eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieA kto buduje bez kredytu?Re: A kto buduje bez kredytu?
  • Data: 2009-03-23 19:58:15
    Temat: Re: A kto buduje bez kredytu?
    Od: a...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 23 Mar, 20:41, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
    > Uzytkownik <a...@g...com> napisal w
    wiadomoscinews:d949b580-ddaa-42b9-96bb-3591b31e806c@
    d19g2000yqb.googlegroups.com...

    > Rownie dobrze moze byc tak, ze wziales 300tys, a musisz oddac 600tys.:-)
    > 10 lat to dlugo. Nie kazdy musi miec dom. :-) Nie kazdy musi budowac 10 lat,
    > nie kazdy chce sie martwic o prace na najblizsze 30 lat i woli budowac 10
    > lat. Nie kazde piwo to Zywiec. Rob jak Ci pasuje.

    Ale taki dales przyklad.. I tylko do niego sie ustosunkowuje :)

    > Ja sie balem, Ty nie. To nas rozni. Ja nie musze nigdzie sie wyprowadzac
    > dzis, moge za rok. Korzystam z tego nie martwiac sie, ze bank cos odemnie
    > bedzie chcial gdyby co.

    Bank moze chciec tylko to, co w umowie i nic wiecej..

    > Nie patrze na kursy walut bo mnie to nic nie obchodzi.

    Ja tez. Dla swietego spokoju mam kredyt w PLNach.

    > Wygodnie mi z tym i cenie sobie spokoj. Nic sie nie stanie, jak
    > wprowadze sie rok pozniej. A jak nie dozyje to i tak mam problem z glowy, ja
    > i moje dzieci. Gdybym umarl z wzietym kredytem na 30 lat to dopiero problem.
    > Niby nie moj, ale...

    A od tego sa ubezpieczenia :) Moja glowa poki co jest warta 200
    tys ;-)

    > Ja w waznych sprawach zyciowych jestem cierpliwy. Cierpliwosc i konsekwencja
    > to podstawa interesu. Juz to ja musze zjesc.

    Ale dom to nie jest zaden interes.. To miejsce wypoczynku, kontaktu z
    rodzina, miejsce gdzie wychowuja sie Twoje dzieci :) Ja wole, zeby
    wychowywaly sie w lepszych warunkach.

    > Sa tacy, co z siedzenia na etacie zarabiaja tyle, ze wielu prowadzac wlasny
    > interes przez kilka lat nie zarobi tego co ten na etacie przez jeden
    > miesiac.

    Owszem. Mialem na mysli takich szarych etatowcow zarabiajacych
    powiedzmy gora dwie srednie krajowe. Takich, co robia co im kaza i nic
    wiecej. Takich ludzi chyba statystycznie jest najwiecej :) Prowadzac
    swoj interes podejmujesz jednak znacznie wiecej b. waznych decyzji,
    rowniez ryzykownych finansowo..

    > To problem USA, skad wiadomo ze za pare lat nie okaze sie ze przesadzilismy
    > zadluzajac sie na tak duzo?

    Ja mysle ze od tego to sa juz ekonomisci. Ale granica jest imho
    zapozyczenie sie spoleczenstwa na 30-40% osiaganych zarobkow. A wiesz
    jak bylo w USA.. 70-80% pensji na rate, reszta na zycie - to sie
    musialo tak skonczyc :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1