eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieAgregat jednofazowy i instalacja trójfazowaRe: Agregat jednofazowy i instalacja trójfazowa
  • Data: 2010-11-07 14:17:33
    Temat: Re: Agregat jednofazowy i instalacja trójfazowa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.11.2010 11:49, William Bonawentura pisze:

    >>> Odbiorników trójfazowych nie ma. Jest płyta indukcyjna obsługiwana przez
    >>> dwie fazy, ale o ile pamiętam można ją obsługiwać również z jednej fazy
    >>> (muszę na wszelki wypadek rzucić okiem na schemat jak to będzie działało
    >>> przy zrównolegleniu obu faz).
    >>
    >> O ile wykorzystuje napięcie międzyfazowe, to najwyżej nie będzie grzało
    >> - bo to napięcie międzyfazowe będzie równe zero ;)
    >>
    >> Jeśli nie wykorzystuje 400V, to nie ma znaczenia.
    >
    > Jeśli kuchnia domowa ma opcję zasialania z 1 fazy to na pewno nie wykorzystuje
    > napięcia międzyfazowego i przy opisywanym zasilaniu z agregatu będzie dobrze
    pracować.

    Wiem, ale inicjator wątku napisał, że nie pamięta czy tak jest.

    >>> Mam za to dwie różnicówki trójfazowe i nie
    >>> wiem jak one będą się zachowywały po podłączeniu do każdego z trzech wejść
    >>> fazowych aparatu tej samej fazy.
    >>
    >> Wyobraź sobie ten trójfazowy bezpiecznik jako trzy jednofazowe z
    >> połączonymi "wajchami" i wszystko stanie się jasne ;)
    >
    > Koledze chodzi o wyłącznik różnicowoprądowy a nie wyłącznik nadmiarowoprądowy.

    Wiem. I to nadal bezpiecznik. Bo zabezpiecza ;)

    > Ten przy zmostkowanym zasilaniu będzie również pracował poprawnie ale z
    > jednym zastrzeżeniem - inaczej będzie sumował się prąd nasycenia przekładnika.
    > Innymi słowy, jeśli aparat jest np. 40A, zaś zasilanie 3x25A to przy zasilaniu
    > symetrycznym nigdy nie nastąpiło przekroczenie tego prądu ponieważ prądy odejmują
    > się wektorowo i wypadkowa nie przekroczy 25A.
    > Przy zasilaniu jedną fazą już 3x10A da w transformatorze 30A co może skutkować
    nieprawidłową pracą.

    Eeee... O czym ty piszesz?

    Te 40A określa, do jakich prądów wyłącznik różnicowoprądowy jest
    zaprojektowany (wyobraź to sobie jako normę grubości kabli - przy
    większym obciążeniu mogą się nadmiernie grzać).

    Próg zadziałania tego zabezpieczenia wyraża się w miliamperach i
    przesunięcie fazy w poszczególnych "torach" nie ma najmniejszego
    znaczenia (bo "zwrotny" zerowy i tak jest tylko jeden), więc równie
    dobrze przesunięcie fazy może być równe zero co jest tożsame ze zwarciem
    wejść fazowych przed różnicówką i podpięcie ich do jednej fazy agregatu.

    >>> Pytam, bo rozważam zakup agregatu. Najpierw chciałem kupić trójfazowy, ale
    >>> za pieniądze które mogę na to przeznaczyć dostanę najwyżej generator o mocy
    >>> 5-6kW. Przy równym rozdziale mocy na fazę nie uruchomię z niego czajnika
    >>> elektrycznego. W tym świetle jednofazowy byłby dużo lepszym rozwiązaniem.
    >>
    >
    > Jest dla mnie deliktanie mówiąc dziwne skąd ta różnica w cenie. Nie ma żadnego
    > uzasadnienia w kosztach części dla wyższej ceny agregatu trójfazowego o tej samej
    mocy.

    Nie zrozumiałeś - za te same pieniądze dostaje taką samą moc, ale w
    jednofazowym ma ją cała na jednej fazie a w 3-fazowym porozdzielaną na 3
    fazy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1