-
11. Data: 2009-03-14 11:38:26
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl> wrote in message
news:gpg4pn$jss$1@news.onet.pl...
> Podłącze się troche pod temat.
Z tych kominków to jeżcze będą artykuły prasowe, szczególnie o tych co
założyli sobie oszczędnoości na ekogroszku i palą okoliczne gałęzie żeby nie
wiem, grzeć za darmo :-)
-
12. Data: 2009-03-14 11:40:33
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl> napisał w wiadomości
news:gpg4pn$jss$1@news.onet.pl...
>> A może zupełnie popełniłem nieświadomie głupotę i szyber się zamyka
>> jedynie
> na góra 5 minut?
>
Jak zamknełeś szyber a ogień był to spaliny musiały gdzieś sie wydostawać.
Zgadnij gdzie?
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
13. Data: 2009-03-14 11:42:01
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gpg4v9$8l6$1@opal.futuro.pl...
>
> "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl> wrote in message
> news:gpg4pn$jss$1@news.onet.pl...
>> Podłącze się troche pod temat.
>
> Z tych kominków to jeżcze będą artykuły prasowe, szczególnie o tych co
> założyli sobie oszczędnoości na ekogroszku i palą okoliczne gałęzie żeby
> nie wiem, grzeć za darmo :-)
Kiki, ty nie masz kominka?
Niemożliwe;))) Od kilku lat już nie robią projektów domów bez kominka;)))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
14. Data: 2009-03-14 11:46:12
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>
> Po 30 minutach od zamknięcia szybra poczułem, że coś jest nie tak i śmierdzi
> w domu tak jakby "inaczej"...
> Przestraszyłem się, bo zaczalem sie dziwnie czuć i troche rozbolała mnie
> głowa. Pierwsze skojarzenie jakie mi przyszlo do głowy to CZAD. Więc od razu
> otworzyłem wszystkie okna, otworzyłem szyber i wyszedłem pooddychać świeżym
> powietrzem. W pokoju z kominkiem mam do tego ciąg grawitacyjny.
> Zmyliło mnie trochę z samopoczuciem to, iż piłem właśnie mocną kawę. Głowa
> mnie bolała jeszcze przez kilka godzin. ((nie miałem różowej skóry).
Sadzac po podanych objawach zatrules sie tlenkiem wegla, co nie jest
dziwne. Skoro przymknales szyber, ograniczyles dostep tlenu, a w takich
warunkach dochodzi do niecalkowitego spalania do tlenku wegla a produkty
nie maja jak uciec bo... zamknales im wylot.
> Później dopiero zacząłem czytać w necie o czadzie, objawach i zagrożeniach.
>
> I teraz pytanie czy mogłem się podtruć czadem czy to raczej zaszkodziły mi
> spaliny z kominka?
> Rozumiem, że jeśli przewód kominowy mam szczelny to wydzieliny wydostawały
> się przez szczeliny od drzwiczek kominka?
> A może zupełnie popełniłem nieświadomie głupotę i szyber się zamyka jedynie
> na góra 5 minut?
Mozesz ograniczac doplyw powietrza do kominka i tak regulowac spalanie,
ale nie zatykajac komin. Szyber IMHO ma sens tylko wtedy gdy masz taki
ciag w kominie, ze ci polana wywiewa i chcesz to jakos ograniczyc.
Zamkniecie go przy rozpalonym kominku nieuchronnie musi doprowadzic do
sytuacji jaka opisales.
-
15. Data: 2009-03-14 11:55:36
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl>
Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
news:gpg5hh$36q$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Sadzac po podanych objawach zatrules sie tlenkiem wegla, co nie jest
> dziwne. Skoro przymknales szyber, ograniczyles dostep tlenu, a w takich
> warunkach dochodzi do niecalkowitego spalania do tlenku wegla a produkty
> nie maja jak uciec bo... zamknales im wylot.
>
>
> Mozesz ograniczac doplyw powietrza do kominka i tak regulowac spalanie,
> ale nie zatykajac komin. Szyber IMHO ma sens tylko wtedy gdy masz taki
> ciag w kominie, ze ci polana wywiewa i chcesz to jakos ograniczyc.
> Zamkniecie go przy rozpalonym kominku nieuchronnie musi doprowadzic do
> sytuacji jaka opisales.
Okej, ale czy szyber w kominku jest konstruowany tak, aby w przypadku jego
zamknięcia całkowicie szczelnie zamykać odpływ spalin? Sądziłem, że zawsze
pozostają nieszczelności przy szybrze, tak aby spaliny mogły się _w
ograniczony sposób_ wydostawać.
Rozumiem, że nieszczelność drzwiczek do kominka jest konstrukcyjną normą
prawda?
Co zrobić w sytuacji kiedy np. chciałbym wyjść z domu i zgasić kominek?
Zalewanie wodą z wiadomych względów odpada. Przymknięcie szybra powoduje
słabsze palenie się drewna, ale wciąż się ono nie mniej pali.
-
16. Data: 2009-03-14 11:59:49
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl> napisał w wiadomości
news:gpg5vv$n2r$1@news.onet.pl...
>
> Co zrobić w sytuacji kiedy np. chciałbym wyjść z domu i zgasić kominek?
Otworzyc szyber na maksa, na maksa dopływ powietrza i zamknac szczelnie
drzwiczki. wtedy drewno sie szybko wypali.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
17. Data: 2009-03-14 12:10:52
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>
> Okej, ale czy szyber w kominku jest konstruowany tak, aby w przypadku jego
> zamknięcia całkowicie szczelnie zamykać odpływ spalin? Sądziłem, że zawsze
> pozostają nieszczelności przy szybrze, tak aby spaliny mogły się _w
> ograniczony sposób_ wydostawać.
Niestety nie. W przypadku kiedy w kominku sie mocno pali istniejace
szczeliny sa niewystarczajace.
> Rozumiem, że nieszczelność drzwiczek do kominka jest konstrukcyjną normą
> prawda?
Zalezy co przez to rozumiesz. Drzwiczki dookola maja uszczelke i sa w
miare szczelne. Ale dym moze sie wydostawac otworami, ktorymi kominek
pobiera powietrze.
> Co zrobić w sytuacji kiedy np. chciałbym wyjść z domu i zgasić kominek?
> Zalewanie wodą z wiadomych względów odpada. Przymknięcie szybra powoduje
> słabsze palenie się drewna, ale wciąż się ono nie mniej pali.
Nie da sie. Mozesz tak jak napisal kris wszystko otworzyc i liczyc, ze
sie szybko wypali. Jesli juz musisz cos przymykac to wylacznie doplyw
powietrza do kominka, a nie odplyw spalin! Co jednak spowoduje, ze
bedzie sie palic dluzej ale wolniej.
-
18. Data: 2009-03-14 12:13:57
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl> napisał w wiadomości
news:gpg4pn$jss$1@news.onet.pl...
> Paliłem w kominku i chciałem zgasić kominek poprzez zamknięcie szybra.
Masz moją nominację do nagrody Darwina.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
19. Data: 2009-03-14 12:16:35
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl>
Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
news:gpg6vp$69l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Niestety nie. W przypadku kiedy w kominku sie mocno pali istniejace
> szczeliny sa niewystarczajace.
>
> Zalezy co przez to rozumiesz. Drzwiczki dookola maja uszczelke i sa w
> miare szczelne. Ale dym moze sie wydostawac otworami, ktorymi kominek
> pobiera powietrze.
> Nie da sie. Mozesz tak jak napisal kris wszystko otworzyc i liczyc, ze sie
> szybko wypali. Jesli juz musisz cos przymykac to wylacznie doplyw
> powietrza do kominka, a nie odplyw spalin! Co jednak spowoduje, ze bedzie
> sie palic dluzej ale wolniej.
Dzięki za rzeczową odpowiedź bez ironizowania
Pozdrawiam
-
20. Data: 2009-03-14 12:27:05
Temat: Re: Oczadzieli.... Piątek trzynastego.
Od: "Palm" <palm@////NIE-SPAMUJ////acn.waw.pl>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:gpg75q$6lt$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Masz moją nominację do nagrody Darwina.
>
Tak dla uściślenia "Expercie":
a) to palenisko w kominku było już na wykończeniu,
b) sądziłem, że szyber jest konstrukcyjnie zaprojektowany tak, aby przymykać
a nie całkowicie odcinać możliwość wydostawania się spalin. W innym
przypadku brałem pod uwage to, iż zabranie dopływu tlenu, przy końcowym
palenisku spowodowałoby zakończenie procesu palenia i co za tym idzie
generowania spalin.
Fakt, popełniłem głupotę - szkoda tylko, że niektórych to tak "cieszy"...