-
41. Data: 2009-10-05 09:18:47
Temat: Re: Przemarzanie wizjera
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hac5rv$aqo$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Jutro poniedzialek nie pij juz bo trzeba jakos wygladac.
>
> W kominiarce?
Wazne zeby nosa czerwonego nie bylo widac. :-)
Pozdro.. TK
-
42. Data: 2009-10-05 14:55:24
Temat: Re: Przemarzanie wizjera
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
rrr. pisze:
> Witaj
> Plotą androny, ale widziałem kiedyś drzwi od domku jednorodzinnego z
> wizjerem (judaszem) i wygląda to dla mnie beznadziejnie, jakoś nie
> pasuje wizualnie. Szybka natomiast jak najbardziej. Miałem w rodzinnym
> domu, mam w budowanym, znajomi mają i nikomu tamtędy nie wiało.
>
No właśnie :-))). Przecież lepiej sobie zrobić drzwi z szybką - ładniej
wygląda i jest bardziej funkcjonalnie. A z przemarzaniem... Przecież
każdy przemyślany projekt uwzględnia coś takiego jak wiatrołap. Tu nie
musi być gorąco i pojedyncze drzwi, choćby nawet pełne sprawy nie
załatwiają. Między wiatrołapem a holem masz drugie, które już nie
przemarzną, a tu wizjera nie potrzebujesz :-))). Uważam, że problem z
przemarzaniem, bo wizjer jest wydumany - to po pierwsze, a sam wizjer -
jak kolega napisał - nie ma sensu w domu jednorodzinnym - to po drugie,
ale każdy robi jak uważa :-)
pozdr
robercik-us
-
43. Data: 2009-10-05 16:56:23
Temat: Re: Przemarzanie wizjera
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:had1cv$dfk$1@news.onet.pl...
> przemarzną, a tu wizjera nie potrzebujesz :-))). Uważam, że problem z
> przemarzaniem, bo wizjer jest wydumany - to po pierwsze, a sam wizjer -
> jak kolega napisał - nie ma sensu w domu jednorodzinnym - to po drugie,
> ale każdy robi jak uważa :-)
Do wizjera mozesz podejsc i nikt Cie nie zobaczy z zewnatrz, zadna szyba
tego nie gwarantuje. Malo tego, przez szyby przy wlaczonym w wiatrolapie
swietle na zewnatrz nic nie widac, prawie nic nie widac a u mnie trzeba sie
przytulac do szyby. Zmieni sie to zapewne po zamontowaniu lampy na zewnatrz,
no ale... Pomysl z wizjerem jest jak najbardziej sensowny, a male kolko na
drzwiach raczej nie zeszpeci calosci. To po pierwsze. Po drugie gdyby wizjer
przemarzal to bardzo prawdopodobne jest, ze skondensowana para mogla by na
nim zamarzac i samo posiadanie wiatrolapu nic w tej kwestii nie zmienia.
Glupio bylo by podchodzic do niego ze skrobaczka czy odmrazaczem. Pytanie
Krzema zatem pozbawione sensu nie jest, tyle ze ten wizjer nie przemarza.
Pozdro.. TK
-
44. Data: 2009-10-05 17:45:08
Temat: Re: Przemarzanie wizjera
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:had1cv$dfk$1@news.onet.pl...
> i jest bardziej funkcjonalnie.
Szczególnie dla amatorów cudzej własności.
Pzdr
JKK
-
45. Data: 2009-10-07 01:28:39
Temat: Re: Przemarzanie wizjera
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
> Natomiast jezeli jest kamerka zintegrowana domofonu
> (zwłaszcza pin-hole) to fizycznie nie ma jak.
> Chyba, że owinąć kabel na zewnątrz ;-)
>
MARNOTRAWSTWO !!!! Lepiej pociągnąć taki malutki gumowy wężyk z instalacji
grzewczej i zrobić wężowniczkę na kamerce ;)
--
Jackare