-
1. Data: 2017-04-11 19:55:48
Temat: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Janusz <j...@o...pl>
Widziałeś co się dzieje jak się ma sąsiada co prawdopodobnie
majstruje przy gazie, Świebodzin?
Ty też nie wiesz z kim mieszkasz :)
PS A w DC kolejna sama się zawaliła :)
--
Pozdr
Janusz
-
2. Data: 2017-04-11 20:06:31
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 19:55:54 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
> Widziałeś co się dzieje jak się ma sąsiada co prawdopodobnie
> majstruje przy gazie, Świebodzin?
> Ty też nie wiesz z kim mieszkasz :)
>
> PS A w DC kolejna sama się zawaliła :)
idiotyczne - kogut widząc niebezpiecznego sąsiada weźmie sie przeprowdzi do innego
budynku, on tylko wynajmuje. Zawali sie? Nie jego sprawa, co najwyzej meble straci. W
stosunku do utraty domu -pikuś...
b.
-
3. Data: 2017-04-11 20:27:08
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-11 o 20:06, Budyń pisze:
>> Widziałeś co się dzieje jak się ma sąsiada co prawdopodobnie
>> majstruje przy gazie, Świebodzin?
>> Ty też nie wiesz z kim mieszkasz :)
>>
>> PS A w DC kolejna sama się zawaliła :)
>
> idiotyczne - kogut widząc niebezpiecznego sąsiada weźmie sie przeprowdzi do innego
budynku, on tylko wynajmuje. Zawali sie? Nie jego sprawa, co najwyzej meble straci. W
stosunku do utraty domu -pikuś...
Ale w swoim to sam dbasz o swoje, a w kogutkowym to każdy ma w dupie, bo
to nie jest jego. Poza tym w swoim nie masz sąsiada kretyna, który nie
płacił za gaz i mu odłączyli, a teraz kradnie wpinając zamiast
gazomierza kawałek węża gumowego.
Poza tym większość kamieniczników to tylko wyzyskiwacze, którzy jak
najmniejszym nakładem finansowym chcą robić dużą kasę. Na razie ma
szczęście, że ma takiego kamienicznika jakiego ma, ale kamienicznik w
każdej chwili może się zmienić, a wraz z nim warunki finansowe. Znam
takie przypadki.
Poza tym przeprowadzenie się do innego budynku to nie lata wyzwanie, bo
trudno jest znaleźć mieszkania z tak małym czynszem. Kogutek po prostu
miał wyjątkowego farta, a le szczęście w każdej chwili może się od niego
odwrócić.
-
4. Data: 2017-04-11 20:37:42
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2017-04-11 o 20:06, Budyń pisze:
> W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 19:55:54 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
>> Widziałeś co się dzieje jak się ma sąsiada co prawdopodobnie
>> majstruje przy gazie, Świebodzin?
>> Ty też nie wiesz z kim mieszkasz :)
>>
>> PS A w DC kolejna sama się zawaliła :)
>
>
> idiotyczne - kogut widząc niebezpiecznego sąsiada weźmie sie przeprowdzi do innego
budynku, on tylko wynajmuje. Zawali sie? Nie jego sprawa, co najwyzej meble straci. W
stosunku do utraty domu -pikuś...
No ale kuna, do cetrum ma blisko calyczas nie?
Pozdro.. TK
-
5. Data: 2017-04-11 20:52:36
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 20:37:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2017-04-11 o 20:06, Budyń pisze:
> > W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 19:55:54 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
> >> Widziałeś co się dzieje jak się ma sąsiada co prawdopodobnie
> >> majstruje przy gazie, Świebodzin?
> >> Ty też nie wiesz z kim mieszkasz :)
> >>
> >> PS A w DC kolejna sama się zawaliła :)
> >
> >
> > idiotyczne - kogut widząc niebezpiecznego sąsiada weźmie sie przeprowdzi do
innego budynku, on tylko wynajmuje. Zawali sie? Nie jego sprawa, co najwyzej meble
straci. W stosunku do utraty domu -pikuś...
>
> No ale kuna, do cetrum ma blisko calyczas nie?
nie wiem jak ma -ja mieszkam na wsi, ale czesto chodze piechotą na drugi koniec
pobliskiego miasta i niezbyt sie przy tym zmacham :) W duzym miescie to dłuzej bym na
kolejnych światłach czekał na zielone :)
b.
-
6. Data: 2017-04-11 23:03:05
Temat: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Miod lepki i potrafi zalepic. Balsam na oczy jaki mi dajecie lepszy. Kilku z nas
odpisalo, hurtem odpowiem. Moj kamienicznik ma z 500 mieszkan. To jest fabryka z
wlasna ekipa remontowa, ekipa sprzatajaca, ogrodnikiem. W lodzi najem w kamienicach
jest ucywilizowany. Pojawili sie czysciciele kamienic i bardzo szybko sie oddalili. W
Lodzi nie ma deficytu mieszkan w zwiazku z czym czynsze sa na stosunkowo niskim
poziomie. Gdzies podawali ze polowa mieszkan w Lodzi nalezy do miasta. Miasto
wyznacza poziom czynszow. W wyremontowanych przez miasto kamienicach podstawowy
czynsz jest na poziomie 10 zl/m?. I ponad taki czynsz specjalnie kamienicznicy sie
nie wychylaja. Sa mieszkania z wiekszym czynszem w prywatnych kamienicach. Bogaci
ludzie w nich mieszkaja. Mieszkanie na pierwszym pietrze majace 350m2 w zabytkowej
wyremontowanej kamienicy to raczej pod typowy lokal mieszkalny nie podchodzi i czynsz
musi byc odpowiedni. 50 zlotych z metra moze byc w sam raz. Ale takie mieszkania to
margines lodzkiego rynku mieszkaniowego. Dzisiejszy lodzki kamienicznik czuje na
plecach oddech wolnego rynku i specjalnie czynszow nie podkreca zwlaszcza z jak ma
nieruchomosc w dobrym punkcie to ze sklepow jakie ma na parterze zbiera wiecej
czynszu niz od lokatorow. Mnie sie bezpiecznie mieszka. Trzy razy do roku kontrola
kominow i wentylacji. Zawsze z kominiarzami jest ktos z ekipy remontowej i kominiarze
sprawdzaja kominy a on instalacje gazowa. To dodatkowa nie wiazaca kontrola. Urzedowa
kontrola gazu jest dwa razy do roku. Raz do roku kontrola instalacji elektrycznej.
Wszystkie pojawiajace sie usterki naprawiane sa praktycznie od reki. W oficynie dwoch
sasiadow wykombinowalo ze gaz z butli beda mieli bo taniej. Wyszlo przy kontroli.
Wlasciciel dal im dwa wyjscia. Pierwsze ze podpisuja umowe z gazownia, drugie ze sie
w ustawowym terminie wyprowadza. Butle skasowal im od razu. Moj kamienicznik kiedys
powiedzial cos takiego. Najemca jest jego klientem. I ze oprocz najemcy jest jeszcze
dobry najemca. I nie jest nim ktos kto tylko placi w terminie. Dobrym najemca nie
interesuje sie policja, nie awanturuje sie, nie niszczy. Terminowe placenie czynszu
jest na koncu listy wyrozniajacego dobrego najemce. Powiedzial tez ze na posesji na
ktorej mieszkam ma samych dobrych najemcow. I woli zeby staly wolne mieszkania niz
mialby je wynajac byle komu. W tej chwili trzy ladne duze wyremontowane mieszkania
stoja wolne i sie nie zanosi zeby szybko je wynajal. Co do tego domu co sie zawalil.
Ludzie ktorzy stracili tam zycie i meszkania sa ofiarami zmian systemowych w 1990
roku. Tam byla wspolnota. Ludzie kupili od miasta mieszkania w zrujnowanej kamienicy
za niewielkie pieniadze. Miasto pozbylo sie ruiny ktora na wiele lat przed sprzedaza
powinno rozebrac. Przez prawie trzydziesci lat byly w tym budynku sprzedane
mieszkania za cene niewiele nizsza niz w budynkach bedacych w dobrej kondycji.
Dzisiaj mowili w tv ze wspolnota miala jakies ubezpieczenie. Ale ubezpieczyciel ma
jakies zastrzezenia i ze nawet jak by nie mial to wysokosc odszkodowania bedzie
niska. Z odszkodowaania zostanie odjety koszt rozbiorki i akcji ratunkowej. Do
podzialu niewiele zostanie. Miasto przydzieli poszkodowanym mieszkania zastepcze i na
tym sie sprawa zakonczy. Jak ktos wzial kredyt na kupno mieszkania to bedzie go
musial splacic. Jak by budynek ktory sie zawalil nalezal do miasta lub kamienicznika
to najemcom przyslugiwaly by mieszkania w takim standardzie jaki stracili. Wiedzialem
ze temat sie pojawi, jakis wizjoner chyba jestem. Troche sie przygotowalem. W Polsce
mieszkajacy w domach jednorodzinnyc i wielorodzinnych ida mniej wiecej leb w leb. Co
nie znaczy ze w Warszawie polowa Warszawiakow mieszka w domkach. Powyzej 50%
mieszkajacych w domach jednorodzinnych mieszka w miasteczkach ponizej 20 tysiecy
mieszkancow. Wchodza w to oczywiscie rolnicy dla ktorych ze wzgledu na charakter
pracy zarobkowej mieszkanie we wlasnym domu jest czyms naturalnym. Popatrzlem na
statystyki pozarow. W domach jednorodzinnych jest mniej pozarow, szalu nie ma troche
mniej. Ale straty w sile zywej i majatku w domach jednorodzinnych sa duzo wieksze niz
w miejskiej zabudowie wielorodzinnej. Ma to zwiazek z czasem dojazdu sluzb
ratunkowych. Czyli stwierdzenie ze w zabudowie jednorodzinnej bezpieczniej sie zyje
nie jest prawdziwe.
-
7. Data: 2017-04-11 23:54:08
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 23:03:06 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Butle skasowal im od razu. Moj kamienicznik kiedys powiedzial cos takiego. Najemca
jest jego klientem. I ze oprocz najemcy jest jeszcze dobry najemca. I nie jest nim
ktos kto tylko placi w terminie. Dobrym najemca nie interesuje sie policja, nie
awanturuje sie, nie niszczy. Terminowe placenie czynszu jest na koncu listy
wyrozniajacego dobrego najemce. Powiedzial tez ze na posesji na ktorej mieszkam ma
samych dobrych najemcow. I woli zeby staly wolne mieszkania niz mialby je wynajac
byle komu. W tej chwili trzy ladne duze wyremontowane mieszkania stoja wolne i sie
nie zanosi zeby szybko je wynajal.
I myslisz, ze robi to po to, zebys Ty mial lepszego sasiada? :-)
Robi to tylko i wylacznie dlatego, zeby nie miec problemow jak ci panstwo:
http://www.wykop.pl/link/3691039/wynajeli-mieszkanie
-ich-zycie-zmienilo-sie-w-horror/
Z reguly osoby, ktore nie niszcza, nie interesuje sie nimi policja i nie sa
z marginesu - po prostu maja wieksza szanse regulowac terminowo czynsz,
bo nie sa patologia. A jak myslisz - na nowym osiedlu domkow jednorodzinnych
latwiej trafic na patologie, czy normalnych ludzi? :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
8. Data: 2017-04-12 00:18:33
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Patologie to nie tylko tanie dopalacze. Zlodziejstwo i oszustwo to tez patologia. Nie
znam nikogo kto nic nie ukradl. I nie chodzi o miliony i brylanty a nakaz wymieniony
w przykazaniach. Jesli ktos mniej placi pracownikom niz by wynikalo z ich pracy,
zaangazowania, wymusza prace w nadgodzinach i placi jak zwyczajne godziny itp bo
wykorzystuje na przyklad ze jest wysokie bezrobocie i za zaoszczedzone w ten sposob
pieniadze buduje sobie dom to jest zlodziejem czy nie jest? Tu gdzie mieszkam
mieszkalo w bardzo ladnym mieszkaniu, ponad sto metrow, malzenstwo. Nauczycielka i
rzemieslnik. Przez pietnascie lat nie placili czynszu chociaz kase mieli bo jezdzili
ladnymi samochodami. Kuci na cztery lapy byli. Zbudowali dom i sie sami wyprowadzili
bo byli nie do ruszenia. Mieszkaja w ladnym domku na ladnym osiedlu, oni sympatyczni
byli. I pewno dalej sa sympatyczni. Ktos ma sympatycznych zlodziei i oszustow za
sasiadow.
-
9. Data: 2017-04-12 16:07:19
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Zycie dopisuje scenriusze. Ustosunkuj sie do tego w kontekscie dobrych sasiadow.W
dniu środa, 12 kwietnia 2017 14:37:03 UTC+2 użytkownik lleeoo napisał:
> Jak to ugryźć formalnie z wodociągami? bo kwestie dogadania się z
> sąsiadami już zacząłem ale po dwóch wizytach widzę że będzie ciężko.
Temat zalozyl lleeoo. Znajdziesz bez problemu.
-
10. Data: 2017-04-12 17:43:09
Temat: Re: OT Kogutek miód na Moje oczy, kamienice się walą
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2017-04-11 o 19:55, Janusz pisze:
> Widziałeś co się dzieje jak się ma sąsiada co prawdopodobnie
> majstruje przy gazie, Świebodzin?
> Ty też nie wiesz z kim mieszkasz :)
>
> PS A w DC kolejna sama się zawaliła :)
..., a na Pradze, gdzieś w stolycy spadły schody w kamienicy.