eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Najczęściej popełniane błędy...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 120

  • 21. Data: 2016-11-13 01:00:09
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: KIKI <n...@e...il>

    > Sytuacja bez wyjścia?
    > Bo pojawią się drobne pęknięcia?
    > Co z tego? W ostateczności można nakleić tapetę.
    > Dramatyzujesz, jak zwykle...

    To niech robotnicy naklejają tapety na własny koszt. Poprosić o pisemną
    gwarancję na 10 lat.
    Ja wiem, to że trzeba będzie częściej malować i naprawiać to się nie liczy.
    To jest fuszerka najgorsza z możliwych na tym etapie budowy. Chyba
    gorszej nie ma.
    Wieniec trzyma ściany w kupie i przeciwdziała ich wywracaniu się na
    zewnątrz.
    No pożyjemy i zobaczymy :-)


  • 22. Data: 2016-11-13 01:05:12
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: KIKI <n...@e...il>

    >> Dramatyzujesz, jak zwykle...
    > Znam przypadek że posadzkę wydali tak że jak piłkę od pingpongo polozysz to się
    kula.
    > Można puszyste dywan nosie kulac nie edzie. Tylko po co.
    > Styro na r, ki też nie problem. W ostateczności przyczepa opału więcej. ??

    A wystarczyło dać te foty kilka dni wcześniej do skonsultowania :-)

    Tam brakuje ocieplenia ścian fundamentowych, uziomu fundamentowego i
    teraz ten cios poniżej pasa z wieńcem.
    Nie ma zdjęć zbrojenia ław ani zbrojenia stropu. Ciekawe co tam słychać:-)


  • 23. Data: 2016-11-13 08:11:54
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2016-11-13 o 01:00, KIKI pisze:

    > To jest fuszerka najgorsza z możliwych na tym etapie budowy. Chyba
    > gorszej nie ma.
    > Wieniec trzyma ściany w kupie i przeciwdziała ich wywracaniu się na
    > zewnątrz.

    Znowu dramatyzujesz.
    Najgorsza z możliwych?
    Bo nie dali połączeń zbrojenia w narożnikach?
    Bo na ścianach mogą pojawić się rysy?
    Nie to, żebym bronił wykonawców, ale na budowie naprawdę może zdarzyć
    się sto gorszych rzeczy z zapadnięciem się stropu włącznie (czego też
    byłem świadkiem). Wtedy faktycznie jest powód do dramatyzowania.

    --
    MN


  • 24. Data: 2016-11-13 09:26:22
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu niedziela, 13 listopada 2016 08:11:50 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > W dniu 2016-11-13 o 01:00, KIKI pisze:
    >
    > > To jest fuszerka najgorsza z możliwych na tym etapie budowy. Chyba
    > > gorszej nie ma.
    > > Wieniec trzyma ściany w kupie i przeciwdziała ich wywracaniu się na
    > > zewnątrz.
    >
    > Znowu dramatyzujesz.
    > Najgorsza z możliwych?
    > Bo nie dali połączeń zbrojenia w narożnikach?
    > Bo na ścianach mogą pojawić się rysy?


    a klient płaci za nówkę sztukę czy poniemiecką popękaną ruderę? Bo efekt bedzie nieco
    poniemiecki. Jasne, prawie na pewno to sie nie zawali, po to są zapasy
    bezpieczeństwa. Ale być zmuszonym do jakis tapet to bez sensu - kierbuda trzeba brac
    dobrego i scigać za niedoróbki.



    b.


  • 25. Data: 2016-11-13 09:30:33
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sun, 13 Nov 2016 00:17:57 +0100, KIKI <n...@e...il> wrote:
    > Właśnie w tym rzecz, że to za mało.
    > http://ladnydom.pl/budowa/51,106574,9183691.html?i=5

    Ok, ale na tej stronie znowu jest tylko, że trzeba. Mnie interesuje
    fizyka zjawiska, jak struktura belek z prętami zebrowanymi
    założonymi na zakładkę w betonie b-25 (bo chyba nikt słabszego na
    wieniec/strop nie użyje) może nie utrzymać rozłażeniu się konstrukcji
    i doprowadzeniu do pęknięć? Gdyby drut nie był zebrowany to rozumiem,
    że kotwy miałyby znaczący wpływ.

    --
    Marek


  • 26. Data: 2016-11-13 09:40:33
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu sobota, 12 listopada 2016 10:51:49 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    > Czy ktoś natknął się może na jakąś stronę z dobra syntezą najczęściej
    > popełnianych błędów w budowie domu, z podziałem na jej kolejne etapy
    > (fundamenty, ściany, itp.) oraz sposoby ich wykonania? Na co zwracać

    a w ogóle pominąłec etap fundamentalny - wybór projektu. Koncepcja
    filozoficzno-ekeonomiczna po co i za co sie człowiek buduje to podstawa.
    Pierwszy bład to budowanie nie domu a realizowanie marzeń - pies tam, jeśli za
    gotówkę, ale jesli ktos realizuje marzenia za pieniądze, których nie ma to zbliża sie
    do gatunku cieżkich idiotów.
    A marzenia skutkuja tym ze ma być zaebisty balkonik, i pokój w kolorze 3 tygodniowego
    owocu awocado - a jakies wieńce, przewiewy w ścianach czy inne duperele kompletnie
    znaczenia nie mają. Co takiego kredytowego marzyciela obchodzi ze wielospadowy dach
    jest wielokrotnie drozszy niż dwuspadowy.
    W efekcie po paru latach mieszkania albo mieszkasz w niedokonczonym, bo brakło
    srodków albo nie masz czasu mieszkac, bo zapracowujesz sie splacając kredyt. Albo
    jedno i drugie, plus trzecie:walczysz z niedoróbkami bo nie byłes zainteresowany nimi
    na etapie budowy.
    Nie ma to jak zostac niewolnikiem banku.




    b.


  • 27. Data: 2016-11-13 09:47:28
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu niedziela, 13 listopada 2016 09:30:36 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    > On Sun, 13 Nov 2016 00:17:57 +0100, KIKI <n...@e...il> wrote:
    > > Właśnie w tym rzecz, że to za mało.
    > > http://ladnydom.pl/budowa/51,106574,9183691.html?i=5
    >
    > Ok, ale na tej stronie znowu jest tylko, że trzeba. Mnie interesuje
    > fizyka zjawiska, jak struktura belek z prętami zebrowanymi
    > założonymi na zakładkę w betonie b-25 (bo chyba nikt słabszego na
    > wieniec/strop nie użyje) może nie utrzymać rozłażeniu się konstrukcji
    > i doprowadzeniu do pęknięć? Gdyby drut nie był zebrowany to rozumiem,
    > że kotwy miałyby znaczący wpływ.

    drut zebrowany sie nie przesunie pod warunkiem odpowiedniej powierzchni styku z
    betonem. W narozniku naprężenia przenoszone sa przez stosunowo niewielki obszar i nie
    maja być przenoszone przez beton tylko przez stal. A ta w tym przypadku w ogóle jest
    niepołączona!. Dlatego albo L-ki, albo długie druty ale wygięte.


    b.



  • 28. Data: 2016-11-13 09:47:54
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2016-11-13 o 09:26, Budyń pisze:
    > W dniu niedziela, 13 listopada 2016 08:11:50 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    >> W dniu 2016-11-13 o 01:00, KIKI pisze:
    >>
    >>> To jest fuszerka najgorsza z możliwych na tym etapie budowy. Chyba
    >>> gorszej nie ma.
    >>> Wieniec trzyma ściany w kupie i przeciwdziała ich wywracaniu się na
    >>> zewnątrz.
    >>
    >> Znowu dramatyzujesz.
    >> Najgorsza z możliwych?
    >> Bo nie dali połączeń zbrojenia w narożnikach?
    >> Bo na ścianach mogą pojawić się rysy?
    >
    >
    > a klient płaci za nówkę sztukę czy poniemiecką popękaną ruderę? Bo efekt bedzie
    nieco poniemiecki. Jasne, prawie na pewno to sie nie zawali, po to są zapasy
    bezpieczeństwa. Ale być zmuszonym do jakis tapet to bez sensu - kierbuda trzeba brac
    dobrego i scigać za niedoróbki.

    Ale przecież ja się z tym zgadzam, tyle, że staram się nie dramatyzować.
    Drobne usterki są nie do uniknięcia, warto starać się, żeby było ich
    niewiele, ale nie widzę powodu do przesady w tym względzie.

    Poniemiecka popękana rudera... jasne, jasne... z powodu niedowiązanych
    prętów.


    --
    MN


  • 29. Data: 2016-11-13 09:58:57
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu niedziela, 13 listopada 2016 09:47:49 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > W dniu 2016-11-13 o 09:26, Budyń pisze:
    > > W dniu niedziela, 13 listopada 2016 08:11:50 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > >> W dniu 2016-11-13 o 01:00, KIKI pisze:
    > >>
    > >>> To jest fuszerka najgorsza z możliwych na tym etapie budowy. Chyba
    > >>> gorszej nie ma.
    > >>> Wieniec trzyma ściany w kupie i przeciwdziała ich wywracaniu się na
    > >>> zewnątrz.
    > >>
    > >> Znowu dramatyzujesz.
    > >> Najgorsza z możliwych?
    > >> Bo nie dali połączeń zbrojenia w narożnikach?
    > >> Bo na ścianach mogą pojawić się rysy?
    > >
    > >
    > > a klient płaci za nówkę sztukę czy poniemiecką popękaną ruderę? Bo efekt bedzie
    nieco poniemiecki. Jasne, prawie na pewno to sie nie zawali, po to są zapasy
    bezpieczeństwa. Ale być zmuszonym do jakis tapet to bez sensu - kierbuda trzeba brac
    dobrego i scigać za niedoróbki.
    >
    > Ale przecież ja się z tym zgadzam, tyle, że staram się nie dramatyzować.
    > Drobne usterki są nie do uniknięcia, warto starać się, żeby było ich
    > niewiele, ale nie widzę powodu do przesady w tym względzie.
    >
    > Poniemiecka popękana rudera... jasne, jasne... z powodu niedowiązanych
    > prętów.

    jesli pękniecia ci sie pojawia w salonie to walniesz fototapetę z mordą ulubionego
    polityka. I tyle bedzie skutków.
    Ale jesli to nastapi w łazience gdzie zostanie przerwana warstwa hydroizolacji i
    popękają płytki - i bedziesz miał swiadomosc ze celowo to olałeś na etapie budyowy
    "bo nie widze powodu do przesady" jakies prety w wiencu, marudzą przecież - to jasny
    szlag cie trafi.


    b.


  • 30. Data: 2016-11-13 10:59:27
    Temat: Re: Najczęściej popełniane błędy...
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sun, 13 Nov 2016 00:40:33 -0800 (PST),
    Budyń<b...@g...com> wrote:
    > Nie ma to jak zostac niewolnikiem banku.

    No cóż, jaki % inwestorów w PL buduje z własnych środków? Chyba
    niewielki.

    --
    Marek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1