Witam wakacyjnie,
chciałbym położyć płytki na z boku schodów, wysokość górnej krawędzi około 35
cm od ziemi. Aktualnie na tych bokach jest tynk, taki jaki się stosuje w
dolnych częściach budynku, przy opaskach. Ten tynk wygląda jakby były to
zatopione w jakiejś gumie kolorowe kulki, w tym przypadku czerwono-czarne. I
teraz pytanie, nakładać na to po prostu klej i przyklejać płytki, a może jakoś
to usunąć przed przyklejeniem, jak (odklejanie/odrywanie tego to jak
czyszczenie ściany z jakiejś smoły - masakra)? A może odpuścić sobie płytki i
nanieść taki sam tynk, ale w wersji odświeżonej bezpośrednio na stary?

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/