Sądzę,że najlepiej bys wyszedl na produkcji szarpaków,jeśli prototyp taki dobry.
Ocieplanie można zostawić innym na ich odpowiedzialność.
Bo nawet darmowy odbiór styro i jego przeróbka nie bylyby tak dochodowe.

do góry

Patentów na to bylo nawet kilka.Wiem,bo poznalem gościa który wymyślil tę technologię
i sprzedawal maszyny do tego.Nie pamiętam,jak bylo z surowcem,ale jakąś licencję też
trzeba bylo kupić.
Ale to nie na temat,więc się nie rozdrabniajmy.

do góry

W dniu poniedziałek, 8 grudnia 2014 22:51:57 UTC+1 użytkownik dolniak napisał:
> Sądzę,że najlepiej bys wyszedl na produkcji szarpaków,jeśli prototyp taki dobry.
> Ocieplanie można zostawić innym na ich odpowiedzialność.
> Bo nawet darmowy odbiór styro i jego przeróbka nie bylyby tak dochodowe.

Daj spokój z produkcją szarpaków. Z tym dopiero jest jazda, Jakieś CE i inne
chujemuje. Na starość w bardzo niszowych usługach siedzę. Zbudowałem kilka urządzeń i
je wypożyczam a raczej wynajmuję bo przy wynajmie nie trzeba mieć działalności i
opękuje się go podatkiem zryczałtowanym 8,5%.

do góry

No to wypożyczaj i szarpak,razem z technologią.
Wspomnialem o lepiszczu.Wyobraż sobie,że ktoś wdmuchal styro w chalupę,a potem np
okno wymienial.I co?niby lato,a na podwórzu bialo...
A atesty?
Opracowalem kiedyś strop z wypelnieniem styroianowym.Usuwalnym.Żeby zrobić
prototyp,musialem chalupę zbudować.Nieduża,100m kw.Wyszedl rewelacja,60% ceny
gęstożebrowego przy większej wytrzymalości.I poleglem wlaśnie na atestach.Dobrze,że
chalupę sprzedalem z zyskiem.
Pozdro,idę spać.dolniak

do góry

W dniu poniedziałek, 8 grudnia 2014 23:59:33 UTC+1 użytkownik dolniak napisał:
> No to wypożyczaj i szarpak,razem z technologią.
> Wspomnialem o lepiszczu.Wyobraż sobie,że ktoś wdmuchal styro w chalupę,a potem np
okno wymienial.I co?niby lato,a na podwórzu bialo...
> A atesty?
> Opracowalem kiedyś strop z wypelnieniem styroianowym.Usuwalnym.Żeby zrobić
prototyp,musialem chalupę zbudować.Nieduża,100m kw.Wyszedl rewelacja,60% ceny
gęstożebrowego przy większej wytrzymalości.I poleglem wlaśnie na atestach.Dobrze,że
chalupę sprzedalem z zyskiem.
> Pozdro,idę spać.dolniak

Z wypożyczaniem pomysł jakiś jest. W tej chwili napędzane jest wiertarką. Można
wypożyczać jako przystawkę do wiertarki.

do góry

On 2014-12-08 22:03, wolim wrote:
> Jak dla mnie, to dużo zależy od dostępności materiału z odzysku. Jak
> rozkręcisz interes na większą skalę, to może się okazać, że nie dasz
> rady kupić materiału w dobrej cenie, bo popyt przewyższy podaż.
>
> Pozdrawiam,
> MW

W Łodzi jest co najmniej jedna firma, która SKUPUJE odpady ze
styropianu. Oczywiście jak ktoś (np. ja) przyjedzie z trzema workami to
nie ma tego nawet jak zważyć na wadze samochodowej - więc oddaje za
darmo. Ale gdy przyjedzie ciężarówka to jak najbardziej.
Najpierw to mielą a później prasują i powstają różne kształtki.
Myślę, że większość firm zajmujących się ocieplaniem (a przynajmniej te
większe) tam właśnie sprzedają odpady styropianowe.

Pozdrawiam
t.

do góry

W dniu 2014-12-08 o 21:43, k...@g...com pisze:
> Poproszono mnie o pomoc przy ocieplaniu stropu. Stara kamienica, ostatnie piętro.
Nad nim strych nieużytkowy. Pomieszczenie to mieszkanie połączone z pracownią
znajomego młodego plastyka. Kasy nie mają ( znaczy się on i jego żona) bo pomimo że
ładnie malują wzięcie na obrazy kiepskie. Powierzchnia spora bo ponad 100m2. Sami
zrobili remont. Są tam skosy. Przy ścianie ze dwa metry tak że nie przeszkadzają w
normalnym życiu. Optycznie razem z belkami w suficie sympatycznie to po odnowieniu
wygląda. Nad skosami coś w rodzaju kieszeni wysokie na 15-18 centymetrów. Oczywiście
ocieplenia zero. Wymyślił żeby w te skosy nasypać granulatu styropianowego. Ścierał
styropian na tarce zrobionej z płyty paździerzowej w którą wkręcił wkręty do drewna.
Robota straszna bo wolno szło. Z przydasiow jakie miałem w warsztaciku zrobiłem na
biegu szarpaka żeby to jakoś zmechanizować. Dzisiaj była próba generalna. Prawie 100%
wsadu szarpak rozdziela na pojedyncze kuleczki styropianowe. Materiał po rozdzie
leniu na sporo większą objętość, takie odniosłem wrażenie. Żeby nie nosić to
zrobiliśmy rynnę i od razu sypaliśmy w dziury. To co na początku zajmowało mu 4
godziny, zasypanie dziury cirka jebałt 1m x 2,5m x 0,15m, teraz trwa z 15 minut i
jeszcze w międzyczasie pogadać można i zapalić. Teraz gwóźdź programu. Z 5m3 odpadu
styropianowego po ociepleniu jakiegoś bloku kupił za 80 złotych. I teraz główne
pytanie. Czy usługa ocieplania granulatem styropianowym może mieć sens? Usługa mogla
by być tania bo materiał odpadowy. W zasadzie cena to sama robocizna. Praca lekka i w
miarę czysta. Przy noszeniu materiału nikt się nie narobi. Żaden problem dorobić coś
żeby wężem takim jak do odkurzacza sypało w przestrzenie gdzie nie ma jak dojść, na
przykład pomiędzy płyty z gipsu i ścianę. Trochę mi się ostatnio nudzi i przy okazji
ze dwie osoby miały by pracę. Trochę popatrzyłem po necie i niby takie firmy są.
Niektóre to mieszają taki granulat z jakimś klejem i wylewają izolację na polepę w
staryc
h budynkach. Ma to jakiś sens czy dać sobie spokój?

Przecież to żadna nowość szczególna. Jest już sporo firm, które oferują
usługi izolacji metodą wdmuchiwania albo właśnie ziaren styropianu albo
skrawków celulozy lub wełny mineralnej.
Sam dopiero co pytałem jednej z takich firm o wycenę ocieplenia
stropodachu ok. 100 m2. Zasypanie całej pustki powietrznej do pełna
wycenili na ok. 3300 zł w najtańszej, styropianowej technologii, wraz z
dojazdem i wszystkim.
Grubość izolacji w tym momencie wychodzi ok. 30-60 cm (tak, jak spad
dachu akurat jest).

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu wtorek, 9 grudnia 2014 13:13:41 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:

> Sam dopiero co pytałem jednej z takich firm o wycenę ocieplenia
> stropodachu ok. 100 m2. Zasypanie całej pustki powietrznej do pełna
> wycenili na ok. 3300 zł w najtańszej, styropianowej technologii, wraz z
> dojazdem i wszystkim.
> Grubość izolacji w tym momencie wychodzi ok. 30-60 cm (tak, jak spad
> dachu akurat jest).
Ok 70zl za m3 wypełnienia więc liczą.

do góry

> Przecież to żadna nowość szczególna. Jest już sporo firm, które oferują
> usługi izolacji metodą wdmuchiwania albo właśnie ziaren styropianu albo
> skrawków celulozy lub wełny mineralnej.
> Sam dopiero co pytałem jednej z takich firm o wycenę ocieplenia
> stropodachu ok. 100 m2. Zasypanie całej pustki powietrznej do pełna
> wycenili na ok. 3300 zł w najtańszej, styropianowej technologii, wraz z
> dojazdem i wszystkim.
> Grubość izolacji w tym momencie wychodzi ok. 30-60 cm (tak, jak spad
> dachu akurat jest).
>
> Pzdr
> --
> /__/_* /
> / ) /_(//)()
> /

Już mi przeszło. Dobrze że znajomy będzie miał cieplej. Dzisiaj od rana trze i sypie.
Śmiał się że jest w szoku bo pierwszy raz miał rano w pokoju 20 stopni. Nie wiedział
co z sobą zrobić. Tak z ciekawości. Wysypali Ci na 30 centymetrów i czymś przykryli
czy masz takie schowanko że w styropianie możesz się zagrzebać?

do góry

In news:616f753d-0a24-428b-865f-c039866517dc@googlegrou
ps.com,
*Użytkownik* <k...@g...com> typed:

> Już mi przeszło. Dobrze że znajomy będzie miał cieplej. Dzisiaj od rana
> trze i sypie. Śmiał się że jest w szoku bo pierwszy raz miał rano w
> pokoju 20 stopni. Nie wiedział co z sobą zrobić. Tak z ciekawości.
> Wysypali Ci na 30 centymetrów i czymś przykryli czy masz takie schowanko
> że w styropianie możesz się zagrzebać?


A co powiesz o dociepleniu metoda wdmuchiwania waty celulozowej?
http://termoizolacje.blogspot.com/
https://www.youtube.com/watch?v=JoaenvjTGHY
/

do góry