eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBaterie słoneczne ,nie kolektoryRe: Baterie słoneczne ,nie kolektory
  • Data: 2011-02-21 21:15:32
    Temat: Re: Baterie słoneczne ,nie kolektory
    Od: " " <s...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):

    > kogutek wrote:
    >
    > > przyszlości. My jej nie dożyjemy. Kiedyś zabraknie surowców
    > > energetycznych. Z energią z elektroni termojądrowych moze coś nie
    > > wyjść. To dobrze że już teraz sprawdzają. Na razie nikomu się to nie
    > > oplaca. Ale mają nawis inflacyjny i sobie finansują rożne dzisiaj
    > > nieprzydatne rzeczy.
    >
    > Jest sobie mocne lobby "ekologiczne" które skutecznie wyrywa nasze pieniadzą
    > na bzdurne inwestycje.
    >
    > > Koszt ogniw slonecznych to przede wszystkim
    > > koszt energii potrzebnej do ich zrobienia oraz koszt energii
    > > potrzebnej do stworzenia warunków żeby je można było zrobić. Material
    > > jest prawie darmo bo to piach. Poza tym to się oplaca jak jest
    > > robione na wielką skalę.
    >
    > dodajmy koszmarne koszty środkowiskowe, ale dlatego produkujemy w Chinach
    > aby sobie Europy nie zatrówać tą nieekologiczną produkcją. Lepiej nie
    > sprawdzaj jaką chemię potrzeba do produkcji półprzewodników.
    >
    > Baterie słoneczne są tylko dlatego ekologiczne że nikt nie dolicza do kosztu
    > tej "czystej" energii kosztów środowiskowych, są tanie bo to my do nich
    > dopłacamy.
    >
    No jest lobby ekologiczne.I nic na to się nie zrobi.Znowu jak by go nie było
    to niekoniecznie mialbyś co pić, bo woda do picia mogłą by byc na kartki.
    Wszystko jest potrzebne byle by nie przeginać w żadną stronę. Baterie
    sloneczne wcale nie muszą być ekologiczne. Z jakiegoś powodu są drogie. One są
    dobre tam gdzie wungla nie można dowieźć. Na orbicie na przykląd. Na Ziemi to
    tylko do pierdół typu kalkulatorek albo do miejsc gdzie zapotrzebowanie na
    prąd jest niewielkie i trudno albo drogo go podciągnąć. Używanie ich w domu z
    wyjątkiem latarenek w ogródku mija się z celem. Chyba że ktoś ma dużo kasy i
    chce się pobawić. Przy położeniu geograficznym Polski używanie czegokolwiek
    poza weglem, ropą, gazem, pradem, drewnem w rożnej postaci zwyczajnie mija
    się z celem. Energię trzeba oszczędzać. Nie z przyczyn patriotycznych a
    zwyczajnie dla kasy. Każda proba oszczędzenia na dużą skalę bije w dupę
    indywidualnego użytkownika. Cena nie wynika z uczciwej kalkulacji tylko z tego
    ile użytkownik może zaplącić zeby nie zdechł z glodu. Jak się pokazaly
    świetlówki kompaktowe to zaczeliśmy je używać. Na początku były kiepskie,
    bardzo pomagalo tam gdzie była możliwość dolożenie do takiej świetlówki
    żarówki 10 watowej. Przez kilka czy kilkanaście lat placilęm sporo mniej za
    prąd pomimo drogich świetlowek. Ale jak wprowadzili z żarówkami to co
    wprowadzili, to się skończylo albo niedlugo skończy. Bo jeśli prąd jeszcze nie
    zdrożal to zaraz zdrożeje. Jak wszyscy mają takie świetlówki to elektrownie
    mniej by zarabialy. I jak podniosą cenę to będe w plecy. Na kupnych
    instalacjach opartych na Slońcu nie da się oszczęzdic tyle żeby było warto ich
    używać. W cenie telewizora, bułki czy samochodu są koszty produkcji i
    niewielki jednostkowy zysk. Przy urządzeniach oszczędzajacych energię dla
    Kowalskiego wliczona jest część oszczędności jakie uzyska użytkownik. I jest
    to za duża część. Pewno jak by policzyć to kilogram kolektora słonecznego
    kosztuje podobnie co kilogram wahadlowca. W tej chwili można oszczędzać kasę
    tylko na rozwiązaniach niekonwencjonalnych. Pisalem kiedyś ze przy remoncie
    lazienki zamuruję kilkadziesiąt metrów wężyka w podłogę i będę zimą puszczal
    przez niego wodę z wanny. Na lato przydalą by się mala pompa ciepła. Żeby za
    1/2 ceny prądu potrzebnego do nagrzania bojlera odzyskać ciepło, żeby trochę
    wspomóc grzanie bojlera prądem. Do tego w zupelności wystarczy pompa ciepła
    oparta na agregacie z lodowki i zbiornik w który zrzuci się wodę zanim trafi
    do kanalizacji. Liczyłęm jak by się ktoś pytał. Takie oszczędności sa większe
    niż z używania kupnego systemu kolektorow slonecznych, pod warunkiem że
    urządzenia zrobi się samemu.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1