-
31. Data: 2011-08-19 17:05:44
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: "Marcin Wajnert" <m...@p...onet.pl>
Dzieki za rzeczową i bardzo przydatna informacje !
Dzieki i Pozdrowienia
Marcin W.
-
32. Data: 2011-08-19 19:55:21
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:2151502f-cc9a-412c-af45-4decd171a033@l4g2000vbz
.googlegroups.com...
> On 19 Sie, 14:37, "kogutek" <k...@v...pl> wrote:
>
> >> Możesz `pzreliczyć zgodnie z linkiem jaki dał Marek Dyjor ile minimalnie
> >> powinieneś wymienić powietrza.
>
> >Ale po co ? Dla mnie 150m3/h jest optymalnie. Przyjda goscie to
>
>
> A ja popre kogucika -przelicz jesli mozesz - ciekawy jestem co mówią normy w
stosunku do wygody.
>
>
>
>
> b.
A Ty byś się publicznie przyznał że żyjesz w smrodzie dwa razy większym miż
pozwalają przepisy. To co w ustawie to nie komfort tylko minimum. To że ma
zaduch w domu już wiadomo. Po co Ci informacja jak duży. Płaci za smród ze dwie
dychy miesięcznie. Jak by miał puścić wentylację na minimum określone w ustawie
to by płacił pod stówkę na miesiąc za prąd zużyty do wentylowania. Zaduch idzie
wytrzymać, można się przyzwyczaić do smrodku. Ale kasy szkoda. Ciekawe czy jak
niektórzy piszą że się\zawsze kąpią to nie znaczy to że zawsze w sobotę i zawsze
wszyscy w tej samej wodzie. Po oszczędnościach jakie robią na powietrzu wszystko
jest możliwe.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
33. Data: 2011-08-19 20:21:48
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:5a65.000001c1.4e4ebfa9@newsgate.onet.pl...
> A Ty byś się publicznie przyznał że żyjesz w smrodzie dwa razy większym miż
> pozwalają przepisy. To co w ustawie to nie komfort tylko minimum. To że ma
Juz ci on napisze jakies pozyteczne info gdy tak go bluzgasz... A co jest w ustawie
to nie wiemy - a moglismy wiedziec własnie od adama. Wyluzuj z wycieczkami
osobistymi...
b.
-
34. Data: 2011-08-19 20:31:38
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:5a65.000001c1.4e4ebfa9@newsgate.onet.pl...
> > A Ty byś się publicznie przyznał że żyjesz w smrodzie dwa razy większym miż
> > pozwalają przepisy. To co w ustawie to nie komfort tylko minimum. To że ma
>
>
> Juz ci on napisze jakies pozyteczne info gdy tak go bluzgasz... A co jest w
ustawie to nie wiemy - a moglismy wiedziec własnie od adama. Wyluzuj z
wycieczkami osobistymi...
>
>
> b.
>
Ja go bluzgam? To on nazwał mnie palantem. Ja tylko nazwałem po imieniu to co ma
w domu. Co jest w ustawie możesz sobie przeczytać w linku jaki dał Marek Dyjor.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
35. Data: 2011-08-19 20:53:31
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: Marek K <m...@W...pl>
W dniu 2011-08-19 22:31, kogutek pisze:
>> Użytkownik "kogutek"<k...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:5a65.000001c1.4e4ebfa9@newsgate.onet.pl...
>
>>> A Ty byś się publicznie przyznał że żyjesz w smrodzie dwa razy większym miż
>
>>> pozwalają przepisy. To co w ustawie to nie komfort tylko minimum. To że ma
>
>>
>
>>
>
>> Juz ci on napisze jakies pozyteczne info gdy tak go bluzgasz... A co jest w
> ustawie to nie wiemy - a moglismy wiedziec własnie od adama. Wyluzuj z
> wycieczkami osobistymi...
>
>>
>
>>
>
>> b.
>
>>
> Ja go bluzgam? To on nazwał mnie palantem. Ja tylko nazwałem po imieniu to co ma
> w domu. Co jest w ustawie możesz sobie przeczytać w linku jaki dał Marek Dyjor.
Czyli jak w ustawie (p)osły napiszą że reku jest opłacalne
to już będzie?
Marek
-
36. Data: 2011-08-19 20:55:00
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:5a65.000001c4.4e4ec82a@newsgate.onet.pl...
>> Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:5a65.000001c1.4e4ebfa9@newsgate.onet.pl...
>
>> > A Ty byś się publicznie przyznał że żyjesz w smrodzie dwa razy większym
>> > miż
>
>> > pozwalają przepisy. To co w ustawie to nie komfort tylko minimum. To że
>> > ma
>
>>
>
>>
>
>> Juz ci on napisze jakies pozyteczne info gdy tak go bluzgasz... A co jest
>> w
> ustawie to nie wiemy - a moglismy wiedziec własnie od adama. Wyluzuj z
> wycieczkami osobistymi...
>
>>
>
>>
>
>> b.
>
>>
> Ja go bluzgam? To on nazwał mnie palantem. Ja tylko nazwałem po imieniu to
> co ma
> w domu. Co jest w ustawie możesz sobie przeczytać w linku jaki dał Marek
> Dyjor.
prosba o help ... walczymy z ustawieniem silnika u kumpla garbi
1.6 ... swiece wymienione + przerywacz ... zaplon ustawiony ... garnik
Podczas wysyłania wiadomości SMS jedna z wiadomości się "zapętliła" i teraz
jest wciąż nadawana. Znajduje się w folderze NADAWANE (telefon wskazuje że
trwa wysyłanie) i nie ma możliwości usunięcia jej. Żadne standardowe
procedury typu: wstrzymaj wysyłanie, usuń, nie skutkują, nie ma możliwości
"zaptaszenia" jej, aby można było wiadomość usunąć. Jakie znaleźć na to
rozwiązanie ? Próbowałem przy pomocy LG PC Suite III w aplecie "wiadomości",
ale tam wiadomość jest niewidoczna. Nie znalazłem sposobu aby się do niej
jakoś dostać i wstrzymać-usunąć wysyłanie. Wykonałem też procedurę
przywrócenia ustawień fabrycznych, restartu, nawet twardego resetu i też bez
rezultatu wyczyszczony ... na cieplym odpala z gazem w podlodze ... obroty
roowne ok 1200 1500 ... na zimnym mimo ssania nawet niezagada na
moment ...
No ale napisz ile Ty masz wymian? Rozumiem, ze Tobie wystarczy i warto bylo
by porownac Twoje odczycia do smrodu jaki zarzucasz innym. Jako posiadacz
grawitacji rowniez nie odczuwam dyskomfortu, ale nie mam pojecia ile wymian
mam na godzine. Kto wie czy nie jest to polowa tego co ma np. Adam, a mimo
to spie dobrze.
Pozdro.. TK
Jednocześnie informujemy, że zmianie nie ulegną parametry usługi jak i
sposób komunikacji z usługodawcą ( nie ulegają zmianie numery telefonów,
adresy kontaktowe, ani numery indywidualnych rachunków bankowych).
Informujemy również, że każdemu Użytkownikowi będącemu konsumentem w
rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego przysługuje prawo do wypowiedzenia
Umowy na świadczenie usługi, jeżeli nie zgadza się z postanowieniami nowego
regulaminu. Aby skorzystać z tego uprawnienia, należy w ciągu 14 dni od daty
otrzymania niniejszej wiadomości wysłać wiadomość e-mail do Biura Obsługi
Klienta
-
38. Data: 2011-08-19 21:02:43
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> W dniu 2011-08-19 22:31, kogutek pisze:
> >> Użytkownik "kogutek"<k...@v...pl> napisał w wiadomości
> > news:5a65.000001c1.4e4ebfa9@newsgate.onet.pl...
> >
> >>> A Ty byś się publicznie przyznał że żyjesz w smrodzie dwa razy większym miż
> >
> >>> pozwalają przepisy. To co w ustawie to nie komfort tylko minimum. To że ma
> >
> >>
> >
> >>
> >
> >> Juz ci on napisze jakies pozyteczne info gdy tak go bluzgasz... A co jest w
> > ustawie to nie wiemy - a moglismy wiedziec własnie od adama. Wyluzuj z
> > wycieczkami osobistymi...
> >
> >>
> >
> >>
> >
> >> b.
> >
> >>
> > Ja go bluzgam? To on nazwał mnie palantem. Ja tylko nazwałem po imieniu to co ma
> > w domu. Co jest w ustawie możesz sobie przeczytać w linku jaki dał Marek Dyjor.
>
> Czyli jak w ustawie (p)osły napiszą że reku jest opłacalne
> to już będzie?
>
> Marek
>
Już napisali tylko Ty o tym nie wiesz. Poszli dalej i nakazali stosować. Na
razie nie wszystkim tylko tam gdzie ma to sens.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
37. Data: 2011-08-19 21:02:43
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: Marek K <m...@W...pl>
Twoja wiara w słuszność ustaw jest rozbrajająca...
Marek
-
39. Data: 2011-08-19 21:17:36
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> No ale napisz ile Ty masz wymian? Rozumiem, ze Tobie wystarczy i warto bylo
> by porownac Twoje odczycia do smrodu jaki zarzucasz innym. Jako posiadacz
> grawitacji rowniez nie odczuwam dyskomfortu, ale nie mam pojecia ile wymian
> mam na godzine. Kto wie czy nie jest to polowa tego co ma np. Adam, a mimo
> to spie dobrze.
Na pewno mam tyle ile potrzeba. W kamienicach sprawy wentylacji i kominów są
bardzo pilnowane. Dwa razy do roku czyszczenie kominów i sprawdzanie wentylacji.
Na wiosnę i jesienią to z reguły robią. Jak coś u sąsiadów nie grało to w trybie
przyspieszonym było zreperowane. Na pewno nie zawyżają wyników pomiarów żeby
pasowało bo są w kamienicy tacy co palą węglem. Jak założyłem sobie dwie kratki
w których można było trochę przydusić przepływ to zamierzyli i kazali zdjąć. Jak
będą teraz mierzyli to spytam co oni tam mierzą i ile wychodzi. Ale to dopiero
za kilka miesięcy będzie, pewno w listopadzie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
40. Data: 2011-08-19 21:22:51
Temat: Re: Krotność wymiany powietrza
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:5a65.000001c6.4e4ed2f0@newsgate.onet.pl...
> Na pewno mam tyle ile potrzeba. W kamienicach sprawy wentylacji i kominów
> są
> bardzo pilnowane. Dwa razy do roku czyszczenie kominów i sprawdzanie
> wentylacji.
> Na wiosnę i jesienią to z reguły robią. Jak coś u sąsiadów nie grało to w
> trybie
> przyspieszonym było zreperowane.
U mnie w kamienicy pruli jak sie okazalo, ze ciagu w ogole nie ma. Wszedzie
wsadzili rury spiro podlaczone na strychu do kominow.
> Na pewno nie zawyżają wyników pomiarów żeby
> pasowało bo są w kamienicy tacy co palą węglem. Jak założyłem sobie dwie
> kratki
> w których można było trochę przydusić przepływ to zamierzyli i kazali
> zdjąć. Jak
> będą teraz mierzyli to spytam co oni tam mierzą i ile wychodzi. Ale to
> dopiero
> za kilka miesięcy będzie, pewno w listopadzie.
No i dobrze, bo mnie interesuje jaka tak naprawde mamy wymiane. To co pisza
uzytkownicy WM mozemy sobie odnosic do norm, ale tak naprawde nie wiemy czy
maja wiecej czy mniej jak my. Obstawiam, ze jednak wiecej przy najmniej
latem o ile ktos tego nie wylacza. Moze paradoksalnie okazac sie, ze my
zyjemy w smrodzie a nie Oni.
Pozdro.. TK