w pieciu palić , czyścić go , czyścić komin , wywalać
    popiół , kontrolowac stan szamba , odśnieżać w zimę droge z garażu i
    modlić się aby gmina utwardziła drogę abym mógł wogóle wyjechać /
    dojechać na moją posesję ...

    Po w tamtym tygodniu miałem spore problemy aby tą "drogą" pojechać.
    Myślałem że trzeba będzie samochód pchać bo ugrzązł w błocie :(


  • 38. Data: 2009-12-30 13:58:19
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>


    I tak zrobiłem ...

    Dziś rano usunąłem swoje ogłoszenie o sprzedaży mieszkania. Napisałem
    do klienta że ogłoszenie jest nieaktualne ...
    >>>>>>>>>>

    Nie rozumiem, jeszcze nie wybudowałeś domu a chciałeś sprzedać mieszkanie?
    Kamikaze?

    Mi kiedyś powiedziano że utrzymanie domu jest tańsze niż mieszkania a
    widac że to bzdura , no chyba że podaje się tylko "niektóre"
    opłaty ...
    >>>>>>>>>>>>>>>>>>


    Tak kiedyś było jak się płaciło za czynsze horendalne ceny, a mieszkania
    były nieocieplone i ciepło wyfruwało.
    Teraz mieszkanie w miarę nowym budownictwie zawsze wyjdzie taniej.

    MS


  • 39. Data: 2009-12-30 14:16:30
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Maciej S. wrote:

    >>
    >> Jak u nas dawno temu były piece na węgiel, to gruntową drogę mieliśmy
    >> super
    >> utwardzoną. Wszyscy po prostu łatali dołki popiołem. Nie wiem, czy to
    >> było/jest legalne... Teraz mamy gaz i nadal drogę gruntową,wyboistą,
    >> łataną
    >> przez gminę najczęściej z okazji wyborów;-)
    >> J.
    >
    > Wystarczyłoby kilka spraw o odszkodowania (opony, zawieszenia itd),
    > spokojnie wygranych przez powodów, i gmina by zrobiła drogę.

    Oni ja robią, prawie co roku;-). Tyle, że jest to syzyfowa praca, bo teren
    jest taki, że żeby zrobić drogę raz i porządnie, trzebaby odwodnić teren.

    > Zresztą teraz to inne czasy. W tym sensie że są fundusze unijne.
    > Oczywiście trafiają one zwykle tam gdzie mieszka wójt, ale na szczęście
    > władza sięzmienia. Wybory już w 2010 roku.

    Hehe, chyba na to nie liczę. Ludzie tu jacyś ślepi są.
    Ale i tak mi się tu podoba, w najgorszym razie zmienie samochód na
    terenówkę;-)
    J.


  • 40. Data: 2009-12-30 14:50:42
    Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
    Od: kaszpir <k...@t...pl>

    On 30 Gru, 14:58, "Maciej S." <m...@c...pl> wrote:
    > I tak zrobiłem ...
    >
    > Dziś rano usunąłem swoje ogłoszenie o sprzedaży mieszkania. Napisałem
    > do klienta że ogłoszenie jest nieaktualne ...
    >
    >
    >
    > Nie rozumiem, jeszcze nie wybudowałeś domu a chciałeś sprzedać mieszkanie?
    > Kamikaze?

    A co za problem ?

    Miałem klienta który był w stanie poczekać na mieszkanie do
    01.11.2010.
    Często jest tak że właściciel nowo zakupionego mieszkania musi
    poczekac kilka miesięcy aż poprzedni właściciele się wyprowadzą ...
    Po prostu bardzo często kasa z sprzedanego mieszkania + pożyczka (lub
    oszczedności) dopiero pozwalają na zakup domu ...

    > Tak kiedyś było jak się płaciło za czynsze horendalne ceny, a mieszkania
    > były nieocieplone i ciepło wyfruwało.
    > Teraz mieszkanie w miarę nowym budownictwie zawsze wyjdzie taniej.

    No widzisz , ale niektórzy powtarzali tą bzdurę jak mantrę ..

    Po prostu płacę około 350-400 zł miesięcznie czynszu (łącznie z wodą i
    ogrzewaniem) + prąd (około 200zł co 2 miesiące) i niestety nie ma
    szansy na takie opłaty w domku :-(
    A dodatkowo musiałbym sam robić to co mnie obecnie nie obchodzi
    zupełnie (palenie w piecu,czyszczenie i konserwacja pieca i komina ,
    odśnieżanie , kontrola nieczystości i itd ..)

    Więc szczerze mówiąc stwierdziłem że jesli mam płacić sporo więcej a
    dodatkowo komfort ma mi się zmniejszyć , to słaby to interes :(

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1