eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBrama automatyczna sie sama otwiera i alarm sie sam wlaczyl › Re: Brama automatyczna sie sama otwiera i alarm sie sam wlaczyl
  • Data: 2015-08-05 13:28:10
    Temat: Re: Brama automatyczna sie sama otwiera i alarm sie sam wlaczyl
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ef5609c1-4ef6-4908-9871-38cdf6037609@go
    oglegroups.com...

    >> Tak jak to piszesz to wygląda na przygotowywanie gruntu pod planowaną
    >> porażkę - nic nie zrobiliśmy bo nie zdążyliśmy przez dwa lata tylko
    >> sprzątaliśmy. Nie twierdzę że Ty tak uważasz, ale taki jest wydźwięk tego
    >> "stracic te 2lata..." :-)

    > To w sensie -stracic dla gospodarki, zyskac dla normalnosci która w
    > efekcie wzmocni gospodarke, tyle ze w czasie jakies przesuniecie moze sie
    > zdarzyc.
    > Z tym ze slowo 'stracic' nie w sensie ze bedzie gorzej - bedzie jak jest,
    > extra pozytywnych impulsow moze nie byc - tego typu strata.

    Tak to zrozumiałem - stracony czas - i to mnie właśnie martwi.
    Choć oczywiście stracony czas jest i tak lepszy od tego co nam swego czasu
    Kołodko zafundował :-)

    > Nowy rzad bedzie startowal z budzetem ustawionym przez stary - to co nieco
    > utrudnia duze zmiany. No i jest powodem aby wybory przesunąć na wiosne.

    Jestem za. I chyba wszyscy są za, ale nikt nie chce swojej kadencji o pół
    roku skrócić tylko liczy że zrobią to przeciwnicy :-)

    No i nawet jakby ktoś wspaniałomyślnie skrócił swoją kadencję o pół roku to
    nie daje do żadnej gwarancji że za chwilę jakiś rząd nie upadnie na jesieni
    i nie dojdzie do wcześniejszych wyborów.
    Owszem praca na czyimś budżecie nie jest może idealna ale też bym jej nie
    demonizował spora większość wydatków jest i tak sztywna i nie ma różnicy kto
    ten budżet uchwali bo będą jednakowe, a sprawy typu jak jest "nasz"
    prezydent/premier to damy kancelarii więcej niż jak jest przeciwny są łatwe
    do skorygowania bez zmiany budżetu.

    Skoro już temat wyczerpaliśmy to ma do Ciebie pytanie. Nie złośliwe tylko z
    ciekawości bo ani moja matula ani znajomi księża nie potrafią wytłumaczyć
    wypowiedzi pewnego biskupa rzekomo zgodne ze zdaniem episkopatu:

    Czym zgrzeszył Komorowski w sprawie InVitro?

    Była wolna amerykanka - można było "tworzyć" setki zarodków i je "niszczyć".
    Teraz jest _ograniczenie_ na liczbę zarodków.

    Z punktu widzenia nauki kościoła obecna sytuacja jest _lepsza_ - bo
    _ogranicza_ zabijanie zarodków. Owszem Komorowski podpisując taką ustawę zła
    (w rozumieniu KK) nie zlikwidował ale je _ograniczył_ - gdzie tu wina?

    Rozumiałbym jeszcze gdyby publicznie kogoś do InVitro namawiał - ok
    namawianie do złego jest grzechem. Rozumiałbym gdyby dawniej InVitro było
    zakazane a on je wprowadził, ale on _ograniczył_ zło dziejące się przy
    okazji InVitro - gdzie tu grzech?

    Co najdziwniejsze nikt ze znajomych księży tego nie rozumie niezależnie od
    tego czy popierają PiS czy PO (tak tacy też są).
    A w treści oświadczenia jest kłamliwa sugestia że głosowanie dotyczyło
    _dopuszczenia_ a dalej _legalizacji_ InVitro tak jakby wcześniej go nie
    było.

    Logika tego biskupa jest absurdalna - ktoś kto publicznie poparł
    _ograniczenie_ zła jest przez niego uważany za kogoś kto popiera to zło
    (które ograniczył).

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1