-
1. Data: 2009-12-27 17:32:26
Temat: Koszty utrzymania domu ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
Witam !
Chcemy wyprowadzić się z mieszkania 65m2 (blok z 2003r) i wprowadzić sie do
nowo wybudowanego domu o pow. mieszkalnej 95m2.
Dlaczego ?
No cóż , chciałbym mieć własny garaż i w zimie nie skrobać szyb ani nie
odśniezać samochodu , dodatkowo brak problemu z miejscem parkowania.
Nie chce słyszeć jak sąsiad sika , spusza wodę , słuchać z nim muzyki , nie
chcę wąchać smrodu palącego papierosy na balkonie sąsiada :)
Dodatkowo mieć ogród w którym mogę zrobić grila i itd ...
Płacic za to co sam zużyję a nie za "innych" ...
Utrzymanie mieszkania wynosi nas poniżej 400zł miesięcznie (łącznie z
ogrzewaniem i wodą) + opłata za prąd.
Nie zużywamy dużo ciepła ani wody , bo blok jest dobrze ocieplony i położony
, a dodatkowo starcza nam 20stopni.
Wody zużywamy mało bo staramy się racjonalnie używać wodę i jej nie
marnować.
Byłem mocno "napalony" na zakup domu , jednak mój entuzjazm po "głębszej
analizie" powoli maleje ...
Straszą mnie że nawet 2 razy w miesiącu będę musiał opróżniac szambo , a
wywóz szamba to nawet 200zł za jedno opróżnienie :(
Do tego ogrzewanie (ekogroszek). Ile w ciągu roku będe potrzebował tego
ekogroszku ?
Zakładamy że rodzina 4 osobowa , w pokojch 20 stopni.
W domu i tak będziemy bywać wieczorami więc powiedzmy do godziny 15.00 może
być temperatura 16-18 stopni.
Ile za wywóz śmieci + wywóz popiołu z pieca.
Z jakimim kosztem miesięcznym muszę się liczyć ?
Nie urywam że posiadanie domu było moim marzeniem. Niestety nie należę do
osób zamożnych , więc nie chciałbym więcej płacić miesięcznie niż płace za
mieszkanie , bo jesli ma to mnie kosztować dużo więcej to chyba wolałbym
wydac tą kasę na coś innego ...
Powiedziano mi że warto zamist szamba wybudować oczyszczalnie ekologiczną ,
ale nie wiem czy jest to dużo droższe i czy wykonawca się na to zgodzi :(
proszę o podanie (szczere) ile miesięcznie wydajecie na utrzmanie domu
(ilośc osób + metraż domu).
Fajnie by było jakby znalazłby się osoby które mieszkaly w bloku i
przeprowadzilu sie do domu , wtedy będą wiedziały o ile wzrosły/zmalaly ich
koszty i itd ...
Wielkie dzięki !
-
2. Data: 2009-12-27 18:05:46
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> Utrzymanie mieszkania wynosi nas poniżej 400zł miesięcznie (łącznie z
> ogrzewaniem i wodą) + opłata za prąd.
Z czynszem ? Czy plus czynsz ?
> Straszą mnie że nawet 2 razy w miesiącu będę musiał opróżniac szambo , a
> wywóz szamba to nawet 200zł za jedno opróżnienie :(
Kanalizacji ni ma ? Wybudowac wieksze szambo i/lub sprawdzic realny koszt
wywozu w agencji komunalnej obslugujacej teren gdzie chcesz mieszkac ?
Straszenie to wiesz...jest straszne ;)
> Do tego ogrzewanie (ekogroszek). Ile w ciągu roku będe potrzebował tego
> ekogroszku ?
> Zakładamy że rodzina 4 osobowa , w pokojch 20 stopni.
Projekt domu ? Standard ocieplenia ? Jakosc wykonania ? Duzo zmiennych.
Mozesz potrzebowac 4 ton a mozesz 6 ;) Kominek bedzie ? Maly dom w dosc
sporym okresie 'sezonu grzewczego' mozna fajnie ogrzewac takze kominkiem
(bez duzych nakladow inwestycyjnych tzn bez plaszcza wodnego). Rejon obfity
w tanie drewno ? Uwzglednij.
> Ile za wywóz śmieci + wywóz popiołu z pieca.
Zalezy od produkcji smieci oraz od lokalnych cen agencji komunalnej (ktore
moga sie bardzo roznic).
Dzialka = mozliwy kompostownik = mniej odpadu.
Mozesz prasowac butelki plastikowe i kartony - zajmuja DUZO mniej miejsca.
Odpowiednie urzadzenie kosztuje 50-100zl.
Popiol z pieca - jesli nic nie "zutylizujesz" na wlasnej dzialce to
utylizujesz po trochu w kuble na smieci ;) Ale tu nie znam tematu - sasiedzi
maja wegiel prawie wszyscy i cos z tym popiolem robia choc napewno go nie
wywożą tzn w zyciu nie widzialem.
> Z jakimim kosztem miesięcznym muszę się liczyć ?
Jeszcze nie mieszkam na swoim a tu gdzie mieszkam koszty sa wysokie bo czesc
idzie jako obsluga dzialalnosci gospodarczej i nie do konca jest to wszystko
porozbijane takze...rachunkiem rzedu 400zl-500zl miesiecnzie prad nie bede
Cie straszyl. Moze reszta cos rzeklnie.
> Nie urywam że posiadanie domu było moim marzeniem. Niestety nie należę do
> osób zamożnych , więc nie chciałbym więcej płacić miesięcznie niż płace za
> mieszkanie , bo jesli ma to mnie kosztować dużo więcej to chyba wolałbym
> wydac tą kasę na coś innego ...
Mieszkasz w bloku. Sam przyznasz ze dom to pewien luksus (i wiesz czemu).
Luksus kosztuje.
A z marzen nie rezygnuj ;)
> Powiedziano mi że warto zamist szamba wybudować oczyszczalnie ekologiczną
> , ale nie wiem czy jest to dużo droższe i czy wykonawca się na to zgodzi
> :(
Warto, nie warto - trzeba siasc i policzyc.
Pozdrawiam
Kane
-
3. Data: 2009-12-27 18:19:03
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
> Z czynszem ? Czy plus czynsz ?
Czynsz z "wszystkim" kosztuje nas poniżej 400zł (łącznie z kosztem
ogrzewania) + rachunek za prąd
> Kanalizacji ni ma ? Wybudowac wieksze szambo i/lub sprawdzic realny koszt
> wywozu w agencji komunalnej obslugujacej teren gdzie chcesz mieszkac ?
> Straszenie to wiesz...jest straszne ;)
Nie ma wody , nie ma kanalizacji ...
To lekko mówiąc "zadupie" :)
Wodę będę miał własną (studnia + hydrofor)
> Projekt domu ? Standard ocieplenia ? Jakosc wykonania ? Duzo zmiennych.
> Mozesz potrzebowac 4 ton a mozesz 6 ;) Kominek bedzie ? Maly dom w dosc
> sporym okresie 'sezonu grzewczego' mozna fajnie ogrzewac takze kominkiem
> (bez duzych nakladow inwestycyjnych tzn bez plaszcza wodnego). Rejon
> obfity w tanie drewno ? Uwzglednij.
Kominek będzie.
Ale jak ogrzewać kominkiem jesli chyba ogrzewanie wody zawsze jest przez
piec + kocioł ??
-
4. Data: 2009-12-27 18:26:28
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Z grubsza rzecz biorąc (nie licząc remontów) mieszkanie w domu jest tańsze
od mieszkania w bloku - przyjmując, że mieszkanie ma ok. 70 m2, a dom ok.
powiedzmy 130m2.
Koszty w przypadku domu (na własnym przykładzie):
1. Roczny podatek - ok. 400 zł. (czyli miesięcznie ok. 33 zł)
2. Roczny zakup węgla - ok. 3 300 zł (czyli miesięcznie ok. 270 zł)
3. Wywóz śmieci, w tym popiołu z pieca - miesięcznie 40 zł.
4. Wywóz szamba (mam oczyszczalnię) - rocznie ok. 100 zł (miesięcznie ok. 9
zł).
5. Prąd - miesięcznie ok. 120 zł.
6. Woda - miesięcznie ok. 25 zł.
Resztę luksusów pomijam (tv, internet, telefon), bo możesz mieć, a nie
musisz - a wszędzie płacisz tak samo.
Razem miesięcznie wychodzi ok. 480 zł. Ja samego czynszu w mieszkaniu (bez
ogrzewania i ciepłej wody) płaciłem prawie 300 zł za miesiąc) - mieszkanie w
kamienicy - wspólnota majątkowa - 80m2.
W Twoim przypadku dolicz koszty wywozu szamba (ok. 100-150 zł za jednorazowy
wywóz) - ile razy będziesz wywoził policzysz znając dotychczasowe zużycie
wody w mieszkaniu.
Niestety, jeśli pracujesz w mieście, to do kosztów miesięcznego utrzymania
musisz doliczyć wydatki na paliwo, a to czasami może być dość sporo.
Oczywiście problem pojawia się, jak coś musisz wyremontować - w bloku
spółdzielnia dba o remonty, w domu będziesz musiał wszystkie koszty pokryć
sam.
Pzdry,
/\/\\/\/
-
5. Data: 2009-12-27 21:48:12
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
/// Kaszpir /// wrote:
> Witam !
>
> Chcemy wyprowadzić się z mieszkania 65m2 (blok z 2003r) i wprowadzić
> sie do nowo wybudowanego domu o pow. mieszkalnej 95m2.
>
> Dlaczego ?
>
> No cóż , chciałbym mieć własny garaż i w zimie nie skrobać szyb ani
> nie odśniezać samochodu , dodatkowo brak problemu z miejscem
> parkowania.
ja bym wolał jednak te 20 do 25 m2 pomieszczenia mieć dla siebie a nie dla
blaszaka na kołach, szczególnie jak miałbym mało pieniędzy.
I dokładnie tak zrobiłem 120 m2 + 18 m2 antresoli
-
6. Data: 2009-12-28 04:57:57
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "Kane" <k...@a...pl>
> Czynsz z "wszystkim" kosztuje nas poniżej 400zł (łącznie z kosztem
> ogrzewania) + rachunek za prąd
No to malo płacisz. Sie ciesz ! :) Mieszkanie bys sprzedawal czy zostałoby i
poszlo w wynajem ?
> Nie ma wody , nie ma kanalizacji ...
> To lekko mówiąc "zadupie" :)
> Wodę będę miał własną (studnia + hydrofor)
No to policz sobie tą oczyszczalnie (wraz z eksploatacja) vs zbudowanie
duzego szamba (rzadszy wywoz) i kiedy sie to zwroci. Ja nie wiem.
Ilosc zuzytej wody z grubsza policzysz na podstawie obecnego zuzycia.
Podlewanie ogrodu itp mozesz zorganizowac przez zbieranie wody opadowej (dol
chlonny/baniak plastikowy 1000litrow, rozne sa koncepcje).
> Kominek będzie.
>
> Ale jak ogrzewać kominkiem jesli chyba ogrzewanie wody zawsze jest >przez
> piec + kocioł ??
Poczytaj na googlach, ja prawde mowiac nie wiem o co pytasz moze przez
swiateczne lenistwo ktore dzis sie mi skonczylo ;) Jesli o wode uzytkową (w
kranie) - tez sa rozne strategie "jak to zrobic".
Ja ci nie pisze ze kominkiem zrobisz wszystko ale jesli sie ladujesz w piec
z podajnikiem a masz w okolicy drewno w dobrych cenach to warto ten kominek
miec by wykorzystac tanszy opał do dogrzania budynku (owym kominkiem). Nie
znam twojego cyklu dobowego (i domownikow) - piszesz ze czesto kogos nie ma.
Znow - poczytaj o buforach ciepla i przemysl sprawe czy nie warto zamiast
calego pieca z podajnikiem zrobic bufora, do tego (moze byc tanszy) jakis
piec przystosowany do spalania drewna albo choc zwykly w miare skuteczny i
tyle. Koszt wyjdzie prawdopodobnie podobny, dlugosc zycia instalacji
wzrosnie (inna strategia palenia = mniejsza korozja pieca). Ale to wszystko
zalezy ;) Przemysl sobie miejsce w ktorym chcesz dom stawiac. Moze akurta
masz w promieniu 30km trzy tartaki obrobki drewna twardego (duzo odpadu),
dwa zaklady produkcji parkietu i jeszcze hurtownie brykietu...a ty tu o
weglu myslisz ;)
Pozdrawiam
Kane
-
7. Data: 2009-12-28 07:48:47
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hh85mc$20s$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
>
> Byłem mocno "napalony" na zakup domu , jednak mój entuzjazm po "głębszej
> analizie" powoli maleje ...
> Straszą mnie że nawet 2 razy w miesiącu będę musiał opróżniac szambo , a
> wywóz szamba to nawet 200zł za jedno opróżnienie :(
> Do tego ogrzewanie (ekogroszek). Ile w ciągu roku będe potrzebował tego
> ekogroszku ?
>
Się wszyscy wściekli z tym ekogroszkiem ? Nie ma innych kotłów ? Ekogroszek
jest praktycznie najdroższym paliwem węglowym. Kotły na ekogroszek są
jednymi z najdroższych kotłów CO.
No i ze względu na popyt, ekogroszek drożeje. Kup sobie kocioł zasypowy na
inne paliwo (np na miał lub zwykły węgiel, który można pomieszać z koksem).
Koniecznie z wentylatorem i sterownikiem.
Za kocioł zapłacisz mniej niz kocioł na groszek (powiedzmy od 1800 zł w
górę), za paliwo zapłacisz mniej i będziesz mógł palić praktycznie wszystkim
--
Jackare
-
8. Data: 2009-12-28 09:19:31
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "Ktos" <k...@n...net>
Jako były 'blokers' mam możliwość porównania kosztów/opłat w przypadku domu.
Poprzednio: mieszkanie około 55m2, teraz domek ~150m2 użytkowej (około 180
m2 całkowitej) z garażem.
-ogrzewanie: gaz miejski: w zimie rachunki ~500pln (średnio,w okresie
październik-marzec, najwyższe to po około 700 pln, najniższe w tym okresie
to 300pln)
Ale jako blokers jestem ciepłolubny: utrzymuję wszędzie 23 stopnie, również
nocą.
Poza okresem grzewczym: 300 pln na 3 miesiące (CWU + kuchenka gazowa)
-podatek za działkę/dom: 300 pln na rok
-elektryczność: 140 pln na miesiąc
-wywóź śmieci : 60 pln na miesiąc (wrrrrrr!)
-woda/ścieki: 50 pln na miesiąc (latem więcej za samą wodę-podlicznik na
wodę do podlewania)
-internet:neostrada, 60 pln/miesiąc
-tv-sat: ~40 pln/miesiąc
W stosunku do mieszkania w bloku, na pewno drożej płacę za:
-ogrzewanie, ale nie jest to jakaś 'przepaść' - w bloku płaciłem po 300 pln
w sezonie grzewczym i około 150 pln poza sezonem, więc ogrzewanie
domu gazem nie wychodzi aż tak bardzo drogo! (nie używam kominka, jestem na
to za leniwy :-)
-energia el. : około 2* drożej niż w bloku. Pewnie dlatego, że więcej
telewizorów, tunerów sat, oświetlenia,etc.
-woda i ścieki (mam kanalizację): na rozsądnym poziomie, najwięcej latem na
podlewanie roślin.
-wywóz śmieci: to jest największa 'granda' , nóż się otwiera. W bloku to
były jakieś grosze (~8 pln na osobę) i duuuuży śmietnik.
Teraz płacę 60 pln na miesiąc za mały 120l pojemnik. Jak zostaje większy
karton np. po meblach lub inne 'gabaryty' to muszę z ciężkim sercem
podrzucać je do jakiegoś śmietnika na osiedlu (pewnie zyskując uznanie
mieszkańców) :-( Ale nie mam innej możliwości.
-internet, tv, etc. : na pewno trochę drożej,niż na osiedlu: brak taniej
osiedlowej sieci kablowej lub internetu.
-
9. Data: 2009-12-28 11:07:02
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jackare wrote:
> Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:hh85mc$20s$1@inews.gazeta.pl...
>> Witam !
>
>>
>> Byłem mocno "napalony" na zakup domu , jednak mój entuzjazm po
>> "głębszej analizie" powoli maleje ...
>> Straszą mnie że nawet 2 razy w miesiącu będę musiał opróżniac szambo
>> , a wywóz szamba to nawet 200zł za jedno opróżnienie :(
>> Do tego ogrzewanie (ekogroszek). Ile w ciągu roku będe potrzebował
>> tego ekogroszku ?
>>
> Się wszyscy wściekli z tym ekogroszkiem ? Nie ma innych kotłów ?
> Ekogroszek jest praktycznie najdroższym paliwem węglowym. Kotły na
> ekogroszek są jednymi z najdroższych kotłów CO.
> No i ze względu na popyt, ekogroszek drożeje. Kup sobie kocioł
> zasypowy na inne paliwo (np na miał lub zwykły węgiel, który można
> pomieszać z koksem). Koniecznie z wentylatorem i sterownikiem.
> Za kocioł zapłacisz mniej niz kocioł na groszek (powiedzmy od 1800 zł
> w górę), za paliwo zapłacisz mniej i będziesz mógł palić praktycznie
> wszystkim
ojjj będzie płacz i zgrzytanie zębów jak wejdą podatki ekologiczne od emisji
i zatrucia środowiska...
-
10. Data: 2009-12-28 14:12:18
Temat: Re: Koszty utrzymania domu ?
Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hha3hc$fhp$1@news.onet.pl...
>
> ojjj będzie płacz i zgrzytanie zębów jak wejdą podatki ekologiczne od
> emisji i zatrucia środowiska...
>
no to trzeba będzie kalkulować cenę ekopodatków i ekogroszku. Być może nadal
będzie się opłacać kupowac tańsze paliwo, tańsze kotły i dopłacić ekopodatek
lub ofecjalnie mieć zgłoszoną instalacje z jakimś "ekonapędem" a w
rzeczywstości używac źródła energii nieco mniej eko...
--
Jackare