eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 243

  • 1. Data: 2014-09-27 23:10:02
    Temat: Myszy
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>


    Znacie jakies sposoby namierzania miejsc, ktorymi myszy dostaja sie do
    wnetrza domu?

    Zaczyna sie robic zimno i inwazja ruszyla. Jak co roku zaczyna sie walka, a
    ja juz nie mam sily. Sciany z zewnatrz obejrzalem 100 razy, zatkalem
    wszystko co znalazlem, a mimo to te male cholery gdzies wlaza mi w
    ocieplenie i przedostaja sie do domu.

    Moze daloby sie sie wdmuchac pod cisnieniem jakis srodek w mysia dziure
    wewnatrz domu, zeby ujawnic miejsca wnikania...? Cos jak konttrast i
    klimatyzacja... ;)

    Tylko mi nie mowcie o kotach, moj kot robi co moze.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 2. Data: 2014-09-27 23:25:00
    Temat: Re: Myszy
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 27 września 2014 23:10:02 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
    > Znacie jakies sposoby namierzania miejsc, ktorymi myszy dostaja sie do
    >
    > wnetrza domu?
    >
    >
    >
    > Zaczyna sie robic zimno i inwazja ruszyla. Jak co roku zaczyna sie walka, a
    >
    > ja juz nie mam sily. Sciany z zewnatrz obejrzalem 100 razy, zatkalem
    >
    > wszystko co znalazlem, a mimo to te male cholery gdzies wlaza mi w
    >
    > ocieplenie i przedostaja sie do domu.
    >
    >
    >
    > Moze daloby sie sie wdmuchac pod cisnieniem jakis srodek w mysia dziure
    >
    > wewnatrz domu, zeby ujawnic miejsca wnikania...? Cos jak konttrast i
    >
    > klimatyzacja... ;)
    >
    >
    >
    > Tylko mi nie mowcie o kotach, moj kot robi co moze.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > //\/\aciek
    >
    > docktor(a)poczta.onet.pl

    Doszlusuj kotu kolegę. Podniesie się wydajność.


  • 3. Data: 2014-09-27 23:34:25
    Temat: Re: Myszy
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 27 września 2014 23:25:00 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:

    > Doszlusuj kotu kolegę. Podniesie się wydajność.

    Koleżankę lepiej;)
    Ale sam nie wiem co gorsze w domu: kilka myszek czy dwa koty;)


  • 4. Data: 2014-09-27 23:43:58
    Temat: Re: Myszy
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 27 Sep 2014 14:34:25 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

    > Ale sam nie wiem co gorsze w domu: kilka myszek czy dwa koty;)

    Uprasza sie nie p.. opowiadac mi tu o kotach.
    Najbardziej lowny kot nie zapobiega wchodzeniu myszy do domu.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 5. Data: 2014-09-27 23:52:06
    Temat: Re: Myszy
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 27 września 2014 23:43:58 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
    > Dnia Sat, 27 Sep 2014 14:34:25 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
    >
    >
    >
    > > Ale sam nie wiem co gorsze w domu: kilka myszek czy dwa koty;)
    >
    >
    >
    > Uprasza sie nie p.. opowiadac mi tu o kotach.
    >
    > Najbardziej lowny kot nie zapobiega wchodzeniu myszy do domu.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > //\/\aciek
    >
    > docktor(a)poczta.onet.pl

    Nieprawda. Samo bycie kota na jakiś terenie zabezpiecza przed myszami i trochę mniej
    szczurami. One w genach mają unikanie miejsc w których przebywa ich zabójca.


  • 6. Data: 2014-09-27 23:58:17
    Temat: Re: Myszy
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 27 września 2014 23:10:02 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

    > wszystko co znalazlem, a mimo to te male cholery gdzies wlaza mi w
    >
    > ocieplenie i przedostaja sie do domu.
    Ale jak z ocieplenia do domu?
    Może tradycyjnie drzwiami wchodzą? Prawie dokładnie rok temu coś kol 17 tej ladna
    pogoda coś przed domem robiłem i drzwi wejściowe otwarte miałem. Nagle paniczny krzyk
    kobiet, wpadam do domu, patrze co się dzieje a tam mała myszka po salonie biega;)
    W moim mieszkaniu na drugim piętrze kilka razy tez jesienią mysz spacerowała.
    Koty? Niee. Psy to ja lubie, ale kotów nienawidze jak psów;) łapka na myszy za 10 zl
    powinna pomoc rozwiązać problem.


  • 7. Data: 2014-09-28 00:06:07
    Temat: Re: Myszy
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 27 września 2014 23:58:17 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu sobota, 27 września 2014 23:10:02 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
    >
    >
    >
    > > wszystko co znalazlem, a mimo to te male cholery gdzies wlaza mi w
    >
    > >
    >
    > > ocieplenie i przedostaja sie do domu.
    >
    > Ale jak z ocieplenia do domu?
    >
    > Może tradycyjnie drzwiami wchodzą? Prawie dokładnie rok temu coś kol 17 tej ladna
    pogoda coś przed domem robiłem i drzwi wejściowe otwarte miałem. Nagle paniczny krzyk
    kobiet, wpadam do domu, patrze co się dzieje a tam mała myszka po salonie biega;)
    >
    > W moim mieszkaniu na drugim piętrze kilka razy tez jesienią mysz spacerowała.
    >
    > Koty? Niee. Psy to ja lubie, ale kotów nienawidze jak psów;) łapka na myszy za 10
    zl powinna pomoc rozwiązać problem.

    Nikt nie lubi jak się obok niego inteligentniejsze istoty kręcą. Miałem do kotów
    luźny stosunek, dokąd taki jeden mały kotek nie wychował mnie na służącego. Od
    tamtego czasu w domu nigdy nie było mniej niż dwie sztuki tych przemiłych i bardzo
    mądrych braci mniejszych.


  • 8. Data: 2014-09-28 00:17:39
    Temat: Re: Myszy
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 września 2014 00:06:07 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:

    > Nikt nie lubi jak się obok niego inteligentniejsze istoty kręcą.

    ;)
    Dobry kot to nie tylko mysz ale i kogutka załatwi;)

    Ps
    "Dawno temu bracia Kaczyńscy ukradli księzyc i nieśli go ze sobą. W pewnej chwili na
    drodze stanęła im czarownica z kotem. Poniewaz juz wtedy wiedzieli, ze świadkow
    nalezy neutralizowac, to Lech wzial czarownice a Jaroslaw kota."


  • 9. Data: 2014-09-28 00:33:25
    Temat: Re: Myszy
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 28 września 2014 00:17:39 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu niedziela, 28 września 2014 00:06:07 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    >
    >
    >
    > > Nikt nie lubi jak się obok niego inteligentniejsze istoty kręcą.
    >
    >
    >
    > ;)
    >
    > Dobry kot to nie tylko mysz ale i kogutka załatwi;)
    >
    >
    >
    > Ps
    >
    > "Dawno temu bracia Kaczyńscy ukradli księzyc i nieśli go ze sobą. W pewnej chwili
    na drodze stanęła im czarownica z kotem. Poniewaz juz wtedy wiedzieli, ze świadkow
    nalezy neutralizowac, to Lech wzial czarownice a Jaroslaw kota."

    Dobrego koguta to duży pies się boi. Na wiejskim podwórku kogut rządzi.


  • 10. Data: 2014-09-28 00:50:20
    Temat: Re: Myszy
    Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>


    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ef167f2d-67d7-4790-b5db-0cd1c267510f@googlegrou
    ps.com...
    W dniu sobota, 27 września 2014 23:43:58 UTC+2 użytkownik Maciek
    napisał:
    > Dnia Sat, 27 Sep 2014 14:34:25 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
    >
    >
    >
    > > Ale sam nie wiem co gorsze w domu: kilka myszek czy dwa koty;)
    >
    >
    >
    > Uprasza sie nie p.. opowiadac mi tu o kotach.
    >
    > Najbardziej lowny kot nie zapobiega wchodzeniu myszy do domu.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > //\/\aciek
    >
    > docktor(a)poczta.onet.pl

    Nieprawda. Samo bycie kota na jakiś terenie zabezpiecza przed myszami i
    trochę mniej szczurami. One w genach mają unikanie miejsc w których
    przebywa ich zabójca.


    Kot znaczy zajęty teren a to dla gryzoni jest wystarczające ostrzeżenie.
    No, chyba że jest nosicielem toxoplasmozy . . .

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1