-
11. Data: 2014-09-08 11:15:49
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisał w wiadomości
news:lujnim$mg8$1@node1.news.atman.pl...
aaa jak mamy wątek OT to ja z takim:
http://www.citizengo.org/pl/signit/11221/view
podpisalem, moze ktos jeszcze sie dolaczy.
b.
-
12. Data: 2014-09-08 11:38:28
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 września 2014 10:53:32 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Dla pokolenia facebooka i smartfonow z chmurami liczy sie tylko zapis na
> koncie. :-(
> Biedne dzieci :-P
Z ktorej czesci mojej wypowiedzi wyciagnales takie wnioski? :-)
PS. Korwin ma tez druga corke Zuzanne :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
13. Data: 2014-09-08 11:51:22
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: quent <x...@x...com>
On 2014-09-08 11:38, Adam wrote:
> PS. Korwin ma tez druga corke Zuzanne :-)
> pozdr.
Dosyć popularne ostatnio imię :-)
Przynajmniej w roczniku mojego syna (2008) w jego szkole Zuzann jest
dosyć dużo.
Sporo jest też Franków, Kacprów, Stasiów czy innych starych polskich
imion, których w moim roczniku jak na lekarstwo.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
14. Data: 2014-09-08 11:53:40
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-09-08 11:38, Adam pisze:
> W dniu poniedziałek, 8 września 2014 10:53:32 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Dla pokolenia facebooka i smartfonow z chmurami liczy sie tylko zapis na
>> koncie. :-(
>> Biedne dzieci :-P
>
> Z ktorej czesci mojej wypowiedzi wyciagnales takie wnioski? :-)
Biedna corke w kontekscie ew. stanu emocjonalnego skorelowales z
majatkiem ojca. Ojca nie znaczy jej, ale to juz pomijam. :-)
> PS. Korwin ma tez druga corke Zuzanne :-)
No prosze, czyli jednak da sie.
Jak ma na imie syn?
Pozdro.. TK
-
15. Data: 2014-09-08 12:01:57
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-09-08 11:11, quent pisze:
> On 2014-09-08 11:02, Maniek4 wrote:
>> W dniu 2014-09-08 10:56, quent pisze:
>>
>>> Pisałeś o jakimś kontekście politycznym.
>
>> No tak. Trudno Nazwisko Korwin wiazac z budowlanka. Ale jak widac mozna
>> poza polityka osiagac stany psychiczne bedace nieodparta potrzeba bycia
>> permanentnie oryginalnym.
>
> Szara masa Ci imponuje?
> Rozumiem choć nie podzielam.
Oryginalnosc nie znaczy dązenie do niej wszelkimi sposobami. Cos Ci sie
pomylilo.
>>> Imię ciekawe...
>
>> Konczita Wurst to nie? I zeby to tylko imie. :-D
>
> To straszne buractwo śmiać się z czyjegoś imienia nie sądzisz?
Sadze, ale to nie do mnie uwaga.
Pozdro.. TK
-
16. Data: 2014-09-08 12:40:56
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 września 2014 11:53:40 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Biedna corke w kontekscie ew. stanu emocjonalnego skorelowales z
> majatkiem ojca. Ojca nie znaczy jej, ale to juz pomijam. :-)
Nie slyszalem zeby jego corka byla z tego imienia niezadowolona - skad masz
informacje o jej stanie emocjonalnym ?:) Pozatym kto pisal o stanie
emocjonalnym? Biedny wedlug slownika PWN to "niemajacy srodkow do zycia" :))
> Jak ma na imie syn?
Pokolenie Mankow nie umie korzystac z googla? ;-)
https://www.google.pl/?gfe_rd=cr&ei=f4cNVMvAG8iF8Qee
p4DwDw&gws_rd=ssl#q=korwin+dzieci
Ryszard / Krzysztof / Kacper :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
17. Data: 2014-09-08 12:41:56
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 września 2014 12:40:56 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> Ryszard / Krzysztof / Kacper :)
+ Jacek
pozdr.
--
Adam Sz.
-
18. Data: 2014-09-08 12:43:25
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lujnrv$fb6$...@d...me...
> A czemuż to biedne?
> AFAIK - Korynna
Dziś to już nie taki problem jak kiedyś. Moja córka chodzi do podstawówki i
w klasie ma (pisownia oryginalna): "Nastazję", "Andżelikę", "Sybillę",
"Dżesikę" i kilka tradycyjnych imion. Korynna w tym zestawieniu niczego nie
zmienia :-)
Choć oczywiście naście lat temu gdy oryginalne imię w klasie było jedno lub
wcale to na pewno w pewien sposób piętnowało ono dziecko i nie chodzi o
jakieś dziecięce przezywanki tylko podejście nauczycieli. Jak ktoś jest
jedną z piętnastu Ań albo Ol (a może Oli???) to jest bardziej anonimowy,
nawet jak nauczyciel o czymś opowie w pokoju nauczycielskim to część
nauczycieli nie wie o kim mowa a inni wkrótce zapomną. Natomiast jak jakaś
wpadka zdrazy sięSybilli jednej na całą szkołę to każdy to zapamięta.
Działa to też w druga stronę gdy taka osoba będzie miała "dobre wejście" to
dobra opinia będzie dłużej zapamięta - po prostu taka osoba jest mniej
anonimowa - nie jest jedną z wielu tylko tą konkretną.
Pozdrawiam
Ergie
-
19. Data: 2014-09-08 13:05:43
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-09-08 12:40, Adam pisze:
> W dniu poniedziałek, 8 września 2014 11:53:40 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Biedna corke w kontekscie ew. stanu emocjonalnego skorelowales z
>> majatkiem ojca. Ojca nie znaczy jej, ale to juz pomijam. :-)
>
> Nie slyszalem zeby jego corka byla z tego imienia niezadowolona - skad masz
> informacje o jej stanie emocjonalnym ?:)
ew. to skrot od ewentualnie, znaczy mniej wiecej tyle co moze zdarzyc
sie. W tym przypadku rozny i nie znaczy, ze pojawil sie.
> Pozatym kto pisal o stanie
> emocjonalnym? Biedny wedlug slownika PWN to "niemajacy srodkow do zycia" :))
A kto pisal ojcu? :-)
>> Jak ma na imie syn?
>
> Pokolenie Mankow nie umie korzystac z googla? ;-)
Umie, ale z powyzszego cytowania PWN widac, ze pokolenie Mankow widzi
znacznie szerzej jak made in google minde. :-)
Pozdro.. TK
-
20. Data: 2014-09-08 13:28:38
Temat: Re: NTG Jak ma na imie corka Korwina?
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-09-08 12:43, Ergie pisze:
> Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:lujnrv$fb6$...@d...me...
>
>> A czemuż to biedne?
>> AFAIK - Korynna
>
> Dziś to już nie taki problem jak kiedyś. Moja córka chodzi do
> podstawówki i w klasie ma (pisownia oryginalna): "Nastazję",
> "Andżelikę", "Sybillę", "Dżesikę" i kilka tradycyjnych imion. Korynna w
> tym zestawieniu niczego nie zmienia :-)
Imie mojego syna w dosc pokretny sposob zdrobnien daje sie zamienic na
imie zenskie. No i oczywiscie na tzw. podworku zaczely sie jaja z
najmlodszego. Ten doslownie zaczal sie wsciekac, a ze charakter ma to
zaczely sie spiecia wlacznie z przychodzeniem rodzicow na skarge. Dobrze
Pamietam tez czasy podstawowki, kiedy to byle co bylo pretekstem do
docinek. W kazdym razie ja nie chcialbym nazywac sie np. Kunta Kinte w
tamtych czasach i nie dla tego, ze to zle imie. Generalnie parcie do
oryginalnosci rodzicow bywa czasem niezla trauma do ich dzieci.
Pozdro.. TK